Skocz do zawartości

koko koko euro spoko


Me Myself and I

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj, ostatecznie Szpakowski stał się niestrawnym kawałkiem zielonego kotleta.

 

jego włażenie w dupsko Ronaldo, niedostrzeganie, ze koleś flopuje jak ostatni Harden,domaganie

się od sędziego gwizdka,kiedy tylko Idol wywali się na glebę, i teksty pod tytułem

"poszli na niego we czterech, ale się go boją !" - w sytuacji gdy Czesi po prostu zajęli

swoje pozycje w strefie obronnej, a Ronaldo stał pośrodku - to zwyczajnie nadawało się

na Rózowy Pamiętniczek 12-letniej Marysi niż do telewizorni, i to publicznej. & jeszcez coś

w stylu 'w siedmiu poszli na Ronaldo !"... podczas gdy, w rzeczywistości : nie "w siedmiu", a

we trzech, i nie "poszli", tylko sam się na nich wpierdolił.

 

fajna sytuacja przed kornerem dla Portugalów.

Ronaldo, cyborg maszyna terminator, wdał się w przepychankę z Jirackiem i padl na dupsko.

Padł sam odbijaąc się od Czecha.

I jak tylko padł na dupsko, to zaraz zaczął pantomimę odpierdalać, ze niby został wywrócony.

 

inny moment.

gwiazdorek Nani bije Czecha w tył głowy łokciem. Jest to rewanż za sytuację sprzed kilku

minut, kiedy Czech nie dal mu się ograć, a do tego bluznął mu "fuck you" prosto w dziób.

Faul i słuszna kartka dla Portugalca.

Juskowiak : " jaki faul ?!!!" , Szpak : "sędzia nie panuje nad meczem !!!" i mówią to kiedy po

ekranie zapierdala powtórka, w ktorej dokładnie widac, jak opalony bije chamsko białasa po łbie.

 

Szaranowicz, Szpak, Juskowiak, Żewałkow i inne Warzywniaki weszli Ronaldo w dupala tak głęboko, ze

im tylko k**** pięty było widać. lekka żenua. A włażąc Ronaldo, przy okazji zagłębili się też w czeluście

ogólnoportugalskiego odbytu.

Wypowiadaj sie odnośnie flopowania w koszykówce. Bo akurat w piłce nożnej to jest nie flopowanie już a stała część gry. Wiele zespołów tego nie umie robić dobrze i kartek mniej sedzia wyciąga. Może sie to i słusznie nie podobać, ale sory jakby ronaldo by tego nie robił to by go poniewierali jak Lewandowskiego.

 

 

Pozatym grałeś kiedyś w piłkę? Jak biegniesz na pełnej prędkości to byle kontakt potrafi sprawić że sie nieźle wywalisz. Chociaż można to też ładnie udać. A, że jest to trudne do wychwycenia to stało sie elementem gry.

 

A ronaldo może wchodzą w dupe ale jest też kompletnym niesamowitym zawodnikiem. Widziałeś kiedyś żeby przed lewandowskim obronca stał zamiast atakować? Przed ronaldo stoją jak wryci bo jeden ruch może sie skonczyć minięciem.

 

Gwiazdorek nani robił co chciał po prawej stronie. A ożywanie słów: opalony, białasa wyraźnie pokazuje twój poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może wybiera się na finał do Kijowa? Ma jakiś ogarnięty transport? :))

Ja jadę na ćwierćfinał teraz na niedzielę do Kijowa. Kupiłem od znajomego pakiet: bilet na mecz+bilet na pociąg w 2 strony (z kuszetkami, sypialny). Ale z tego co wiem, nie da się już biletów na pociąg za bardzo dostać, trzeba było kupić dużo wcześniej (szczególny problem jest z powrotnymi).

 

Słyszałem, że dobrą opcją jest pociąg do granicy i zaraz za granicą (ale nie wiem w którym miejscu) przesiadasz się w pociąg ukraiński - jest dużo taniej i problemów z biletami nie powinno być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wybór ma być pomiędzy Fornalikiem a Berti Vogstem to dla mnie sprawa jest jasna.

Sprawa jest raczej jasna, bo Vogts powiedział,że nikt z PZPN z nim nie rozmawiał i zamierza wypełnić dwa lata kontraktu, które ma z Azerbejdżanem bodajże..

a co do Fornalika to czytałem tez wywiad z Bońkiem, który mówił coś,że Lato i jego ziomale z pezetpeenu mają mu dobrac cały sztab( Jacek Zieliński min. ma zostać) co mi się w c*** nie podoba i od razu stawia go trochę w roli związkowej marionetki, na którą Grzesiu zapewne liczy. Selekcjoner k**** powinien miec możliwość dobrania ludzi, z którymi chce pracować..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest raczej jasna, bo Vogts powiedział,że nikt z PZPN z nim nie rozmawiał i zamierza wypełnić dwa lata kontraktu, które ma z Azerbejdżanem bodajże..

a co do Fornalika to czytałem tez wywiad z Bońkiem, który mówił coś,że Lato i jego ziomale z pezetpeenu mają mu dobrac cały sztab( Jacek Zieliński min. ma zostać) co mi się w c*** nie podoba i od razu stawia go trochę w roli związkowej marionetki, na którą Grzesiu zapewne liczy. Selekcjoner k**** powinien miec możliwość dobrania ludzi, z którymi chce pracować..

