Skocz do zawartości

MVP Race


RappaR

Kto wygra nagrodę MVP?  

139 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra nagrodę MVP?



Rekomendowane odpowiedzi

Temat do dyskusji o MVP.

Ogólnie Dirk, który wydawało się, że jest lock, wypadł z wyścigu z powodu kontuzji.

Amare, który prowadzi na NBA.com to let's be serious.

Kto dalej zostaje? Z rozgrywających CP3, Deron będą wymieniani w gronie kandydatów, ale raczej go nie zdobędą z powodu bilansów swoich zespołów. Lakers będą wysoko, ale Kobe z tym supportem i taką grą na pewno nie dostanie, wątpliwe by był wymieniany nawet w ścisłym gronie. Spurs prawdopodobnie będą 1# seedem, ale Manu nie dostanie, raczej nawet w top10 nie będzie. Z zachodu szanse widzę jedynie w ukochanym przez wszystkich Durancie, tym bardziej że jego OKC idzie w górę. Ogólnie na głównego faworyta widzę Howarda, którego Magic wrócili do gry o topowe seedy, jeśli wykręcą 60+ obstawiam go. Drugi mocny zawodnik to Rose, Jego CHI niezaleźnie od kontuzji gra dobrze i może mu wystarczyć nawet 55+. Trzeci kandydat z zachodu to Lebron, ale by tak się stało Miami musi utrzymać pace jaki mają w ostatnich meczach. Nie mówię rzecz jasna o 21-1, ale tak z 85-90% musieliby mieć by dostał i rzecz jasna jego dalsza solidna gra. Staty nawet w Miami ma na MVP - 25/7/7 to i tak lepsze od każdego z pozostałych kandydatów.

Ogólnie według mnie o trofeum zawalczą Durant, Howard, James i Rose.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryant ze swoim supportem nie będzie nawet wymieniany w ścisłym gronie kandydatów, ale Lebron ze swoim już bez problemu :lol:

 

Na tą chwilę jest sporo kandydatów, ale żadnego wybijającego się ponad czołówkę i cholera wie jak to się skończy.

Najpoważniejszym kandydatem był Dirk i pewnie nim pozostanie jeżeli po jego powrocie Mavs zaczną wygrywać jak przed jego kontuzją, zwłaszcza kiedy jego kontuzja pokazała jakie mają problemy z wygrywaniem bez niego (nawet jeżeli zbiegła się z kontuzją Butlera).

 

Dalej jest ta cała reszta i jeżeli coś się nie zmieni i ktoś się nie zacznie wybijać to głosy mogą się rozłożyć bardzo rowno między kilku graczy i ostateczne wyniki mogą sie okazać bardzo ciekawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze co do supportu, to Kobe ma przecież lepszy:

najlepszy wysoki ligi

najlepszy ofensywnie center

najlepszy obwodowy obrońca

najlepszy rezerwowy

najlepsza ławka

HOF Fisher

:mrgreen:

 

A tak na poważnie supporty Jamesa i Kobe są porównywalne szczególnie bez Haslema, jednak już teraz piszę to co będę twierdził jeśli Lebron w tym roku nie wygra - zawiódł on. Jeśli uznaję go za najlepszego obwodowego po MJ, tak samo będę go rozliczać - inny mistrz w 11 to jego klęska, a nie Wade, Bosha czy Joela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie w tej chwili MVP bez zastanowienia dla Rose'a. Wczesniej Dirk.

 

Rose gral dobre z Noahem, teraz gra dobrze z Boozerem, Bulls maja ładny rekord, a sam Derrik gra bez wątpienia breakout season, ktory przenosi go powoli z grona allstars do superstars. Nie ma tak mocnego supportu jak Kobe, czy James, a mysle ze 3 miejsce powinni spokojnie utrzymac jak wróci Joakim.

 

Jesli nie to wypadaloby rozważyc Howarda, ale on dostanie pewnie DPOTY i na tym sie skonczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryant ze swoim supportem nie będzie nawet wymieniany w ścisłym gronie kandydatów, ale Lebron ze swoim już bez problemu :lol:

 

Tak. Mnie jeszcze zastanawia, dlaczego wymienia się LeBrona, a olewa Wade'a.

