Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2013/14


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Kelly jest FA. Bazemore tez. Trzeba wykladac kaske na nich.

 

jaggy007

 

Jakbys choć przeleciał wzrokiem ostatnie 50 postow, to bys zauwazyl, ze komentujemy jakas tam ploteczke o checi zatrudnienia przez Rockets Anthonego. Aby mogli to zrobić musza oddac za free swoje klocki lub namowic Knicksow to wzięcia ich. Inaczej nie będą mieli dość kasy na podpisanie Melo. Mogli im cuda wianki za Asika oferować, ale jak chcą mieć wolny hajs, to musza spuszczać tam, gdzie ktoś chce ich wziąć i ma na to hajs, a nie tam gdzie im zaproponują cos ciekawego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko z Melo jest ten problem, że on jeżeli ma przejść do jakiegoś klubu (Rockets czy Bulls) to muszą szukać gdzieś spuszczenia takich a nie innych umów. Także jaggy o co chodzi? Nawet nie możemy sobie pomarzyć, że nie będziemy zbierać oklepu kolejny sezon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kelly jest FA. Bazemore tez. Trzeba wykladac kaske na nich.

 

jaggy007

 

Jakbys choć przeleciał wzrokiem ostatnie 50 postow, to bys zauwazyl glupcze, ze komentujemy jakas tam ploteczke o checi zatrudnienia przez Rockets Anthonego. Aby mogli to zrobić musza oddac za free swoje klocki lub namowic Knicksow to wzięcia ich. Inaczej nie będą mieli dość kasy na podpisanie Melo. Mogli im cuda wianki za Asika oferować, ale jak chcą mieć wolny hajs, to musza spuszczać tam, gdzie ktoś chce ich wziąć i ma na to hajs, a nie tam gdzie im zaproponują cos ciekawego.

 

daj spokój nie warto z nim pisać

myślałem, że dał sobie spokój z tym forum albo ze dostał bana 

ale widze że wrócił...

 

co do trejdów, nie wierzę, że Melo będzie chciał podpisać w Hou poza tym imo to za wysoka cena dla Moreya 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszcie co chcecie, wg mnie do Lakers i tak nikt nie pójdzie bo:

 

1. dopiero co rozegrali najbardziej beznadziejny sezon w całej swej historii (widziałem jedynie kilka meczów, żenada taka, że o mało co nie zrobiło mi się żal niektórych kibiców, cyrk a nie drużyna)

 

2. właściciel zupełnie nie ma pomysłu na budowę drużyny, może już czas na zmianę całego kierownictwa?

 

3. nie mają trenera, nie sądzę, żeby tym razem poszli po rozum do głowy i zatrudnili jakąś uznaną markę w stylu Hollinsa, Jacksona...

 

4. bryant i nash to już właściwie tylko nazwiska, z milionowymi kontraktami, nic już nie osiągną (to samo gasol jeśli w ogóle zostanie)

 

5. każdy grajek z reszty składu (czyt. zapchajdziury, podróżnicy i inne ciekawostki) gdyby został przeniesiony do san antonio w playoffs zagrałaby max. 5-10 minut w meczu i notowałby staty na poziomie 3 pkt 1,5 zb 0,5 ast, taki jest poziom obecnych lakers 

Edytowane przez jaggy007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, moja wizja powoli zaczyna wchodzić do życia. Larry Brown to podstawa trenerska, a niebawem jeszcze dojdą Beverley, Nazr czy Marbury,

 

 

 

Napiszę jaki skład zbudowałbym będąc włodarzem Lakers na sezon 2014/2015.
 
Na trenera dałbym Larry'ego Browna. Świetny defensywny trener, który ostatnio sobie odpoczął cztery lata od NBA i teraz ma świeży umysł. Wygrywał mistrzostwa w NCAA i NBA. Prowadził tak wybitnych zawodników jak - Allen Iverson, Ben Wallace, Chauncey Billups, Reggie Miller czy David Robinson. Dlatego prowadzenie Kobe'go nie będzie dla niego niczym wielkim. Z niejednego pieca żarł chleb ten trener i ma przeogromne doświadczenie. Taki Ollie był paziem w NBA, podawał ręczniki Durantowi i był pionkiem Westbrooka. Kobe w ogóle nie słuchałby się tego łba, bo sam wcześniej wycierał nim parkiet, a teraz ten cały Ollie miałby nim dyrygować?
 
Na PG sprowadziłbym za tegoroczny pick draftowy, który oddałbym do Houstona za Pata Beverly'ego. Lakers mieliby wówczas na PG najlepszego obrońce w lidze i odpowiedź na największych przeciwników w konferencji - Westbrooka, CP3 oraz Parkera. Jako rezerwowy Stephon Marbury na kontrakcie 3 lata za 15 mln dolarów. Jest to super zawodnik, który w trzech ostatnich latach dwukrotnie wygrał mistrzostwo Chin oraz pięćkrotnie wystąpił w All-Star w Chinach. 
 
SG: Thabo Sefolosha właśnie ma koniec kontraktu z OKC. Nie dość, że osłabia się największego przeciwnika, to jeszcze samemu dostaje się świetny deal. Sefo jest elitarnym obrońcą oraz wybitnym strzelcem zza łuku. Myślę, że Thabo podpisałby kontrakt na cztery lata za 32 mln dolarów. Jako rezerwowy Caron Butler - atletyczny weteran + świetna rzut za trzy i duże doświadczenie.
 
SF: Wiadomo - Kobe. Cały skład obudowany jest pod niego, żeby bronić i odtworzyć 76ers z 2001 roku. Kobe będzie oddawał po 30-40 rzutów, w obronie będzie odpoczywał, chowany na najgorszych graczy ofensywnych. Jako rezerwowy James Jones, który jest sprowadzony z myślą, aby odsłonić wszystkie taktyki Miami i opisanie wszelkich ważnych detali, które mogą mieć znaczenie w ewentualnym finale NBA. Przy okazji będzie ładował trójeczki, kiedy Kobe będzie odpoczywał 2-4 minuty w spotkaniu.
 
PF: Ron Agrest. Obecna NBA idzie w kierunku small-ball, a ten zawodnik świetnie przy tym się sprawdzi. Kolejny elitarny obrońca, który do tego też tworzy spacing, bo posiada znakomity rzut za trzy. Jako rezerwowy Szczur Evans, aby ogarniać zbiórki i prowokować przeciwników. Do tego będzie bodyguardem drużyny i będzie robił awantury jeśli ktoś będzie skakał do jego teammates.
 
C: Potrzebny jest twardy skurwiel, który odstraszy przeciwnika od wjazdów w trumnę, a do tego świetnie broni. Mało jest takich ludzi, ale kimś takim jest dla Nazr Mohammed. Z ławki Pau Gasol.
 
Reasumując:
PG: Beverley/Marbury
SG: Sefolosha/Caron Butler
SF: Kobe/James Jones
PF: Artest/Szczur Evans
C: Mohammed/Pau Gasol
 
Trener: Larry Brown.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie rozeznanie zrobic musza:)

zatrudnia i tak fishera albo byrona scotta, chyba, ze wyciagna z gardla bullsom ich head coacha

 

odkad nie wylosowalismy 1 w drafcie mam w..... gdzies tegoroczny draft

wczoraj jednak pokazalo sie kilka fotek z workoutu jeziorowcoe i okazuje sie, ze jest 2 bardzo fajnych grajkow

niejaki smart i lavine

pewnie pisaliscie o nich wczesniej ale dopiero odbylem swoj prywany skauting (czyt. wlaczylem ich mixy na yt)

i powiem, ze panowie mi sie podobaja.

