Skocz do zawartości

Rezerwowi


Van

Rekomendowane odpowiedzi

Do założenia takiego tematu natchnęła mnie moja ostatnia dyskusja z ignazzem na temat Lakers i innych drużyn na zachodzie. Nie przypominam sobie tematu o rezerwach poszczególnych zespołów, a że ze względu na sezon ogórkowy mało się dzieje ostatnio, w dodatku offseason zapowiadający się ciekawie, gdzie miały być transfery AI, KG Pierce'a czy inne, które mogły zmienić jakoś układ sił nie doszły do skutku i żadnych spektakularnych ruchów na rynku transferowym nie zobaczyliśmy i raczej już nie zobaczymy także może taki temat się przyjmie i uda się wywołać ciekawą dyskusję czy jak ktoś woli to nazywać kłótnie :wink:

 

Tak czy inaczej to jest na dzień dzisiejszy moje Top 10 jeśli chodzi o rezerwowych. Brałem głównie pod uwagę drużyny będące pewniakami do PO albo takie, które mają na taki awans poważne szanse możliwe, że gdzieś coś pokręciłem z pozycjami czy dałem na ławkę kogoś kto powinien być w S5 itd. ale trudno więc tak to dla mnie na dzień dzisiejszy wygląda:

 

1. Mavericks

 

C- Diop/Dampier/Mbenga

PF-Nowitzki/Croshere

SF-Howard/George/Ebi

SG-Harris/Stackhouse/Buckner

PG-Terry/Johnson/Ager

 

2. Bulls

 

C- Wallace/Brown/Andruskieviciuos

PF-Nocioni/Sweetney/Allen

SF-Deng/Khryapa/Thomas

SG-Gordon/Griffin/Sefolosha

PG-Hinrich/Duhon/Eisley

 

3. Heat

 

C- O'Neal/Mourning/Doleac/Barron

PF-Haslem/Simien

SF-Walker/Posey/Kapono

SG-Wade/Anderson/Wright

PG-Williams/Payton

 

4. Spurs

 

C- Elson/Butler/Oberto

PF-Duncan/Horry,Bonner

SF-Bowen/Finley, Williams

SG-Ginobili/Barry

PG-Parker/Udrich/Vaughn

 

5. Lakers

 

C- Brown/Mihm/Bynum

PF-Odom/Turiaf/Cook

SF-Radmanovic/Walton

SG-Bryant/Evans/McKie

PG-Parker/Williams/Vujacic/Farmar

 

6. Nuggets

 

C-Camby/Nene/Samson

PF-Martin/Smith

SF-Anthony/Najera/Kleiza

SG-Smith/Hodge

PG-Miller/Boykins

 

7. Bucks

 

C- Bogut/Gadzuric/Ha

PF-Villanueva/Skinner

SF-Simmons/Patterson/Ilyasova

SG-Redd/Bell

PG-Blake/Williams/Greer

 

8. Clippers

 

C- Kaman/Rebraca/Davis

PF-Brand/Thomas/Williams

SF-Maggette/Ross/Korolev

SG-Mobley/Ewing

PG-Cassell/Livingston

 

9. Cavs

 

C-Ilgauskas/Pollard

PF-Gooden/Varejao/Marshall

SF-James/Newble/Jackson

SG-Hughes/Pavlovic/Graham/Brown

PG-Snow/Jones/Gibson

 

10. Kings

 

C- Miller/Woods/Potapenko

PF-Rahim/Thomas

SF-Artest/Garcia/Williamson

SG-Salmons/Martin

PG-Bibby/Hart/Douby

 

Brałem pod uwagę obsadę wszystkich pozycji, głębokość składu, posiadanie na ławce jak największej ilości zawodników, którzy są gotowi w każdej chwili wejść i wnieść coś do drużyny przez te minuty jakie dostają, po prostu takich, którzy już dostawali czas na parkiecie nie tylko kiedy wynik meczu był już ustalony. Niżej oceniałem posiadanie na ławce jednego czy dwóch wartościowych zmienników, a reszty to jakieś zapchajdziury więc zanim ktoś pojedzie mi od lovera za umieszczenie pewnych zespołów wyżej od innych niech weźmie to wszystko pod uwagę 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat, w sam raz na sezon ogórkowy i może wywiąże się z niego jakaś ciekawa dyskusja. Nie będę się czepiał ewidentnych pomyłek, typu wstawienie Tyrusa Thomasa na SF, tylko skupię się na tym, co mi się tu najbardziej nie podoba.

 

Dlaczego Ci Twoi Lakers tak wysoko? :twisted: Gdybyś dał ich troszkę niżej, pewnie nie miałbym pretensji, ale 5 miejsce to na chyba zdecydowanie za wysoko. Porównajmy ich ławkę z ławką niżej ustawionych przez Ciebie Nuggets.

 

Nene/Sampson vs. Mihm/Bynum

Przewaga Brazylijczyka dla mnie zdecydowana. Jedyne, co tu trzeba uwzględnić, to jeszcze kontuzjogenność i wtedy automatycznie brakuje pewnego zmiennika na C, ale i Mihm nie należy do tytanów zdrowia, a 60/6 dane Nene chyba każe wskazywać, że z jego zdrowiem ma być lepiej. Bynum na pewno lepszy od Sampsona, ale ich gry spodziewam się mało, więc to nie ma większego znaczenia. 1:0 dla Nuggets.

 

Smith/Kleiza vs. Turiaf/Cook

Joe ma już swoje lata i jest coraz słabszy, ale w porównaniu czy to z Turiafem, czy to z Cookiem i tak musi wypaść lepiej. Do tego mają chyba podpisać Evansa, tak? 2:0 dla Nuggets

 

Najera/Diawarra vs. Walton

IMO pododbna klasa. 3:1

 

Hodge vs. Evans/McKie

Wreszcie mogę powiedzieć, ze na tej pozycji Lakers mają lepszego zmiennika, ale wydaje mi się, że Denver może jeszcze podpisać DerMarra, a to sprawia, że jest co najmniej porównywalna. No ale jeśli mówimy o tym, co jest na dzień dzisiejszy to oczywiście punkt dla LAL. 3:2

 

Boykins vs. Williams/Vujacic/Farmar

Ilość po stronie Lakers, ale jakość? Żaden z tej trójki Jeziorowców nie dorasta do pięt maluchowi z Kolorado. 4:2

 

Można LAL dodać punkt za większą głębie składu, która i tak wiele nie znaczy (bo po co trzech zmienników na PG?), ale i tak w ogólnym rozrachunku nic to nie zmienia, a i tak IMO muszą być lepsi rezerwowi Denver. Lakersom brakuje przede wszystkim takich naprawdę mocnych punktów na ławce (no powiedzmy, że Mihm jest) takich jak Nene czy Boykins.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nene/Sampson vs. Mihm/Bynum

