Skocz do zawartości

Jason Collins jest gejzerem


danny

Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz Rappar z Tobą jest przyciężkawa rozmowa bo nie masz bladego pojęcia o czym mówisz. Indolencja wychodzi z Ciebie na każdym kroku

1 - Twój pogląd że homoseksualizm ma wpływ przyrost naturalny jest tego idealnym przykładem. Singapur kraj gdzie homoseksualizm jest przestępstwem jest w 5 krajów z najmniejszą liczbą urodzin. Kiedy rzuciłem ci argument że w Europie to się nie pokrywa to ty wywaliłeś tekst o mniejszościach muzułamńskich i znów głupota bo oczywiście tego nie sprawdziłeś wiec polecam ci wejdź sobie na stronę Szwedzkiego Zusu i zobacz jak wygląda ich demografia, jakie mają mniejszości i jak wygląda dzietność bo się zdzwisz. W Holandii jest 79,3% rdzennych Holendrów , Niemców jest 80,5%. Mają mniej więcej takie same procenty mniejszości muzułmańskich . I Niemcy są na ostatnim miejscu na świecie w liczbie urodzin a Holendrzy na 161 miejscu na świecie. Wiec znów twoja teoria o tym że muzułmanie mnożą się jak króliki sypie się jak wszystko co dotychczas powiedziałeś. Bo gadasz bzdety i stereotypy bez sprawdzania faktów. Mógłbym ci nawet wyjaśnić dlaczego Holandia ma dodatni przyrost

2 - Twój tekst o tym że definicja pedofila jest taka sama jak homoseksualizmu jest największa bzdurą jaką tu powiedziałeś. Równie dobrze mogłeś powiedzieć że zamień sobie innej płci na tej samej i wyjdzie ci że hetero jest tym samym co homo.

Chłopie czemu ci tak ciężko pojąć że większość przypadków pedofilii następuje w rodzinach gdzie heteroseksualny facet mający problemy z samych sobą wykorzystuje małoletnie dzieci (niekoniecznie swoje) głównie płci żeńskiej. Więc co to samo ma wspólnego z homoseksualizmem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano to, że przed Chrztem Polski, nasz kraj wbrem pozorom też ma jakąś historię. Tylko w szkołach jakby mało o tym mówią.

historia Polski zaczyna się właśnie od 966 roku. dlatego, że Mieszko I jako panujący na tej ziemi został jej suwerenem z "łaski Bożej". z resztą to jest temat rzeka. dzisiaj także mamy problem z identyfikacją, czy PRL jest ciągłością III RP czy raczej okresem okupacji.

 

a cała ta zabawa "homopromocji" to wisienka na torcie. wystarczy poczytać Antonio Gramsciego i nagle na wszystkie pytania pojawiają się odpowiedzi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest kultura, z którą się identyfikujemy.

Mów za siebie. Znam takich, którzy się identyfikują.

 

Funkcjonujemy w społeczeństwie, w którym trudno nie żyć według niektórych obyczajów katolickich (np w święta katolickie mam wolne w pracy i będąc ateistą mimo wszystko do tej pracy nie przychodzę), ale trzeba zdać sobie sprawę, że te obyczaje i kultura zostały nam narzucone. Natomiast kultura, z której wywodzą się Polacy to kultura pogańska. Chyba nie myślisz, że w 966 Polacy zostali chrześcijanami w jeden dzień i bez żadnych sprzeciwów? Mieszko i jego ekipa starała się wyplewić pogaństwo jak najszybciej, oczywiście nie bezproblemowo, bo jeszcze w XI w. poganie stawiali dość mocny opór. Generalnie wyglądałoby to podobnie, gdyby dzisiaj władzę w Polsce przejęli Arabowie i kazali nam modlić się z koranem w ręku.

 

historia Polski zaczyna się właśnie od 966 roku. dlatego, że Mieszko I jako panujący na tej ziemi został jej suwerenem z "łaski Bożej". z resztą to jest temat rzeka. dzisiaj także mamy problem z identyfikacją, czy PRL jest ciągłością III RP czy raczej okresem okupacji.

