Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2014/15


mac

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawi mnie ile kasy by dostał lebron jakby znieśli salary

 

Jak dobrze pamiętam to ktoś z Lakers powiedział, że Kobe przynosi rocznie klubowi mniej więcej 200 milionów rocznie. Więc znając życie Lebron jeszcze troszkę więcej. I zapewne lekko poniżej tego mógłby sobie zażądać.

 

Swoją drogą - dla państwa tacy koszkarze to też złote kury są. Organizacja transparentna nikt nie ma jak oszukiwać na podatkch... raj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby posiadanie klubu w  NBA nie przynosiło zysków to goście w stylu Paula Allena dawno by już się wycofali.

Też tak myślę. Wątpię, by ta dwójka rekinów finansjery z Wall Street kupiła Milwaukee Bucks z miłości do tej drużyny. Arison może powiedział to w czasie lockoutu by przekonać opinię publiczną do racji właścicieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wqrwia mnie postawa Saundersa i jego bierność.

Gdybym ja był na jego miejscu to nie siedziałbym z rękami w kieszeni i czekał kto da więcej za Lova (CAVS czy GSW), tylko pomyślał i.... doszedłbym do wniosku, jak wszyscy że CAVS potrzebują defensywnego centra. I mój telefon już by dzwonił do Jacksona do NYK po Dalemberta, do Birda do Indiany po Mahinmi, do Jordana po Biyombo, do Memphis po Koufosa, do SAC po Evansa (to nie center, ale twardy), do Atlanty po Antica, co by za nich chcieli

W Wolves jesli decyduja się na oddanie Lova to wszyscy są do opchnięcia oprócz młodych: Rubio, LaVne, ewentualnie Shabazz, Dieng

A później sam zapytał, mamy Lova+Turiafa i ewentualnie jak chcecie Dalemberta (jak chcą to wtedy klepać wymianę). Taki Dalembert ma jeszcze plus bo to ostatni rok kontraktu)

 

Cavs myślą, dwóch weteranów pod kosz, obok Lova przydadzą się aby walczyć już teraz o najwyższe cele.

 

Pewnie Saunders myśli "Jak się wychylę to pomyślą, że mi zależy".

Boję się, że mu nie zależy, że tak będzie przeciągał Lovestory, aby zatrzymać Kevina na sezon i Nim grać. Tłumaczyć, ze nie było dobrych ofert i będzie się bił nieskutecznie o PO. Tylko wtedy by musiał popracować nad wzmocnieniami, a on jest bierny.

Edytowane przez DamianOItalianO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czasem Arison 2 lata temu czy tam przed rokiem nie mówił, że kasa którą włożył aby zdobyć mistrzostwo się nawet nie zwróciła, mimo że mieli LeBrona?

Uwierzę, że Dallas nie przynosi zysków. Uwierzę, że Nets nie przynoszą zysków. Uwierzę, że Pelicans nie przynoszą zysków. Ale nie Miami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli drużyna przynosi kilka/kilkanaście milionów strat na sezon jest to żaden koszt w zamian za zabawę i emocje które takie drużyny mogą dostarczyć. Ci ludzi mają tyle pieniędzy że potrafią pewnie wydać milion na wypasione wakacje jak jadą całą rodziną to co dla ich znaczy kilka milionów na hobby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wqrwia mnie postawa Saundersa i jego bierność.

Gdybym ja był na jego miejscu to nie siedziałbym z rękami w kieszeni i czekał kto da więcej za Lova (CAVS czy GSW), tylko pomyślał i.... doszedłbym do wniosku, jak wszyscy że CAVS potrzebują defensywnego centra. I mój telefon już by dzwonił do Jacksona do NYK po Dalemberta, do Birda do Indiany po Mahinmi, do Jordana po Biyombo, do Memphis po Koufosa, do SAC po Evansa (to nie center, ale twardy), do Atlanty po Antica, co by za nich chcieli

W Wolves jesli decyduja się na oddanie Lova to wszyscy są do opchnięcia oprócz młodych: Rubio, LaVne, ewentualnie Shabazz, Dieng

A później sam zapytał, mamy Lova+Turiafa i ewentualnie jak chcecie Dalemberta (jak chcą to wtedy klepać wymianę). Taki Dalembert ma jeszcze plus bo to ostatni rok kontraktu)

 

Cavs myślą, dwóch weteranów pod kosz, obok Lova przydadzą się aby walczyć już teraz o najwyższe cele.