Przewaga Brazylijczyka dla mnie zdecydowana. Jedyne, co tu trzeba uwzględnić, to jeszcze kontuzjogenność i wtedy automatycznie brakuje pewnego zmiennika na C, ale i Mihm nie należy do tytanów zdrowia, a 60/6 dane Nene chyba każe wskazywać, że z jego zdrowiem ma być lepiej. Bynum na pewno lepszy od Sampsona, ale ich gry spodziewam się mało, więc to nie ma większego znaczenia. 1:0 dla Nuggets.

no i tu się właśnie nie zgadzam. Gdyby wziąć pod uwagę ten cały potencjał itd. to oczywiście byłoby jak mówisz zdecydowana przewaga Nene, ale fakty są takie, że przed ostatnim straconym z powodu kontuzji sezonem Nene przez trzy pierwsze lata grajac długo bo średnio 28,2 minuty zaliczał średnio 10.6 punktów, 6.1 zbiórki i 0.7 bloku na mecz, dla porównania Mihm grając przez ostatnie dwa lata w Lakers krócej bo 25.5 MPG miał odpowiednio 10PPG, 6.5 RPG, 1.34 BPG wiem, że statystyki to nie wszystko, ale jednak bywają pomocne w takich sytuacjach.

 

Fakty są takie, że w porównywalnym czasie Nene nie pokazywał wcale więcej, gdybyśmy mieli oceniać potencjał to taki Kwame przy swoim talencie, warunkach fizycznych powinien grywać w meczach gwiazd i robić po 20/10, ale tak się nie dzieje. Oceniając Nene tylko i wyłącznie za to co do tej pory pokazywał to nie wiem czy faktycznie są podstawy do wychwalania go bo zapowiada się dobrze, ale jakie mam podstawy by wierzyć, że będzie lepszy zwłaszcza po poważnej kontuzji i nowym kontrakcie :?

Nie twierdzę wcale, że gdybym miał wybór za podobną kasę miec Nene lub Mihma to wybrałbym Mihma wręcz przeciwnie wybrałbym Nene, ale właśnie ze względu na to, że wciąż liczyłbym, że się rozwinie i będzie lepszym graczem, ale póki co mówiąc o następnym sezonie to przewaga Nene jeśli jest to wcale nie tak znacząca.

 

Smith/Kleiza vs. Turiaf/Cook

Joe ma już swoje lata i jest coraz słabszy, ale w porównaniu czy to z Turiafem, czy to z Cookiem i tak musi wypaść lepiej. Do tego mają chyba podpisać Evansa, tak? 2:0 dla Nuggets

nie byłbym taki pewien Cook z każdym sezonem się rozwija i czyni postępy, w defensywie wielkiego pożytku z niego nie ma, ale potrafi natrzaskać punktów a od defensywy, wprowadzanie elementu walki jest Turiaf także w zależności od potrzeb Lakers mogą sięgając po rezerwowego postawić w większym stopniu na atak czy na obronę.

 

Boykins vs. Williams/Vujacic/Farmar

Ilość po stronie Lakers, ale jakość? Żaden z tej trójki Jeziorowców nie dorasta do pięt maluchowi z Kolorado. 4:2

Boykins punkty daje drużynie, ale z drugiej strony nie stanowi kompletnie żadnej przeszkody po drugiej stronie parkietu, nie twierdzę, że rezerwowi Lakers w tym elemencie się wybijają, ale nie jest tak źle a ten Williams to zdaje się podobny typ trochę postrzelonego strzelca w ciele rozgrywającego.

 

Można LAL dodać punkt za większą głębie składu, która i tak wiele nie znaczy (bo po co trzech zmienników na PG?), ale i tak w ogólnym rozrachunku nic to nie zmienia, a i tak IMO muszą być lepsi rezerwowi Denver. Lakersom brakuje przede wszystkim takich naprawdę mocnych punktów na ławce (no powiedzmy, że Mihm jest) takich jak Nene czy Boykins.

a co w wypadku kontuzji Kily :?: wtedy chyba lepiej mieć więcej zawodników, większe pole manewru w zależności od rywala, więcej graczy, którzy wymiennie mogą w trakcie meczu wywierać presję na rozgrywającym przeciwników.

 

Poza tym dość istotnym aspektem przy ocenianiu rezerwowych jest również to jak często będą musieli zastępować podstawowych graczy co przy kontuzjogenności wysokich Nuggets jest dość istotnym szczegółem ponieważ taki Nene o ile sam będzie zdrowy pewnie Camby'ego w co najmniej kilkunastu spotkaniach będzie musiał zastąpić, Boykins da ofensywnego kopa, ale trochę w inny sposób podobną rolę w Lakers będzie spełniał Cook i Williams jeden i drugi co rzuci to zaraz pewnie odda po drugiej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Dlaczego Ci Twoi Lakers tak wysoko? :twisted:

Nene/Sampson vs. Mihm/Bynum

Przewaga Brazylijczyka dla mnie zdecydowana.

 

Nie podlega na razie wątpliwości że 29 GM wolałoby Nene zamiast Mihma, zapomnijmy o kontuzji bo nie sądzę aby włodarze klubu ryzykowali 60 mio, tym bardziej po kłopotach z Amare. Van przyznaj szczerze że przesadziłeś, właśnie o tym oisałem w poprzedniej dyskusji, na pewno LAL nie są w top 5 ligii.

który z wymienionych przez ciebie graczy łapie się do słabszego teamu do S5 ( bo Boykins, Nene a nawet Smith np. w NJ tak!) mihm jedyne nazwisko w tym gronie ale tylko ze względu na kryzys C!

Jeśli mały Earl jest dla cibie słaby to powiem że Williams jest słabszy!

 

Smith/Kleiza vs. Turiaf/Cook

Joe ma już swoje lata i jest coraz słabszy, ale w porównaniu czy to z Turiafem, czy to z Cookiem i tak musi wypaść lepiej. Do tego mają chyba podpisać Evansa, tak? 2:0 dla Nuggets

 

Nie ma porównania tych pozycji, za rok dwa owszem może sytuacja się odwrócić ale obecnie no way!

Można LAL dodać punkt za większą głębie składu
[/quote:1neuahpe]

 

Ja za taką głębię składu dziękuję....Wolę 3 porządnych graczy ala Pistons

Zelazna S5 oraz mały sredni i wysoki rezerwowy ( ale liczący się np. taki Zo!) a nie 5 PG z których 3 zagra po 5 minut

Jeśli znasz dobrze zamierzenia Jaxa to proszę podziel mi czas gry waszych graczy ( uwzględniając KB) i powiedz mi jak mają się ci z 9-12 pozycji rozwinąć? Mihm owsze solidny gracz dostanie sporo minut, ale reszta z dużą rotacją ?

 

A co gdy kontuzje?

Każdy Zespół się sypie gdy traci liderów i zostaje wyścig o Odena :wink: :wink:

 

Ja dostosowałbym LAL do poziomu Cavs a niewiele wyżej lub porównywalnie IMO są:

 

- Atlanta z Lue+salimem+Joshem+Pachulią i ogromną dziurą na PF!!!!!