 

Swoją drogą, Kobe statystycznie wcale dużo gorzej od tej dwójki nie wypada.

 

 

W tej chwili nie widzę pewniaka. Trzeba jeszcze trochę poczekać i zobaczyć jak się ułoży sytuacja w czołówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryant ze swoim supportem nie będzie nawet wymieniany w ścisłym gronie kandydatów, ale Lebron ze swoim już bez problemu :lol:

 

Tak. Mnie jeszcze zastanawia, dlaczego wymienia się LeBrona, a olewa Wade'a.

 

Swoją drogą, Kobe statystycznie wcale dużo gorzej od tej dwójki nie wypada.

 

 

W tej chwili nie widzę pewniaka. Trzeba jeszcze trochę poczekać i zobaczyć jak się ułoży sytuacja w czołówce.

Kto olewa ? Po prostu nie ma zbyt wielu fanów na forum.

 

Uważam, że powinni dostać MVP do spółki, jeżeli Miami zrobi najlepszy wynik w RS a Rose czy Durant nie odpierdolą naprawdę zadziwiającego sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Mnie jeszcze zastanawia, dlaczego wymienia się LeBrona, a olewa Wade'a.

 

Swoją drogą, Kobe statystycznie wcale dużo gorzej od tej dwójki nie wypada.

 

 

wypada

 


PPG TS% WS/48 PER APM

LJ 25.3 58.4 0.241 26.2 +4.9

DW 24.9 57.9 0.236 25.9 +2.3

KB 24.9 54.6 0.188 23.9 -16.2

efektywność zdobywania punktów, boxscorowa produkcja, APM - we wszystkim jest wyraźnie gorszy.

 

co do Rose'a, to w sumie skoro kiedyś AI dostał MVP, to i Rose może :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdobywają punkty na lepszym procencie Lorak dla normalnych ludzi to jest jedyna większa statystyczna różnica między nimi w tej chwili, 1-2 faule gwizdnięte więcej lub mniej i różnica byłaby jeszcze mniejsze.

 

Wiesz tak sobie przypomniałem jak fajnie się Ciebie czytało jeszcze w czasach e-basketu kiedy z Przemem bodajże pisałeś Władców ligi czy jak to się tam nazywało, jakoś wtedy potrafiłeś sam myśleć, analizować, pisać niesamowicie ciekawie, a nie za pomocą formułek matematycznych. Nie tylko Ty zresztą bo takich osób było wiele i na e-basket i tutaj, dla Ciebie to postęp, a dla mnie to samo co pomysł Sterna z karaniem technikami za okazywanie emocji - zabijanie przyjemności jaką się czerpie z tego sportu.

 

Ja nie wiem może ja już się zestarzałem, więc chyba czas dać sobie spokój z tym forum po tych blisko siedmiu latach, albo przynajmniej ograniczyć moją obecność do minimum. Użytkowników z dużą wiedzą, potrafiących ciekawie pisać albo nie ma zbyt wielu albo jak Lorak wolą się bawić zaawansowanymi cyferkami. Zawsze lubiłem wdawać się w dyskusje z haterami, ale niestety tych inteligentnych już też nie widać zbyt wielu za to mamy całą masę takich jak założyciel tego tematu, dlatego chyba już czas dla mnie na to by dać sobie spokój z udzielaniem się przynajmniej tym codziennym i w dyskusjach innych niż okazjonalne z kibicami Lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Rose'a, to w sumie skoro kiedyś AI dostał MVP, to i Rose może :?

A to co cholera miało znaczyć ty wogóle widziałeś co Ross gra czy tak po prostu z czystej sympatii to zdanie dałeś :?

Po prostu nie ma zbyt wielu fanów na forum.

