Skocz do zawartości

Futbol europejski


kore_old

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, fluber napisał:

Ta jego była wrzucila na insta że wysłała mu wiadomości SMS i próbowała się dodzwonić w sprawie tego izraela i przez 24h czekała na jakąkolwiek odpowiedź której nie otrzymała w związku z czym postanowiła założyć zbiórkę. 

Czyli ona mówi, że wiedział a on, że nie. Co nie zmienia faktu, że on nie zamierzał się dorzucać czy to do zrzutki czy bezpośrednio. 

4 minuty temu, fluber napisał:

Jezeli uważa że matka założyła zbiórkę na coś co jego zdaniem zabije jego dziecko to co miał zrobić? W sensie że nic to Twoim zdaniem to co powinien zrobić?

Ty mnie pytasz co POWINIEN zrobić? A ja twierdzę, że NIE MÓGŁ zrobić nic. Miał napisać na Insta apel do ludzi, żeby nie wpłacali na zbiórkę?

9 minut temu, fluber napisał:

Tu nie ma zbyt wielu argumentów a bardzo dużo manipulacji.

Ale to jest właśnie przekaz Rzeźniczaka. Przekazany przez Stanowskiego. Na tym polega pokazywanie drugiej strony a każda ze stron będzie ciągnąć we własną stronę. Stanowski przekazał co ma druga strona do powiedzenia i tyle. A sądy internetowe wydały już dawno wyrok. 

 

1. Internet wydał wyrok bez poznania zdania Rzeźniczaka

2. Stanowski przedstawił zdanie Rzeźniczaka

3. Internet ma pretensje, że Stanowski podaje zdanie jednej strony

Kurtyna

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jack napisał:

Czyli ona mówi, że wiedział a on, że nie. Co nie zmienia faktu, że on nie zamierzał się dorzucać czy to do zrzutki czy bezpośrednio. 

 

Nie. Ona mówi, że zostały do niego wysłane wiadomości, na które nie otrzymała odpowiedzi. Rzeźniczak twierdzi, że nie wiedział, bo był na zgrupowaniu. I to w sumie tyle. Może miał wyłączony telefon. Albo nie miał zasięgu. Albo kłamie. Każda z opcji stawia go w bardzo złym świetle.

14 minut temu, jack napisał:

 

Ty mnie pytasz co POWINIEN zrobić? A ja twierdzę, że NIE MÓGŁ zrobić nic. Miał napisać na Insta apel do ludzi, żeby nie wpłacali na zbiórkę?

 

Jeżeli twierdzisz, że w sytuacji, w którym ktoś organizuje publiczną zbiórkę na zebranie środków na coś co zabije Twoje dziecko, ojciec nic nie może zrobić, to w sumie nie wiem co na to odpowiedzieć.

15 minut temu, jack napisał:

 

Ale to jest właśnie przekaz Rzeźniczaka. Przekazany przez Stanowskiego. Na tym polega pokazywanie drugiej strony a każda ze stron będzie ciągnąć we własną stronę. Stanowski przekazał co ma druga strona do powiedzenia i tyle. A sądy internetowe wydały już dawno wyrok. 

 

1. Internet wydał wyrok bez poznania zdania Rzeźniczaka

2. Stanowski przedstawił zdanie Rzeźniczaka

3. Internet ma pretensje, że Stanowski podaje zdanie jednej strony

Kurtyna

 

I czemu w tym przekazie miały służyć teksty o pakowaniu się do łóżka w stronę porzuconej w ciąży matki umierającego na raka dziecka wypowiedziane przez Stanowskiego? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, fluber napisał:

Każda z opcji stawia go w bardzo złym świetle.

Nie, no, że to baran to nie ma nawet dyskusji

32 minuty temu, fluber napisał:

Jeżeli twierdzisz, że w sytuacji, w którym ktoś organizuje publiczną zbiórkę na zebranie środków na coś co zabije Twoje dziecko, ojciec nic nie może zrobić, to w sumie nie wiem co na to odpowiedzieć.

