Skocz do zawartości

Miami Heat 2014/15


MVPrzemek

Rekomendowane odpowiedzi

To dalej ekipa, która jest w stanie dojść do finału i pokonać Cavs - Zakola. Na sali treningowej Heat powinni ciągle katować te piosenki:

 

Heat właśnie zostali rozbici, jadąc na oparach w czwartym finale pod rząd. I po tym Bosh z Wadem mają zaprowadzić zespół do finału? zejdźmy na ziemię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam właśnei wierze w Heat, jesli zdrowie dopisze to może być ekipa na ecf spokojnie, Bosh i Wade bardziej się zmobilizują i może jeszcze pociągną ten wózek, Deng byłby fajnym uzupełnieniem, zawsze mnie ciekawiło jakby ta ekipa wygladała bez JAm,esa w sensie jakby ich losy się potoczyły gdyby te 4 sezony temu nie przeniusł swoich talentów do Heat. Ogólnie trzymam za nich kciuki bo może być fajna drużyna z ciągle wysokimi aspiracjami, jak ktoś w to nie wierzy to nich pamięta że to ciągle jest wschód kto tam do cholery może im zagrozić ... 2rd minimum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wade się zmobilizuje i cudownie ozdrowieje?

Chyba jeszcze zupełnym kaleką nie jest, plus do tej pory mógł trochę odpuszczać bo miał obok Jamesa który liderował teraz to on znowu będzie grał pierwsze skrzypce. Ja niewiem jak wyglada dokłądnie sprawa jego kolan ale chyba jeszcze nie jest graczem totalnie wyeksploatowanym, ewentualnie zawsze może udać się na kurację do niemiec :tongue::smile:

 

@Alonzo z tym wyborem Napiera to czy go James chciał czy nie to raczej dobrze zrobili, fajny gotowy do gry pg, gdyby Pat wiedział jak się sprawy potocza to pewnie by pomyślał jeszcze o Mcdanielsie albo Earlym jako opcji

Edytowane przez elwariato
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heat właśnie zostali rozbici, jadąc na oparach w czwartym finale pod rząd. I po tym Bosh z Wadem mają zaprowadzić zespół do finału? zejdźmy na ziemię

To jest kwestia tego ile zostało z Wade'a z sezonu 09/10 i ile w nim superstara a ile gracza pożyczającego ciuchy od żony i liczącego że inni zrobią za niego robotę tak jak przez 4 lata robił to Lebron. O Bosha się zbytnio nie martwie, koleś potrafił się dla dobra drużyny usunąć w cień i grać jako któraś tam opcja i wydaje się być na tyle inteligentny by wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik gdy powinien ją brać. Sam Bosh aż tyle jednak nie zdziała gdy nie otrzyma wystarczającego wsparcia od Wade'a i w mniejszym stopniu od Grangera. Już to w sumie pisałem ale powtórze: Jedna z najciekawszych historii sezonu 14/15 dla mnie to obok tego co da rade zrobić James w Cavs i Jabari w Bucks to kwestia tego, co pokaże Dwyane "uwolniony" spod LeBrona i muszący udowodnić swoją wartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jeszcze zupełnym kalekom nie jest, plus do tej pory mógł trochę odpuszczać bo miał obok Jamesa który liderował teraz to on znowu będzie grał pierwsze skrzypce. Ja niewiem jak wyglada dokłądnie sprawa jego kolan ale chyba jeszcze nie jest graczem totalnie wyeksploatowanym, ewentualnie zawsze może udać się na kurację do niemiec :tongue::smile:

 

@Alonzo z tym wyborem Napiera to czy go James chciał czy nie to raczej dobrze zrobili, fajny gotowy do gry pg, gdyby Pat wiedział jak się sprawy potocza to pewnie by pomyślał jeszcze o Mcdanielsie albo Earlym jako opcji

Sęk w tym że jest zupełnym kaleką*. To gracz zjedzony przez kontuzje, moze powachac 2010 i wczesniejsze lata. Nie to cialo nie te lata imo. To nie Kobe

Wade  bardzo zle sie starzeje, niedlugo nie bedzie mial zadnych atutów- na czym moglby polegać czyli szybkosc wbicie pod kosz i ogolne w tego rozumowianiu agality. Obym sie mylil bo uwielbiam goscia. Duzo straszy Brajant ma footwork, range i chyba bedzie bardziej wszechstronny niz stary wade na post? 

