Skocz do zawartości

LAL discussion: rumors, trades (cd.. Ruchy sezonowe 2006/07)


Mich@lik

Czy potrzebujemy już zmian?  

4 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy potrzebujemy już zmian?

    • Tak
    • Nie
      0
    • I tak nam nic nie pomoże..
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli Martin, to tylko za zawodników którzy nie osłabiliby znacznie zespołu, bo w razie "rozsypania" się Martina musimy mieć jeszcze jakieś alternatywy.

No własnie o tym pisałem. Może Martin to przeada ale Ely też byłby rezerwowym centrem, lepszym od Mihma i mogącym grać na PF/C. Za tych naszych nie potrzebnych graczy to sie naprawde opłaca.

 

Co do draftu. Uważasz, że wybór w drafcie to nie jest niewiadoma. Za wybór w 2 rundzie dostałbyś gracza, który w dobrym wypadku stałby się takim 2 Mihmem. My nie będziemy mieli czołowych numerów, także w 2 rd nic ciekawego nie zostanie. Jeżeli miałeś na mysli pick z 1rd to też jestem przeciwny, bo tu może sie trafić coś ciekawego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze aby LA chociaz raz pomyslało o K-Marcie bo po co on im ? Nic nie gral wiec nie sadze ze nagle dziwnym zrządzeniem losu nie miałby zadnych kontuzji . Tak juz jest tacy gracze jak on za swoją dobrą grę czasami musza płacić zdrowiem.Sadze ze juz Mitch nie bedzie zbytnio kombinował i raczej nei bedzie sie przejmował ani Harringtonem ani Martinem . Jesli juz LAL chce jeszcze pozyskac jakies wzmocnienie to predzej bedzie ono w postaci Ely . W koncu Van juz wypisał korzysci jakie mamy z tego offseasonu jak przeczytałem jego post to powoli zacząłem sobie to uswiadamiac :roll: Farmar jest dla mnie nadal zagadką bo nie wiem jak gra i jak sie spisze ale nie sadze aby Kupchak go wybierał bez powodu wiec cos w nim musi byc . Smush ( jak juz wspomniał Van ) grał pierwszy rok wiec i tak dobrze sie spisywał . Cook jest dobrym rezerwowym i sie przydaje . Bynum no oddac takiego zawodnika to duzy błąd bo kto wie moze za kilka lat bedzie ogromnym wzmocnieniem pod koszem przeciwnika :roll: Lakers to całkiem dobrze zapowiadający sie zespół . No i cały czas mam nadzieję ze Odom bedzie miał lata swietnosci w LA ( chociaz juz mu dobrze idzie to licze na wiecej ) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty mi powiedz co takiego zyskali Toronto i Blazers? Czy uwazasz, ze podpisanie 10 nowych graczy jest takim zyskiem? A iwesz jak oni zagraja? Bo ja tego nie wiem. Moga byc totalna klapa,

 

nie mówię że rewalacją rozgrywek będą ww teamy ale twierdzę ze po wzmocnieniach są LAL w ich zasięgu! A jeszcze pół roku temu było tam bagno więc offseason kojarzę z nadzieją dla nich

 

.

I powtarzamy do znudzenia - Lakers graja trojkaty, klasyczny PG im nie potrzebny. Vlad znakomicie wspiera Koba, bo zmusza rywali do zdjecia z niego obronce. Oni musza pilnowac Radmana, bo ich facet rozstrzela. Musza tez jakos podwajac Koba, a to oznacza, ze co najmniej 1 gosc z LAL jest free. A przy trojkatach moga szybko sprawic, ze to bedzie ktos kto trafi.

 

Grają je dobrze od niedawna (końcówka sezonu bo wcześniej była to latanina bez składu i ładu z ultraofensywnym KB a potem dłuugo NIC

PO była korekta in plus

 

Ci "miekko" grajacy Lakers prawie zalatwili Suns. A w tym roku obrona bedzie jeszcze lepsza. Uwierz - posiadanie w skladzie super defensorow nie gwarantuje wygranej.

 

prawie robi duża różnicę, pamiętam czasy 90 te gdy "słab lider Admirał prawie wszystko wygrał przed przyjście TD!

 

Ale to Lakers i Bulls maja realne szanse wejscia do p-o
prawda

 

i walki o cos wiecej, a nie Magic, czy Raptors - rozumiesz na czym polega ich sila?

 

Bulls tak reszta się zobaczy...

 

Sa mlodzi, a maja juz spora szanse na sukces. Popatrz jeszcze raz na roster - kiedy ostatni raz Lakers mieli tak gleboki sklad? Bo maja naprawde duza glebie. Na PG co najmniej 3 niezlych ludzi. Na SG ze 3, SF - 2, PF - 3, C - 3.

 

przesadziłeś, PG conajmniej 3 niezłych, to co może 5 PG? niezłych?

dla mnie to śmiech, jak kochacie 3rzędnych graczy NBA w Jeziorowych strojach. Nie chce nikogo obrażać ale nie przesadzajcie Cook Vujacic Turiaf Bynum Wafer Williams i inni nic jeszcze nie znaczą.....

głębia....... :lol:

 

wybaczcie ale ile można słuchać o trójkątach i innych bzdetach. Dla mnie to środek tabeli i przy dobrych wiatrach PO. nic więcej

Piszę to w kontekście smiania się z dużo mocniejszych Suns, Clips, Nuggets czy jeszcze niedawno Mavs z wyśmiewanym Dirkiem......

