Offseason w Chicago

[josephnba]

Drugi post z rzędu, ale cóż- nikt nie pisze oprócz mnie :?

Coś ciekawego co właśnie znalazłem na ChicagoSports.

Eddy Curry's agent said Saturday he has found a team that is a willing buyer in a sign-and-trade for the Bulls' center. The agent, Leon Rose, declined to name the team, but sources familiar with the negotiations said it was the Knicks (podobno oferują Sweeta- czyli grubasek za grubaska :wink:- "J").

 

Bulls general manager John Paxson said he would not pursue the proposal, which Rose said he made about a week ago.

"Unless there's a deal out there I want to make, I'm not making it," said Paxson, clearly angered by Rose's announcement. "I'm not going to give Eddy Curry away."

 

Worse for Curry, a three-year offer from the Bulls appears to be off the table, leaving him with only the one-year qualifying offer of $5.14 million.

 

"They've already rejected it," Paxson said of the short-term contract offer.

 

At this point, any other contract offer is "not going to happen," Paxson said. "There are too many questions."

 

Those questions always come back to Curry's risky heart condition, which was diagnosed last spring.

 

Unless a sign-and-trade can be put together, or another team gives him an offer sheet by Oct. 1, Curry will have no choice but to accept the qualifying offer.

 

A source close to Curry said Paxson will not negotiate with an Eastern Conference team but has sent out feelers to Memphis and Denver, both from the Western Conference. Paxson said he has not spoken to representatives from either team.

 

"I don't think it's my obligation to cold-call teams," he said.

 

According to sources, Rose's counteroffer to Paxson is based on the premise that Curry would ask for $70 million over six years if not for his heart condition. While Curry is not insurable this season, Rose wants guaranteed money, in line with the aforementioned dollar figure, if an insurance company drops the heart exclusion later.

 

At a minimum, he wants Curry to receive a percentage of $70 million if the heart condition ends his career prematurely.

 

"Eddy is willing to share the risk," Rose said. "He would get nowhere near the total amount of the contract."

 

That won't work for the Bulls. Even with insurance, Curry's contract still would count against the salary cap and luxury tax if an injury ends his career, Paxson said.

 

Rose said two more respected cardiologists have cleared Curry to play in the last few weeks and their reports have been provided to the Bulls.

 

But Paxson isn't impressed. He stands by a leading heart specialist who declined to give Curry clearance months ago and instead asked Curry to undergo DNA testing to determine if he is predisposed to hypertrophic cardiomyopathy, which can be fatal. Curry declined to take the test but sought the opinion of another respected specialist, Dr. David Cannom, in Los Angeles.

 

Paxson said one supporting opinion that Rose offered came from a doctor based in the same medical group as Cannom. He said an opinion from another doctor suggested Curry undergo genetic testing.

 

"This is what we've been saying all along," Paxson said

.

Wynika z tego, że Rose i Thomas są zdeternimowani. Jeden za wszelką cenę chce wytargowac większą prowizję dla siebie ( :x), a drugi nadal jest zauroczony gra Currego i jest w stanie nawet zaryzykować swojego bardzo dobrego młodego podkoszowca kosztem niepewnego do bólu Eda, który jeśli nawet nie miałby problemów z sercem to znowu może popaść w lenistwo. Ciekaw jestem, czy nadal w gr wchodzi trede z udziałem Rosa bądź Q-Richa, jeśli tak to zdecydowanie wolałbym opcję pierwszą o czym już pisałem

Ciekawi mnie z czym wyszedł do memphis i Denver Pax. Bo w obu klubach jest sporo talenu do wyrwania. Oczywiście marzeniem byłby trade Ed-Nene, a o Celts i Piercie cos ucichło (podobnie jak rok temu o tradzie Pierce-Curry+coś tam). memphis idzie w kierunku przebudowy i czytłame nawet o możliwości wytradowania Gasola :shock: , wiec naprawde Pax wysoko mierzy, a może tylko chce odstraszyć potencjalnych kandydatów na Eda rozmawiając o naprawdę dużych tradach :roll:

[Van]

Wynika z tego, że Rose i Thomas są zdeternimowani. Jeden za wszelką cenę chce wytargowac większą prowizję dla siebie ( :x), a drugi nadal jest zauroczony gra Currego i jest w stanie nawet zaryzykować swojego bardzo dobrego młodego podkoszowca kosztem niepewnego do bólu Eda, który jeśli nawet nie miałby problemów z sercem to znowu może popaść w lenistwo. Ciekaw jestem, czy nadal w gr wchodzi trede z udziałem Rosa bądź Q-Richa, jeśli tak to zdecydowanie wolałbym opcję pierwszą o czym już pisałem

W tym artykule jest także napisane, że Paxson nie będzie negocjował z drużyną ze wschodu, logiczne po co miałby wzmacniać rywala.