 

Pewnie Saunders myśli "Jak się wychylę to pomyślą, że mi zależy".

Boję się, że mu nie zależy, że tak będzie przeciągał Lovestory, aby zatrzymać Kevina na sezon i Nim grać. Tłumaczyć, ze nie było dobrych ofert i będzie się bił nieskutecznie o PO. Tylko wtedy by musiał popracować nad wzmocnieniami, a on jest bierny.

 

 

Przecież od Sammiego to Varejao jest lepszym centrem w obronie. Cavs potrzebują legit startera na 5, defensywnego kloca na 30 minut, marny Perkins z czasów Bostonu byłby spoko. Sammy daje sporo w ataku, jeżeli jest w odpowiednim otoczeniu, ma też warunki do spoko obrony, ale chyba coś zwoje nie kontaktują wszystkie. Gdzie Antic miałby być upgrade w D to ja już nie mam pojęcia.

 

Po co szukać Koufosów jak można puścić dodatkowo Dienga, jeżeli w zamian przyjdzie Wiggins.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 6g

 

 

 

Cleveland Cavaliers i Minnesota Timberwolves kontynuują rozmowy w sprawie transferu Kevina Love’a. Cavs w tej chwili oferują w zamian Andrew Wigginsa, Anthony’ego Bennetta i przyszłoroczny pierwszorundowy pick w Drafcie. Chris Broussard z ESPN dowiedział się, że wymiana w pewnym momencie była już bliska realizacji, ale Wolves chcą jeszcze więcej i stale dyskutują też z Warriors, którzy za Love’a proponują Davida Lee i Harrisona Barnesa.

 

kogoś w tej Socie kompletnie pojebało, jak dla mnie niech zostaną z niczym skoro taki pakiet od Cavs im nie odpowiada

 

ktoś dobrze napisał w komentarzach

 

 

 

Cavs nie muszą się spieszyć. Czytałem wczoraj Simmonsa i gość ma IMO rację, że lepiej byłoby pograć Wigginsem i Bennetem do trade deadline w lutym i zobaczyć jak komponują się z Jamesem. Wtedy jeśli GSW nadal będzie mieć opory z puszczeniem Thompsona, Minnesota straci pozycję siły bedąc pod przymusem upływającego deadline. I wtedy Cavs mogą zaproponować słabszy pakiet, np Waiters + Thompson + pick. Poza tym wpienia mnie Flip, chciwy cwaniaczek, który wybitnie prosi się, żeby ktoś mu zagrał na nosie i przeczekał go. Szanse na to są jednak niewielkie, znając gorące głowy w Cleveland….
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze to może i wygląda nieźle, ale Sota oddałaby swoją największą gwiazdę za kota w worku tak naprawdę, bo ani nie można być pewnym co pokaże Wiggins, ani tym bardziej ktoś taki jak Bennett.

 

Aktualnie nie wiem czy nie lepiej wygląda oferta Warriors. Lee+Barnes na pewno wyglądają pewniej.

Edytowane przez KBJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze to może i wygląda nieźle, ale Sota oddałaby swoją największą gwiazdę za kota w worku tak naprawdę, bo ani nie można być pewnym co pokaże Wiggins, ani tym bardziej ktoś taki jak Bennett

przecież prawie połowa ligi tankowała między innymi po tego kota w worku :) nie rozumiem nad czym się w Minnesocie zastanawiają i tak nie mają szans na PO w next sezonie z Lovem czy bez niego,jak dla mnie to zwykłe machanie szabelką w kierunku czołgów ze strony Saundersa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze to może i wygląda nieźle, ale Sota oddałaby swoją największą gwiazdę za kota w worku tak naprawdę, bo ani nie można być pewnym co pokaże Wiggins, ani tym bardziej ktoś taki jak Bennett.

 

 

icon_lol.gif

 

 

 

Chris Broussard to nie jest pewne źródło także tego...jak by taki pakiet rzeczywiście był na stole to nie wierze że Saunders by tego nie przyklepał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mniejsza o to, ale Bennett to ciągle Bennett. Nikt nie wie też jak Wiggins będzie wyglądał w NBA, a Love to mimo wszystko materiał na tu i teraz. Zawsze staram się patrzeć na to wszystko od strony kibica i na taki deal bym się nie zgodził, bo to znów oznaczałoby kilka lat czekania na jakiekolwiek sukcesy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.