Tymaczasem na ligowym zadupiu... (ReEdyszyn: Era Rubika)

[Findek]

No i tak to dzisiaj mniej więcej wygląda. Od 31/31 Love'a z Knicksami, miłość dostaje średnio 36 minut, Milicic 33, Tolliver 20, a Koufos cieszy się resztkami.

Kostka i Nikola powinni grać w Europie. Tskalidisy jebane.

[Chytruz]

E, Pekovic coś pogra w NBA.

[RappaR]

Ostatnie mecze Milicica:

5/11 fg 11 pkt 12 reb 4 blk

5/6 fg 13 pkt 3 reb 3 blk

10/18 23 pkt 16 reb 6 blk

9/14 21 pkt 4 reb 5 blk

10/17 pkt 23 pkt 8 reb 5 blk

 

Chodźcie pośmiejemy się z Kahna jeszcze trochę :twisted:

Jedyny powód dla którego Min ma tylko tyle winów jest fakt, że Beasley nie potrafi się wstrzelić, żeby mieć dobry dzień rzutowy kiedy Milicicowi i Love idzie, bo kiedy ta trójka gra dobry mecz, mogą pokonać każdego co wiem jak dziwnie brzmi

A tej drużynie do PO brakuje jednej rzeczy - dobrego pg, który potrafiłby kreować sytuacje. Nie mówię o Nashu czy CP3, bo wtedy to wiadomo, ale mam nadzieję, że nawet Rubio czy wracający z kontuzji Flynn pozwoli na wejście na wyższy lvl. Beasley potrafi grać offball, Love wręcz nie powinien grać z piłką, a Milicic dobrze kończy jak dostanie dobrą piłkę.

[Alonzo]

Darko ładnie rzuca i trafia haki.

miałem o nim napisać, bo to juz kolejny mecz gdzie Darko gra świetnie.

W czasach, gdy w NBA nie ma zadnych centrów, Darko nam sie robi podkoszowa bestią 8)

w ogóle cała trójka podkoszowych Wilków i do tego jeszcze Tolliver jako solidny roles z lawki - całkiem nieźle to wyglada. Brewer nam na świetnego stopera wyrasta, młody Wes Johnson zapowiada sie nam perspektywicznie.

 

Dzis szkoda tej dogrywki, bo nie wiem, czy Neal był faulowany przy tej trójce. Nie wiem też, czemu Beasleya nie było w końcówce 4qw.

 

Łukasz

Ty masz lepsze porównanie do poprzednich 2-3 sezonów, ale mam wrażenie, że gra Wilków wygląda duużo lepiej.

[RappaR]

Beasley nie nadaje się na podkowszego, jak dla mnie to klasyczna trójka, w roli której świetnie się odnajduje. Co do Tollivera - ma najlepsze on/off w zespole :wink: Jak dla mnie nie solidny roles, a 6th man, dobry center z trójką i świetną obroną.

Tak się śmialiście z Kahna i jego pg, ale koniec końców to to jest wciąż najsłabsza pozycja w zespole :?

[Maciek9020]

Tak się śmialiście z Kahna i jego pg, ale koniec końców to to jest wciąż najsłabsza pozycja w zespole :?

Bo Flynn jest kontuzjowany...

[RappaR]

Co napisałem post wyżej...

[QAS]

z tego co pamiętam najwięcej śmiechu było jak wymienili allstar indamejkin OJMayo na kwadratowego białasa...

[Boowka]

Dokładnie. W tym momencie OJ gra totalną kupę a Love bije kolejne rekordy w zbiórkach. Ktoś tu chyba jednak miał nosa...

[Mal]

Dzis szkoda tej dogrywki, bo nie wiem, czy Neal był faulowany przy tej trójce. Nie wiem też, czemu Beasleya nie było w końcówce 4qw.

 

Nie było go, bo jest kretynem, Brewer i Johnson dobrze grali , a Darko miał mecz życia. A, że Beasley jest kretynem udowodnił w dogrywce, gdzie podał do Popovicha i zrobił jeszcze co najmniej 2 głupie rzeczy. Do tego wygląda jakby pustym łbem mył podłogi.

[Maciek9020]

Co napisałem post wyżej...

Sorki, nie zauważyłem.