 

Ciekawi mnie z czym wyszedł do memphis i Denver Pax. Bo w obu klubach jest sporo talenu do wyrwania. Oczywiście marzeniem byłby trade Ed-Nene, a o Celts i Piercie cos ucichło (podobnie jak rok temu o tradzie Pierce-Curry+coś tam). memphis idzie w kierunku przebudowy i czytłame nawet o możliwości wytradowania Gasola :shock: , wiec naprawde Pax wysoko mierzy, a może tylko chce odstraszyć potencjalnych kandydatów na Eda rozmawiając o naprawdę dużych tradach :roll:

Jeżeli chodzi o Grizzlies to chyba brany pod uwagę byłby Wright i ktoś jeszcze może Battier. Z Nuggets dość ciekawe, tylko na kto siadłby wtedy na ławie :?: Curry, Camby czy Martin :? Jednak pozyskanie Nene byłoby z pewnością najbardziej korzystną opcją dla Bulls, tylko raczej najmniej prawdopodobną, Nene dostający czas gry bez problemów może dawać drużynie w ataku podobne ilości punków co Eddy a jego obrona jest zdecydowanie lepsza.

[josephnba]

W tym artykule jest także napisane, że Paxson nie będzie negocjował z drużyną ze wschodu, logiczne po co miałby wzmacniać rywala.

Nawewt bardzo logiczne, ale jak wiesz Pax moze zostać tak przyparty do muru, ze nie będzie miał wyjscia i nawet trade z NYK który wcale nie musi oznaczać złego tradu będzie wchodził w grę.

Jeżeli chodzi o Grizzlies to chyba brany pod uwagę byłby Wright i ktoś jeszcze może Battier..

Naprawdę ucieszyłbym sie z takiego tradu. konczacy się kontrakt Lorenzena i dodatkowo swietnie grający w defensywie i niezwykle inteligentny guard (do tego wysoki ). Rozwiazałoby to za jednym zamachem dwa problemy Bulls. Po pierwsze pozbylibyśmy suię marudzącego ciągle Edka, zyskujac tym samym gracza, który za rok zwolniłby ok 7.5mln, a co ważniejsze dostalibyśmy wreszcie rasowego SG, który wyklarowałby sytuacje w S5, no bo ile można grac niskim backcoardem (niewazne jak dobrym)

Z Nuggets dość ciekawe, tylko na kto siadłby wtedy na ławie :?: Curry, Camby czy Martin :? Jednak pozyskanie Nene byłoby z pewnością najbardziej korzystną opcją dla Bulls, tylko raczej najmniej prawdopodobną, Nene dostający czas gry bez problemów może dawać drużynie w ataku podobne ilości punków co Eddy a jego obrona jest zdecydowanie lepsza.

Pisałem, że to byłby trade marzenie o którym się rozpisywałem od ponad roku, ale jak słusznie zauważyłeś taki trade byłby najmniej prawdopodobny- o ile Nuggets go puszczą to będzie to za gracza który zalepi im dziurę na najsłabiej obsadzonej pozycji czyli SG. Niewiem czy połączenie Eda z Melo byłoby dobrą wróżbą na bezproblemową przyszłość klubu :twisted:

[Van]

Naprawdę ucieszyłbym sie z takiego tradu. konczacy się kontrakt Lorenzena i dodatkowo swietnie grający w defensywie i niezwykle inteligentny guard (do tego wysoki ). Rozwiazałoby to za jednym zamachem dwa problemy Bulls. Po pierwsze pozbylibyśmy suię marudzącego ciągle Edka, zyskujac tym samym gracza, który za rok zwolniłby ok 7.5mln, a co ważniejsze dostalibyśmy wreszcie rasowego SG, który wyklarowałby sytuacje w S5, no bo ile można grac niskim backcoardem (niewazne jak dobrym)

Tylko faktycznie ściągnięcie Wrighta i Battiera byłoby trudne gdyż razem zarazbiają ponad 12mln, Edek jak podpisze kontrakt dający mu w pierwszym roku powiedzmy 8mln to w wymianie ze względu na BYC będzie to jedynie wartość 4, czyli brakowałoby jeszcze trochę dorzucony musiałby być np. Piatkowski, ale to i tak byłoby za mało żeby jeszcze Battiera wyciagnąć. Wrighta by z pewnością West bez mrugnięcia okiem oddał, Wright był podobno bardzo blisko Lakers, ale Kupchack się wycofał ze względu na jego zachowanie, ostatnie zajście z policją i zbyt wygórowane żądania przedłużenia kontraktu.