Nawet joseph parę lat wstecz oceniał zawsze Bulls mimo miłości w wypośrodkowany sposób. A Wy? Radman w mieści już euforia..... Dużo pracy przed Lakers ale drogi na szczyt tym składem nie widzę nmawet z zyciówką KB radmana i Waltona równocześnie...

Podoba mi się Smush owszem owszem, szanuję KB24, doceniam Odoma ale nie widzę ich na szczycie Pacific bez wzmocnień. k-mart jest ok. rozumiem obawy o zdrowie ale nawet Divac dawał radę!

 

ps. Nie zamierzałem nikogo obrażać tylko wyrażam zdanie że offseason słaby..... Blask miasta nie zadziałał a jest łatwiej skusić graczy z taką historią i trenerem.....

 

Bulls idę w lepszym kierunku, a tu wzmocnienia Zachodu się szykują. zobaczymy Ala wojownikiem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybaczcie ale ile można słuchać o trójkątach i innych bzdetach. Dla mnie to środek tabeli i przy dobrych wiatrach PO. nic więcej

Piszę to w kontekście smiania się z dużo mocniejszych Suns, Clips, Nuggets czy jeszcze niedawno Mavs z wyśmiewanym Dirkiem......

Nawet joseph parę lat wstecz oceniał zawsze Bulls mimo miłości w wypośrodkowany sposób. A Wy? Radman w mieści już euforia.....

 

bzdetach :?: :lol: kawałek wyżej pisałeś, że grają dobrze od niedawna wcześniej było latanie bez składu i ładu więc powiąż to własnie z tym bzdetem jakim są trójkąty i myślisz, że kiedy większość składu już jest ograna w tych bzdetnych trójkątach to przez te parę miesięcy pozapominali wszystko i znowu będą na początku biegać bez ładu i składu :?:

 

najśmieszniejsze w tej całej dyskusji, czy kilku wcześniejszych lub toczonych na głównym forum jest to, że zarzucasz nam przecenianie drużyny, której kibicujemy a jednocześnie robisz to samo w stosunku do innych wynajdując co chwila nowe teamy "lepsze" od Lakers :?

 

Piszę to w kontekście smiania się z dużo mocniejszych Suns, Clips, Nuggets czy jeszcze niedawno Mavs z wyśmiewanym Dirkiem......

ignazz wytłumacz mi to jak dziecku w jaki sposób wychodzi Ci, że Clippers czy Nuggets to mocniejsze czy już w ogóle dużo mocniejsze ekipy od Lakers :?: naprawdę tego nie rozumiem, Nuggets byli słabsi od Lakers rok temu, Clippers minimalnie lepsi, tego lata Nuggets jakoś się nie wzmocnili póki co, Clippers moim zdaniem osłabili, ale powiedzmy, że Thomas w miejscu Radmana czy wcześniej Wilcoxa to utrzymanie poziomu a Lakers jakbyś na to nie patrzył wzmocnili sobie skład nawet odkładając na bok trójkąty choćby tylko pod względem osobowym sprowadzając dwóch shooterów i zmienika dla Bryanta, któych im brakowało w tamtym sezonie. Jak chciałbyś zobaczyć przykład jak ważni w drużynie są shooterzy czy ich brak zobacz na zeszłorocznych Nuggets i to jak wyglądała ich i Melo gra i skuteczność kiedy nikt w drużynie nie umie trafić z dystansu i spokojnie można wtedy ściśle kryć lidera.

 

przesadziłeś, PG conajmniej 3 niezłych, to co może 5 PG? niezłych?

dla mnie to śmiech, jak kochacie 3rzędnych graczy NBA w Jeziorowych strojach. Nie chce nikogo obrażać ale nie przesadzajcie Cook Vujacic Turiaf Bynum Wafer Williams i inni nic jeszcze nie znaczą.....

głębia....... :lol:

nie rozumiesz tego, że Lakers ani nie chcą ani nie potrzebują klasycznego PG, trójka Smush/Williams/Farmar ich w zupełności zadowala.

 

Jedziesz to po rezerwowych Lakers a kompletnie olewasz to jak wyglądają ławki w innych dryżynach, które tak wychwalasz. Naprawdę silną i głęboką ławkę z lepszych drużyn mają w tej chwili jedynie Mavs i Bulls, Spurs mają bandę emerytów, którzy mogą już być tylko gorsi, Heat z wartościowych rezerwowych mają Zo i Poseya, Grizzlies nie dość, że po odejściu Wrighta i Tsakalidisa zostali bez kawałka centra więc będzie tam musiał grywać Gasol czy Swift, który sprawia, że Kwame na parkiecie wygląda jak członek mensy, na ławce mają Millera i zielonego jeszcze Gaya, Dahntey Jones, aha byłbym zapomniał jeszcze oczywiście Chucky Atkins :)

 

Nuggets Nene, który po kontuzji i nowiutkim kontrakcie nie wiadomo jak będzie grał i ile z tego będzie spędzał w S5 jak kontuzjowani będą Camby i Martin, Smith raczej będzie robił za polisę ubezpieczeniową na wypadek kontuzji, któregoś z tej trójki, nie mają już żadnego z dwóch swoich defensorów obwodowych po odejściu Bucknera i transferze Pattersona więc na obwodzie zbyt twardo nie wyglądają. Queens na ławce z graczy, którzy do czegoś się nadają mają Kenny Thomasa, Salmonsa i Garcię-imponujące 8) . Pistons nie dość, że Bena już nie ma to na ławce też bida jest Flip i starzejący się McDyess i Hunter czyli lipa po całości. Hornets, których tak chwaliłeś ławkę mają beznadziejną nie wiem dwóch Jacksonów może do czegoś się nadać.