- Boston z Rondo+Tony Allen+Gerald Green+B.Grant+Teo Ratlif

- NYK - Nate+Francis+QR+Lee+JJames ( wiem wiem zero ambicji ale mając ich w LAL odczułbyś Van różnicę)

Orlando - z Arroyo Dooling Ariza Garrity Batie!

SSS - Earl Wilkins Collison fortson i młody sene ( dziura na SF)

 

A na pewno LAC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podlega na razie wątpliwości że 29 GM wolałoby Nene zamiast Mihma, zapomnijmy o kontuzji bo nie sądzę aby włodarze klubu ryzykowali 60 mio, tym bardziej po kłopotach z Amare. Van przyznaj szczerze że przesadziłeś, właśnie o tym oisałem w poprzedniej dyskusji, na pewno LAL nie są w top 5 ligii.

oj ignazz przecież sam napisałem, że sam wolałbym Nene i jestem przekonany, że nie 29, ale 30 GM podobnie, ale to głównie ze względu wciąż na ten jego potencjał a nie to co prezentował do tej pory, ja naprawdę rozumiem, że statystyki to nie wszystko, ale nie sądzisz, że jak na tak dobrego gościa w dodatku dostającego sporo czasu gry powinien mieć te statsy jednak lepsze niż taki przeciętniak jak Mihm :?:

 

który z wymienionych przez ciebie graczy łapie się do słabszego teamu do S5 ( bo Boykins, Nene a nawet Smith np. w NJ tak!) mihm jedyne nazwisko w tym gronie ale tylko ze względu na kryzys C!

Jeśli mały Earl jest dla cibie słaby to powiem że Williams jest słabszy!

tu robisz znowu to samo co zarzucasz mnie, podaj mi jedną drużynę, która Boykinsa wystawiłaby do S5. Fajny mały gracz wniesie trochę punktów jak wchodzi, ale raczej niewiele poza tym. Joe Smith też starterem by nigdzie nie został już, widziałeś go w ogóle w ostatnim sezonie :?: to już nie jest ten sam przeciętny Józek, a jak już koniecznie kogoś z Lakers chciabyś gdzieś jako startera poza Mihmem to Cook, którym podobno Rockets byli zainteresowani i miałb tam być PF widać to jak w meczu przeciwko nim miał 27/10 zrobiło na nich wrażenie, aha i co dość zabawne taki Evans miałby spore szanse na załapanie się do S5 Nuggets jako SG mając za konkuencję jedynie J.R. który jak dotąd jest jednym z tych niezrealizowanych talentów w dodatku stwarzającym problemy.

 

Mihm owsze solidny gracz dostanie sporo minut, ale reszta z dużą rotacją ?

a kto powiedział, że mecz w mecz każdy ma dostawać sporo minut :?: wszystko zalezy od rywala i tego czego akurat potrzebujesz mając dłuższą ławkę masz większy komfort wyboru a nie masz dwóch graczy i w momencie kontuzji nawet mało znaczącego role playera pojawiają się problemy bo nie bardzo masz go kim zastąpić.

 

- Atlanta z Lue+salimem+Joshem+Pachulią i ogromną dziurą na PF!!!!!

- Boston z Rondo+Tony Allen+Gerald Green+B.Grant+Teo Ratlif

- NYK - Nate+Francis+QR+Lee+JJames ( wiem wiem zero ambicji ale mając ich w LAL odczułbyś Van różnicę)

Orlando - z Arroyo Dooling Ariza Garrity Batie!

SSS - Earl Wilkins Collison fortson i młody sene ( dziura na SF)

 

jak mówiłem skupiłem się na zespołach myślących poważnie o PO, ale większość graczy, których tu wymieniłeś albo nie jest lepsza od rezerw Lakers- Brian Grant :lol: sorry napatrzyłem się na niego dwa lata temu i teraz chyba lepiej nie jest, albo to młodzi gracze podobnie jak taki Bynum czy Farmar w Lakers, z których nie bardzo wiadomo co będzie.

A na pewno LAC

to też ciekawe zwłaszcza przy braku przyzwoitych zmienników dla Branda i Kamana. Thomas, Ross i Livingston ( o ile będzie zdrowy) to dla mnie jednak za mało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat Van, tylko ja bym dał Lakers na pierwszym miejscu, to i obrona tego zdania byłaby jakimś wyzwaniem 8) bo jak widać wszyscy skupiają się na Lakers :?

 

Nie podlega na razie wątpliwości że 29 GM wolałoby Nene zamiast Mihma, zapomnijmy o kontuzji bo nie sądzę aby włodarze klubu ryzykowali 60 mio, tym bardziej po kłopotach z Amare.

Jeśli mamy się kierować talentem i potencjałem, to na pewno i 30 GM'ów wolałoby Turiafa niż Smitha, bo Francuz jest dużo młodszy i ma jeszcze mnustwo miejsca na poprawę. Wychodzi na jedno i wśród wysokich jest 1-1 wg tego co piszesz. Osobiście przychylam się do zdania Van'a i również mając do wyboru obu centrów na 1 sezon to wybrałbym gracza Lakers. Czemu? Bo Brazylijczyk oprócz talentu i potencjału (nijak nieprzydatnego jeśli bierzemy 1 sezon pod uwagę) posiada również mniejsze doświadczenie i (przede wszystkim) kiepskie zdrowie. Patrząc w statystyki Nene również przegrywa z Mihmem. Nie widzę konkretów ignazz...

BTW Pewnie 7 lat temu mówiłeś to samo o działaczach Phoenix...

 

który z wymienionych przez ciebie graczy łapie się do słabszego teamu do S5 ( bo Boykins, Nene a nawet Smith np. w NJ tak!) mihm jedyne nazwisko w tym gronie ale tylko ze względu na kryzys C!

Mihm się łapie, bo kryzys na C, a Nene już ten kryzys nie obowiązuje? :) gdzie tu konsekwencja?

 

Ja za taką głębię składu dziękuję.... [...] A co gdy kontuzje?

sam zadałeś sobie dobre pytanie... może przy okazji odpowiesz? :) bo text z Odenem traktuje jako żart...

 

Ja dostosowałbym LAL do poziomu Cavs a niewiele wyżej lub porównywalnie IMO są:

 

- Atlanta z Lue+salimem+Joshem+Pachulią i ogromną dziurą na PF!!!!!

- Boston z Rondo+Tony Allen+Gerald Green+B.Grant+Teo Ratlif

- NYK - Nate+Francis+QR+Lee+JJames ( wiem wiem zero ambicji ale mając ich w LAL odczułbyś Van różnicę)

Orlando - z Arroyo Dooling Ariza Garrity Batie!

SSS - Earl Wilkins Collison fortson i młody sene ( dziura na SF)

 

A na pewno LAC.

Przede wszystkim przeczytaj pierwszy post Van'a:

Brałem głównie pod uwagę drużyny będące pewniakami do PO albo takie, które mają na taki awans poważne szanse możliwe

ale ok, sprawdźmy:

 

:arrow: Cavs

C: LAL

PF: Cavs

SF: powiedzmy, że remis, ale nawet punkt dla Cavs nic tu nie daje...