Ale co miał zrobić Twoim zdaniem? 

34 minuty temu, fluber napisał:

I czemu w tym przekazie miały

Może żeby pokazać, że ona też jest durna? Może po to by dziwne ruchy tej pary nas tak do końca nie szokowały bo takich właśnie powinniśmy się po nich spodziewać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matka dziecka wymyśliła leczenie u szamana w Izraelu, zaczęła zbierać na wyjazd.

Ojciec przy kasie stwierdził, że się nie zgadza, bo leczenie przez lekarzy w Polsce lepiej rokuje dla dziecka niż działalność szamana w Izraelu.

Internet wydał wyrok, że ojciec dziecka jest c***em, bo ma hajs, a nie chce się dorzucić na wyjazd do szamana i przerwanie leczenia w Polsce.

 

O czym tu dyskutować, rany boskie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Cardi napisał:

 

Ojciec przy kasie stwierdził, że się nie zgadza, bo leczenie przez lekarzy w Polsce lepiej rokuje dla dziecka niż działalność szamana w Izraelu.

Aktualny bilans leczenia tej choroby u dzieci w Polsce wynosi 100 procent zgonów. 

Zrozpaczona matka chwyci się każdej deski ratunku, ojciec dziecka mógłby chociaż odpisać i oddzwonic kiedy próbuje się z nim skontaktować w tej sprawie. 

37 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

daj się Fluberowi wyszaleć, chłop był w podobnej sytuacji dziesiątki razy, mało tego był zarówno piłkarzem ekstraklasy jak i wziętą fotomodelką

wszystko Ci ładnie wytłumaczy

Widze że dynamiczne śledztwo jadczaka w sprawie Michniewicza skutkuje u Ciebie poważnym bólem pewnej dolnej części ciała. Wyluzuj trochę bo ostatnio frustracja z życia codziennego Ci się za bardzo wylewa na forum i trochę za dużo tych prywatnych wycieczek a nikt z nas nie chce żeby na forum było niemiło:) 

Oczywiście wszystkie merytoryczne uwagi miłe widziane. To w końcu forum dyskusyjne:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, fluber napisał:

Jego praktycznie jedynym źródłem wiedzy w tej sprawie jest rzeźniczak

A cała reszta jaką znamy to praktycznie tylko wypowiedzi tej dziewczyny i osób, które w ogóle nie mają pojęcia o sprawie. I nie - Stanowski mówił, że dzwonił do znajomych Rzeźniczaka aby dowiedzieć się jak to wygląda, umknęło Ci. 

 

13 godzin temu, fluber napisał:

2. Stanowski po prostu nie weryfikuje informacji w tej sprawie tylko wierzy rzezniczakowi na słowo i na jego wersji robi cały program a trzeba zacząć od tego że:

Chyba nie do końca, opiera się też na tym co znalazł w internecie, na rzeczach, które nie sklejają się z wersją o bezdusznym Rzeźniczaku. 

13 godzin temu, fluber napisał:

3. Facet dał kopa w dupe zakochanej w nim dziewczynie mając na boki inna gdy ta była w zaawansowanej ciąży i to niby jak wpłynęło na jej stan zdrowia, na jej ciążę, na stan zdrowia jego dziecka? 

Nie do końca wiemy co jest przyczyną nowotworów ale sądzę, że teoria o tym, że ojciec porzuca matkę odciska się na zdrowiu fizycznym kilkumiesięcznego dziecka jest mocno naciągana. Zwłaszcza jeśli chodzi o chorobę nowotworową. 

 

13 godzin temu, fluber napisał:

4. Facet nie wie o zbiórce bo był na zgrupowaniu? Co za kretyńskie tłumaczenie. Moja żona słyszała o tej zbiórce. On mieszka pod kamieniem? Jeżeli to nie jest kłamstwo to jego poziom zainteresowania tym co się dzieje w sprawie jego własnego syna jest żenująco niski. Śmiertelnie chorego syna dodajmy. 

