Skocz do zawartości

Wojna płci


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, julekstep napisał:

@RappaR pa

typek dalej nie umie czytac xD

 

3 godziny temu, julekstep napisał:

akurat mit 'kowala własnego losu' to na forum głównie domena ignazza i Sebsteina a forumowe pisiory to najgłośniej wyśmiewają :)

 

WIĘC IDŹ TAM POBIEGAĆ CZY PRZECZYTAĆ JAKĄŚ KSIĄŻĘ O SAMOROZWOJU NIE WIEM

zawolaj jeszcze wujka :)

5 minut temu, fluber napisał:

A to nie wiem czy tak jest

nie o to pytalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pablo81 napisał:

Wyborca Pis uwaza, iz wyborcy Pis nie zgadzaja sie ze stwierdzeniem, ze czlowiek jek kowalem swojego losu.

Czego oczekuje od partii wyglaszajac taka teze?

Z czego moze wynikac poczucie, ze nie jest sie kowalem wlasnego losu?

Pewnie niczego. 

Pewnie z tego, że to gdzie się urodziny, w jakich czasach i jakie mamy geny ma znacznie większy wpływ na nasz los niż nasze działania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

Pewnie niczego. 

Pewnie z tego, że to gdzie się urodziny, w jakich czasach i jakie mamy geny ma znacznie większy wpływ na nasz los niż nasze działania

Niczego? 

A nie przypadkiem opieki, czyli dotacji i programow, które zalatwia sprawę za niego? 

Które nie zmuszają do aktywności ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Zapytaj @julekstep czego oczekuje. Dlaczego pytasz mnie? 

Twoja wiedza i doświadczenie w pracy z ludźmi pozwolilo Ci na odpowiedź "niczego". Ciekawe. Dużo bierzesz za wizytę? Czy tylko przy niewygodnych pytaniach obniżają się kompetencje?

A pytał się nie bede, bo nie jestem fanem gadki o robieniu loda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Pablo81 napisał:

Twoja wiedza i doświadczenie w pracy z ludźmi pozwolilo Ci na odpowiedź "niczego". Ciekawe. Dużo bierzesz za wizytę? Czy tylko przy niewygodnych pytaniach obniżają się kompetencje?

Zazwyczaj pracuję rozmawiając z druga osoba w 4 oczy, czasami zdalnie. Nie zdarzyło mi się robić psychoanalizy na podstawie randomowej wypowiedzi przekazanej przez osobę trzecią. Do tego rzeczywiście nie mam kompetencji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Zazwyczaj pracuję rozmawiając z druga osoba w 4 oczy, czasami zdalnie. Nie zdarzyło mi się robić psychoanalizy na podstawie randomowej wypowiedzi przekazanej przez osobę trzecią. Do tego rzeczywiście nie mam kompetencji. 

Sam możesz te wypowiedź przeczytać. Czy powiedziana, czy napisana, co za różnica.

Nie potrafisz wyciągnąć wniosków z jednego zdania? Proszę :) Nie chodzi nawet o osobe, ale konkretną wypowiedź. Przecież uczyli was w procesie ksztalcenia wyciągać wnioski z konkretnych wypowiedzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

Nie potrafisz wyciągnąć wniosków z jednego zdania? Proszę :) Nie chodzi nawet o osobe, ale konkretną wypowiedź. Przecież uczyli was w procesie ksztalcenia wyciągać wnioski z konkretnych wypowiedzi. 

Skąd ten pomysł? Wyciąganie wniosków z jednej wypowiedzi to raczej domena pseudocoachow. Nie wiem skąd to wziąłeś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Skąd ten pomysł? Wyciąganie wniosków z jednej wypowiedzi to raczej domena pseudocoachow. Nie wiem skąd to wziąłeś. 

Od kolezanki, która jest psychologiem. Na ćwiczeniach mieli takie coś, a nawet oceniali rysunki itp.

Ale Ty nie rozumiesz, że nie chce diagnozy czy oceny osoby. Chce oceny jedynie wypowiedzi. Z wielu wypowiedzi i spotkań buduje się obraz osoby, ale jedna wypowiedź też można ocenić przecież 

Btw jesteś psychologiem? Po studiach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

Od kolezanki, która jest psychologiem. Na ćwiczeniach mieli takie coś, a nawet oceniali rysunki itp.

Ale Ty nie rozumiesz, że nie chce diagnozy czy oceny osoby. Chce oceny jedynie wypowiedzi. Z wielu wypowiedzi i spotkań buduje się obraz osoby, ale jedna wypowiedź też można ocenić przecież 

Btw jesteś psychologiem? Po studiach?

Już ja ocenilem. 

Nie jestem psychologiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.