Źle się wyraziłem. Ludność zamieszkująca polskie ziemie (a więc ta sama ludność, która od 966r tworzyła Polskę) była ludami pogańskimi i stworzyła tę kulturę. Kultura chrześcijańska po prostu w pewien sposób wyparła kulturę pogańską.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wyjaśnij mi w jaki sposób wyłączenie procentu społeczeństwa z prokreacji ma wpływ na wzrost przyrostu? Jedziesz ze statystykami na zasadzie - im większy pożar tym więcej strażaków go gasi. Wniosek - strażacy powodują pożary, w ten sposób patrzysz na statystyki. A, że muzułmanie się mnoża jak króliki to fakt i mamy dowody historyczne jak Kosowo i obecne jak to, że np połowa noworodków wśród Belgów to muzułmanie(akurat tutaj znam dane, nie chce mi się szukac ile przypada na kobietę muzułmańską dzieci w Holandi a ile na niemuzułmańską) jak i prognozy demograficzne, które zakładają czterokrotny wzrost muzułmanów w ciągu najbliższych 40 lat. Tak więc ni ewiem czy gadam bzdety i stereotypy, czy jednak neguję po prostu fakt, że strażacy wywołują pożary.

2. Tylko że heteroseksualizm jest zjawiskiem normatywnym z puntku widzenia biologi, pedofilia i i homoseksualizm nie.

 

Chłopie, tobie to dopiero ciężko pojąć treść moich postów, skoro nie wiesz co napisałem.

 

- - - Updated - - -

 

Ano to, że przed Chrztem Polski, nasz kraj wbrem pozorom też ma jakąś historię. Tylko w szkołach jakby mało o tym mówią.

Jaką, opowiedz o niej bo jestem ciekawy. W szkołach mało o niej mówią, bo niestety nic o niej nie wiadomo. W sumie to wychowywaniu w wierze pogańskiej jest ciekawe, opowiedź mi więc mitologię słowiańską, którą mam przekazać dziecku.

 

- - - Updated - - -

 

Ano to, że przed Chrztem Polski, nasz kraj wbrem pozorom też ma jakąś historię. Tylko w szkołach jakby mało o tym mówią.

Jaką, opowiedz o niej bo jestem ciekawy. W szkołach mało o niej mówią, bo niestety nic o niej nie wiadomo. W sumie to wychowywaniu w wierze pogańskiej jest ciekawe, opowiedź mi więc mitologię słowiańską, którą mam przekazać dziecku.

 

- - - Updated - - -

 

I zostali w jeden dzień, bez sprzeciwów, bo tak kazał Mieszko. To czasy księcia, który robi co chce i wszyscy za nim tańczą. Opór się pojawił w XI wieku przez fakt, że takiego księcia wtedy nie było. Doszedł do władzy Odnowiciel i wróciło do normy. A co ludzie robili po wsiach, to się ocenia, że pogaństwo przetrwało jakoś do XIV wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkcjonujemy w społeczeństwie, w którym trudno nie żyć według niektórych obyczajów katolickich (np w święta katolickie mam wolne w pracy i będąc ateistą mimo wszystko do tej pracy nie przychodzę), ale trzeba zdać sobie sprawę, że te obyczaje i kultura zostały nam narzucone. Natomiast kultura, z której wywodzą się Polacy to kultura pogańska. Chyba nie myślisz, że w 966 Polacy zostali chrześcijanami w jeden dzień i bez żadnych sprzeciwów? Mieszko i jego ekipa starała się wyplewić pogaństwo jak najszybciej, oczywiście nie bezproblemowo, bo jeszcze w XI w. poganie stawiali dość mocny opór. Generalnie wyglądałoby to podobnie, gdyby dzisiaj władzę w Polsce przejęli Arabowie i kazali nam modlić się z koranem w ręku.

nie bardzo.:)

przecież dzisiejsza religia jest jakby kompromisem między pogaństwem a chrześcijaństwem (m.in np. święta katolickie pokrywają się ze świętami pogańskimi, wiele elementów w naszych obrzędach są z pogaństwa [ palemki, choinki ,topienie Marzanny]) ,zresztą nie musisz odwoływać się do XI wieku ,wystarczy poczytać "Dziady" Mickiewicza czy poczytać o folklorze XIX w. :)