[elwariato]

Zaraz sie okaże że na Milicicia trzeba było poprostu poczekać i teraz kto był w błedzie Brown że go wybał czytuf Pistons że go do tej pory nie trzymali A tak zupełnie poważnie to, już sam kreche postawiłem na gościu po kilku meczach z tego rs, ale ostatnie mecze poprotu wymiata, ciekawa jeka jest przyczyna, czy sama jego postawa czy może trochę gra ekipy się zmieniła, duet Love/Milicic to moze być naprawdę fjy front, oczywiście przy pomyślnym wietrze, coś jak połączenie Deng i Booz, ktos od defa ktoś od zbiórki i ofensywy

 

ps. teraz sobie skrót zobaczyłem, trochę końcówke Love spartolił, co nie zmienia jednak faktu że Milicic/Love 54 ptk vs. Duncan/Blair 13 ptk :shock: No to się robi ciekawie, rysuja się chyba przed T'Wolves jaśniejsza przyszłość

[Alonzo]

Nie było go, bo jest kretynem, Brewer i Johnson dobrze grali , a Darko miał mecz życia. A, że Beasley jest kretynem udowodnił w dogrywce, gdzie podał do Popovicha i zrobił jeszcze co najmniej 2 głupie rzeczy. Do tego wygląda jakby pustym łbem mył podłogi.

Darko dwa mecze wcześniej miał z Lakers 23pkt. 16zb. (6 na tablicy Lakers), 6bl. 5as. 2prz. co pokazuje Mal, że nie masz pojęcia o grze Wilków.

 

Co do tego podania do Popa, to Michael zagrał na pamięć, do gracza, który był już parę kroków dalej. Co do tych dwóch dalszych jego zagrań z którymi sie nie zgadzasz, to przychodzi mi tylko do glowy ta pilka, która wypadła na aut po trafieniu zreszta przypadkowym Beasleya w nogę. To Love oddawał bez sensu rzut przez ręce gracza który go bronił w ostatniej akcji, a jeszcze wcześniej stracił piłkę, pod koszem (choć tu była akurat wina gracza, który mu podawał).

[Mal]

 

Nie było go, bo jest kretynem, Brewer i Johnson dobrze grali , a Darko miał mecz życia. A, że Beasley jest kretynem udowodnił w dogrywce, gdzie podał do Popovicha i zrobił jeszcze co najmniej 2 głupie rzeczy. Do tego wygląda jakby pustym łbem mył podłogi.

Darko dwa mecze wcześniej miał z Lakers 23pkt. 16zb. (6 na tablicy Lakers), 6bl. 5as. 2prz. co pokazuje Mal, że nie masz pojęcia o grze Wilków. .

Nie da się ukryć, że nie jestem fanem tej drużyny i nie katuje się oglądaniem ich koszykówki. Oglądając tamten mecz, widząc ruchy i nie zwykłą ilość szczęśliwych odbić od obręczy, tablic, wnioskowałem, że Darko miał mecz życia.

[Alonzo]

Nie da się ukryć, że nie jestem fanem tej drużyny i nie katuje się oglądaniem ich koszykówki. Oglądając tamten mecz, widząc ruchy i nie zwykłą ilość szczęśliwych odbić od obręczy, tablic, wnioskowałem, że Darko miał mecz życia.

W odróżnieniu od tego co obserwuje aktualnie w grze Heat, to u Wilków widać przynajmniej radość z gry

[Nemo]

Flynn powoli wraca, statystycznie w miarę solidny mecz w NBDL. Grał krótko, 24 min., 9as. 8pkt.

Jestem ciekaw jego powrotu i tego czy się rozwinie. Jakby nie patrzeć to bodajże nr 6 draftu, który w zeszłym sezonie 81 razy zagrał w piątce pierwszej. Może teraz, gdy w Lesie jest trochę więcej strzelb, podskoczą mu asysty, czy stanie się dobrym playmakerem.

 

Pytanie do fanów Nets. (są tacy?)

Co się dzieje z Terrence'm Williams'em? W zeszłym sezonie przebłyski, parę dobrych meczów... Ten sezon zaczął kompletnie bezbarwnie, co ''zaowocowało'' przepustką do D-League. W dwóch meczach miał konkretne triple-double co prawda, ale chyba jest pewien zawód... Drużyna typu Nets, to idealna pożywka dla młodych talentów. Tymczasem on jakoś ugrzązł w przeciętności i nawet w Nets(bez urazy) jakoś mu nie idzie...

[Chytruz]

Pytanie do fanów Nets. (są tacy?)

Co się dzieje z Terrence'm Williams'em?

Fanem Nets nie jestem ;]

 

Z Terrencem są problemy wychowawcze, dlatego nie grał i dlatego go wyjebali do D-league.

[falcao]

 

Pytanie do fanów Nets. (są tacy?)

Co się dzieje z Terrence'm Williams'em?

Fanem Nets nie jestem ;]

 

Z Terrencem są problemy wychowawcze, dlatego nie grał i dlatego go wyjebali do D-league.

moglbys rozwinac?

[Chytruz]

http://sports.yahoo.com/nba/blog/ball_d ... nba-289670

[Alonzo]

Dla mnie wiadomością dnia nie jest żadne 5/5 trójek Love, ani nawet kostka Beasleya, tylko fakt, że Lazar Hayward trafił w swoim 13 meczu NBA i 20 meczu Minnesoty swoje pierwsze rzuty z gry za dwa punkty (tych trójek nie liczymy). :evil: