Chytruz Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Niestety, 4 idiotyczne straty w 5 possesions na początku czwartej kwarty ustawiły resztę meczu, ich autorzy, Nash, Hill i Amare mogą mieć pretensje tylko do siebie. No, może jeszcze można mieć do Gentryego, że wpuścił Frye w 4Q zabijając tym samym całe momentum z poprzedniej kwarty. Do samego Fryea nie mam pretensji, bo to jak mieć pretensje do upośledzonego dziecka, że nie urodziło się zdrowe. Frye 1/13 FG w WCF To będzie ile, jakieś niecałe 8%? Ten co przed PO, mówił, że wykorzysta player option, targają jego kontrakt i muszą pomyśleć nad czymś nowym. A, w ogóle pierwsza akcja Frye - podanie do Fishera i później najbardziej żenująca "zbiórka" w historii - instant classic. Odom znowu rozpierdolił Amare "Max Contract" Stoudemire, zresztą to było do przewidzenia. Lopez nie pojawił się w drugiej połowie i martwi mnie to nieco, czy przypadkiem coś mu się z plecami znowu nie popsuło. W meczach z dokładnie takimi przeciwnikami widać jakim Amare jest ułomem w obronie. Dwóch wysokich, którzy potrafią i punktować w pomalowanym i przede wszystkim podawać, kończy się tak, że na zmianę wrzucają piłkę obronie za plecy i rzucają nie niepokojeni spod samej obręczy. Amare zazwyczaj jest wtedy gdzieś w dupie i zastanawia się co się dzieje. W Phoenix już jakieś Farmary i Browny nie będą rzucać 100% za 3 i Artest miejmy nadzieję wróci do swojej normalnej dyspozycji strzeleckiej, ale tak czy siak sytuacja jest już niewesoła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 findek, jezeli twoje pisanie ma sie ograniczyc do prywatnych wycieczek, to moze od razu popros modow o bana i daj sobie spokoj z pisaniem tutaj, co? prezentujesz momentami to co najgorsze bylo w EB. gentry swoja konferencje spuentowal slowami "jestem otwarty na wszelkie sugestie, takze mediow (jak zatrzymac lakers)". to nie swiadczy o nim dobrze, bo choc byl to bardziej zart, to w kazdym takim zarciku jest ziarenko prawdy. gentry sprobowal juz 2 rzeczy, nic nie wyszlo i wyglada na to, ze nie ma wiecej pomyslow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 findek, jezeli twoje pisanie ma sie ograniczyc do prywatnych wycieczek, to moze od razu popros modow o bana i daj sobie spokoj z pisaniem tutaj, co? prezentujesz momentami to co najgorsze bylo w EB. . To nie ja się tutaj panoszę i zauważ skąd się wzięła moja reakcja w tym temacie. W dziale NBA tego unikam, a to co w szatni to w szatni, tam się pisze co się chce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 To nie ja się tutaj panoszę i zauważ skąd się wzięła moja reakcja w tym temaciemozesz rozwinac? szczegolnie te pierwsza czesc wypowiedzi W dziale NBA tego unikam, a to co w szatni to w szatni, tam się pisze co się chce.misiu tu nie ma szatni, to nie jest EB. jest "inne" jezeli do ciebie to wciaz nie dotarlo, to problem lezy po twojej stronie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heronim Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Wybaczcie, nie oglądam zbyt często Suns, ale czy Amare zawsze był taki c***owy w obronie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Wybaczcie, nie oglądam zbyt często Suns, ale czy Amare zawsze był taki c***owy w obronie?zawsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 gentry swoja konferencje spuentowal slowami "jestem otwarty na wszelkie sugestie, takze mediow (jak zatrzymac lakers)". to nie swiadczy o nim dobrze, bo choc byl to bardziej zart, to w kazdym takim zarciku jest ziarenko prawdy. gentry sprobowal juz 2 rzeczy, nic nie wyszlo i wyglada na to, ze nie ma wiecej pomyslow. nie przesadzajmy. jak powiedział Nash - lakers są więksi. tylko tyle i aż tyle, ale suns nic z tym nie mogą zrobić i nie jest to wina Gentry'ego. dziś przecież ofensywnie zagrali bardzo dobrze, ale lakers jeszcze lepiej. trochę to przypomina jedną z serii z SAS w poprzednich latach, gdy spurs też poszli na wymianę ciosów, bo gdy się skupili tylko na ofensywie to byli lepsi od tych super atakujących suns. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ai3 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 http://sports.espn.go.com/los-angeles/n ... id=5202910 ja tu widze wiecej medialnych bitewek niz w Lakers playoff runie Buss - Phil moze odejsc Phil - Bardzo chcialbym tu zostac(ale nie za 5 milionow) i tak w kolko Kobe: mam polamane kolano ,zebra, twarzoczaszke, niewydolnosc nerek ale gram, jestem twardy, mam zajebista minke ala Obcy 8 pasazer Nostromo i rozpierdalam dziurawych jak ser szwajcarski Suns what a show ? mozna by rzec, wiecej sie dzieje poza niz na boisku co do serii/meczu nie wiem gdzie jest ta obrona suns ktora tak ogladalismy, albo ten run to byl najwiekszy fluke i zbieg okolicznosci(kontuzja Roya, kontuzja Duncana) w historii druzyn awansujacych na Zachodzie szacun dla Lakers omineli 3 kule w ciagu ostatnich 3 lat, najpierw Spurs wygrali z Hornets, pozniej Yao polamal stope, a teraz Karl zachorowal na raka jesli w historii zachodu byla szczesliwsza druzyna to ja dawno o takiej nie slyszalem - tak tak - szczescie sprzyja lepszym obrona Amarego to jest tragedia, modle sie o jedno Chris Bosh do Miami zaden Boozer zaden Amare, takiej beznadziei nie wdzialem , z takim zawodnikiem az dziwne ze doszli tak daleko, nic w ataku 1on1 proznia w obronie , suns graja 4na5 a jak Frye i Nash sa to 2na5 nic zlosliwego ale przyznajcie sami ze Nash nic nie gra, w kontrascie do jego gwiazdorskiej gry z poprzednich serii to w tej serii jest mocno przecietny, Derek Fisher jest dla niego przeszkoda , Derek wyglada jak 25 latek w ataku przy nim, nadzwyczajna ilosc glupich strat ale uwaga uwaga 50% z pola Ps. badboys2 na ktore forum spierdolisz jak Lakers przegraja Finaly ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac Clane Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Ps. badboys2 na ktore forum spierdolisz jak Lakers przegraja Finaly ?dzięki... bo szczerze mówiąc trochę się bałem konfrontacji z C's, uspokoiłeś mnie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 ai3: szczerze mowiac bylo mi tu dobrze bez was(wiekszosci z EB) bylo osobne forum poswiecone jeziorowcom, mielismy swoj ogrodek i bylo z kim dyskutowac. zalew exEB spowodowal co spowodowal. widac to doskonale, szczegolnie gdy lakers wygrywaja. kto dluzej tu jest ten widzi roznice. jezeli atmosfera zrobi sie tak gesta jak wtedy na EB w ogole odpuszcze pewnie pisanie na forach koszykarskich. mam wystarczajaco duzo innych zajec, z niedawno urodzona corka na czele, by sie realizowac. dyskutowac tez mam z kim, wiec to forum nie jest mi niezbedne. na "inne" mam swoja dzialke z koszulkami i tylko tego szkoda by mi bylo zostawic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ai3 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 dzialka warzywno-rekreacyjna to podobno swietne hobby no to sie przekonamy w Finalach jakie jaja ma Gasol i Odom ktos wie kiedy sie zaczynaja bo widze ze znow spora przerwa nam sie zapowiada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Odpisałem Ci bb2, ale coś się spieprzyło przy wysyłaniu postu i straciłem całość, odpiszę tylko w skrócie. O ile pamiętam była rozmowa na ten temat i Inne miało ostatecznie funkcjonować jako Szatnia i właściwie tak to wygląda, te same tematy, ta sama formuła. Chcesz się czepiać słówek ? Co do panoszenia się, to spójrz jak Kore traktuje ludzi z którymi się nie zgadza (jemu zarzucono brak dystansu, on w odpowiedzi nazwał ludzi idiotami) i ile jadu wycieka z jego postów. Ja tego nie zacząłem i nie mam sobie nic do zarzucenia, od samego początku jedynie odpowiadałem na jego zaczepki i aroganckie posty. obrona Amarego to jest tragedia, modle sie o jedno Chris Bosh do Miami zaden Boozer zaden Amare, takiej beznadziei nie wdzialem , z takim zawodnikiem az dziwne ze doszli tak daleko, Porzuć huraoptymizm, Bosh był centralną postacią najgorszej defensywy tego sezonu (wg Bataliona nawet najgorszej ever ;]). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
badboys2 Opublikowano 20 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 ai3: 1, badz 3 czerwca, w zaleznosci od tego jak szybko skoncza sie CF's gramy systemem niedziela, wtorek, czwartek,niedziela tylko w tych dniach odbywac beda sie mecze, wszystkie o 3 w nocy findek, ale nie rozumiem, czemu cos co pisze kore ma miec przelozenie na moja osobe. poza tym to co prezentuje kore to i tak pikus w porownaniu z tym co dzialo sie na EB. nie sledzilem waszych wojenek i nie wiem kto zaczal, wiem jednak, ze oprocz ostrego jezyka, kore czesto pisze... prawde, o ktorej np. ja nie zawsze odwaze sie napisac. tak to mniej wiecej wyglada z mojej perspektywy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 findek, ale nie rozumiem, czemu cos co pisze kore ma miec przelozenie na moja osobe. Teraz to ja nie rozumiem. Jeżeli Ci chodzi o to co pisałem, że są dwie grupy fanów Lakers - dla mnie róznica między Wami jest oczywista. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ai3 Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 obrona to nigdy nie byla kwestia umiejetnosci tylko chcenia, mozna nie miec timingu, nie blokowac, nie przchwytywac ale stac na nogach, obronic picknroll, dobrze zrotowac czy zastawic to umie kazdy pytanie tylko czy moze/chce Bosh byl dla mnie najlpeszym wysokim na IO, oczekiwalem po nim wielkiego postepu w lidershipie, itp itd, w tym sezonie pokazal ze ma wszystko co trzeba w ataku , w ASG byl najlepszym wysokim - gosc nie jest glupi ograniczony kontuzjowany, ma tylko hujowa fryzurke , najgorsza fryzurke ale i tak nikt nie przebije Gasola i jego bezdomnej twarzy smieszy mnie hipokryzja na forum, liczba osobistych wycieczek i zaklamania to tu jest oszolamiajaca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VeGi Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Nie wiem dlaczego jest taki hype wokół kontuzji KB. Jak sam przyznał - gdy mogę grać to gram. Koniec i kropka. Nigdy nie robił z tego jakichś wymówek. Nie rzucał wolnych lewą ręką. Amar'e rzeczywiście zabija Suns. Pomijając już tą obronę... zbiórki. To co momentami wyprawiał Odom (który niewątpliwie jest dobrym zbierającym ale...) na atakowanej tablicy :roll: Jak ktoś tu słusznie zauważył Farmary czy Artesty nie będą tak dobrze dysponowani w Arizonie. Jordan momentami wyglądał jakby potrafił grać. Dziwne, że Steve odstawia taką lipę. Niektóre straty na poziomie B-Easyego i chyba zbyt duża pasywność jeśli chodzi o oddawanie rzutów. Żeby nie było tak różowo - defensywa KB w G2 była po prostu kijowa. Niechęć do contestowania rzutów i momentami konkretne odpuszczanie Hilla. Rozumiem, że to są Suns a nie C's ale od All 1st Def team wymaga się chyba trochę więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Nie wiem dlaczego jest taki hype wokół kontuzji KB. Jak sam przyznał - gdy mogę grać to gram.to samo mówił LBJ. Pisał ktoś coś o hipokryzji ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 juz dawno nie było tak, ze PO na wschodzie są ciekawsze od zachodnich... a tu co seria to West wtapia seria jak na tę chwilę bez historii wiec po co ja sie bede wysilał jeszcze sie obudze na 3ci mecz w finiks, ale jak i tam Lakierki sobie przejdą po Promyczkach jak po druzynie z PLK to na 4ty nie wstanę na bank. Po co? Zeby potem 8h w pracy spać nad biurkiem? gdzie sie podziały tamte play-offy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szak Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Na razie dwa mecze i Suns tracą póki co po 126 punktów. Bez dogrywek. No fajnie, fajnie... Wychodzi na to, że granie ich systemem to ślepy zaułek. Wiele ekip temu ulega i może to być kuszące, ale nie prowadzi to do najważniejszych okolic - okolic walki o mistrzostwo. Jak drużyna jest cienka, to granie szybko i radośnie, szczególnie gdy napędza ktoś efektowny, daje szansę na szybkie przeskoczenie z miernoty na poziom nawet dość dobry. Ale na przykładzie biednych Suns widzimy, że jeśli chce się uczynić kolejny krok dalej, to w tym systemie się nie da. Daje tylko złudzenie. Bez obrony tytułu nie powąchasz. I pojawia się kolejny raz teza, że Spurs jak odpadają, to raczej przez własne ułomności/problemy i nie musi to wyznaczać klasy rywala, który ich kopnął. To tym gorzej dla opinii o Dallas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2010 Ale na przykładzie biednych Suns widzimy, że jeśli chce się uczynić kolejny krok dalej, to w tym systemie się nie da. A to przypadkiem Suns nie są jakieś 30 kroków do przodu? Bo jeśli dobrze pamiętam, przed sezonem ich skład wzbudzał wybuchy śmiechu, prawie wszyscy typowali ich na okolice 10-12 miejsca na zachodzie, jak okazało się, że mogą powalczyć o PO, to mówiło się, że moze fartem prześlizgną się na 8 seed, a póżniej, że i tak dostaną szybki wpierdol w pierwszej rundzie, obojętnie z kim będą grać, a jeszcze później, że dostaną jeszcze szybszy wpierdol od Spurs. A jak odpadną, to pewnie zacznie się znowu "pewnego poziomu nie przeskoczą" albo "z Nashem nie da się wygrać tytułu". Pewnie, że się nie da, jak się miało być teamem na 30 W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się