a czy był homoseksualizm za czasów Mieszka i jego przodków? tego się nigdy nie dowiemy ponieważ nie ma takich źródeł, a źródła które sięgają (namaszczają) tamte czasy były pisane przez kleryków. ( Gall , Kadłubek, Długosz, Janko czy Władysław).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy naprawdę myślicie, że w 966 Mieszko przyjął chrześcijaństwo i co? Jeden pisze, że "wszyscy za nim tańczą", a drugi to neguję... a może byście pomyśleli i przyjęli, że chrześcijaństwo było już na ziemiach polskich dużo wcześniej(na południu za sprawą państwa wielkomorawskiego oraz Czech, bo w 966 to raczej Kraków i Wrocek były czeskie a na północy misje, migracje... naturalne procesy), oczywiście nie jako "religia państwowa" ale było obecne... także coś takiego jak pisanie o "Polsce pogańskiej" mija się z celem jeśli piszemy o 966(pogański Mieszko jak najbardziej ok), bo możliwe, że w tym roku było już sporo katoli u nas... Ja tego nie rozstrzygam, to nie mój okres, na studiach nim się nie interesowałem za bardzo, ale kilka polemik na ten temat przeczytałem i może dlatego sobie odpuściłem zainteresowanie... bo temat jest dość ciężki a źródeł mało(to akurat czasem zaleta).

 

Ja osobiście niewidzie lobby gejowskiego.... na jednym z forów jeden mi wmawiał, że Poniatowski-gej musiał się zmusić żeby przespać z Katarzyną dla korony polskiej oraz inne bzdety... Normalni geje są ok, ale aktywiści są straszni.

 

ps. jednak muszę przyznać, że odwoływanie się do kultury pogańskiej jako początku kultury polskiej, czy identyfikowanie się z Nią, mnie po prostu śmieszny, dla mnie jako mgr historii to "pseudobrednie"... tak samo jak w pewnym stopniu pisanie, że kultura polska tylko i wyłącznie wywodzi się od chrześcijaństwa... bzdura, a dodatkowo ile w tym chrześcijaństwie "naleciałości" pogańskich, itd.

Edytowane przez Barsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy naprawdę myślicie, że w 966 Mieszko przyjął chrześcijaństwo i co? Jeden pisze, że "wszyscy za nim tańczą", a drugi to neguję... a może byście pomyśleli i przyjęli, że chrześcijaństwo było już na ziemiach polskich dużo wcześniej(na południu za sprawą państwa wielkomorawskiego oraz Czech, bo w 966 to raczej Kraków i Wrocek były czeskie a na północy misje, migracje... naturalne procesy), oczywiście nie jako "religia państwowa" ale było obecne... także coś takiego jak pisanie o "Polsce pogańskiej" mija się z celem jeśli piszemy o 966, bo możliwe, że w tym roku było już sporo katoli u nas... Ja tego nie rozstrzygam, to nie mój okres, na studiach nim się nie interesowałem za bardzo, ale kilka polemik na ten temat przeczytałem i może dlatego sobie odpuściłem zainteresowanie... bo temat jest dość ciężki a źródeł mało.

 

ps. jednak muszę przyznać, że odwoływanie się do kultury pogańskiej jako początku kultury polskiej, czy identyfikowanie się z Nią, mnie po prostu śmieszny, dla mnie jako mgr historii to "pseudobrednie"... tak samo jak w pewnym stopniu pisanie, że kultura polska tylko i wyłącznie wywodzi się od chrześcijaństwa... bzdura, a dodatkowo ile w tym niechrześcijaństw "naleciałości" pogańskich, itd.

Też czytałem o tym, wiem że już IX wieku pojawiło się chrześcijaństwo, wszak są tam już kościoły z tego okresu na ziemiach małopolskich, znaczy ślady po nich, ale jednak w kontekście przyjęcia chrześcijaństwa przez Mieszko i kraj, to można mówić o tym jako procesie mimo wszystko nagłym i jednogłośnym, podobny sposób jak np przyjęcie protestantyzmu w Skandynawii. Nie było z tego powodu żadnej wojny religijnej ani buntu. Oczywiście o jakiś pomniejszych wystąpieniach z braku żródeł nie wiemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tak naprawdę mało wiemy o otoczeniu Mieszka, a co dopiero o tym co działo się na terenach Polski... naprawdę grząski temat i ciężko się jednoznacznie wypowiedzieć.

 

Kraj-poganie... nie przyjęli chrześcijaństwa, ona zostało im narzucone przez władce. On był prawem i on mógł to "jednogłośnie" przyjąć.