 

Mówię to teraz naprawdę szczerze nie zamieniłbym tej ławki jaką mają teraz Lakers na rezerwy tych drużyn, które tak wychwalasz, jak pisałem wyżej naprawdę długie i dobre rezerwy mają w tej chwili Mavs i Bulls, może kogoś tu przeoczyłem, kilka młodych ekip ma sporo talentu, ale w przyszłym sezonie wielkiej roli nie będą raczej odgrywać a mówimy tu teraz o następnym sezonie, ale z drużyn, które są na poziomie Lakers czy wyżej niewiele ma na następny sezon lepsze rezerwy zwłaszcza co cholernie ważne biorąc pod uwagę czego dana ekipa potrzebuje od poszczególnych zawodników, przykładowo taki Walton w niewielu drużynach dostawałby pewnie czas na parkiecie, ale to co umie idealnie pasuje do tego czego Lakers potrzebują.

 

Pokaż mi również drużynę z lepiej obsadzoną na ławce strefą podkoszową, kto ma lepszych graczy na pozycji PF/C od czwórki Mihm,Bynum,Turiaf,Cook :?: trzech z nich daje defensywę i w ataku też ułomni nie są, Cook to jeden z najlepszych jak nie najlepszy wysoki shooter w lidze, nic więcej nie umie, ale do rozciągania obrony i wyciagania wysokiego rywali się nadaje bardzo dobrze.

 

Jak widzisz pojechać w taki sposób jak Ty to zrobiłeś można bez najmniejszych problemów po rezerwach zdecydowanej większości drużyn, przejrzyj sobie ignazz ich składy i zastanów czy przypadkiem ich nie przeceniasz, bo przecenianie swojej ekipy jeszcze jest zrozumiałe, ale wynajdywanie kolejnych drużyn i pisanie jak to są silne nawet takich jak Blazers żeby tylko pokazać, że Lakers wiele nie zdziałają to lekka przesada.

 

Jeszcze na zakończenie Twoja wola jak chcesz ignorować i pomijać w rozmowach na temat Lakers te bzdetne trójkąty, ale czy Tobie ignazz się to podoba czy nie mają one bardzo duże znaczenie we wszelkich dyskusjach na temat tej drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz, jesli już tak bardzo chcesz udowodnić fanom Lakers, że drużyna, której kibicują jest nie najlepsza to ławka rezerwowych jest kiepskim argumentem.

 

Jak napisał Van mamy ławkę szeroką i do tego mamy zawodników takich, jakich nam potrzeba. W dodatku nasi rzekomi rywale są w tym względzie dużo gorsi. Przykładowo Denver- na pozycji PF bedczie pewnie grał łamliwy Nene. w przypadku jego kontuzji (i nie podpisania Evansa oczywiscie) na tej pozycji zagra Smith (zakładając odejscie K-Marta). Cy uważasz go za odpowiedniego zawodnika do S5 w drużynie NBA?

 

Jeżeli Lakers pozyskaliby np. Ely'a to ich skład wyglądałby naprawde dobrze:

Smush/Farmar/Williams

Bryant/Evans/Pinnock

Vlade/Walton/Green

Odom/Ely/Turiaf

Kwame/Bynum- tutaj może grać też Ely i Turiaf

 

Czy uważasz to za słaby skład. Nawet bez Ely'a? Ja myśle, że Denver jest absolutnie w zasięgu, biorąc pod uwagę, to że prawie cała drużyna, będzie już czuła sie swobodni w triangle offense

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignazz ty chyba sobie jaja robisz :roll:

Wymieniasz druzyny które LA nie sprawiały wiekszego kłopotu .

Wymieniasz zawodników z ławki rezerwowych i sie z nich nabijasz trojkąty o których pisał Van tez ci nic nie pomogły i nie wiem ile jeszcze bedziemy musieli napisac postów abys w koncu troszke zmienił zdanie . Nie bede mówił ze LAL ma jakis mocny skład ale wystarczający na PO ( nie mówie o niczym wiecej bo wielkich szans nie mamy ) . Spojrz na takiego Kwame'go w Wizards byl dobry ale w LA osiąga coraz to lepsze wyniki dobrze broni , w ataku tez jest w miare dobry i zauwaz ile on ma lat !! Dalej mamy Lamara który w koncu gra coraz to lepiej i widac ze nadal ma ambicje i chce wygrywac( ktozby nie chciał ;] ) . Dalej mamy Smusha który grał pierwszy sezon i nie mogłbym powiedziec o nim złego słowa ( choc miał czasy ze spieprzał na całej linii ) starał sie grac dobrze w obronie ( ale nie oszukujmy sie dobrze mu to nie idzie az tak ) a w ataku jest dobry . Kobe no cóż jak to Kobe ale miał naprawde dobry ( INDYWIDUALNY ) sezon i kto wie moze nadchodzacy bedzie jeszcze lepszy . Jeszcze troche tego wymieniania jest wiec moze mi powiesz ignazz co takiego mają Clipps ? A Suns to doskonały przykład ze gwiazdy nie zawsze budują najlepsze teamy przecietne LA prawie skopało im tyłki .

Moze lepiej podasz jakies inne argumenty bo narazie nic nie umei zajarzyc z twoich postów jednak nie bede sie o to z toba sprzeczał bo raczej tak nie dojdziemy do ładu masz inne zdanie o LAL a ja jako ich fan mam tez cąłkiem inne . Proste 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisał Van mamy ławkę szeroką i do tego mamy zawodników takich, jakich nam potrzeba. W dodatku nasi rzekomi rywale są w tym względzie dużo gorsi. Przykładowo Denver- na pozycji PF bedczie pewnie grał łamliwy Nene. w przypadku jego kontuzji (i nie podpisania Evansa oczywiscie) na tej pozycji zagra Smith (zakładając odejscie K-Marta). Cy uważasz go za odpowiedniego zawodnika do S5 w drużynie NBA?