SG: LAL

PG: LAL

 

:arrow: LAC

C: LAL

PF: LAL

SF: LAC

SG: LAL

PG: LAC

 

Znowu Lakers...

 

I znowu topic zmieni się w bitwę LALakers - Reszta Świata :?

 

 

[ E D I T ]

no to mnie Van wyprzedziłeś. A myślałem, że uda mi się bezboleśnie wejść do dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nene/Sampson vs. Mihm/Bynum

Przewaga Brazylijczyka dla mnie zdecydowana. Jedyne, co tu trzeba uwzględnić, to jeszcze kontuzjogenność i wtedy automatycznie brakuje pewnego zmiennika na C, ale i Mihm nie należy do tytanów zdrowia, a 60/6 dane Nene chyba każe wskazywać, że z jego zdrowiem ma być lepiej. Bynum na pewno lepszy od Sampsona, ale ich gry spodziewam się mało, więc to nie ma większego znaczenia. 1:0 dla Nuggets.

no i tu się właśnie nie zgadzam. Gdyby wziąć pod uwagę ten cały potencjał itd. to oczywiście byłoby jak mówisz zdecydowana przewaga Nene, ale fakty są takie, że przed ostatnim straconym z powodu kontuzji sezonem Nene przez trzy pierwsze lata grajac długo bo średnio 28,2 minuty zaliczał średnio 10.6 punktów, 6.1 zbiórki i 0.7 bloku na mecz, dla porównania Mihm grając przez ostatnie dwa lata w Lakers krócej bo 25.5 MPG miał odpowiednio 10PPG, 6.5 RPG, 1.34 BPG wiem, że statystyki to nie wszystko, ale jednak bywają pomocne w takich sytuacjach.
Owszem nie oceniamy tu potencjału, tylko przydatność i umiejętności., ale patrząc tylko na to również widać IMO przewagę Nene. Statystyki owszem, porównywalne, ale spójrz chociażby na obronę. Choć Brazylijczyk nie jest mistrzem bloków, to chyba nie powiesz mi, że nie jest lepszy w tym elemencie od Mihma? Z której strony by nie patrzeć, dla mnie Nene jest lepszy i po nim każdy chyba spodziewa się w przyszłym sezonie więcej.

 

 

Smith/Kleiza vs. Turiaf/Cook

Joe ma już swoje lata i jest coraz słabszy, ale w porównaniu czy to z Turiafem, czy to z Cookiem i tak musi wypaść lepiej. Do tego mają chyba podpisać Evansa, tak? 2:0 dla Nuggets

nie byłbym taki pewien Cook z każdym sezonem się rozwija i czyni postępy, w defensywie wielkiego pożytku z niego nie ma, ale potrafi natrzaskać punktów a od defensywy, wprowadzanie elementu walki jest Turiaf także w zależności od potrzeb Lakers mogą sięgając po rezerwowego postawić w większym stopniu na atak czy na obronę.
Fajnie, że Cook się rozwija, ale jak wcześniej zauważyłeś, oceniamy zawodnika na dzień dzisiejszy. A w tej chwili lepszy jest Joe, którego wyraźnie nie doceniasz (również uważam, ze w takich Nets byłby starterem). Chociażby w tym ostatnim sezonie, mając praktycznie tyle samo minut co Cook zanotował więcej punktów i był po prostu pewniejszy w ataku, a i o nim można powiedzieć jako o podkoszowcu, bo Cook to tylko rzutowo póki co potrafił zabłysnąć. Obrony nawet nie porównuje, bo nie ma po co. A Turiaf póki co, poza żywiołowymi reakcjami nie pokazał nic, co przyciągnęłoby moją uwagę.

 

 

Boykins vs. Williams/Vujacic/Farmar

Ilość po stronie Lakers, ale jakość? Żaden z tej trójki Jeziorowców nie dorasta do pięt maluchowi z Kolorado. 4:2

Boykins punkty daje drużynie, ale z drugiej strony nie stanowi kompletnie żadnej przeszkody po drugiej stronie parkietu, nie twierdzę, że rezerwowi Lakers w tym elemencie się wybijają, ale nie jest tak źle a ten Williams to zdaje się podobny typ trochę postrzelonego strzelca w ciele rozgrywającego.
Tylko Williams to zdecydowanie słabszy poziom. Beznadziejna obrona Boykinsa mogłaby coś zmieniać, gdyby ta cała gromada PG Lakers się w tym elemencie jakoś wyróżniała. Ale tak nie jest i IMO nie ma wątpliwości, że Boykins daje więcej. Jeśli chodzi o to, gdzie ew. mógłby być starterem, to myślę, że właśnie w LAL miałby szanse. 8)

 

 

Można LAL dodać punkt za większą głębie składu, która i tak wiele nie znaczy (bo po co trzech zmienników na PG?), ale i tak w ogólnym rozrachunku nic to nie zmienia, a i tak IMO muszą być lepsi rezerwowi Denver. Lakersom brakuje przede wszystkim takich naprawdę mocnych punktów na ławce (no powiedzmy, że Mihm jest) takich jak Nene czy Boykins.

a co w wypadku kontuzji Kily :?: wtedy chyba lepiej mieć więcej zawodników, większe pole manewru w zależności od rywala, więcej graczy, którzy wymiennie mogą w trakcie meczu wywierać presję na rozgrywającym przeciwników.
Wiadomo, że warto mieć więcej zmienników, zwłaszcza, gdy ma się kontuzjogennych graczy, ale powiedz mi jaką przewagę daje Lakersom posiadanie czterech PG? Na pozostałych pozycjach jakiejś dużej przewagi ilości Jeziorowcy nie mają i nie mają przede wszystkim, a jakość tej głębi składu nie jest powalająca na kolana. Nie jest to na pewno na tyle znacząca przewaga rezerwowych Lakers, by mogli oni dzięki temu być lepsi od tych z Kolorado.

 

To jak Van? Przeceniłeś Lakers dając ich ponad Nuggets? Naprawdę nie wiem w jaki sposób mogło Ci wyjść, że to LAL są wyżej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu zaczyna sie temat Lakers, to ja dla odmiany chcialbym pociaganc cos innego. Mianowicie temat Spurs i Heat. Dla mine Ostrogi w maja lepsza łąwke rezerwowych. Jako ze poprzednicy zaczeli taki sposob takze robie porownanie.

 

Mourning/Doleac/Barron vs Butler/Oberto

Wielka sila jest w ZO, ale pamietalbym o jego zdrowiu, dalej za nim jest tylko drewniany Doleac. Po przeciwnej stronie Butler i Oberto ktoreog bym nie lekcewazyl i nie spychał od razu do roli 3 rezerwoweog na C bo to gracz z naprawde wielkim pontencjalem

NIech bedzie to 1:0 dla Heat mimo wszystko, choc strach myslec co bedzie bez Zo.