5. A przecież i tak nie dowiedział się o wszystkim od Stanowskiego wiec jeżeli miałoby być tak jak rzeźniczak twierdzi ( że wyjazd do Izraela może zaprzepaścić efekty leczenia z centrum zdrowia Dziecka i on nie może do tego dopuścić) to czemu siedzi cicho? Czyli co, jego zdaniem matka zakłada zbiórkę i chce przerwać skuteczne leczenie a on nie nagłaśnia sprawy? Matka jego zdaniem zbiera kasę na zabicie dzieciaka i on siedzi cicho? Jak to świadczy o nim jako o ojcu? A jego tłumaczenia dlaczego nic nie robi które przywołuje Stanowski? Bo ja mam zasadę że się nie wypowiadam publicznie w sprawie byłych partnerek a jak dziecko umrze bo przeze mnie nie zebrała kasy to wyjdę na zabójcę dzieciaka. Czujesz te tłumaczenia? Gościu tłumaczy się PR-em bo się boi o kontrakty reklamowe. W sprawie umierającego własnego dzieciaka! I Stanowski to kupuje bez mrugnięcia. 

A z tym zgadzam się najmniej. Po pierwsze to ja o tej zbiórce nie wiedziałem i bym się nie dowiedział gdyby nie  "dziki trener" bo wtedy na portalach zaczęły się komentarze pojawiać.  I generalnie sama dziewczyna napisała, że zbiórkę zrobiła po tym jak nie miała przez 24 godziny kontaktu z Rzeźniczakiem. 24 godziny Fluber.

Co więcej ich wzajemne stosunku są jasne - myślę, że najgłupszą rzeczą jaką w tej sytuacji może zrobić Rzeźniczak to wyjść do mediów i powiedzieć,  że on się nie zgadza na zbiórkę i na badania w Izraelu. Jedyną szansą na przekonanie matki do dalszej kuracji w Polsce jest załatwienie sprawy po cichu, z dala od mediów. To Twoje rozumowanie w tym przypadku jest głupie. Przecież jak wyjdzie z tym do mediów to wszystkie FLUBERY tego świata będą krzyczeć, że szkoda mu kasy na dziecko i na leczenie za granicą tylko woli, żeby umarło. To jest właśnie to co tacy ludzie jak Ty by w takim przypadku pisali.   Serio jedyną szansą - bez poruszania dróg prawnych - na przekonanie matki do dalszego leczenia w Polsce, są ciche rozmowy jej z lekarzami i nim. 

13 godzin temu, fluber napisał:

. No ale tak naprawdę sam argument o tym że w Izraelu by zaprzepaszczono efekty leczenia z Polski jest wątpliwej jakości bo sam Stanowski przywołuje opinie lekarzy z CZD którzy wprost mówią że nie da się określić skuteczności leczenia, czy szansy na przeżycie bo to absolutnie wyjątkowy przypadek. Czyli tak naprawdę rzeźniczak w tej sprawie nie ma żadnych obiektywnych argumentów medycznych tylko własne zdanie. Dzieciak umiera, terapia zagraniczną mu się nie podoba, dzieckiem się właściwie nie zajmuje tylko nowa dziewczyna, nowym pierścionkiem zaręczynowym za 50k od sponsora bo ma dobry pr i dobrze wygląda a wycieczka helikopterem nie była droga a kuba ma po prostu fantazję. Tymczasem samotna matka ze śmiertelnie chorym dzieciakiem walcząca za każde pieniądze o chociaż kilka procent większą szanse na przeżycie jej jedynego dziecka i szukająca każdej możliwości zwiększenia tych szans nie ma szansy na to zeby sie odnieść do zarzutów, materiał Stanowskiego sugeruje że celowo szkodzi rzezniczakowi i chce zrobic z niego potwora a przecież wiedziała na co się pisze i sama mu wskoczyła do łóżka. 