Jak już pisałem. PZPN mógłby wybrać super selekcjonera, nie rzucać mu kłód pod nogi. ALEEEEEEEEEEE wtedy możliwe, że polacy by coś ugrali w jakimś turnieju, polska reprezentacja stałaby sie rozpoznawalna, PZPN by był nachodzony przez zagranicznych dziennikarzy, jakiś Tomaszewski by im szepną o przekretach w PZPN i mieli by problemy. A tak siedzą sobie cichutko, nie nękani, nie nachodzeni, robią sobie SWOJE przekrety w SWOIM stowarzyszeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak informuje "Przegląd Sportowy" szwedzki szkoleniowiec Sven-Goran Eriksson ma złożyć aplikację do objęcia funkcji trenera reprezentacji Polski.

Wow, takie nazwisko. Choć dziś nie robi już takiego wrażenia jak w latach 2001-2006, gdy był trenerem Anglii ale warto nadmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwisko nazwiskiem, ale mam nadzieję,że to albo wyssane z palca jest, albo nikt nie rozważy tej kandydatury na poważnie. Nie potrzebujemy starego,wypalonego trenera, którego kariera od pewnego czasu to równia pochyła jest...

Nam potrzeba taniego trenera i dużo kasy na premie dla zawodników i na bileciki dla rodzin. Bo założe się, że dobra kasa by ich zmotywowała lepiej niż 16 milionów widzów.

 

A poważnie to problemem moim zdaniem jest to, że już przed meczami nasi są ustawiani jako zwycięscy a jak przegrają to itak "nic sie nie stało polacy nic sie nie stało". To jaką oni mogą mieć motywacje by coś udowodnić.

 

Motywacja typu: wyjdziecie z grupy to dostaniecie po 1 mln zł na łebka, a jak nie to tracicie obywatelstwo by pomogła:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz będe kibicował Anglii. Rio Ferdinand nie gra, Lampard kontuzjowany, Rooney zawieszony w w pierwszych 2 meczach, trener pracuje dopiero od 2 miesięcy a oni wygrywają trudną grupę (a jak Jasiu Tomaszewwski mówił, że Smude trzeba wymienić 2 miesiące przed EURO to każdy gadał, że takich zmian przed turniejem się nie robi ;)) Zaimponowali mi tym. No i wypadałoby żeby coś w końcu wygrali (może nie cały turniej ale chociaz ten brąz). Przecież tam grają ludzie, którzy wygrywali Ligę Mistrzów z MU, Chelsea i Liverpolem a nie maja jakiegokolwiek medalu w reprezentacji. To ostatnia szansa tego pokolenia i mam nadzieję, że chociaż półfinał ugrają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz będe kibicował Anglii. Rio Ferdinand nie gra, Lampard kontuzjowany, Rooney zawieszony w w pierwszych 2 meczach, trener pracuje dopiero od 2 miesięcy a oni wygrywają trudną grupę (a jak Jasiu Tomaszewwski mówił, że Smude trzeba wymienić 2 miesiące przed EURO to każdy gadał, że takich zmian przed turniejem się nie robi ;)) Zaimponowali mi tym. No i wypadałoby żeby coś w końcu wygrali (może nie cały turniej ale chociaz ten brąz). Przecież tam grają ludzie, którzy wygrywali Ligę Mistrzów z MU, Chelsea i Liverpolem a nie maja jakiegokolwiek medalu w reprezentacji. To ostatnia szansa tego pokolenia i mam nadzieję, że chociaż półfinał ugrają.

Ze szwecją wygrali 2 farciarskimi golami. I grali słabo. Wiec dla mnie akurat anglia nie jest faworytem.

 

Ogolnie piłka stała sie strasznie nudna. Dużo fauli, brzydkiej gry, mało techniki albo jej zbyt wiele jak w przypadku hiszpani która chce wejść do bramki zawsze z piłką. No i goście którzy dostaja góre kasy nie potrafią trafić w bramkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwym kuriouzm jest granie o kolejne miejsca (np. 5, 7 czy nawet 15) w niektórych sportach. Nie wiem jak jest teraz ale jeszcze niedawno tak było w baskecie FIBA i w siatkówce. Na przykład Polska przegrała 1/4 finału na eurobaskecie w 1997 roku i potem grała najpierw o 5 miejsce a potem o 7 (i to w końcu zdobyła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych 15 minutach dzisiejszego meczu powiedziałem sobie, że to najlepszy ćwierćfinał na EURO jak dotąd. Ale potem się trochę uspokoiło.

W drugiej połowie nieważne czy to Anglia czy Włochy strzelą pierwsi gola - na pewno druga drużyna rzuci się do ataku. I mam nadzieję, że będzie to najlepszy mecz Mistrzostw.

Przed meczem stawiałem na Anglię i nadal stawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.