Edytowane przez tegotamtego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Alonzo z tym wyborem Napiera to czy go James chciał czy nie to raczej dobrze zrobili, fajny gotowy do gry pg, gdyby Pat wiedział jak się sprawy potocza to pewnie by pomyślał jeszcze o Mcdanielsie albo Earlym jako opcji

 

Czy rzeczywiście LeBron chciał Napiera w Miami? James jakoś polubił go podczas turnieju NCAA, dla niego był to najlepszy PG w drafcie i z automatu ulubiony gracz w całym drafcie. Publicznie LBJ nie powiedział nigdy, że chce Napiera w Miami, jeśli się mylę to przepraszam. Nawet analizując ten artykuł i kolejność tweetów (patrząc na godziny) można dojść do wniosku, że to bardziej było na zasadzie "lubię tego gracza", a nie "dawajcie mi go tu do Miami": http://ftw.usatoday.com/2014/06/lebron-james-shabazz-napier

 

Co do Miami, jak uda im się jeszcze pozyskać Denga, to będzie to drużyna na PO jak najbardziej. Bosh został bardzo przepłacony, bo jeśli taki Bosh zasługuje na 5/118mln, to na ile zasługuje taki LeBron? 5/240mln $? Ale może swoją grą uciszy sceptyków w przyszłym sezonie, w końcu bez Jamesa będzie mógł więcej się pokazać. Bez LeBrona również, nie wiem czy Heat mogą pozwolić sobie na oszczędzanie Wade'a i granie nim przez 2/3 sezonu. DW jest im potrzebny, w większej niż do tej pory roli, a na dziś dzień jest on mało pewny. 

Edytowane przez heronim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już gdzieś pisałem, ale niektórzy ciągle widzą w Cavs contendera, więc się powtórzę. Heat na razie mają skład lepszy niż Cavs.

Pozycje 2-4 może ale na rozegraniu i centrze to poziom PLK.Zresztą chce widzieć Wade grające przez cały sezon na 80% i jeszcze w pełni zdrowego na PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Yahoo Sources: Miami, Luol Deng agree on 2-year, $20M deal.

 

Fajny deal z perspektywy Heat.

 

Ciekawe kiedy będzie coś wiadomo o Dwyanie.

 

 

Szajt, gość odrzucił 30/3 w trakcie sezonu od Bulls bodaj a teraz podpisał coś takiego. Nice :smile:

 

A co do składu - na PG wcale biedy nie ma. To, że Mario miał fatalne playoffs nie zmienia tego, że w poprzednich i jeszcze wcześniejszych grał to co trzeba. Dodatkowo mamy teraz tego Napiera, który wygląda dośc soildnie. Szału ni ma, ale biednie też nie jest.

 

Z centrem problem oczywiście jest. Zwłaszcza jak Birdman podpisze z Cavs. Ale tak jak mówiłem - Pat powinien teraz zwrócić się ku Okaforowi i liczyć, że ten się odrodzi. No i może się uda Odena podpisać...

 

Rio/Cole/Napier

Wade/Ennis

Deng/Granger

Bosh/UD

X1/Macbob/X2

 

Jeżeli X1 będzie Ofakor a X2 Birdman lub Oden to ja będę zadowolony.

 

Z tego co czytam to my jesteśmy wciąż bliżej Birdmana niż Cavs. Cool. :)

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarówno Deng jak i Bosh są bardzo niedoceniani. dlatego też heat będą lepsi niż się większości osób wydaje.

Z drugiej strony Wade jest bardzo przeceniany, reszta składu też, więc się wyrównuje. Wiesz, wedle January to skład na powyżej 55 winów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki w Cleveland nie ma Kevina Love albo kogoś takiego to Cavs to Lebron + random crap czyli mamy sytuację podobną do tego co było podczas pierwszego stintu Jamesa w Cavs. Miami może być blisko ale to kwestia tego czy regres Wade'a jest wynikiem roli jaką odgrywał przez ostatnie lata czy wynika on z innych przyczyn. Jeśli jest to kwestia roli to jestem w stanie wyobrazić sobie odświeżonego Dwyane'a prowadzącego Heat do finałów konferencji (nawet do finałów ligi ale to już bardziej dlatego że mam bogatą wyobraźnie i rzadko co mnie w NBA naprawdę zaskakuje). Najprawdopodobniej Wade aż takiej dobrej gry nie dostarczy i Heat to będzie jakaś 4. siła wschodu i 10-11 ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.