Skocz do zawartości

Gry komputerowe


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Mógłbyś kore porównać FUTa z konkurecyjnym trybem w PESie? Z tego co czytałem o wiele bardziej cenisz sobie ten drugi, a mnie osobiście odpychał już sam wygląd losowania grajków (to z tymi piłkami). Ponad to nawet widok twojego składu wygląda strasznie archaicznie w grze Konami, choć to niuans. Będę wdzięczny za taką analizę, mało wiem o tym trybie w Pro Evo.

 

Niestety chyba nie jestem w stanie znowu przestawiać się spowrotem na PESa, choć zaczynałem lata temu od wczesnych WE na PSXa, a skończyłem dopiero chyba przy PESie 2010 zniesmaczony ciągłą stagnacją. Fifa15 i FUT wciągnęły mnie na tyle, że na dziś dzień jednak zostanę z EA. Płytka jutro ma być w paczkomacie :smile:

 

Czy jak zrobię to za pomocą bloga to będzie juz przesada? ;) W sumie jesteś już drugą osobą, która na to zwróciła uwagę przy okazji tego tekstu i o to mnie spytała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś kore porównać FUTa z konkurecyjnym trybem w PESie? Z tego co czytałem o wiele bardziej cenisz sobie ten drugi, a mnie osobiście odpychał już sam wygląd losowania grajków (to z tymi piłkami). Ponad to nawet widok twojego składu wygląda strasznie archaicznie w grze Konami, choć to niuans. Będę wdzięczny za taką analizę, mało wiem o tym trybie w Pro Evo.

 

Niestety chyba nie jestem w stanie znowu przestawiać się spowrotem na PESa, choć zaczynałem lata temu od wczesnych WE na PSXa, a skończyłem dopiero chyba przy PESie 2010 zniesmaczony ciągłą stagnacją. Fifa15 i FUT wciągnęły mnie na tyle, że na dziś dzień jednak zostanę z EA. Płytka jutro ma być w paczkomacie :smile:

 

Proszę bardzo :)

 

https://drugastronaekranu.wordpress.com/2015/09/29/fifa-vs-pes-runda-ii-co-lepsze-myclub-czy-fut/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uproszczenia poziomu trudności gier, to zdarzyło się to coś koło 2007. Crysis na hardzie jest przejebany, ME1 na veteranie był wymagający. ME2 na veteranie to już był spacerek, dla tego ME3 odpaliłem na hardcore i niewiele trudniej. 
Obecne poziomy gier trudny to właśnie taki typowy casual(aż za czasami mam wrażenie) normal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ME2 spokojnie można grać na insanity i tylko początek sprawia kłopoty, a później to grając Vanguardem czułem się jakbym włączał God mode. 

No ME2 było najłatwiejsze, w ME3 podnieśli poziom trudności, ale jak na ostatnie ~10 misji podniosłem poziom na insanity, to też nie była za problematycznie, a w zasadzie te najtrudniejsze walki kampanii przechodziłem i tak za pierwszym razem.

 

 

A wbiłem do tematu z innego powodu - szybko wbijać na Origina, rozdają Red Alert 2 za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No ME2 było najłatwiejsze, w ME3 podnieśli poziom trudności, ale jak na ostatnie ~10 misji podniosłem poziom na insanity, to też nie była za problematycznie, a w zasadzie te najtrudniejsze walki kampanii przechodziłem i tak za pierwszym razem.

 

 

A wbiłem do tematu z innego powodu - szybko wbijać na Origina, rozdają Red Alert 2 za darmo.

Ziomki, Dark Souls polecam, pisałem już chyba kilka razy, dwójki już nie widziałem ale jedynka bez poradnika w necie jest piekielnie trudna, a nawet z nim niełatwa. Wymaga myślenia, szczegółowej obserwacji i wielu godzin prób ale tylko raz przydarzyła mi się sytuacja, że kompletnie się zaciąłem.

 

Piszecie o trudności gier i faktycznie jest to duży problem, który kompletnie zniechęcił mnie do grania w gry i to jest jedna z ostatnich gier fabularnych, w które grałem i przeszedłem. Zajebanie bosa daje taką frajdę, że ja pi****le i jeszcze można iść gdzie się chce - pytanie tylko czy ma to w danym momencie sens. Można znaleźć drobne sztuczki, żeby zabić sporo potężniejszego przeciwnika niż na aktualny level własny, ale jakichś uniwersalnych glitchów do oszukiwania gry nie zauważyłem. Każdy przeciwnik, nawet najprostszy, może zabić i przy odrobinie nieuwagi jest to nawet całkiem prawdopodobne. Na "dużych" bossów nie ma zwykle miejsca na najdrobniejsze nawet błędy. Takie powinny być gry...

 

A pamięta ktoś BattleToads ?

Edytowane przez Findek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Dark Souls niestety nie grałem, bo jest tylko na płycie, a laser w PS3 niestety się, że tak powiem, zjebał. Grałem za to w Demon's souls(ta sama seria co Dark) i rzeczywiście trudna gierka, w starym stylu czyli nic nie jest podane jak na tacy i trzeba uważać. Na PS4, od twórców Demona i Darka, wyszedł Bloodborne i podobno jest też znakomity.

Niestety większość gier jest za prosta i może przez to nie dają frajdy. Zresztą w większości gier nie trzeba nawet myśleć, bo wszystko podają jak na tacy, dlatego właśnie szanuję serie Zeldy, bo tam trzeba przynajmniej pomyśleć.

Edytowane przez Cloud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.