 

ps. W Skandynawii to przez tę religie, choć to oczywiście była sprawa drugorzędna, chociaż czy dla naszego bigosia Zygmusia tak było to ciężko rzecz(dla jednych wielki król, dla innych miernota podsycana żarliwością katolicką), była jakaś tam wojna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kojarzę by tego Zygmunta ktoś tam chciał z jego katolicyzmem po 3 pokoleniach od zmiany religi.

No to właśnie miałem na myśli, że Polska nie przyjęła chrześcijaństwa tylko Mieszko powiedział że od tej pory wszyscy modlimy się do Chrystusa. Nie twierdzę, że to było masowe nawrócenie, tylko odgórna decyzja przyjęte bez sprzeciwu jaki Karpik próbuje wmówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zygmusia ktoś tak chciał, nawet sporo osób z górnej drabinki społecznej, nawet mimo jego żarliwości katolickiej... naprawdę w polityce są ważniejsze rzeczy od religii, a ta jest w większości wypadków tylko pozorem... gdyby inaczej to "zagrał" ale i tak odeszliśmy od tematu, który notabene i tak nie jest na temat.

 

Ja nie jestem przeciw gejom, nie lubię ich aktywistów i nachalności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także tego. Zaczynając od nic nie znaczącego gracza NBA-pedała po przez pedofili, wszystkie warstwy społeczne ostatnich 20 wieków, religie od chrześcijaństwa do religii międzygalaktycznego mchu, królów i Mieszka, reptilian i kultur pogańskich dochodzimy do miejsca w którym możemy zamknąć temat. Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano to, że przed Chrztem Polski, nasz kraj wbrem pozorom też ma jakąś historię. Tylko w szkołach jakby mało o tym mówią.

Kulturę przechodzi z pokolenia na pokolenie i nabywa się ją jedynie jako członek społeczeństwa. Dlatego hipotetyczne "dzieci Rappara" nie mogą w żaden sposób zostać wychowane w kulturze pogańskiej, bo taka już tutaj nie istnieje i to od dłuższego czasu.

 

 

Natomiast kultura, z której wywodzą się Polacy to kultura pogańska

Czyli w sumie nikt nie wywodzi się z kultury chrześcijańskiej ani muzułmańskiej, bo każdy miał coś innego przed nią.

 

Polacy żyjący obecnie, tak jak ich rodzice i rodzice rodziców ich rodziców wywodzą się z kultury europejskiej, opartej głównie na Grecji, Rzymie, chrześcijaństwie i myśli Oświecenia. Etap pogański był, podobnie jak malowanie po jaskiniach i jak inne, o których nigdy się nie dowiemy, ale ostatnio dość powszechna moda na "my to tak naprawdę jesteśmy poganami" jest trochę śmieszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu już dyskusja ogólnie o poglądach, moje są takie "wolność bez naruszania wolności drugiego człowieka"

O ile tolerancja jest faktycznie przesadnie promowana i zaczyna być źle rozumiana, to moim zdaniem orientacji seksualnej nie powinno się klasyfikować na zasadzie "ta jest normalna, a ta nie". Każda jest normalna i dopuszczalna, jeżeli nie robisz komuś krzywdy (wbrew jego woli ;])

 

Dokładnie.

 

Problem jest właśnie w tym, że niektórzy lubią się mieszać w prywatne życie innych ludzi i narzucać im swój światopogląd (zwłaszcza różnego rodzaju konserwatyści).

 

Przykładowo ja nie podzielam ani poglądów wegetarian, ani skłonności do jedzenie psów przez Azjatów (to ostatnie mnie nawet lekko brzydzi). Jednak do momentu w którym oni nie wpraszają się do mnie na kolację i nie narzucają mi jadłospisu całkowicie ich tolerują, bo w żaden sposób nie naruszają mojej wolności.

 

I to samo mam w przypadku gejów - o ile nie promują się zbyt nachalnie to niech sobie żyją, bo co oni mi przeszkadzają? Że ich seks jest (z mojego punktu widzenia) niestetyczny? No jest, ale niestetyczny jest też dla mnie seks ludzi po 60stce, więc mam im tego zabraniać? Ja ani jednych, ani drugich w łóżku nie muszę oglądać, więc ich seks w ogóle mi nie przeszkadza.