Fanów ma, fan boyów tyle co James nie ma :wink:

Uważam, że powinni dostać MVP do spółki,

to lansowana na nba sternowa opcja, szkoda ze KG/Princessa i Allen też niedostali do spółki te pare lat temu w sumie player players co za różnica :roll:

Jeszcze co do supportu, to Kobe ma przecież lepszy:

Nie no jasne Lebron nigdy nie będzie miał tak dobrego suportu jak Kobas to jest fizycznie nie możliwe, zresztą o czym my tu gadamy suport kolesia który jest suportem Wadea, już nie rozmieniajmy dyskusji na drobne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że powinni dostać MVP do spółki,

to lansowana na nba sternowa opcja, szkoda ze KG/Princessa i Allen też niedostali do spółki te pare lat temu w sumie player players co za różnica :roll:
No właśnie - jeśli Celtics będą mieli najlepszy bilans to może przyznać MVP całej drużynie? Albo przynajmniej s5.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że powinni dostać MVP do spółki,

to lansowana na nba sternowa opcja, szkoda ze KG/Princessa i Allen też niedostali do spółki te pare lat temu w sumie player players co za różnica :roll:
No właśnie - jeśli Celtics będą mieli najlepszy bilans to może przyznać MVP całej drużynie? Albo przynajmniej s5.
Wtedy Shaq zostanie najstarszym MVP w historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypada

 

Nie będę się już z tobą wdawał w kolejną dyskusję Kobe vs x, bo twoja niechęć do Bryanta, manifestowana na każdym kroku stała się po prostu irytująca, poza tym po paru tekstach kompletnie straciłeś dla mnie wiarygodność w tym temacie, niemniej ja tej wyraźnej różnicy nie widzę, zwłaszcza per36.

 

 

Wiesz tak sobie przypomniałem jak fajnie się Ciebie czytało jeszcze w czasach e-basketu kiedy z Przemem bodajże pisałeś Władców ligi czy jak to się tam nazywało, jakoś wtedy potrafiłeś sam myśleć, analizować, pisać niesamowicie ciekawie, a nie za pomocą formułek matematycznych. Nie tylko Ty zresztą bo takich osób było wiele i na e-basket i tutaj, dla Ciebie to postęp, a dla mnie to samo co pomysł Sterna z karaniem technikami za okazywanie emocji - zabijanie przyjemności jaką się czerpie z tego sportu.

+1

 

Przez prawie 8 lat na forum nie byłem świadkiem tak niekorzystnej metamorfozy. Naprawdę szkoda. Ale my żyjemy przecież w koszykarskim średniowieczu, może kiedyś przejrzymy na oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że niektórzy dali się zwariować, to jest przyczyna.

o tyle, co dane dotyczące clutchyzmu, obrony 1on1 czy nawet ten cały TS% to statystyki których kiedyś nie było, a dzięki rozwojowi techniki są, to na prawdę przydają się i pomagają dostrzeć wiele kwestii. Jak wszystko, zdarzają się niezłe kwiatki, ale przecież oko kibica też nie jest w stanie wyłapać wszystkiego.

 

piszę o tym od dawna, koszykówka jak każdy sport to przede wszystkim emocje. jednym podoba się makaron drugim smakuje ryż, nie ma jednej uniwersalnej metody oceny wszystkiego i wszystkich, jak niekiedy próbujecie udowodnić. Niedługo dojdziemy do takich absurdów, że relacje play-by-play będą podawane na zasadzie danych per36, zaawansowanych % i adjWSdrtgoffPER/48. Współczuje wam oglądanie spotkań w oczekiwaniu na statystyki, które pojawią sie po jego zakończeniu, które jakiś zakompleksiony okularnik beż żony, przyjaciół wykona w swoim zacisznym domu niedaleko pustynii w Arizonie. Jednego nie uda wam się ocenić, odebrać i zniszczyć(?), mianowicie wizualna część gry zawsze pozostaje tylko dla oka (mimo że świat oparty jest na cyfrach blabla), to żadne numerki nie oddadzą mi gracji z jaką porusza się Kobe, a której to nie ma LeBron. Nic nie udowodni mi, że Wade już nie jest tak naturalny przy piłce jak był kiedyś. Żadne dane nie pokażą kocich ruchów Pennego, dream shaków Olajuwona, bounce passów Webbera, podań JWIlla i możecie uważać Iversona za cieniasa, nieudacznika, cancera, ale jego crossów i 'WOOOW' momentów mi nie odbierzecie.

 

fajnie że koszykówka nadal jest transmitowana prosto z hali i że nie zastąpił jej zero-jedynkowy kod prosto z monitora jakiegoś amerykańskiego naukowca.

 

 

wracając do koszykówki to MVPcaliber sezon ma Dirk, ale wysoko powinni byc Manu i Howard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.