 

Aż dziwne, że w tym artykule nic o Lakers nie ma może to i dobrze, naprawdę nie mniej od kibiców Bulls chciałbym żeby kwestia Eda się wreszcie w ten czy inny sposób wyjaśniła, bo wygląda na to, że póki nie będzie konkretów w jego sprawie Lakers nic nie zrobią :?

[Bunia]

No czy tak ciezko z tym tradem z Memphis to nie wiem. W sumie Ed chce dostac 70 mln $ za 6 lat gry. Wychodzi tu po okolo 11 baniek rocznie, troche wiecej. Poazatym wydaje mi sie ze jezeli szedlby do Memphis to w pakiecie razem z nim bylby Piatkowski. Transfer dla nas konkretny, znowu nasza sila podkoszowa by sie wzmocnila, Wright jest solidnym zawodnikiem, no i mielibysmy w koncu wysokiego Guarda. Tylko czy nie bylo by juz u nas zzbyt duzego zamieszania na pozycjach obroncow? Minuty dla Gordona znowu zostaly by obciete... Ale napewno Battier bylby bardzo przydatny dla bulls.

[Van]

Bunia gdyby ktoś chciał dać Edowi 70 milionów za 6 lat to już dawno by to zrobił. Chodzi właśnie o to, że on teraz dostanie pewnie gdzieś 2-3 lata po jakieś może 8-9 milionów za sezon i na danie tak krótkiego kontraktu zbyt wielu chętnych nie ma. Tak jak pisałem wyżej jego kontrakt miałby w wypadku sign'n'trade jedynie połowę wartości +,- 25%, czyli żeby od tych przykładowych Grizzlies dostać choćby samego Wrighta jeszcze choćby takiego Piatkowskiego Bulls musieliby dorzucić.

[josephnba]

No to panowie mamy w składzie Dariusa Songalię. Wczoraj Kings zwolnili go z ostatniego roku kontraktu, a juz dziś Darius podpisał jednoroczny kontrakt z Bulls, po to, żeby za rok negocjować większy. Teraz dostanie 2.2mln$ (pozostałość MLE), co nie jest ceną wygurowaną za takiego gracza. Cieszy mnie pozyskanie Songalii, bo to wszechstronny gracz i i dobrze pracujący na treningach chłopak. Dziś ma dojśc do przedstawienia go jako Byka w BertoCenter

 

Zaraz po podpisaniu Dariusa, prawdopodobnie przedłużony zostanie Pargo, który wydaje się z tego faktu zadowolony- i to mnie również cieszy

 

No i największa bolaczka tego offseason- Curry. Tym razem gada z GSW, którzy może i byliby zainteresowani, ale zawsze w rozmowach kluby-Ed jest jakieś ale i tym razem również bardziej prawdopodobne wydaje się zostanie Eda za 5 baniek w Bulls na kolejny sezon, badź przystanie na oferte Paxa, jaką złozył agentowi Eda na biurko, czyli opera mydlana pod tytułem "We are waiting for 1st, October" trwa nadal :?

[josephnba]

Wchodze z rana na ChicagoSports z nadzieją, że w koncu to nudna i niesmaczna juz historia z Edem się zakończy, ale nie :?. Wiadomo było, że Bullsi rzadają od Currego zrobienia testów DNA zeby sprawdzic czy to nie jest choroba genetyczna. Okazuje się, że Curry ma stracha przed testami i za wszelką cenę chce ich uniknąc. Teraz wymyslił bajeczke, jakoby było to pogwałcenie jego praw Dziwi mnie to, bo przecież wielce pradopodobnym byłoby, że po tych testach Bulls lub inny klub zdecydowałby sie podnieśc mu zarobki. A skoro wie, że jest zdrowy i ze może grać to czego sie tu bać

The Bulls have gone beyond requesting that Eddy Curry submit to DNA testing that could determine if he is disposed genetically to a potentially fatal heart ailment.

 

They practically are demanding it.

But an attorney who represents Curry said Friday his client will refuse the test and the case eventually will end up in arbitration.

 

"Serious privacy rights are at issue," Alan Milstein said in a telephone interview. Milstein, based in Philadelphia, is a litigator in sports law, insurance law and bioethics.

 

"We are not about to waive privacy for Mr. Curry or set a precedent for any other NBA player," Milstein added.

 

Apparently, the one-year qualifying offer the Bulls have extended to Curry—the only offer the 6-foot-11-inch restricted free-agent center has—includes a clause that will require Curry to undergo the DNA testing recommended by a leading heart specialist, Barry Maron of Minneapolis. The test could reveal whether Curry is afflicted with or susceptible to developing hypertrophic cardiomyopathy.

 

Deaths in athletes of all ages have been attributed to the condition, notably those of basketball players Hank Gathers and Reggie Lewis.

 

Curry was diagnosed with an enlarged heart and an irregular heartbeat last spring and Bulls doctors, heeding Maron's advice, haven't cleared him to play.

 

"[Maron] has suggested [the test] to get a clearer picture, and that's all we're looking for to make the best decision for the franchise," Bulls general manager John Paxson told reporters Friday at the Berto Center. "I can't casually dismiss that it's available. That would be negligent on my part. It would be negligent to the Bulls.

 

"We feel if Eddy's under contract with us and accepts the qualifying offer, we have the right to ask him to do certain things to make sure he's capable of playing."

 

Time had been allotted Friday at the Berto Center for Tyson Chandler to talk about his six-year, $63 million contract and to introduce newcomers Malik Allen and Darius Songaila.

 

But all the talk focused on whether Curry will be in shape when training camp starts Oct. 4 and whether he will consent to genetic testing.

 

Milstein is confident the NBA players' association will lend support against genetic testing, a good assumption given the potential repercussions for players. Attempts to reach the association were unsuccessful.

 

"If employers could give employees DNA tests, then they could find out if there's a propensity for illnesses like cancer, heart disease or alcoholism," Milstein said. "They will make personnel decisions based on DNA testing."

 

Curry's representatives dispute the test's reliability, and the Bulls also acknowledge it might not definitively rule out cardiomyopathy.

 

"It's simply an unreliable test that doesn't advance the issue," Milstein said.

 

Nevertheless, the Bulls won't make a long-term investment in Curry without it. His troubles have been exacerbated by the absence of disability insurance to cover his contract if he cannot play because of a heart problem.

 

"All we're asking is that he just go a little further in terms of evaluation," Paxson said. "Honestly, I've never felt all along that it's asking too much."

 

Ultimately, it could provide answers that save Curry's life but end his career. Paxson is sympathetic to his plight but remains firm in his stance.

 

"Everything we've tried to do is in his best interests, and I think he understands," Paxson said. "I do feel for him. Here's a kid who is in a position to get a contract. Because of this episode, it has changed some things—there's no question."

 

Curry has until Oct. 1 to accept the one-year qualifying offer of $5.14 million, unless the Bulls decide to extend the deadline, which seems unlikely. DNA testing quickly will become an issue because players get physical exams Oct. 3.

 

Paxson fell short of saying the Bulls will refuse to play Curry if he doesn't agree to be tested, but that's the direction the team appears ready to take, even though they have no intention of voiding his contract.

 

"We don't plan on failing him if he doesn't take it," Paxson said. "But I'm telling you that it's going to be very difficult for us to put him on the floor if he doesn't take it."

 

If nothing else, Milstein offered clarity on Curry's future in the long term.

 

"The bottom line is that Eddy Curry will be playing for the Bulls this season and then for someone else," he said.

[Van]

Wchodze z rana na ChicagoSports z nadzieją, że w koncu to nudna i niesmaczna juz historia z Edem się zakończy, ale nie :?. Wiadomo było, że Bullsi rzadają od Currego zrobienia testów DNA zeby sprawdzic czy to nie jest choroba genetyczna. Okazuje się, że Curry ma stracha przed testami i za wszelką cenę chce ich uniknąc. Teraz wymyslił bajeczke, jakoby było to pogwałcenie jego praw Dziwi mnie to, bo przecież wielce pradopodobnym byłoby, że po tych testach Bulls lub inny klub zdecydowałby sie podnieśc mu zarobki. A skoro wie, że jest zdrowy i ze może grać to czego sie tu bać

Ta sprawa już naprawdę jest dziwna, wydaje mi się, że on musiał mieć to badanie zrobione po cichu gdzieś wcześniej i wynik był zły. Przecież postępując w ten sposób nie dostanie nic, ani od Bulls teraz ani później od innej drużyny. Jemu chyba wydawało się, że uda mu się dostać gdzieś jak najwyższy gwarantowany kontrakt bo wie, że nie będzie w stanie długo grać.

 

Przecież to badanie może wykazać, że dalsze granie może spowodować, że pewnego dnia umrze na boisku. To całe straszenie obecnie sądami zdaje się potwierdzać to, że on o tym wie chce dostać jak najwięcej kasy i zakończyć karierę. Albo po prostu tak bardzo zależy mu na odejściu z Chicago :wink:

[InfinitI]

Byc moze masz racje, moze wie ze dlugo nie pogra i chce wyciagnac jak najwiecej kasy. Zreszta malo jest ludzi ktorzy by na jego miejscu chcieli zrobic inaczej... a dodatkowo jest czarny wiec ma sie na co powolywac w tym kraju. Cala sprawa mnie juz zaczyna denerwowac, chyba bym wolal zeby sobie poszedl z Chicago jesli jest zdolny do gry albo zakonczyl kariere jesli mialby umrzec na parkiecie.

[josephnba]

Zrobił się mały zastój :wink:

Dzis Pargo zaakceptował jednoroczną umowęz Bulls opiewającą na 875 tyś$. To jest dobra wiadomośc dla Bulls, bo teraz zostaje im jedynie problem najwiekszego gracza czyli Edka. Podobno NYK przed wycofaniem się z wyścigu proponowali Bykom Tima Thomasa i Michaela Sweetney'a za naszego misia (dzięki Stro za info). Jeśli faktycznie Paxon odrzucił taką ofertę to jestem na niego niesamowicie wkur.... :?Wprawdzie Thomas to ostro przepłacony gracz, ale gracz, któremu kontrakt wygasa po tym sezonie, więc pozwoliłoby to szybko pozbyc się jego kontraktu (może nawet jeszcze przed tradededline). Zostałby jedynie Sweet, bardzo przyszłościowy gracz i co ważniejsze bardziej pracowity od Currego. Szkoda, bo jeśli była taka okazja Pax powinien się na nią zgodzić, zwłaszcza że moim zdaniem była to najlepsze oferta jaką Byki dostały. Zostało niewiele czasu, bo Curry z dniem 1 października zmuszony będzie przyjąć ofertę kwalifikowaną, więc jeśli cos ma się stać w sprawie jego tradu to MUSi stać się dziś i oby się stało, bo już przeraża mnie wizja niezadowolonego Edka, który gra na pół gwizdka chcąć zmusić Bulls do tradu, choć z drugiej strony może faktycznie zagra na maxa, chcąć pokazać innym potencjalnym pracowawcom, że jest coś wart

A juz we wtorek rusza obóz przygotowawczy. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie. Cóż mogę dodać

GO BULLS

[danp]

Tez z tego szydzilem joseph, Paxson juz ma dosc grubaska, do tego grubasek ma dosc Paxsona i calej tej sprawy i nawet jak podpisze ten jednoroczny kontrakt z wami to juz w przyszlym sezonie go w Chicago nie zobaczycie (przynajmniej na to wyglada). A mielibyscie wygasajacy gigantyczny kontrakt Tima Thomasa i dobrego podkoszowca w osobie Sweeta. Ale mi to akurat nie przeszkadza:)

[antek]

Wydaje mi sie ze jest to dobra propozycja, Sweet w NYK nie gral tego co potrafil ze wzgledu na tłok ( t i tak mal powiedziane) na pozycji PF, trzeba bylo dzielic czas na Kurta Thomasa, Mo Taylora, Jeroma Williamsa, Malika Rose'a i jeszcze i tak pewnie o kims zapomnialem. Ale jak widzialem jego gre to jest to gracz który gra kapitalnie na deksach i mysle ze z Tysonem byliby w czołowce jeskli chodzi o rebsy, w ataku nie jest az tak swietny jak Curry, ale umie grac tyłem do kosza, jest silny, troche mu tylko brakuje wzrostu, ale i tak widze w nim duzy talent (i chyba nie tylko ja) do tego Sweet nie musialby by u nas raczej grac na C, raczej sporadycznie, gdyz imo tam by czesciej grali Davis i Chandler, a na pf oprocz Sweeta bedzie konkurencje o minuty pomiedzy Songaila , ale tez Malikiem Allene i naszym boskim rzucem tylko bez wyskoku Harringtonem, co jak pokazywal w ostatnim sezonie Paxson moze byc bardzo ciekawa rotacje, a do tego sporo znaczacy kontrakt Tima Thomasa, bo moze sie go uda wypchnac do jakiegos klubu co bedzie chcialo sobie wyczyscic salary, bo i tak nawet jego slabej grynie bedzie sie odczuwalo, gdyz wiecej minut mam nadzieje dostanie duet: Deng- Nocioni. Wydaje mi sie ze to dobry trade dla Bulls, na pewno lepsze to niz jakies Mihmy, Georgy i Divace, chyba ze znowu ozyje sprawa z Memphis albo Golden. a i jeszcze czytałem ze Paxson chcetnie by jakies picki wyciagnał od Nyk, no mam nadzieje ze sprawa w koncu sie zakonczy i bedzie to dobry ruchdla Byków.

 

Witam w tym temacie po dluzszej przerwie.

[danp]

Chyba antek czegos nie zrozumiales, Paxson odrzucil ta propozycje i nie ma zamiaru jej przyjac, z czego niewatpliwie sie ciesze.

[Bunia]

Z tego co pisalo na hoopshype Curry wreszcie sie zgodzil na testy DNAi dobrze, mam nadzieje ze przjdzie je dobrze i dostanie dlugi kontrakt ale nie u nas. Oby byl zdrowy (chociaz chwilowo) i polecial za kogos cennego, bo chociazby byl zdrowy i podpisal z bulls na jeszcze rok, nie mysle zeby grał na wysokim poziomie. Myśle że raczej by się obijał i chciał pojsc za byle co przed trade dedline. Zastanawia mnie ta mozliwosc oferty z Portland... Tylko kogo oni by nam dali? Jestem pewien ze w jakimś pakiecie chcieli by nam oddać kłopotliwego Pattersona. Co jeszcze by mogli dać? Nie mam pojęcia, pewnie teżby chcieli się pozbyć Rattlifa, ale to nie przejdzie w tym tradzie. Z wysokich zawodnikow niczego byśmy nie dostali, wiec co do tego z Portland myśle że jest bezsensowne.... Sprawa Denver i Memphis jest raczej jasna, obie opcje mi się podobają, jeżeli denver dodali by jeszcze kogoś np Najere, lub jeszcze lepiej picki na przyszle rundy to by było pięknie. Jeszcze co do tego że Paxon odrzucił propozycje NYK, to troche lipnie, chociaz mam nadzieje ze ma to zmobilizowac Thomasa do dodania jeszcze czegoś, jeżeli chce edka.... Sam Tim moze nie przydał by sięza bardzo w drużynie, ale jego kończoncy się kontrakt można zawsze wymienić na coś cennego.....

[josephnba]

Paxson odrzucil ta propozycje i nie ma zamiaru jej przyjac, z czego niewatpliwie sie ciesze.

Nie mów hop :wink:

 

Mam własnie takie dziwne przeczucie, że jeśli Pax zechce wytradować Edka (a to moim zdaniem jest przesądzone) to NYK, nawet biorąc pod uwagę, że to jest zespół ze Wschodu moze stać się partnerem w tej wymianie. Ariza jest mało prawdopodobnym dodatkiem, bo to musiałoby graniczyć z cudem, żeby przeszedł do Bulls (wtedy Byki pewnie musiałyby oddać kogoś jeszcze- może Pike'a ). Ale ten cały Lee- hmmm, Thomas moze go oddać, zależy jak bardzo jest zdeterminowany, żeby pozyskać Eda (a z tego co czytam to chyba wali po gaciach z radości, na myśl, ze Edek może przywdziać koszulkę Knicks :twisted:). Uważam, ze nawet jeśli Ajzaja nieodda któregoś z młodych, to Curry może wylądowac w NY. Jedno jest pewne- nie bez przyczyny przesunieto dedline podpisania oferty kwalifikowanej- COŚ JEST NA RZECZY :!: Z tego co czytam na Chicagowskich serwisach, to w większośći przewarzają opinie, że Bulls mają dość Currego i że Curry ma dość Chicago (czyt. Paxa). A, że Bulls prowadzą politykę- zero kłopotów w rosterze to jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, że Eddy napewno nie zagra dla Bulls, bo Bulls za dużo ryzykują.

 

PS: Wczoraj obejżałem mecze z Nuggets i z Knicks i ja wolę Nene od Sweeta 8) , ale to tylko taka mała subiektywna opinia

[antek]

Chyba antek czegos nie zrozumiales, Paxson odrzucil ta propozycje i nie ma zamiaru jej przyjac, z czego niewatpliwie sie ciesze.

Jak pisze joseph i jak pisza serwisy jeszcze wszystko mozliwe.

Podobno Thmas chce dodac nawet wybór z pierwszej rundy draftu, czyli Tim Thomas, Sweetney i numerek, nawt nieźle, na miejscu Paxsa bym na to szedl, ale moze liczy on na to ze NYK chca miec konieczne Edka i cos moze jeszcze dorzuca. Ale p tym co czytamy juz jest przesadzone, ze nie zostana wszyscy kluyczowi gracze w Bulls, teraz trzeba tylko dobrze wymienic Edka. Moze znow wyskocza z propozycja GSW albo Memphis? Niewiem, ale licze ze otrzymamy w zamian cos naprawde dobrego pod kosz.