Przy chorobach które są rzadkie czyli 1 przypadek na 5 mln ludzi ciężko określić rokowania i skuteczność leczenia. Głównie dlatego, że w takiej Polsce takich przypadków jest może 1-2 rocznie. W takim Izraelu pewnie 1-2 co 5 lat. Zazwyczaj nie ma standardowych protokołów leczenia takich chorób - znów ze względu na liczbę przypadków a jeśli są to zazwyczaj są to protokoły opracowywane międzynarodowo  przy współpracy wielu szpitali w Europie a nawet na całym świecie. Tak więc lekarzom ciężko jest wyrokować a T y byś chciał aby argumenty miał Rzeźniczak który jest kopaczem piłki.  W takim przypadku on może tylko słuchać lekarzy albo ich nie słuchać. Oni powiedzieli mu, że dziecko pozytywnie zareagowało na chemię i zalecają dalsze leczenie a nie wycieczki po świecie w celu wykonania badań. On się tego trzyma, nie wiem czy słusznie czy nie. Wizerunkowo żadna decyzja nie jest dla niego dobra. Ale tak sobie myślę, że wizerunek to ostatnia rzecz o której teraz myśli. 

 

I na koniec, to jest żałosne, że Twój komentarz polubił lekarz. To jest po prostu żałosne. On powinien mieć przynajmniej blade pojęcie jak wyglądają takie przypadki a widać nie ma żadnego. 

Edytowane przez Sebastian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sebastian napisał:

A cała reszta jaką znamy to praktycznie tylko wypowiedzi tej dziewczyny i osób, które w ogóle nie mają pojęcia o sprawie. I nie - Stanowski mówił, że dzwonił do znajomych Rzeźniczaka aby dowiedzieć się jak to wygląda, umknęło Ci. 

No dzwonił, ale w żadnym momencie nie powołuje się na znajomych, ani na te rozmowy.

5 minut temu, Sebastian napisał:

 

Chyba nie do końca, opiera się też na tym co znalazł w internecie, na rzeczach, które nie sklejają się z wersją o bezdusznym Rzeźniczaku. 

Czyli nie weryfikuje informacji.

6 minut temu, Sebastian napisał:

 

Nie do końca wiemy co jest przyczyną nowotworów ale sądzę, że teoria o tym, że ojciec porzuca matkę odciska się na zdrowiu fizycznym kilkumiesięcznego dziecka jest mocno naciągana. Zwłaszcza jeśli chodzi o chorobę nowotworową. 

 

No przeciez ja nie twierdzę, że dziecko dostałą raka, bo Rzeźniczak porzucił matkę w zaawansowanej ciąży. Natomiast jest to argument za tym, że swoim zachowaniem już wcześniej pokazywał, że zdrowie tego dziecka nie jest dla niego priorytetem większym niż dobre samopoczucie.

7 minut temu, Sebastian napisał:

 

A z tym zgadzam się najmniej. Po pierwsze to ja o tej zbiórce nie wiedziałem i bym się nie dowiedział gdyby nie  "dziki trener" bo wtedy na portalach zaczęły się komentarze pojawiać.  I generalnie sama dziewczyna napisała, że zbiórkę zrobiła po tym jak nie miała przez 24 godziny kontaktu z Rzeźniczakiem. 24 godziny Fluber.

Nom, dzieciak umierający na raka w szpitalu , a z ojcem nie ma kontaktu przez 24 godziny i to jest normalne? 

Przecież ona nie miała z nim kontaktu w sprawie tego wyjazdu do Izraela, a nie, że nie mogła się z nim skontaktować, że dziecko ma raka.

10 minut temu, Sebastian napisał:

 

Co więcej ich wzajemne stosunku są jasne - myślę, że najgłupszą rzeczą jaką w tej sytuacji może zrobić Rzeźniczak to wyjść do mediów i powiedzieć,  że on się nie zgadza na zbiórkę i na badania w Izraelu. Jedyną szansą na przekonanie matki do dalszej kuracji w Polsce jest załatwienie sprawy po cichu, z dala od mediów. To Twoje rozumowanie w tym przypadku jest głupie. Przecież jak wyjdzie z tym do mediów to wszystkie FLUBERY tego świata będą krzyczeć, że szkoda mu kasy na dziecko i na leczenie za granicą tylko woli, żeby umarło. To jest właśnie to co tacy ludzie jak Ty by w takim przypadku pisali.   Serio jedyną szansą - bez poruszania dróg prawnych - na przekonanie matki do dalszego leczenia w Polsce, są ciche rozmowy jej z lekarzami i nim. 