 

Simien vs Horry,Bonner

Tutaj chyba nawet nie trzeba pisac. Simien jest slabsyz od sameog Roberta a co dopieo z niezlym i potrafiacym sporo wniesc i efektywnie zagrac w krotkim czasie Bonnerem

1:1

 

Posey/Kapono vs Finley, Williams

Tutja w sumie jest na remis, bo obaj to dosc niezli gracze, choc skrajnie rozni, aczkolwiek ja gdybym mial wybor to osobiscie wzialbym Finley'a, bo to dalej swietny shooter omgacy pociaganc kazdy zespoł

1:1 dalej

 

Anderson/Wright vs Barry

Ja wzialbym Barry'ego. Nawet jednego, bo to dalej niezly strzelec i dobry defensor. Anderson to taki szaraczek ktory funkconuje przy Wadzie.

2:1 Spurs

 

Payton vs /Udrich/Vaughn

Teraz natomiast wzialbym dwojke Udrich i Vaughn. Gary nie ma juz swoich lat a Słoweniec jest przebojowy, nieustepliwy i do tego jest tez VAughn ktory moze ine jest jakims allstarem ale przydac zawsze sie przyda

Dla mnie 3:1 SAS

 

Podsumowujac ławka Spurs dla mnie wygrywa, przy 3 kontrowersyjnych pozycjach gdzie jest bardoz blisko remisu, jeden taki rezulat i na jednej pozycji Spurs miazdza Miami, wiec chocby z teog wzgledu ze tutaj mam w miare rowno do innych walczacych o czolowe miejsca i brak u mnie dziury na PF z lawki( a przeciez Haslem to nie jest gracz na 48 minut) wzialbym bench San Antonio.

 

PS. P co maja CAvs do dyskusji na temat lawek Nuggs i Lakers? NIkt nie ukrywa ze bench rodem z LAL jest lepszy od tego z Ohio, dlatego tez Lakers sa w klasyfikacji wyzej i nie budiz to kontrowersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, czytam, czytam i pokalkulowałem, użyłem kalkulatora i nie bardzo wychodzi na przewagę ławki LA nad Nugs, chyba, ze do tej ławki doliczamy Phila Jacksona i G.Karla(w koncu na tych ławkach siedzą), wtedy tak LA mają przewagę :wink:

Ten cały Turiaf i Bynum niepokazali przez sezon nic oprócz dwóch w porywach do pieciu meczy co by ich stawiac w jakiejś uprzwilejowanej sytuacji, owszem młodzi, potecjalnie mają się sprawdzić, ale to tylko potencjalnie. Jeden coś ze zdruufkiem ostro niedomagał a drugi zagrał fajna lige letnią, troche to mało.

Nazwiska na PG na chwilę obecną do mnie nie trafiają, bo kto tam jest? dwóch debiutantów i vujcic ilośc przerasta jakośc a to chyba nie o to w tym chodzi. Oczywiscie kóryś znich moze pozytwynie zaskoczyć, ale to czyste gdybanie.

Tak więc ławka dla Nugs co nie zmienia faktu, że LA i tak bedzie z lepszym bilansem na koniec RS niz NUGS :P

SG-Gordon/Griffin/Sefolosha

sądze, że tutaj bedzie raczej Ben/Tchabo/Adrian :roll: choć moze prędzej Ben/Kirk/Tchabo :wink: [/url]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uwazam ze temat nawet jak na offseason niepotrzebny. A to z bardzo prostego powodu. Wszystko sprowadzilo sie do stwierdzenia "Van przesadziles bo tak na prawde to..."... Jeszcze zeby takie argumenty przeciw temu TOP 10 byly przekonujące... Ale tak to ci przeciwnicy umieszczenia Lakers tak wysoko wybraniają swoich racji bez ładu stawiając tezy jedynie na uzytek i potwierdzenie tego co chą nam przekazac zapominając że tlumaczenie moze dzialac i w drugą strone, co świetnie wychwycil w paru miejscach Piotrek że posluze sie jednym z jego cytatów:

 

Jeśli mamy się kierować talentem i potencjałem, to na pewno i 30 GM'ów wolałoby Turiafa niż Smitha, bo Francuz jest dużo młodszy i ma jeszcze mnustwo miejsca na poprawę. Wychodzi na jedno i wśród wysokich jest 1-1 wg tego co piszesz.

Summa summarum mimo pojedynczego posta na inny temat, topik sprowadzil sie do sporu pt. "Czy Lakers mają naprawde dobrą ławkę rezerowych". Generalnie brakuje tylko umieszczenia na 6ym miejscu ławki Sixers i mamy gotową wojne na tak lubiany przez was temat ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W praktycznie każdym nowym temacie, który ma w sobie potencjał do jakiejść ciekawej dyskusji (jak ten) prędzej czy póxniej (częściej to pierwsze :D ) dochodzi do walk jak to trafnie określono LAL vs. Reszta Swiata.

 

Może nie będę oryginalny, ale też wydaje mi się, że potencjał to nie wszystko. Już nie jeden zawodnik, który miał potencjał był zmiennikiem dla takiego solidnego grajka (jak Mihm) i szczególnie dotyczy to pozycji podkoszowych.

 

Jeśli idzie o porównanie PF-ów to nie rozumiem Kily-ego. Turiaf dla mnie nawet w tych 5 meczach, które zagrał pokazał sie z lepzej strony niz Smith. Dyplomatycznie dając tu remis o już w porównaniu Cooka i Kleizy nie mam wątpliwości.

 

Nene ma na pewno większy potencjał od Mihma, tylko nie wykluczone, że za rok napiszemy to samo. Bo Mihm znowu będzie grał po 20-25 min. w większości meczów na swoim poziomie, a Brazylijczyk zagra w połowie meczy, w których co raz to nowe kontuzje nie będą pozwalały mu rozwinąc skrzydeł. Oczywiście nie musi tak być, ale nawet w takim przypadku nie wiadomo jak to sie potoczy.

 

Dodatowo duży plus należy się ławce Lakers za to, że poszczególni zawodnicy nie są przywiązani do swoich pozycji, Turiaf może zagrać na C, Cook na SF, Evans na SF, S. Williams na SG. Smith nie zagra na innej pozycji, podobnie jak Kleiza, Boykins raczej też odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale fakty są takie, że przed ostatnim straconym z powodu kontuzji sezonem Nene przez trzy pierwsze lata grajac długo bo średnio 28,2 minuty zaliczał średnio 10.6 punktów, 6.1 zbiórki i 0.7 bloku na mecz, dla porównania Mihm grając przez ostatnie dwa lata w Lakers krócej bo 25.5 MPG miał odpowiednio 10PPG, 6.5 RPG, 1.34 BPG wiem, że statystyki to nie wszystko, ale jednak bywają pomocne w takich sytuacjach.

Fakty są takie, że w porównywalnym czasie Nene nie pokazywał wcale więcej(...)

