Skocz do zawartości

Nowy sezon w NCAA. Kentucky vs Kansas?


ignazz

KTO MISTRZEM NCAA  

40 użytkowników zagłosowało

  1. 1. KTO MISTRZEM NCAA

    • Kansas z Wigginsem
      20
    • Kentucky z Randle'em
      9
    • Inna ekipa
      14


Rekomendowane odpowiedzi

wszędzie jest tak samo...

 

moich kumpli z obecnego kosza także od podstawówki kojarzę w innych szkołach wtedy gdzie połączyło nas albo Liceum albo Uniwerek później więc mnie to nie dziwi że suma talentów jest w miarę stała i rozpoznawalna

 

a zdjęcia rzeczywiście odpowiednie dobrane......

 

bym nie wstawiał ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Oglądał ktoś coś?

 

Ja narazie widziałem Parkera i Randle'a.

Parker jak już gdzieś wcześniej pisałem ofensywnie wygląda na full package, handles, 3pt, pull up po koźle, turnaround, podania. Niestety to w NBA będzie SF, a tutaj przez cały sezon będzie grał stretch four. Nie wiem w ogóle czemu wybrał Duke, dla one and done nie jest to najlepsza uczelnia.

 

Co do Randle, zobaczyłem stat line, mówię, że potwór. 23/15 w 26 minut. Ściągnąłem mecz i krótko mówiąc nie zachwycił.

Rzut czytałem, że podobno ma, tutaj żadnego jumpera nie trafił, ale wolne 11/13, więc może to kwestia dnia. Staty natrzepał w ten sam sposób jaki robili to Beasley czy T-Rob czyli dominując po prostu fizycznie. Widząc highlighty spodziewałem się, że on atletycznie jest większym potworem, wyskok z dwóch nóg bardzo przeciętny, skacze jakby miał na plecach tornister z 20kg obciążeniem+marny standing reach i przeciętny wingspan, dobijać musiał jakieś śmieszne piłki na 3 razy bo nie mógł doskoczyć do obręczy. Ponadto albo mało widzi, albo nie umie podawać albo nie chce. Przeciwnik grał jakąś tam strefą i kilkakrotnie Randle miał piłkę na 4 metrze, gdzie aż prosiło się o bounce pass do drugiego wysokiego na open dunka, a on wolał wciskać się samemu. W obronie też niczym się nie wyróżnił.

Anthony Bennett v2 na ten moment.

 

Wigginsa bym jeszcze obejrzał, ale nie ma downloadu nigdzie chyba.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staty natrzepał w ten sam sposób jaki robili to Beasley czy T-Rob czyli dominując po prostu fizycznie. Widząc highlighty spodziewałem się, że on atletycznie jest większym potworem, wyskok z dwóch nóg bardzo przeciętny, skacze jakby miał na plecach tornister z 20kg obciążeniem+marny standing reach i przeciętny wingspan, dobijać musiał jakieś śmieszne piłki na 3 razy bo nie mógł doskoczyć do obręczy.

 

Dla mnie Randle to jest mina, liczę, że Suns się na niego nie połakomią w drafcie jak im 1 pick nie wypali. Gość miażdży siłowo pod koszami, z grubsza jego taktyka to dostać piłkę relatywnie blisko kosza i tłuc obrońcę dopóki nie wepchnie go pod obręcz. W NBA mu to to nie przejdzie, poza tym jest krótki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz, Maciek,

 

chyba trochę przesadzacie z Randlem. Gościu w przeciwieństwie do T-Roba i Beasiego ma niesamowity pierwszy krok i skoro ludzie jednak ustawiają nogi na te jego pampfejki to chyba nie jest taki zły w rzucaniu. No i typ jest mega "edżajl" pod koszem, a to dość specyficzna cecha. Rzeczywiście nie jest mega ekspozywny jeśli chodzi o te krótkie skoki, ale ogólnie typ jest mega atletą więc nie wiem czy to będzie w ogóle problem. Jak dla mnie na chwilę obecną wygląda ok, da sobie radę w NBA.

 

Z kolei Wiggins to jakaś masakra. Co prawda nie wypowiem sie ostatecznie bo meczu całego z jego udziałem jeszcze nie widziałem, ale z hajlajtów, które obejrzałem wynika, że szykuje się niezłe rozczarowanie. Jumpera nie widać, kozioł słaby baaaardzo, pierwszy krok nieprzekonywujący... Atletycznie i w obronie będzie full package, ale ogólnie wygląda słabo jak na najlepszego prospecta od czasów Lebrona. No ale zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem tego Randle'a (nie wiedzieć czemu, w tym sezonie trochę wróciło mi zainteresowanie NCAA ;] ) i nie widzę żadnych podobieństw do Blaira, nie zauważyłem także, żeby bazował jakoś szczególnie na przewadze siły.