Łamliwy Nene? to że gość miał poważną kontuzję nie sprawia że jest łamliwy. A.Houston też miał pecha. Złamas Hill ok. Camby K-Mart tak ale Nene? To Amare też lamliwy jest?

Wróci lub nie wróci do formy i to ryzyko ale na pewno talentem jest na S5!

 

 

Czy uważasz to za słaby skład. Nawet bez Ely'a? Ja myśle, że Denver jest absolutnie w zasięgu, biorąc pod uwagę, to że prawie cała drużyna, będzie już czuła sie swobodni w triangle offense

Oczywiście, że Denver w zasięgu ale na razie LA jako pretendenci do pokonania nie odwrotnie.

Odwrócę pytanie czy Radman to odpowiedni gracz do S5 NBA? Pewnie odpowiecie dla KB tak bo trójkąty i rozciąganie! Macie prawo! Ale dla mnie on jest jedynie 6th man a patrząc na brak dobrego PG ( choc Smusha lubię) to robi mi sie dziura na 2 pozycjach ( oczywiście zakładając rozwój Kwame i dobrą grę na C).

Powtórzę że rezerwy Lakers są bardzo perspektywiczne ale osiągnęły na razie tyle samo co najbardziej obiecujący draftowicze. Na razie IMO nie licza się i muszą zapracować na swoją pozycję w lidze. Wysmiewane nowe narybki GSW PTB czy bobcats maja więcej szans na 'zaistnienie" w Lidze.

LAL nie maja tego problemu co dramat na ławie Washingtonu Atlanty czy Houston ale nie uważam że to silna ławka i tylko tyle...

historia naszego sporu :wink: wynika z innej oceny poczynań GM.

 

KOREKTA: UWAŻAM ŻE KONCEPCJA WZMOCNIENIA ZESPOŁU PRZEZ TRANSFERY LETNIE NIE WYPALI

Puenta: nie uważam zespołu LAL z poza PO, jednak wyrównana sytuacja na Zachodzie sprawi ze każdy mecz będzie istotny i głupie porazki ( możliwe) z np. PTB lub NOH moga zadecydować o układzie w tabeli. Na dzień dzisiejszy mocniejsze Mavs, SAS i może Suns są "prawie pewne" pewne do PO ( kandydatury oczywiście) reszta musi ostro powalczyć a najciekawsza walka będzie pomiędzy DN LAL i LAC! Potem Sancto ( przy snt bonziego) uzupełnionymi Rakietami, zdrowymi Jazz i nieobliczalnymi hornets i GSW. Policzyłem 11 zespołów na 8 miejsc! stąd uważam za ściągnięcie KG i zaryzykowanie z oddaniem najlepszych nawet prospektów i Browna czy Odoma za lepszy ruch.

Dobrze dla LAL że rok temu zaczęli swietnie grać w końcówce co dobrze rokuje w tej walce. Ale terjdy letnie nie zmieniają układu sił na Zachodzie. I tego bronię.

 

2 zasadnicze różnice między nami są takie:

- nie uważam rezerw za mocny atut LAL

- nie uważam lata za udanego w LAL ( za dramat też oczywiście nie ale oczekiwania moje były większe).

 

Co do trójkątów to się żle wyraziłem sorry ( jest to system gry Jaxa i ma takie prawo ustawic team_)

 

Proszę postawcie się na moim miejscu. Nie oceniam emocjonalnie graczy waszego roostera, odrzucam pobozne zyczenia np. że każdy gracz się rozwinie bo każdy młody, i zagra conajmniej tak jak w PO a część zdecydowanie lepiej. np. co powiecie o takim np. Al Jefferson T.Allen czy G.Green. Sa ze słabego Bostonu, młodzi, perspektywiczni ale czy fani Bostonu piszą jaką mają ławę? nie! Proszę o jedynie trochę więcej dystansu do oceny możliwości rezerwowych. Wzorcowe oceny josephanba swoich młodych byczków tez przecież zawierały nieraz zbyt wesołe życzenia ( Sweet) ale zawsze było stonowanie. Ja już nie twierdzę mimo że kibicuję SAS że są bezsprzecznie najlepsi na Zachodzie ( choć liczę na powrót na tron a i Mavs chciałbym widzieć niżej, i widzę.... :wink: )

 

Niepotrzebnie rzeczywiście chciałem udowadniac nieprawdę że nie są ekipą na PO ( wierzę że będa mieli spore kłopoty bez dalszych zmian) Za to przepraszam ale stonujcie ocene jaka to potęga siedzi na ławce rezerw LAL. Na razie to prospecty i tylko tyle.

 

Manhatan 94 - nie uważam że LAL bez kłopotów pokonaja ww ekipy, kłopoty będą nawet gdy KB będzie rzucał 60 i więcej pkt.

Van - fakt jest że LAL przegrali z Suns w PO a pół forum pisze jakie suns jumperkowate, niebroniące i słabe. Nieważne że jak piszecie przegrali jednym faulem, zbiórka lub innym elementem. Lekko nagiąć można w 1 strone lub w druga ( czyli przegrali troche bardziej niż minimalnie bo gdyby nie....... itp.)

Nie o to chodzi. Ja uważam że gra jak rok temu z dodatkami letnimi to nie to...... nie pytam co jak np.zatnie się KB bo sezon miał fantastyczny.....

 

Tak czy siak będzie ciekawa walka o PO, tylko do cholery czy ją zobaczymy w polskiej TV :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łamliwy Nene? to że gość miał poważną kontuzję nie sprawia że jest łamliwy. A.Houston też miał pecha. Złamas Hill ok. Camby K-Mart tak ale Nene? To Amare też lamliwy jest?

Wróci lub nie wróci do formy i to ryzyko ale na pewno talentem jest na S5!

samo to nie, ale już chociażby to, że również w poprzednim sezonie zagrał w zaledwie 55 meczach sprawia, że można przynajmniej w tej chwili tak o nim mówić. Jakby nie było ignazz to gość w ostatnich dwóch sezonach na 164 możliwe mecze zagrał w zaledwie 56, w dodatku jak z powodu tak poważnej kontuzji jak ta jego opuszcza się cały sezon to trudno o optymizm. Tak w zasadzie to nawet jak patrzę sobie w tej chwili na statystyki Nene z pierwszych dwóch sezonów to kompletnie nie rozumiem jak Nuggets mogli być takimi kretynami i dali mu tak kontrakt :? przecież te pierwsze dwa lata grając długo bo ok. 30 minut w meczu nie miał ani powalających ilości punktów, ani zbiórek ani bloków czyli w żadnej ze statystyk jakie się bierze pod uwagę u graczy z jego pozycji nie wyróżniał się, to już nawet Chris Mihm, który oczywiście, że jest słabszy i ma mniejszy potencjał wykręcał lepsze statsy w zbliżonym czasie od niego.

 

Oczywiście, że Denver w zasięgu ale na razie LA jako pretendenci do pokonania nie odwrotnie.

ignazz odkładając na bok wszelkie sympatie i antypatie to się kupy nie trzyma, przecież Lakers już w poprzednim sezonie byli od nich lepsi, ich wzmocnienia, które Twoim zdaniem nie są znaczące są jednak wzmocnieniami więc dlaczego wyżej stawiać Nuggets :?:

 

Odwrócę pytanie czy Radman to odpowiedni gracz do S5 NBA? Pewnie odpowiecie dla KB tak bo trójkąty i rozciąganie! Macie prawo! Ale dla mnie on jest jedynie 6th man a patrząc na brak dobrego PG ( choc Smusha lubię) to robi mi sie dziura na 2 pozycjach ( oczywiście zakładając rozwój Kwame i dobrą grę na C).

dla mnie też idealna rola dla niego to 6-th man, ale Lakers są w stanie posadzić go na ławie jak zajdzie porzeba i grać Lamarem na SF i pod koszem razem Kwame i Mihmem jak będą chcieli to nie jest tak, że mają Radmana w S5 i żadnych innych opcji wtedy byłoby faktycznie źle.

 

LAL nie maja tego problemu co dramat na ławie Washingtonu Atlanty czy Houston ale nie uważam że to silna ławka i tylko tyle...

dobra ignazz pokaż mi 5-6 lepszych ławek od tej Lakers, nie ze względu na to jak mogą grać za 2-3 lata, ale na następny sezon, przejrzyj je i porównaj obsadę poszczególnych pozycji. Lakers nie mają żadnych wielkich nazwisk na rezerwie, ale na każdej pozycji mają przynajmniej jednego solidnego rezerwowego, który grywał już dłuższe minuty i jest w stanie dać drużynie coś więcej niż bycie statystom czy chłopcem do podawanie ręczników.

 

Ale terjdy letnie nie zmieniają układu sił na Zachodzie. I tego bronię.

właśnie o to chodzi, że one wcale nie mają przewracać do góry nogami tabeli, moim zdaniem Lakers z 6 drużyny zachodu przeskoczą w następnym sezonie na 4 pozycję wyprzedzając Grizzlies i Clippers co wcale nie jest czymś nieprawdopodobnym chyba nie tylko dla kibica Lakers.

 

 

Van - fakt jest że LAL przegrali z Suns w PO a pół forum pisze jakie suns jumperkowate, niebroniące i słabe. Nieważne że jak piszecie przegrali jednym faulem, zbiórka lub innym elementem. Lekko nagiąć można w 1 strone lub w druga ( czyli przegrali troche bardziej niż minimalnie bo gdyby nie....... itp.)

może i można tylko dość ciekawe jest to, że w całej organizacji Lakers gracze, trenerzy, zarząd wszyscy są przekonani, że ta jedna zbiórka dzieliła ich od gry w finale konferencji a Mavs jak kiedys pisałem to nie jest zespół, którego ktoś w tej organizacji się obawia, zwłaszcza po tegorocznych finałach.

 

Nie mówię, że oni koniecznie we wszystkim tym co napisałem wyżej muszą mieć rację, ale piszesz o pewnych dziurach w składzie np. na pozycji rozgrywajacego a Lakers jednak mieli możliwość zajęcia sie tym tego lata za pomocą MLE, ale jednak uznali, że potrzebują takiego Radmanovica, nie żebym wierzył specjalnie w rozpoznawanie talentu przez Kupchacka, ale to Kobe i Jax wydzwaniali właśnie do niego żeby go ściągnąć do drużyny a nie do PG takiego jak Banks a tych dwóch myślę, że ma niezłe rozeznanie w potrzebach drużyny na następny sezon 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McKie providing a solid foundation for youngsters

by Marc Narducci / August 26, 2006

 

Money wasn’t just tight, it was nonexistent. When a person grows up in poverty, the warranty never expires on the feeling of frustration and despair, regardless of the millions earned later in life.

 

Los Angeles Lakers guard Aaron McKie knows the feeling, which is why he has always been dutiful in giving back to the community.

 

Known for his corkscrew jumper, his airtight defense and for being a positive influence in any locker room, McKie’s days as a player are fading, but his role as a humanitarian is about to hit is peak.

 

McKie recently announced the formation of the AM8 Foundation, a non-profit organization designed to help Philadelphia-area children reach their full potential through educational, recreation and community activities.

 

That’s a lot to offer youngsters and it comes from a person who formerly walked in their scuffled shoes.

 

“If people in positions of power understand what it is like to be poor, the needs of the people who can’t fight for themselves would be met,” McKie said.

 

Material-wise, McKie didn’t have much growing up, but there was no price on the guidance and love he received at Philadelphia’s Belfield Recreation Center, located about a free throw away from his back door.

 

“He basically lived at that rec center,” said Bill Ellerbee, McKie’s high school coach at Philadelphia’s Simon Gratz and former assistant coach of Temple the previous four years.

 

It was at Belfield where McKie learned so much, not only how to defend the pick and roll, but how to become a man.

 

“Aaron was lucky because he had the rec center,” said Ellerbee, who worked there while also coaching high school. “There were people around who wouldn’t let Aaron fail.”

 

One of the goals of the AM8 Foundation is to help complete a long-term renovation project at Belfied Rec Center along with the City of Philadelphia and other sponsors.

 

“I remember I was at that rec center every day,” McKie said. “I was not only taught about basketball, but respect for others and some things that people take for granted such as hygiene and how to eat correctly.”

 

So McKie not only wants to upgrade the basketball courts at the center, but he strives to set up structured educational and recreation programs. He also understands the importance of having somebody in his position to show the less fortunate youngsters that he truly cares about them.

 

“People say that poor people have an opportunity and that is a bunch of bull,” McKie said. “They don’t because everything has a price tag and we have to start with education.”

 

That is why he dreams of starting an after-school program that helps youngsters in math, reading, and to prepare for the SAT. Of course, he realizes that sports provides both a buffer and an incentive, so there will be games played, sandwiched around the educational opportunities.

 

McKie’s idea of being successful while growing up was to attend a college. He earned a scholarship to Temple and has far exceeded those early modest expectations. The NBA’s Sixth Man of the Year with Philadelphia when the 76ers went to the NBA Finals in 2001, he is now entering his 13th NBA season.

 

McKie, who turns 34 in October, is on the second year of a two-year deal with the Lakers and realizes that most of his career highlights are being viewed in the rearview mirror.

 

“I am at the tail end of my career and I will have a lot more time to dedicate to the foundation,” he said.

 

Quietly, he’s hoping that others hear of his work and lend a hand, not to mention a few dollars. It’s an overwhelming task to reach out to those in poverty, but if somebody doesn’t take that first step, then how are the youngsters ever to have any hope?

 

“Aaron understands without the help of some people his road would have been a lot more difficult and maybe there would have been obstacles that he wouldn’t have been able to climb over,” Ellerbee said. “He has to thank a lot of people and reaching back is his way of thanking.”

 

Life has come full circle for McKie. Many of the youngsters that he has helped in various past charitable endeavors are the children of people he grew up with. That means the poverty is being passed from generation to generation.

 

While others in his situation dream of reaching the NBA summit and emulating the Miami Heat by winning the league crown, McKie has a much different vision. Oh, he still has the fire in him to want to win a championship, it’s just that the flame also burns in a much different direction.

 

“If I have a youngster or two come up to me in 10-20 years and thank me for helping them in their lives, then it’s all worth it,” McKie said. “Youngsters have to know that they can be successful.”

 

There is no better example than the head of the AM8 Foundation.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic na temat Lakers nie slychać w ostatnich tygodniach, za miesiąc zaczynają się obozy także spokojnie można już raczej mówić, że skład jest już raczej ustalony i jedna sprawa, która mnie już jakiś czas zastanawia i na Lakersground też pojawiła się dyskusja na ten temat mianowicie chodzi o Kwame. Wiadomo jak dobrze zaczął grać kiedy został pierwszym środkowym i najprawdopodobniej taka będzie znowu jego rola w następnym sezonie tylko właśnie czy jest możliwe jeszcze to, że Kwame będzie jednak ostatecznie PF w Lakers :?:

 

Miał tego lata poćwiczyć grę dalej od kosza czyli coś co przecież w Wizards pokazywał już a w Lakers jakby kompletnie przestał korzystać z tych umiejętności, mówię o tym dlatego, że gdyby z Kwame ostatecznie niekoniecznie od razu udało się zrobić silnego skrzydłowego załatwiałoby to jednak wiele problemów Lakers on pełniłby role indywidualnego defensora a Mihm czy docelowo Bynum wnosiliby bloki i obronę z pomocy. Prawda jest jednak taka, że jeśli Kwame nie wróci z opanowanymi na nowo high post skills nie ma na to szans a przy tym jakie Lakers wiążą plany z Bynumem może okazać się, że potem dla Kwame nie będzie w drużynie miejsca.