 

smart moglby byc wyzej gdyby nie jego charakter. fajnie, ze mial problem z jakimstam kibicem, bo moze faktycznie pojdzie nizej niz powinien. widac, ze chlop jest pewny siebie i mysle, ze moglby byc takim grajkiem jak lillard, ktory bedzie za jakis czas dominowal czy odgrywla cholernie wazna role wsrod jedynek tej ligi.

 

druga opcja to lavine, ktory pokazal niezla winde ale nie o to sie rozchodzi. mowi sie, ze gdyby gral w louisville czy kentucky szedlby z top5. ma spory potencjal, w tym roku mocno wyskoczyl, bo wsrod graczy hs rok temu w ogole nie bylo o nim mowy nigdzie.

 

furore robi fotka ukazujaca jego 115cm wyskok na workoucie. nie wiem jak tam reszta, ale ta 2 wydaje mi sie calkiem rozsadna jezeli nikt nie uda sie wyrwac nikogo z top5.

 

cieszy mnie, ze wezmiemy najlepszego dostepnego grajka, tak zapowiedzial mitch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LaVine to atleta, ale jest surowy. Może będzie z niego konkret zawodnik, a może będzie kolejny Gerald Green.

 

Smartowi incydent z fanem raczej poważnie nie zaszkodził - nadal może pójść nawet z czwórką (chociaż mimo wszystko sądzę, że spadnie).

 

bb2, jak chcesz się dowiedzieć więcej o prospectach, to polecam raczej scouting reporty z draftexpress, niż same mixy z youtube.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randle lub Vonleh,pewnie wydraftujemy jednego z nich.Chciałbym Smarta,ale ciężko będzie go złapać,pewnie Jazz go wezmą.Generalnie nie wiem co o tym sądzić...Randle to typowy zwierzak podkoszowy,który nie wiadomo jak sobie poradzi z podkoszowymi w NBA,plus jest taki że obecnie w NBA nastaje powoli era smallballu,gdzie taki Randle może mieć przewagę.Vonleh jest fajny,długi,ale troche surowy.Ale czy Bynum taki nie był?Ciężki wybór...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno zdjęcie, a gadka o LaVine w dwóch tematach :)

 

Uważam, że do Lakers jest teraz przystawiany głównie dlatego, że grał na UCLA. Normalne. Mitch zapowiedział, że będziemy brali best available i to mnie trochę uspokaja. Raczej nie będzie ryzykował i eksperymentował. O LaVine z #7 zapomnijcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit: matek, myslisz, ze pojdzie wyzej?

fajnie chlopasze kwyglada ale fakt faktem, moze z niego byc bust...

Uważam, że pójdzie poza top 10. Trochę źle się wyraziłem. Nikt się w niego nie wpakuje przed nami i my też nie powinniśmy. 

 

Może być fajny, ale to duży projekt, za wielkie ryzyko. 

 

@Jendras

Szczerze mówiąc, ja już po loterii pożegnałem się z Exumem. Byłby cud żeby zjechał do naszego wyboru. Cała grupka czwórek musiałaby zaczarować wybierających przed nami. Ale gdyby się jakoś udało go wybrać, to byłby zbiorowy samogwałt na forach Lakers na całym świecie.

 

Ciężko uwierzyć, żeby zieloni brali Gordona nad Exuma/Smarta. 

Edytowane przez matek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jendras

Nie dziwi mnie to akurat, znając Twoje podejście do Gordona :) ale też tylko Ty widzisz go tak wysoko. Chyba wszędzie jest za parą Vonleh/Randle.

 

Mi chodzi o coś innego. Mają Sullingera, a dodatkowo Bradley ich podobno rozczarował. Te dwie sprawy składają mi się w to, że raczej postawią na kogoś z obwodu. 

 

@bb

Moim zdaniem Smart mógłby grać obok Rondla. To silny combo. W dodatku te ciągłe doniesienia, że RR jest albo blisko wylotu, albo pewny pozostania. Nic nie jest pewne. Mnie nawet nie zdziwi, jeśli poleci do Kings za #9. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.