Pomocna może być też statystyka +/- prowadzona przez 82games.com z której wynika, że Nene był w tej klasyfikacji na 6 miejscu w sezonie 2003/04. Daje to jakieś podstawy do twierdzenia jak ważnym graczem dla drużyny jest ktoś taki jak Nene, czyli gość od czarnej roboty, od stawiania zasłon, od zastawiania deski, od krycia silnych wysokich zawodników drużyn przeciwnych. Mówi ci to coś Van? Jest taki gość, którego stawiasz w TOP5 obrońców wśród wysokich. To ja ci powiem, że jeśli Nene byłby zdrowy, to musiałbyś wymyśleć coś takiego jak TOP6 ;).

 

 

Tak w ogóle to można by uściślić jakoś kryteria. Czy oceniamy ławkę w ten sposób, że wystawiamy ich jako pierwszą piątkę i porównujemy ze sobą (jeśli tak to Magic pojechali by Lakers, bo LA nie mają na ławce takiej postaci (lidera) jak Arroyo; poza tym jest szansa, że Hill w tym sezonie zagra i nawet jeśli wystąpi w 20 meczach, to i tak jest w stanie wnieść sporo do drużyny), czy też może stosujemy jakieś wagi. O co chodzi? Np. zmiennik Bryanta nie musi być tak dobry jak Mike Miller, bo wiadomo, że nie będzie przebywał na parkiecie więcej niż 10 minut. Do tego wiadomo, że nie jest tak, że jednego zawodnika zmienia tylko ten do niego przypisany (jeśli gracz jest naprawdę dobry to nie szuka mu się tylko i wyłącznie jednej pozycji). Na ogół istotnych jest 3-4 graczy wchodzących z ławki + jakiś bonus za głębię na wypadek kontuzji. Wydaje mi się więc, że porównywanie zawodników pozycjami zaciemnia faktyczny obraz tego co ławka naprawdę wnosi.

 

PS. Wciąż nie wiadomo czy Nuggets nie przedłużą DerMarra Johnsona, a to daje im większe możliwości na pozycjach SG/SF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że tak tylko wtrącę- Nene miał kontuzję, być może nawet taką, która go w jakiś sposób ograniczy (o czym się niebawem przekonamy), ale nie zapominajcie (zwłaszcza fani Lakers),że Mihm też do tytanów zdrowia nie należy więc i również może być tak, że przebyte kontuzje go nie tylko ograniczą, ale też że nie zagra w tych powiedzmy 65-70 spotkaniach, które przeważnie uznajemy za minimum w takich sporach

 

 

Druga sprawa do Vana. Przypomnij sobie chłopie co pisałeś o Nene w poprzednich rozgrywkach (kiedy niegrał z powodu urazu). Z tego co pamiętam było to coś w stylu, że Nene to Twoim zdaniem najlepszy podkoszowiec Nuggets, bo jest skuteczny zaróno w D jak i w O, pisałeś, że jest w szczególnych przypadkach lepszy w D od Marcusa, bo ma masę, która pozwala mu przeciwstawić się takim Shaqom czy Duncanom... Zresztą częściowo wyciągnął tę sprawę spabloo czym przypomniał mi Twojego posta

A teraz wyjeżdzasz z tekstem, że Mihm ma lepsze sts... Oj nie ładnie, nie ładnie :wink:

 

A tak na prawdę to potencjałem łewka Lakers u mnie nie mieści się w TOP10, ale mają na ławce coacha, który już nie raz wyciągał z potencjalnych zapychaczy maximum+10%. Dlatego też ławkę Lakers można oceniać nisko, ale ich faktycznia gra jest trudna do przewidzenia, bo nie wiadomo jak ustawi to wszystko Phil. Znaczy wiadomo, ale jak zawsze decydują szczegóły

 

Dla mnie potencjałem to tacy wyśmiewani ostatnio NYK biją na głowę nie tylko Lakers, ale większość klubów w NBA, ale co z tego...

 

POTENCJAŁ NIE GRA!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cook na SF,

to żarty jakieś, czy naprawdę Phil wystawiał kucharza na SF? tego nieruchawego klocka z dobrym rzutem jako niski skrzydłkowy? Albo kogos poniosło w wyobraźnią, albo muszę częsciej oglądać LA bo ciekawe rzeczy się tam dzieją na parkiecie 8).

W sumie jest też dodaktowy argument przemawiający na korzysc Mihma o czym chyba zapomniałem, a mianowicie-PIENIĄDZE, DOLARY KASA!

NENE juz ją dostał i to naprawdę sporo grosza, natomiast Mihm bedzie walczył o nową umowę, co jak co ale taki stan rzeczy robił z gorszych graczy całkiem przyzwoitych koszykarzy na ten jeden sezon. To też mozna uwzglednić przy dyspozycji gracza na zapowiadajcy sie sezon.

Ale i tak Nene przedstawia obecnie wiekszą wartośc jako koszykarz dla druzyny.

 

POTENCJAŁ NIE GRA!!!

pewnie ze nie

POTENCJA GRA :twisted: :wink:

niezdrowe skojarzenia mnie przesladneły po przeczytaniu tego tekstu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze napisał Joseph, że potencjał nie gra. Z kolei Spabloo slusznie zauwazyl, że są w lidze zmiennicy, którzy mają umiejętności na tyle wysokie, że grają minuty prawie takie jak starterzy i obsługują więcej niż jedną pozycję.

 

Nie będę wchodził w merytoryczne porównania i próbował zająć strony w dyskusjach nad wyższością ławki jednej drużyny nad drugą, bo widzę, że tą drogą nigdzie się nie zajdzie. Jak się ścierają fani konkretnych drużyn. Tutaj, przy ławkowiczach, szczególnie widać, jak skrajne różne są opinie na ich temat.

 

Naturalnym jest, że ogólnie ludzie interesujący się NBA (ale nie będący np. zawodowo zajmującymi się tym dziennikarzami) najlepiej znają i potrafią ocenić możliwości głównie czołowych nazwisk tej ligi, czyli gości z pierwszych piątek. A rezerwa to już kompletny freestyle.

 

Jak ktoś się interesuje daną drużyną, kibicuje jej, to czyta o niej więcej i wie, kim są ci goście, którzy są w składzie, a których mało kiedy można zobaczyć na boisku czy w box scorze. Dla reszty fanów innych ekip jest to mniej lub bardziej szara masa. Widać to przy sporze o ławki LAL i DEN, a ja zauważyłem jak KarSp porównywał ławki MIA i SAS.

 

Fani Lakers cenią Mihma, tego nowego Williamsa czy Turiafa. Ale co takiego osiągnął Mihm. Tu czy tam zabłyśnie, a kiedy indziej go nie widać. Choć akurat ja myślę, ze to dobry zawodnik (w swojej klasie) i w sumie się zastanawiam czemu akurat Kwame ma być w S5. Ale lepiej wygląda sprawa Turiafa. Dla fanów LAL to bardzo cenny, waleczny zawodnik z miejscem na rozwoj. Tyle, że on grzeje ławe i na palcach można policzyć mecze, w ktorych wystąpił.

