Skocz do zawartości

[NBA Finals] Heat - Spurs


leeewy

Heat - Spurs  

94 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto zostanie mistrzem NBA?



Rekomendowane odpowiedzi

Licze dzis na zwyciestwo jedynej prawdziwej truskulowej druzyny NBA czyli SAS. Jako ich wierny fan od 1999 (miałem wtedy 4 lata, ale to nic) bede pił wino w sweterku i czytał Bukowskiego jesli uda sie odnieść zwycięstwo.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Żartowałem, dalej podtrzymuje typ Heat w 6

Jak masz zamiar pic wino w sweterku i czytac bukowskiego to chyba nie wiele wiesz o charlesie zią

Edytowane przez blackmagic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liga idzie w stronę coraz większego marketingu, czekam na pomysł by np. game5 (najważeniszy mecz serii finałowej) rozgrywać na neutralnym boisku np. w MSG albo LAL? 

 

btw

dlaczego na finały nie jeżdzą inni zawodnicy NBA? np. taki Durant do SA mógłby na game 7 podskoczyć by na żywo zobaczyc a jakoś nigdy nie widziałem nikogo na widowni, mają jakieś głupie zakazy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

liga idzie w stronę coraz większego marketingu, czekam na pomysł by np. game5 (najważeniszy mecz serii finałowej) rozgrywać na neutralnym boisku np. w MSG albo LAL? 

 

btw

dlaczego na finały nie jeżdzą inni zawodnicy NBA? np. taki Durant do SA mógłby na game 7 podskoczyć by na żywo zobaczyc a jakoś nigdy nie widziałem nikogo na widowni, mają jakieś głupie zakazy? 

 

swoja droga mecz Lebrona dzisiaj przypomnial mi ten Kobego bardzo, nie do zatrzymania byl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wade w 2010 był w Bostonie na ktoryms z meczy, wiec zakazow raczej nie maja

 

ale na PO? bo w zasadniczym to jeszcze widziałem 

 

świetny LBJ co było do przewidzenia, imo GOAT lvl 

 

bez sensu że SAS nie faulowało w ostatniej akcji Heat ale jest 1-1 i teraz w Miami będzie się działo 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

swoja droga mecz Lebrona dzisiaj przypomnial mi ten Kobego bardzo, nie do zatrzymania byl

 

a no rzeczywiście pamiętam ten motyw 

no to jednak i tak dziwne że tak rzadko jeżdzą na meczyki 

Tak, był na finałach ze swoim synem.

 

pewnie fan KB :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A konkretnie co mam tam przeczytać? 

Może Art.115?

 

Wniosek jest taki, że ktoś zapomina o BatManu. ;>

 

Zrób nam przysługę i znajdź definicję pobicia w kodeksie. I proszę, do czasu aż nie znajdziesz nie pisz już do mnie głupot.

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób nam przysługę i znajdź definicję pobicia w kodeksie. I proszę, do czasu aż nie znajdziesz nie pisz już do mnie głupot.

 

Hahaha, jakie suchary: "znajdź w kodeksie" -  widzę, że już niedługo e-nba stanie się forum dla prawników :P

 

A teraz do rzeczy, bo mam do przekazania coś ważnego:

 

UWAGA! UWAGA! W G2 działała klimatyzacja i dlatego Heat wygrali, przecież to oczywiste :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha, jakie suchary: "znajdź w kodeksie" -  widzę, że już niedługo e-nba stanie się forum dla prawników :tongue:

 

A teraz do rzeczy, bo mam do przekazania coś ważnego:

 

UWAGA! UWAGA! W G2 działała klimatyzacja i dlatego Heat wygrali, przecież to oczywiste :grin:

 

Ciężki dzień dla hejterów. Proponuje się przewietrzyć i głęboko oddychać. Choć lepiej nie wychodzić na dwór bo może jeszcze mocniej przygrzać w głowę. ;)

Edytowane przez Luki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest paradoks.

najpierw hejterzy miami probowali wmowic kibicom (tym prawdziwym #est2010, ja sie do nich nie zlaiczam, bo w ogole nie jestem fanem miami), ze robia z braku klimy jedyny powod porazki, po czym po g2 jedyne o czym pisza to o... klimie... gdy ci sami fani heat juz o tym chyba zapomnieli:)

 

niestety meczu nie widzialem, odrobie jak wroce z pracy.

ale na skrocie, tweetach i opisach mozna wywnioskowac, ze wielki mecz jamesa.

 

cieszy mnie to, bo generalnie sie ciesze gdy wielcy gracze graja wielki basket w najwazniejszych momentach.

dla miami bardzo wazne zwyciestwo. przy 1-1 i 2 meczach u siebie, teraz to oni zagrywaja i beda strona atakujaca, ale spurs to spurs, latwo sie nie poddadza.

 

1 trojka bosha i mamy 2-0 dla spurs. dzialajaca klima i mamy 2-0 dla heat. dlatego to sa fajne finaly a bedzie chyba tylko lepiej, r8?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to jest paradoks.

najpierw hejterzy miami probowali wmowic kibicom (tym prawdziwym #est2010, ja sie do nich nie zlaiczam, bo w ogole nie jestem fanem miami), ze robia z braku klimy jedyny powod porazki, po czym po g2 jedyne o czym pisza to o... klimie... gdy ci sami fani heat juz o tym chyba zapomnieli:)

 

niestety meczu nie widzialem, odrobie jak wroce z pracy.

ale na skrocie, tweetach i opisach mozna wywnioskowac, ze wielki mecz jamesa.

 

cieszy mnie to, bo generalnie sie ciesze gdy wielcy gracze graja wielki basket w najwazniejszych momentach.

dla miami bardzo wazne zwyciestwo. przy 1-1 i 2 meczach u siebie, teraz to oni zagrywaja i beda strona atakujaca, ale spurs to spurs, latwo sie nie poddadza.

 

1 trojka bosha i mamy 2-0 dla spurs. dzialajaca klima i mamy 2-0 dla heat. dlatego to sa fajne finaly a bedzie chyba tylko lepiej, r8?

 

Ja tam o klimie nie zapomnę. :P Jednak dziś mecz był w normalnych warunkach więc nie ma o czym pisać. Dziś SA zapewniło standard godny finałów nba. Na szczeście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, że się wtrącam ale o co chodzi z tą klimą :orange: ? Bo wiecie dawno mnie nie było i nie wiem czy to na poważnie czy jaja sobie jakieś robicie :nevreness:

A co do meczu - mam to samo co bb2. Objerzę dopiero wieczorem bo niestety lp się nie karmię a nc+ karmi jak karmi ;-)

Co nie zmienia faktu, że Heat wyrwali mecz w SA i do Miami wracają z dużym zapasem, zwłaszcza, że w własnej hali w PO mają 8-0. Ta wygrana ma też znaczenie dlatego, że z wyjątkiem blowa jaki zapodali Bobkom, to mecz w obcej wyrwali tylko raz Netsom i raz Pacers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, że się wtrącam ale o co chodzi z tą klimą :orange: ? Bo wiecie dawno mnie nie było i nie wiem czy to na poważnie czy jaja sobie jakieś robicie :nevreness:

W pierwszym meczu serii w pewnym momencie wysiadła klimatyzacja, więc grano w totalnym upale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.