PS: Wczoraj obejżałem mecze z Nuggets i z Knicks i ja wolę Nene od Sweeta Cool , ale to tylko taka mała subiektywna opinia

Myśle ze to byłaby dobra opcja dla byków, ale chyba Kiki na to nie pojdzie, bedzie mial pod koszem wtedy tylko samych rehabiltantów i polamancow, a wogole Edek chyba na pewno chce grac w S5, a w Denver to na pewno nie mozliwe gdyz para K-Mart-Camby jest nie do wygryzienia, imho.

[danp]

Joseph jezeli chodzi o strone sprotowa to Knicks zyskaliby na tej wymianie, bo Eddy niszczy Sweeta i Tima Thomasa razem wzietych. Ale tutaj nie tylko aspekt sportowy wchodzi w gre, foszki Curry'ego i jego charakterek, wygasajacy kontrakt Tima Thomasa, talent i pracowitosc Sweeta, w ogolnym rozrachunku mysle ze Byki bylyby zadowolone i Knicksi cali. Co do 1 picku to jest mozliwe bo jak wiemy Brown nie kocha pracowac z gowniarzami, a juz mam 3 pierwszorundowcow w skladzie, cos na wzor Riley'a im mniej uzerania sie z dzieciakami tym lepiej.

ps-antek serwisy chicagowskie o tym tylko pisza bo nowojorskie juz zdecydowanie odrzucily ten trejd

EDIT:

Pogrzebalem dokladniej, co sie okazalo Pax upiera sie zeby nie dorzucac 1 rundy (Knicksi maja dwie pierwsze w po tym sezonie) ale zeby dorzucic Lee albo Arize, to juz jest lekka przesada, za gracza ktory moze wyjsc na parkiet i nie zejsc z niego o wlasnych silach rzadac tylu grajkow w tym 2 naprawde utalentowanych chlopakow. Ja rozumiem ze Curry to center, takowych zbyt wielu nie ma (rasowych C), ale niech Pax pamieta ten sezon to ostatni sezon Curry'ego w Bykach, konczy sie ten sezon i nic za niego nie dostajecie, bo w Chicago to on nie zostanie...

[josephnba]

Joseph jezeli chodzi o strone sprotowa to Knicks zyskaliby na tej wymianie, bo Eddy niszczy Sweeta i Tima Thomasa razem wzietych.

Powiedzmy, że masz rację, ale ja do jego gry w tym RS podchodze z lekką rezerwa. Czytałem sporo, że ten sezon jeśli Ed zagra i będzie zdrowy pokaze, ze już niejest w stanie robic tego co robił w poprzednim roku, dodatkowo dochodzi pytanie- czy mu się będzie chciało robic to samo?

Ale tutaj nie tylko aspekt sportowy wchodzi w gre, foszki Curry'ego i jego charakterek

Czytałem wczoraj na jednej grupie dyskusyjnej, że właśnie pod tym względem Curry idealnie pasuje do organizacji pod nazwą New York Knicks :wink:, a poważnie to jest główny powód dla którego Pax chce tradu Eda. Już poprzedni rok pokazał wszystkim jak zespół Bulls będzie budowany- w oparciu o pracowitych nieproblemowych graczy. Poleciał Robinson, poleciał Crawford i teraz poleci Curry (a najdziwniejsze, że wszystkich chciał Thomas ). W Chicago nietoleruje się lenistwa i jęczenia na wszystko i własnie dlatego Ed dziś przejdzie do jakiegoś zespołu (pradwopodobnie Knicks) :wink:

wygasajacy kontrakt Tima Thomasa, talent i pracowitosc Sweeta, w ogolnym rozrachunku mysle ze Byki bylyby zadowolone i Knicksi cali.

Wygasający kontrakt Thomasa będzie miał podwójną wartość dla Bulls- po pierwsze Tim będzie się starał jak najlepiej potrafi, bo to przeciez ostatni rok na przekręcenie kogoś na kase, więc spodziewam się dobrego sezonu z jego strony (bo potencjał ma).Dzięki temu Bulls będa spokojnie mogli rotowac składem na pozycjach srzydłowych, drugi plus Thomasa to fakt, że licze na wymianę z jego udziałem jeszcze przed trade dedline i może pozyskanie jakiegos dobrego wysokiego SG. Ktoś, kto będzie chciał wyczyscic salary może się na to zgodzić- będziemy czekać