 

KarSp sie zastanawia, czy Mourning/Doleac/Barron to lepsza kombinacja niz Butler/Oberto. Ja jako fan Heat w ogole sie dziwie, że można o tym myśleć, bo Miami bije tutaj Spurs na głowę. Ale ja działam w oparciu o wiedzę, której KarSp nie ma, bo nie czyta Miami Herald :wink: Natomiast on pewnie wie coś więcej o Butlerze i Oberto, którzy z kolei mało co mi mówią. Ja wiem, że Doleac to kompetetny center, ktory odwala różne drobne prace, jak stawianie zasłon, zastawianie itp., może pomóc celnym rzutem w półdystansu i nieźle kryć podkoszowców grających tyłem do kosza. Itd. Tak samo się dziwie, jak ktoś może brać Barry'ego przed Andersonem i Wrightem (choć tego pierwszego najpewniej w Heat już nie będzie), bo czytam o Wrighcie artykuły mówiące, że to może być kolejny talent na miarę uboższej wersji Jermaine'a O'Neala, ktory nie gra tylko dlatego, bo jest w silnej drużynie, a za parę lat jego talent błyśnie naprawdę mocno (oby w Heat). I dlatego taki prospect IMO kompletnia wywala Barry'ego z jakiegokolwiek porównania.

 

Tak by można długo, ale już widzę, że zaczynają się dyskusyje typu LAL vs. reszta :) i że cała debata rozbije się tutaj o to, kto co o kim czytał i widział i jak subiektywnie oceniany jest talent konkretnych zawodników przez fanów drużyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomocna może być też statystyka +/- prowadzona przez 82games.com z której wynika, że Nene był w tej klasyfikacji na 6 miejscu w sezonie 2003/04. Daje to jakieś podstawy do twierdzenia jak ważnym graczem dla drużyny jest ktoś taki jak Nene, czyli gość od czarnej roboty, od stawiania zasłon, od zastawiania deski, od krycia silnych wysokich zawodników drużyn przeciwnych. Mówi ci to coś Van? Jest taki gość, którego stawiasz w TOP5 obrońców wśród wysokich. To ja ci powiem, że jeśli Nene byłby zdrowy, to musiałbyś wymyśleć coś takiego jak TOP6 ;).

każda statystyka łącznie z tą może być zwodnicza, wtedy w Nuggets był pierwszym PF grywał najczęściej z podstawowymi graczami co zwykle przekłada się na niezłe +/-. Masz jednak rację skoro był tak wysoko to mimo wszystko coś w tym musi być.

 

Tak w ogóle to można by uściślić jakoś kryteria. Czy oceniamy ławkę w ten sposób, że wystawiamy ich jako pierwszą piątkę i porównujemy ze sobą (jeśli tak to Magic pojechali by Lakers, bo LA nie mają na ławce takiej postaci (lidera) jak Arroyo; poza tym jest szansa, że Hill w tym sezonie zagra i nawet jeśli wystąpi w 20 meczach, to i tak jest w stanie wnieść sporo do drużyny), czy też może stosujemy jakieś wagi. O co chodzi? Np. zmiennik Bryanta nie musi być tak dobry jak Mike Miller, bo wiadomo, że nie będzie przebywał na parkiecie więcej niż 10 minut. Do tego wiadomo, że nie jest tak, że jednego zawodnika zmienia tylko ten do niego przypisany (jeśli gracz jest naprawdę dobry to nie szuka mu się tylko i wyłącznie jednej pozycji). Na ogół istotnych jest 3-4 graczy wchodzących z ławki + jakiś bonus za głębię na wypadek kontuzji. Wydaje mi się więc, że porównywanie zawodników pozycjami zaciemnia faktyczny obraz tego co ławka naprawdę wnosi.

no cóż oceniać wystawiając ich powiedzmy jako pierwszą piątkę przeciwko sobie byłoby ciężko w takim wypadku rezerwy Spurs czy Heat byłyby zdecydowanie niżej niż są obecnie.

 

PS. Wciąż nie wiadomo czy Nuggets nie przedłużą DerMarra Johnsona, a to daje im większe możliwości na pozycjach SG/SF.

no to mieliby już rezerwowych SG brakowałoby im tylko kogoś kto do S5 się nadaje :)

 

Że tak tylko wtrącę- Nene miał kontuzję, być może nawet taką, która go w jakiś sposób ograniczy (o czym się niebawem przekonamy), ale nie zapominajcie (zwłaszcza fani Lakers),że Mihm też do tytanów zdrowia nie należy więc i również może być tak, że przebyte kontuzje go nie tylko ograniczą, ale też że nie zagra w tych powiedzmy 65-70 spotkaniach, które przeważnie uznajemy za minimum w takich sporach

Mihm na początku kariery nie grywał nie z powodu kontuzji, ale raczej dlatego, że albo nie było dla niego miejsca albo był za cienki, w pierwszym sezonie w Lakers nie miał powżnych urazów, w ostatnim ten jeden porządny ze skręconą kostką także z jego zdrowiem bym nie przesadzał.

 

Druga sprawa do Vana. Przypomnij sobie chłopie co pisałeś o Nene w poprzednich rozgrywkach (kiedy niegrał z powodu urazu). Z tego co pamiętam było to coś w stylu, że Nene to Twoim zdaniem najlepszy podkoszowiec Nuggets, bo jest skuteczny zaróno w D jak i w O, pisałeś, że jest w szczególnych przypadkach lepszy w D od Marcusa, bo ma masę, która pozwala mu przeciwstawić się takim Shaqom czy Duncanom...

nie bardzo sobie przypominam żebym to pisał :? no cóż pamięć mi szwankuje więc możliwe, że masz rację tylko tak na cobrą sprawę co z tego Joseph :?: Cenię Nene za podobne elementy jak Kwame, głównie za indywidualną obronę (chociaż wolę w tym elemencie oczywiście Kwame 8) ), jednak czysto koszykarsko Nene Mihma nie przebija, jest od niego na pewno lepszym obrońcą, jest silniejszy co przydaje się również w ataku w walce na tablicach, w stawianiu zasłon itp.

Mihm zdecydowanie lepiej blokuje, wyrobił się również pod względem ilości zagrać w pomalowanym czy to na prawą czy na lewą rękę, potrafi zdobyć punkty spoza pomalowanego pod względem repertuaru ofensywnego jest lepszy od Nene, w defensywie indywidualnie na pewno słabszy, ale z pomocy już niekoniecznie.

 

Po prostu nie zgadzam się z tym jaką to ogromną przewagę mają Nuggets na ławce pod koszem biorąc wszystko pod uwagę, indywidualnie jasne lepiej mieć na ławce Nene niż Mihma (chociaż na pewno nie za taką różnicę w zarobkach), ale nie jest to taka ogromna przewaga a Nene jest ich jedynym naprawdę przydatnym zawodnikiem w pomalowanym i w dodatku pewnie sporo czasu spędzi w S5 jak Camby będzie siedział w garniturku a wtedy zostają ze Smithem i Samsonem na zmianie, naprawdę gdybym miał dla rezerowego PF w przyszłym sezonie 15 minut i miałbym do wyboru dac je Joe Smithowi lub Turiafowi bez zastanowienia dałbym je Francuzowi. Jeszcze biorąc pod uwagę kontuzjogenność praktycznie wszystkich wysokich Nuggets, wciąż brak jakiegokolwiek strzelca z dystansu, którego im ewidentnie brakowało to naprawdę nie wiem dlaczego miałbym stawiać ich całą ławkę przed Lakers.

 

bo jak widać wszyscy skupiają się na Lakers :?

ano właśnie a ja myślałem, że ktoś zarzuci mi, że emerytów z San Antonio dałem za wysoko :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę gdybym miał dla rezerowego PF w przyszłym sezonie 15 minut i miałbym do wyboru dac je Joe Smithowi lub Turiafowi bez zastanowienia dałbym je Francuzowi.

a ja calkowicie w drugą stronę, moze z tego powodu ze SMitha widziałem w meczach BUcks i prezentował sie całkiem przyzwoicie jak na ten czas ktory otrzymywał, Natomiast Turiaf poza walczecznoscią w Playoffs na przeciw Suns u których z graczami wysokim było nędzinie jakoś nie zapadł mi w pamięci. Na obecnych mistrzostwach też jakoś nie błyszcze w reprze Francji.

Pytam cąłkowice powaznie VAN, co takiego Francuz moze dać jako rezerwowy PF czego nie da Smith?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli idzie o porównanie PF-ów to nie rozumiem Kily-ego. Turiaf dla mnie nawet w tych 5 meczach, które zagrał pokazał sie z lepzej strony niz Smith. Dyplomatycznie dając tu remis o już w porównaniu Cooka i Kleizy nie mam wątpliwości.

Rozumiem, że Turiaf reaguje żywiołowo, jest całym sercem z drużyny, jest waleczny itd. i takich zawodników się bardzo lubi, ale do rzeczy. Fajnie, że byś wolał Francuza od Joe Smitha, ale jeszcze fajniej by było, jakbyś to jakoś uargumentował. Co takiego więcej pokazał? Ile widziałeś meczów Smitha w poprzednim sezonie w Bucks? Moim (i jak widać nie tylko) skromnym zdaniem, Smith na dzień dzisiejszy daje drużynie więcej w praktycznie każdym elemencie gry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam cąłkowice powaznie VAN, co takiego Francuz moze dać jako rezerwowy PF czego nie da Smith?

więc poważnie odpowiadam defensywę. Poza tym jak dobrze wiesz są gracze, którzy wchodząc na parkiet choćby tylko na kilka minut potrafią dać drużynie niesamowitego kopa i Ronny jest właśnie takim zawodnikiem, piszesz o waleczności przeciwko Suns, ale właśnie o to chodzi, że ten gość jest waleczny cały czas jaki jest na parkiecie w każdym meczu, nie wiem czy widziałeś mecz ze Spurs jak grając chyba niecałe 10 minut zablokował 4 rzuty, w meczu z Celtics też dwa efektowne bloki w tym jeden w kluczowym momencie meczu, co było dość zaskakujące pokazał także, że ma całkiem skutecznego jumperka, a to zawodnik, który miał w najlepszym wypadku dopiero teraz wracać do gry, wrócił jednak w trakcie sezonu a i tak dostawał od Jaxa czas na parkiecie mimo, że jako kibic Bulls wiesz jak Phil "lubi" grać kimś kto nie poznał na obozie jego trójkącików, w dodatku jest debiutantem a Ronny wielu minut moze nie dostawał, ale im dłużej był w drużynie tym dłużej grywał i co ważne także w decydujących momentach meczu.

 

To typowy hustle player, gość dający za każdym razem z siebie wszystko, dodający energii kolegom i publiczności ktoś kto może wejść na parę minut na parkiet a nie ma praktycznie możliwości żeby go w tym czasie nie zauważyć, on zbierze jedną piłkę w ataku wszyscy w Staples szaleją, zablokuje rzut to samo, zdobędzie punkty kibice i koledzy go fetują jakby to było coś niewiarygodnego są po prostu tego typu graczy i on jest jednym z nich, a Smith :?: też oglądałem trochę Bucks i w tej chwili jedyne co stawia go przed Ronny'm to doświadczenie jeśli ktoś przywiązuje do tego dużą wagę, jak powiedziałem mając do dania 15 minut z ławki dla PF nie ma opcji żebym je Smithowi, który coś tam rzuci, coś tam zbierze, nie specjalnie pogra w obronie i możesz jego obecności na parkiecie nawet nie zauważyć.

 

PS. Widzę, że znowu wyjdę na przeceniającego graczy Lakers i nie doceniającego innych, trudno musimy poczekać na sezon żeby przekonać się kto kogo przeceniał czy nie doceniał 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze nieco odeszliscie od tematu

nie ulega watpliwosci ze i Smith i Turiaf maja swoje wady i zalety roznia sie ich umiejetnosci i brak u nich rownowagi w obronie i ataku Wiadomo Turiaf to jedno z objawien sezonu takiego tytulu nie mozna juz nadac Smithowi ktory najlepsze lata ma juz za soba. Jako trener wybralbym Turiafa bo hustle na lawce zawsze sie przyda tym bardziej jezeli potrafi ugrac cos w obronie bo przy Kobe'im niewiele rzutow dostanie (nie odbierajac KB umiejetnosci strzeleckich jednak jak wiadomo jest dosc samolubny :) )

Wracajac do temetu zwrocil bym tez uwage na Boston Celtics ktory maja naprawde niezly backup a mianowicie

PG Sebastian Telfair- talent 1 pg w ptb

SG Tony Allen- wciaz talent stac go na 10 ppg w 20 mpg

SF Gerard Green- najwiekszy talent w lidze (jeszcze nie spelniony ale juz pokazywal oznaki tego ze na duzo go stac)

PF Ryan Gomes ciezko nazwac go PF ale atletyczny i te 200 m ma(barkley mial 196) ostatnie 5 meczy pokazalo ze potrafi (15 ppg 7 rpg 1spg) jednak nie ma wyczycia w bloku i to jego wada dosc razaca jak na PF

C- Kendrick Perkins uzupelnienie Gomesa czyli 0 OFF DEF to ogromny + zwaszcza w bloku zebrac tez potrafii ( w Mcdonald all american mial 24 zb :D )

Bardzo mloda lawka mnostwo talentow nie wiadomo jak to sie potoczy ale kazdy z tych 5 zaw moze kiedys wskoczyc do S5 jakiegos zespolu a nawet byc gwiazdami tych druzyn.

Jadnak tak jak pisal josephnba potencjal nie gra i ten sezon dla Bostonu moze byc przelomowy jak i tragiczny takze dla tych zawodnikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.