 

Postęp Kwame w ostatniej części sezonu wiąże się z całą pewnością z tym, że pozycja środkowego jest jednak najłatwiejsza do opanowania w trójkątach, ale z drugiej strony jego postęp to również jak w przypadku Lamara lepsza znajomość całej taktyki i większa wiara we własne możliwości. Kwame miał latem popracować nad swoim rzutem i resztą umiejętności potrzebnych do gry dalej od kosza, podobno jest jednym z najczęstszych bywalców obiektów treningowych Lakers więc można mieć nadzieję, tak to chyba jednak wygląda jeśli Kwame miałby pozostać w Lakers na dłużej musi jednak częściej stopniowo grywać na skrzydle ze względu na Bynuma, którego Lakers będą musieli zacząć ogrywać i w tym sezonie już pewnie będą chcieli żeby co mecz dostawał te 10-15 minut, biorąc pod uwagę jeszcze Mihma, który też będzie liczył pewnie na jakieś 20-25 minut najlepszym wyjściem byłoby szukanie minut dla Kwame na skrzydle pod względem defensywnym byłoby to z pewnością najkorzystniejsze rozwiązanie :) problem polega na tym jak wtedy grałby Kwame, tak czy inaczej wszystko zależy od niego, tego na ile jego dobra gra w drugiej części sezonu wiązała się z jego pozycją a na ile z większym komfortem spowodowanym lepszą znajomością taktyki jak wróci w październiku z rzutem z wyskoku z kilku metrów, na którym będzie mógł polegać rozwiązałoby to wiele problemów bieżących i tych na przyszłość.

 

Rok temu Phil chciał od niego tylko tego żeby stawił się na obóz w formie fizycznej co zrobił, teraz jak Lakers poznali dokładnie jego mocne i słabe strony dostał dokladniejsze instrukcje na temat tego nad czym ma pracować, razem z karteczką 15/10 8) Lakers mieli się także zając jego słabszą nogą co także mogło powodować u niego jakiś dyskomfort. Nie wierzę mimo wszysto w to, że Kwame wróci z jumperkiem, na którym można będzie na tyle polegać żeby został pełnoetatową 4 w drużynie, to byłoby jednak zbyt naiwne, ale cóż nadzieja jest matką głupich :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym piszesz Van jest kolejną alternatywa dla składu Lakers. Ja jednak skłaniałbym się ku Radmanovicowi w S5. Oczywiście skład wyjściowy to tutaj nie takie zawężone pojęcie jak w przypadku piłki nożnej, dlatego sądze, że wielu graczy Lakers będzie grało te 25 minut. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby sprowadzenie chociażby tego Ely'a i w takim wypadku zaryzykowałbym nawet grę z nim w S5 na pozycji 4. Kwame na PF mnie nie przekonuje, ale zastanawiam się, czy LAL nie mogliby grać czasem na 2 centrów? Przecież jest szeroki skład więc nie trwałoby to długo, a mogłoby wprowadzić zamet w szeregach rywali.

 

Reasumując jestem za piatka z Vladem ale Mihm i Kwame w S5 też nie jest niedorzeczne, no cóż zobaczymy. Kwame ma siłe i dynamikę a jumper to elmen gry, który moim zdaniem najłatwiej poprawic (ja trenowałem 1,5h dziennie i trafiam 2 razy częsciej niż na początku wakacji więc zawodowy koszykarz nie powinien mieć z tym problemów :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danilo (J.R.) Pinnock, the 58th pick in the NBA draft earlier this summer, has signed a contract with the Los Angeles Lakers.

 

Pinnock, a 6-foot-5 guard who entered the draft following his junior year at George Washington, was taken by the Dallas Mavericks before being traded to the Lakers for a 2007 second-round draft choice.

fajnie, że go podpisali bo pokazał się z dobrej strony w lidze letniej tylko dość dziwne jest to, że jednak zdecydowali się teraz na podpisanie z nim kontraktu, na camp mogli go wziąć bez tego i w razie czego wysłać do Europy nie tracąc jego praw a tak jak postanowią z niego zrezygnować po obozie tracą do niego prawa :? także jak podpisali go to raczej po to żeby załapał się do drużyny co w połączeniu z tym, że Lakers mają już i tak za dużo kontraktów oznacza, że wykupią McKie albo jakiś trade Cooka pewnie za jakiś pick w drugiej rundzie oby to jednak było coś korzystniejszego.

 

Też mnie zastanawia S5 w LAL.

 

SP KB LO KB CM ?

SP KB VR LO KB ?

 

 

( czy przyjście Elaya zmienia to?)

Ciekaw jestem waszej opinii?

wątpię w to, że Ely jest poważnie rozważany przez Lakers, najlepiej czuje się blisko kosza co oznacza, że w Lakers musiałby występować najprawdopodobniej jako środkowy a tu już i tak nie bardzo wiadomo co zrobić z minutami dla wszystkich, Bynum te 10-12 powinien już dostawać Mihm w okolicach 25 i Kwame bliżej 30, Ronny również będzie grywał trochę na środku problem w tym, że mecz trwa tylko 48 minut :) dlatego właśne pisałem o tym jak korzystne byłoby to gdyby Kwame latem opanował granie dalej od kosza na tyle żeby mógł grywać jako PF.

Na temat Ely'ya myślałem na początku lata, ale prawda jest taka, że w Lakers obecnie po prostu nie ma dla niego miejsca nawet gdyby za niego miał polecieć Cook i ktoś tam jeszcze, pójść bym na to oczywiście poszedł, ale nie zmienia to faktu, że Ely do gry jako PF w Lakers nie bardzo się nadaje a na środku i tak będzie problem z zapewnieniem wszystkim minut jakich oczekują.

 

Tak czy inaczej Lakers powinni jeszcze dokonać jakiejś małej wymiany, w której wysyłają więcej graczy niż dostają w zamian, albo ostatecznie za jakieś przyszłe wybory w drugich rundach, poza Pinnockiem fajnie byłoby zatrzymać Greena, który jest również dobrym defensorem, nieźle odnajduje się w trójkątach i poprawił swój rzut, taki Wafer szans już raczej na załapanie się do drużyny nie ma, w trójkątach widać, ze nie radził i nie radzi sobie za dobrze, kontrakt ma nie gwarantowany także po obozie mu raczej podziękują, ale faktycznie dwa miejsca przydałoby się jakoś zwolnić żeby dla tych dwóch młodych było miejsce trade z Bobcats, za Ely mógłby w sumie być wysłać Cooka, Sashę i McKie chociaż skończy się prawodopodobnie na wykupieniu McKie i oddaniu Cooka za jakiś pick.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy koniec wielkich i ciekawych ruchów Lakers na rynku. Podpisanie Juniora jest dobrym ruchem, bo pokazał się w lidze letniej. Potrafi grać, ma potencjal (ku.. ile my mamy tego "potencjału" w składzie :roll: ) i wolę go mieć w składzie niż takiego McKie :wink: Ciekawi mnie co tam z zdrówkiem u Profita, czytałem gdzieś, że raczej nie będzie gotowy na początek sezonu. Dla mnie jest on graczem którego chciałbym widzieć w składzie, wywalimy Sashę i będzie miejsce do niego..

 

Mamy zbyt szeroki skład i trzeba coś z nim zrobić wywaliłbym Cooka, Sashę (pewnie coraz mniej miejsca bedzie miał), McKie chodzby za same wybory w drafcie nawet drugorundowe - jak wiadomo przyszłoroczny draf będzie wypasiony i nawet w drugiej rundzie może trafić się prawdziwy cukiereczek :wink:

 

Zobaczymy, ja bym zwolnił trochę zawodników bo chciałbym, żeby cześciej grali tegoroczni debiutanci a z tym może być cieżko przy takiej wielkiej kadrze..

 

Też mnie zastanawia S5 w LAL.

 

SP KB LO KB CM ?

SP KB VR LO KB ?

 

VR na ławkę, ale 20/25 minut pewnej gry :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

SP KB LO KB CM ?

SP KB VR LO KB ?

 

VR na ławkę, ale 20/25 minut pewnej gry :!:

dlatego napisałem ten post o Kwame wcześniej wszystko zależy od niego jak wróci z solidnym jumperkiem i będzie się czuł komfortowo na skrzydle możliwa jest gra wyższym składem z nim i Mihmem jeśli jednak nie Radman będzie starterem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

trochę informacji o kolanie KB: http://msnbc.msn.com/id/14925363/

“The knee’s getting healthier and stronger day by day,” the Los Angeles Lakers’ star told The Associated Press in a telephone interview. “I haven’t been able to run yet; I should be cleared to run in a while. I’ve been doing a lot of weight training, things of that nature.”

 

Bryant hopes to hit the court running before the end of the month — just in time for the start of training camp Oct. 3.

 

“We just have to play it by ear,” he said. “The most important thing is to get all the strength in my leg back. You don’t want to rush it.”

 

Bryant expects to be 100 percent healthy by the time the Lakers open the season Oct. 31 against the Phoenix Suns.

 

“I hope so,” he said with a laugh.

 

It was common knowledge that Bryant’s knee bothered him last season, but apparently more than he let on.

“It took me 45 minutes to warm up for practice and games. It was crazy,” he recalled. “It was very sore, you just played around it. I couldn’t attack, put pressure on the defense the way I wanted to.”

 

za to gościa właśnie lubię :) przez cały sezon, w którym grał w dodatku na takim poziomie praktycznie wcale nie mówiło się, że coś z jego kolanem jest nie tak i on te wszystkie rzeczy na parkiecie wyczynia nie będąc w pełni sił :shock: sam o tym nigdy nic nie wspominał w wywiadach nie robiąc z siebie na siłę bohatera, który gra mimo bólu jak niektórzy :roll:

Ostatnio widziałem kilka zdjęć z tego jego pobytu w Azji i widać po jego łapach, że to co pisze o treningu siłowym to prawda, pracoholik nawet z kontuuzją i po operacji nie umie siedzieć i po prostu odpoczywać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam po wakacyjnej przerwie. do stalego pisania jeszcze troche czasu zejdzie ale cos tu dzis skrobne.

 

van troche przesadziles:) spodziewalem sie wiekszych lap:) poprostu na tej fotce zgial reke i tak wyszlo:)

moze troche mu sie zwiekszyly. jego "wielkosc" doskonale bylo widac jak wital w LA druzyne barcy a glownie ronaldinho:)

 

tymczasem ktos wie kiedy rusza oboz lakersow z przygotowaniami? cholernie sie martwie o lamara. mial ciezkie wakacje. ale mam nadzieje ze nie przeszkodzi mu to w dobrej grze w tytm sezonie. lece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

van troche przesadziles:) spodziewalem sie wiekszych lap:) poprostu na tej fotce zgial reke i tak wyszlo:)

hehe faktycznie to co napisałem wygląda jakby się w Pudziana zamienił :lol:

ale jakby nie było chociażby te poniższe zdjęcia gdzie jest z piłką czyli w takiej roli w jakiej go najczęściej oglądamy pokazują, że jak na zaledwie parę miesięcy od sezonu różnica jednak jest

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

obóz rusza 2 lub 3 października a 10 pierwszy mecz przedsezonowy z Jazz.

 

 

Przy okazji dwa dosyć długie wywiady pierwszy z Bynumem drugi z Kwame, mówią o tym jak przepracowali lato, o poprzednim sezonie, o tym czego oczekują w kolejnym ( całe szczęście jeden i drugi nawija sporo o defensywie :)

 

http://lakersblog.latimes.com/lakersblo ... .html#more

http://www.insidesocal.com/lakers/2006/ ... .html#more

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.