No przecież już krzyczą. Po co rozmowa ze Stanowiskim w takim razie? Ja tu nie widzę innych korzyści niż PR-owych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Nom, dzieciak umierający na raka w szpitalu , a z ojcem nie ma kontaktu przez 24 godziny i to jest normalne? 

Nie mogę z Tobą. To tak nie wygląda Fluber. W tym akurat przypadku dziecko miało Covid wiec rodzice w tym czasie nie zostali dopuszczeni. Ale ogólnie to w czasach Covidu tylko jeden rodzic może przebywać z dzieckiem na oddziale. 

A to dziecko ma śmiertelną chorobę  ale to nie oznacza, że w tym momencie umiera. Leczenie takich chorób trwa czasem latami, naprawdę myślisz, że rodzice powinni porzucić pracę i wszystko inne i siedzieć cały czas w szpitalu ? 

I przypominam Ci, że to ona nie miała kontaktu - ona - a nie lekarze. Biorąc pod uwagę ich wzajemne stosunki to jeśli posiadał informacje o dziecku to z nią wcale nie musiał chcieć rozmawiać.

Godzinę temu, fluber napisał:

No przecież już krzyczą. Po co rozmowa ze Stanowiskim w takim razie? Ja tu nie widzę innych korzyści niż PR-owych.

A ja nie. Szczerze mówić to myślę, że bardziej Stanowski chciał skorzystać na popularnym temacie a Rzeźniczak po prostu chciał się wypłakać. I ja go rozumiem. 

Tak naprawdę nie da się na tym temacie skorzystać PRowo bo Rzeźniczak co by nie zrobił zostanie rozsmarowany. Po prostu się nie da. Natomiast da się przedstawić historię z drugiej perspektywy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kuba2419 napisał:

32 lata to nie jest aż tak stary

Stary nie jest, ale też już nie jest w swoim prime. Co by nie mówić to takiego zawodnika bardziej bym się spodziewał jednak w czołowym klubie, bo jednak kontrakt do niskich raczej nie należy.  Zobaczymy czy bliżej mu będzie do Daniela Ljuboji czy do Richmonda Boyake.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, fluber napisał:

Najpoważniejszym zarzutem wobec Stanowskiego, zresztą całkiem słusznym, jest jego typowy samczy seksizm i brak odpowiedniego szacunku do kobiet. Teraz, kiedy na dniach w hejt parku będzie Korwin, uderzy go to że zdwojoną siła. 

Ja pierdzielę.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Sebastian napisał:

Ja pierdzielę.. 

Sorry ale tylko ostatni szmaciarz jest w stanie komentując sprawy w odniesieniu do samotnej matki, porzuconej w ciąży z umierającym dzieckiem, nie mogącej się nawet skontaktować z ojcem dziecka w sprawach leczenia tego dziecka mówić o wskakiwaniu do łóżka, skamleniu i pisaniu że mężczyzna nie będzie się zajmował kobieta tylko dlatego że się ruchali. I robić to dla kasy, wyświetleń i fejmu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, fluber napisał:
Najpoważniejszym zarzutem wobec Stanowskiego, zresztą całkiem słusznym, jest jego typowy samczy seksizm i brak odpowiedniego szacunku do kobiet.

Wiele można Stanowi zarzucić ale tu akurat zgasił Maję jak peta (co nie jest specjalnie trudne jakoś) a żeby wiedzieć dlaczego to najpierw trzeba by się zapoznać z twórczością Staśko, bo to co napisał Stanowski to są nawiązania do tez, która ona głosi (i którym często sobie później sama zaprzecza).

Edytowane przez Pepis21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.