 

Konserwy jednak nie kumają, że każdy człowiek powinien mieć prawo do robienia wszystkiego, co mu się podoba o ile nie ogranicza wolności drugiego człowieka lub nie robi mu krzywdy. Zamiast tego nachalnie domagają się tego, by ludzie żyli według tego, co oni sobie wymyślili.

 

A te stwierdzenia, że akceptacja homo prowadzi do akceptacji pedofili to jest taki typowy populistyczny argument katolickiej dewoty. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że skoro teraz dewoty domagają się odizolowania gejów od społeczeństwa, to jutro zaczną się domagać komór gazowych dla homo, tak jak kiedyś palili na stosie innowierców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda skrajność jest zła.. czy to dotyczy lewaka czy prawicowca...

 

Ja tam jestem "konserwą" i uważam, że moja wolność kończy się na czubku nosa innego człowieka ale zdaje sobie sprawę z tego, że to utopia... Tak samo systemy z zabarwieniem lewicowym chcą narzucić ludziom swój światopogląd, jak i prawicowe... Do tej pory nie rozumiem dlaczego jest krzyk na krzyż celtycki, skoro jeden z drugim chodzi z sierpem i młotem na koszulce.

 

ps. nie każda "konserwa" jest zła, tak samo jak nie każdy lewak jest dobry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś sobie żyje według konserwatywnych zasad, ale nie narzuca tych zasad innym ludziom to jest ok. Tak samo z Islamem - póki nie wyłudzają socjalu, albo nie bawią się w terroryzm nic mi nie przeszkadzają. Nic nie mam przeciwko temu żeby arabski szejk np. kupował prywatny klub piłkarski czy w jakiś inny sposób uczciwie inwestował w Europie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te stwierdzenia, że akceptacja homo prowadzi do akceptacji pedofili to jest taki typowy populistyczny argument katolickiej dewoty. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że skoro teraz dewoty domagają się odizolowania gejów od społeczeństwa, to jutro zaczną się domagać komór gazowych dla homo, tak jak kiedyś palili na stosie innowierców.

Nie jestem katolem, a przynajmniej mi do nich daleko ale nie uważasz że akceptowanie i promowanie odmienności(tak, homoseksualizm to jednak inna orientacja niż hetero) nie będzie prowadzić do tego, że inne mniejszości seksualne też będą się domagać swoich praw? Kilka stron wcześniej wrzuciłem linka z wiki o partii pedofilskiej i ich "program wyborczy" jest śmieszny i obrzydliwy zarazem, ale kto wie czy za 50 lat media(bo to one głównie narzucają światopogląd) nie będą promować właśnie takich zachowań? Tym bardziej, że w świecie muzułmańskim takie "związki małżeńskie" to norma.

Oczywiście do normalnych gejów nic nie mam, niech robią co chcą, ale ******* mnie jak homolobby narzuca swoje racje innym i ma być tak jak oni chcą, albo jesteśmy nietolerancyjni ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy naprawdę myślicie, że w 966 Mieszko przyjął chrześcijaństwo i co? Jeden pisze, że "wszyscy za nim tańczą", a drugi to neguję... a może byście pomyśleli i przyjęli, że chrześcijaństwo było już na ziemiach polskich dużo wcześniej(na południu za sprawą państwa wielkomorawskiego oraz Czech, bo w 966 to raczej Kraków i Wrocek były czeskie a na północy misje, migracje... naturalne procesy), oczywiście nie jako "religia państwowa" ale było obecne...

Kraków był nie wiadomo jaki, jednak pozostając w orbicie wpływów państwa Wielkomorawskiego, chrystianizacja być moze dotarła do południowej "Polski" w IX wieku za Świętopełka i Metodego. Zapewne co najmniej dwóch władców Wiślan było ochrzczonych - jeden siłą w Czechach, drugi dobrowolnie. Tak w ramach ciekawostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka "śmiszna anegdotka"... 200 lat temu na seks z 13 latka(jak nie mniej) było szerokie pozwolenie społeczne, a za homoseksualizm można było stracić głowę... dziś za seks z 13-tką można iść do więzienia i tam przeżyć coś gorszego niż śmierć, a homoseksualizmem niektórzy się chwalą...

 

Nie to, że popieram seks z 13 latka... ale chciałem pokazać jak normy obyczajowe się zmieniają, a one kształtują prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.