No i Sweet, chłopak który jest trochę za duży gabarytowo, ale jak pisałeś jest bardzo pracowity i to myslę najbardzoej przekona Skitelsa i Paxa to tradu- on ze swoim charakterem pasuje do Bulls tak jak Curry pasuje do Knicks- nic tylko robic trade :!:

Pogrzebalem dokladniej, co sie okazalo Pax upiera sie zeby nie dorzucac 1 rundy (Knicksi maja dwie pierwsze w po tym sezonie) ale zeby dorzucic Lee albo Arize, to juz jest lekka przesada

Oj danp czytaj uważniej- pisałem o tym wcześniej :wink:

bo w Chicago to on nie zostanie

A kto by go tu chciał

 

PS: przypomniało mi się, że kiedyś NY-PiXo pisał o talencie Currego, wiec teraz pewnie się cieszy, szkoda że go juz z nami niema z nami

 

A i artykuł z ChicagoSports, który obrazuje całą sytuację związaną z negocjacjami na temat tradu Eda do Knicks

Eddy Curry should know Monday how badly Isiah Thomas wants him.

 

Thomas, president of the Knicks, has been trying to find a way to land Curry for at least a year. He is Curry's only suitor but apparently is having second thoughts about pulling off a sign-and-trade for the Bulls' 6-foot-11-inch center.

 

As of Sunday night, negotiations between the Knicks and Bulls were stalled, according to a source.

 

Bulls general manager John Paxson balked at Thomas' initial offer to send Tim Thomas and Michael Sweetney and wants forward David Lee or Trevor Ariza, the source said.

 

Thomas, who took Jamal Crawford off the Bulls' hands in a sign-and-trade last summer, is said to be unwilling to meet Paxson's demand but offered to include first- and second-round draft picks.

 

Curry has until 11:59 p.m. Monday to accept the Bulls' one-year qualifying offer, but team officials have said they don't mind extending the deadline. If the Bulls and Knicks are close to a deal, that will happen.

 

The Bulls could include Eric Piatkowski or Jannero Pargo in the deal.

 

The Knicks need better outside shooting, and Piatkowski could fill the bill. Pargo's agent, Mark Bartelstein, said Pargo would sign the Bulls' qualifying offer Monday unless he fits in a sign-and-trade.

 

If and when Curry accepts the qualifying offer, expect a dramatic chain of events, starting with his refusal to undergo a genetic test that could help determine the extent of his heart condition.

 

Paxson did not respond to messages over the weekend but has said he will comment Monday.

Czyli tak jak przypuszczałem- Piatkowski jest wiązany z tym tradem, wiec Pax mysli podobnie jak ja- lepiej mieć w obwodzie Adriana Griffina, szkoda tylko, że również pargo wchodzi w grę, bo polubiłem skurczybyka za to co robił pod koniec RS i w PO, no ale prawda jest taka, że niskich guardów w Bulls jest od cholery więc jego nieobecność nie będzie aż tak bolesna

[Bunia]

No opcje z innymi drużynami chyba nam poodpadały i tylko NYK tak naprawde bardzo się starają o Eda. Mam nadzieje że jeżeli oprócz Eda ma iść jakieś "mięs" to że pójdzie Piatkowski, a to z tego względu że jeżeli on zostanie może coś jeszcze stękać Griffin, bo przecież postawił Bulls jakiś czas temu ultimatum, że albo on albo Piatkowski. Pargo natomiast przyda się w razie nieobecności któregośz podstawowych guardów, nie twierdze że Erick jest nieprzydatny ale jednak ma jużswoje lata i w góre nie pójdzie. Z tym Arizinem w Bulls to jakoś nie myśle aby się u nas znalazł, a szkoda, prawdopodobnie prędzej będziemy mieli jeszcze Lee, bo Brown debiutantów nie lubi..... W tej sytuacji tak samo prawdopodobne jest to że dostaniemy jakiś pick. Thomas też by się przydał, pożądnie wyczyści salary po sezonie, albo w zamian za niego dostaniemy cośdobrego. Może on przecież także nacuzyć czegoś młodych, bo doświadczenie ma duże, nie tylko w RS ale i w PO. Liczę na to że ten trade wyjdzie, bo zwiększy on nasz roster, o graczy z dużym potencjałem, oraz dobrego weterana. Zgadzam się w 100 % z tobą Jsph co do sprawy Thomasa, gdyby mial on kontrakt wazny jeszcze rok czy dwa, to wachal bym sięi to grubo, natomiast teraz powiniewn pokazać że dalej jest tym Thomasem, którym był jeszcze za czasów Milwauke :twisted: