Prawdziwych wysokich juz nie ma.... albo sa ale im sie nie chce

[ignazz]

Panowie! Merytorycznie macie wiele racji ja tylko nie zgadzam sie ze skala krytyki a I okolicznosci porazek byly bardziej zlozone niz to co Rodman napisal aby podbic sprzedawalnosc ksiazki. Tyle. Jego ocena pomimo krytyki powinna byc lepsza niz prezentowana przez forumowiczow. Tyle

[vasquez]

@bastillon

nie wiem, jakich "faktów" oczekujesz w tego rodzaju polemice.

początkowo sądziłem, że chodzi ci o to, że nie zamieszczam żadnych

adv stats alias miód z gównem wymieszane i w sreberko zapakowane,

ale przeczytawszy twoje posty raz jeszcze, i stwierdziwszy, że w zasadzie

poza napinaniem się na "dobitność" w swoich subiektywnych sądach i

szermowaniem epitetami - nie znajduję nic więcej, uspokoiłem się,bo

ja robie dokładnie to samo. A że ja robię to na większym luzie i z uśmiechem, a w

tobie ciągle górę bierze dominujący gen wkurwionego prymusa-okularnika, to wszelkie

twoje rytualne i dziecinne połajanki, czego to ja nie wiem, czego to ja

nie rozumiem i na czym to ja się nie znam, przyjmuję pogodnie, ze środkowym

palcem w cipce laski, którą mógłbyś mieć, gdybyś nie był sobą, ew. trzymając

za jaja chłopca, którego mozesz mieć tylko sobą będąc.

 

a przy ocenie Griffina cały czas nie potrafisz uwzględnić tego, o czym napisałem -

zmiany team-offense, playbooka Clippsów i tego jak biega HCO caly zespół oraz

alternatywnych sposobów wykorzystania talentów Griffina.

 

uparłes się, ze Griffin ma grać izolacje i nie ma innej możliwości.

 

Są inne możliwości, to po prostu ty jesteś schematyczny i jakbyś prowadził

team, to nawet pierwszoligowca posunąłbyś na skraj upadku w lidze przedszkolaków.

Tak właśnie kończą zespoły trenowane przez dyletantów, którzy nie umieją

wykorzystywać mocnych stron zawodników, a zamiast tego z żyłą na czole i

jajem na pępku probują prostokątny klocek pchać w trójkątną dziurkę, aż rozjebią

na kawalki całą układnkę.

Edytowane 28 Września 2012 przez vasquez

[Bastillon]

co do samego Griffina i jego wykorzystania przez Clippers to vasquez dalej nie uzywasz zadnych faktow. to ze Griffin jest zle uzywany przez Clippers jest totalna bzdura. on nawet w playoffs mial mnostwo easy pts wykreowanych przez CP. na samych izolacjach byl kompletna miernota, prawdopodobnie mial cos w stylu 35-40% FG na tych sytuacjach. nie wiem co ty jeszcze chcesz, jesli myslisz ze Clippers moga w kazdej akcji dawac Griffinowi latwe pkty to sie po prostu grubo mylisz. na pewnym etapie lepsze zespoly odcinaja pewne rzeczy i gdy przyjda tacy Lakers w PO to co zrobi bez swoich alley oopow ? nie zacznie grac izolacji bo nie potrafi. nie bedzie rzucal jumperow bo nie potrafi. to rowniez oznacza ze ciezej go bedzie wykreowac. Griffin znaczna wiekszosc pktow zdobywa w pomalowanym a tacy zawodnicy maja problemy w playoffs, bo sa zbyt przewidywalni i latwi do gameplanowania. to jest moj ostatni post w temacie Griffina bo i tak sie powtarzam a nie zapowiada sie zebys napisal cos nowego niz teorie rodem ze sredniowiecza koszykowki.

Vasquez przeczytaj jeszcze raz co napisalem. powiedz mi jak z tego wyciagnales wniosek ze "Griffin ma grac same izolacje" ? problem w tym ze Griffin wbrew temu co mowisz nie gra samych izolacji, jest wysmienicie wykorzystywany przez CP i gral bardzo slabo pomimo tego. gdyby Griffin gral same izolacje to wygladalby jak jednoreki bandyta napadajacy na bank z baseballem. problem jest taki ze granie izolacji w playoffach jest nieuniknione bo nie bedziesz walil zadnych dunkow (a to jest glowny atut Griffina) w kluczowych momentach meczu.

 

bardzo ciezko sie z toba dyskutuje.