 

Randle to żaden tweener, to legit pf, jak dla mnie bazuje na post game, footworku i niespotykanym dla wysokiego ballhandlingu (nie wiem tylko czy to ballhandling a'la Chris Webber, czy Antoine Walker, ale tego chyba nikt jeszcze nie wie), samo to połączenie czyni z niego interesującego prospecta i stawia półkę ponad Bustinsonem i Bustleyem.

 

Chociaż mam wrażenie, że najlepiej czuje się przodem do kosza z piłką w rękach, nie wiem wobec tego czy Kentucky to dla niego właściwe miejsce, bo Calipari już pokazał, że nie bardzo potrafi rozwijać point forward skills (Terrence Jones).

 

Z drugiej strony, Randle wygląda na non factora w obronie, faktycznie wydaje się dość mały, więc jak na absolutną czołówkę ponoć niesamowicie silnego draftu jakoś mnie nie powalił.

 

Cauley-Stein może być ciekawym rolesem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba trochę przesadzacie z Randlem. Gościu w przeciwieństwie do T-Roba i Beasiego ma niesamowity pierwszy krok i skoro ludzie jednak ustawiają nogi na te jego pampfejki to chyba nie jest taki zły w rzucaniu. No i typ jest mega "edżajl" pod koszem, a to dość specyficzna cecha. Rzeczywiście nie jest mega ekspozywny jeśli chodzi o te krótkie skoki, ale ogólnie typ jest mega atletą więc nie wiem czy to będzie w ogóle problem. Jak dla mnie na chwilę obecną wygląda ok, da sobie radę w NBA.

Nazwiska T-Roba i Beasleya rzuciłem, bo na podobnej zasadzie dominowali w NCAA, nie twierdzę, że będzie tak samo c***owy w lidze jak oni, bo jest imho bardziej skilled itp.itd,, ma więcej do zaoferowania. No i co znaczy "da sobie radę w NBA"? Jednak od gościa, który był hypowany najbardziej po Wigginsie i ma być TOP3 pickiem wymaga się chyba czegoś więcej niż dania sobie rady. W tym drafcie mieli być franchise playerzy, dla których warto tankować, a tymczasem wygląda to mocno średnio.

 

 

Jak patrzę teraz na mocki to w loterii roi się od bench playerów.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co - z dnia na dzień najmocniejsza Draft Class od lat stała się kopalnią przyszłych bench warmerów i rolesów? Nigga plz

 

Dla mnie Randle to jest mina, liczę, że Suns się na niego nie połakomią w drafcie jak im 1 pick nie wypali. Gość miażdży siłowo pod koszami, z grubsza jego taktyka to dostać piłkę relatywnie blisko kosza i tłuc obrońcę dopóki nie wepchnie go pod obręcz. W NBA mu to to nie przejdzie, poza tym jest krótki.

 

A czemu ma nie przejść? Beasley to trochę inny przypadek, bo jego fizjonomia ciała wskazywała, że w starciu z tytanami z NBA nie będzie miał zbyt wiele do zaoferowania w masowaniu się pod koszem. Randle ma dobrą "ramę", żeby dodać jeszcze więcej mięśnia/siły i przestawiać rywali w stylu Zacha, któremu się przecież to doskonale udawało przez X lat.

 

No i powiedzmy taki Zach, z mobilniejszym face up game, passing skills i high-class atletyzmem. Źle?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu ma nie przejść?

 

Bo nie będzie nieporównywalnie silniejszy od każdego obrońcy, jak to miało miejsce dotychczas?

 

Jak widzę w NCAA podkoszowe maszyny do zabijania z wingspanem 8'9'', to od razu robię się podejrzliwy. Jeśli mają kiedyś robić za franchise playerów w once in a generation drafcie, to tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę powiedziawszy, ja już jakiś czas temu czytałem, że ten draft może wcale nie być taki mocny.

 

Anyway, nie wiem co myśleć o tym Parkerze. Fakt, że rzut ma praktycznie z każdego miejsca, i spot up, i po koźle, ale na ten moment nie ma pozycji w NBA. Na czwórkę mały i bez post game, na trójkę słaby kozioł i pierwszy krok. Fakt, że ładnie siekał jumpery, ale wszystko nad głowę niższymi ludkami z Davidson. Dużo widzi, ale w obronie też podejrzane reakcje.

 

Muszę jeszcze obczaić tego Smarta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co - z dnia na dzień najmocniejsza Draft Class od lat stała się kopalnią przyszłych bench warmerów i rolesów? Nigga plz

Dla mnie nie z dnia na dzień, bo pisałem o tym dawno. Draft miał być mocny głównie dlatego, że mieli w nim być franchise playerzy w TOP5(coraz bardziej jest to wątpliwe), a nie ze względu na głębokość. Jak takie nazwiska jak Robinson III, Young, Harris, Christon, Grant, Cauley-Stein, Austin, Harrell, McGary są przewidywani do loterii to dla mnie jest to po prostu cienizna.

 

 

@Jendras

Parker jak na moje oko ma lepsze handles od Wigginsa, to jest legit SF.

Edytowane przez Maciek9020
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.