Dickriderujemy

[Bastillon]

Ad. Bast - Umówmy się, w systemie w którym Nash jest głównym wykonawcą te numerki nie są wcale tak imponujące. Ofensywa kosztem defensywny, świetny spacing, masa shooterów, Nash tylko rozdawał piłki.

imponujace ? k**** kto tu mowi o imponowaniu, przeciez wiadomo ze bez defensywy Nash nikomu nie zaimponuje. juz wole Dereka Fishera zamiast niego, on przeciez gra w contenderze i ma 4 pierscionki a Nash nie byl nawet w finalach. oczywiscie ze ma lepszych teammates ale to dlatego ze czyni ich lepszymi, a Nash swoich partnerow ogranicza! Suns majac sklad z Richardsonem i Amare to powinni z miejsca contenderowac, a zamiast tego sa trzymani przez Nasha blisko granicy playoffs. k**** z takimi starterami jak Channing Frye i Grant Hill to ja nie wiem jak mogli jeszze nie wygrac tytulu :shock:

[Findek]

Ad. Bast - Umówmy się, w systemie w którym Nash jest głównym wykonawcą te numerki nie są wcale tak imponujące. Ofensywa kosztem defensywny, świetny spacing, masa shooterów, Nash tylko rozdawał piłki.

imponujace ? k**** kto tu mowi o imponowaniu, przeciez wiadomo ze bez defensywy Nash nikomu nie zaimponuje. juz wole Dereka Fishera zamiast niego, on przeciez gra w contenderze i ma 4 pierscionki a Nash nie byl nawet w finalach. oczywiscie ze ma lepszych teammates ale to dlatego ze czyni ich lepszymi, a Nash swoich partnerow ogranicza! Suns majac sklad z Richardsonem i Amare to powinni z miejsca contenderowac, a zamiast tego sa trzymani przez Nasha blisko granicy playoffs. k**** z takimi starterami jak Channing Frye i Grant Hill to ja nie wiem jak mogli jeszze nie wygrac tytulu :shock:

Niepotrzebna ironia, ale niepotrzebne jest też przecenianie Nasha.

 

Ja nie twierdzę, że on ma zajebisty support. Wręcz przeciwnie, gra z Amare fajnie ale Amare nie jest kimś kto może ukryć jego defensywną c***owatość. Josh Smith zamiast Amare i myślę, że Suns w okreśie swojej świetnosci zdobyliby min. 1 tytuł.

[Luki]

Wut? J-smoove połowy akcji by nie skończył.

W okresie świetności to akurat Suns mogli zdobyć tytuł, ale jak wiemy Robet Horry...etc...etc..

[Findek]

Wut? J-smoove połowy akcji by nie skończył.

W okresie świetności to akurat Suns mogli zdobyć tytuł, ale jak wiemy Robet Horry...etc...etc..

3/4 akcji jakie grali Nash - Amare Josh skończyłby tak samo. Biegałby z Marionem na kontry, ale przede wszystkim maskowałby nieudolność Nasha, stanowiłby sam w sobie barierę defensywną jakiej nie swotrzyłoby 3 Amarów. No i pomyśl, nawet jeżeli straciliby odrobinę ofensywnie, to defensywnie - niebo a ziemia. Grając dokładnie tym samym systemem, w tym samym tempie. Dokładnie tego im brakował. Help defense i jeden z najlepszych i najbardziej wszechstronnych 1v1 obrońców w lidze.

[Luki]

Dla mnie j-smoove jest ofensywnym retardem. A z kolei Amare z '07 to był ofensywny potwór. Po pierwsze potrafił znaleźc się w tłumie i nieraz akcje kończył dunkami przebijając się przez trzech defensorów, dawał niesamowitą enegrię. Nie do końca zawsze było tak, że Nash mu dał piłę na tacy i wystarczyło skończyć. Amare jest świetnym graczem w offense. Do tego ma jumpera co jest bardzo ważne.

 

J-smoove świetnie broni, hustluje, ale na jego atak to żal patrzeć. Niby ma jakieś lowpost moves ale prawie z nich nie korzysta, dobrze chociaż że w tym sezonie ogranicza swe beznadziejne rzuty. Jak dla mnie nie mógłby spełniać roli "tego drugiego" w ataku w żadnej druzynie walczącej o misia. To nie jest gwaizdor ani druga opcja to jest świetny zawodnik, ale zadaniowiec.

[Bastillon]

Josh Smith nie, bo wystarczy nie dac mu zadunkowac i nic nie moze zrobic. z Gasolem lub w sumie jakimkolwiek TOP10-20 graczem ligi ktory jest wysokim powinno sie udac. moze prime Brand lub JO. Yao o ile bylby zdrowy. Amare wiele Suns nie dawal, co potwierdza sezon 2006.

[Findek]

I kto jest clutch ? KING IS CLUTCH. DICK RIDE na maksa.

[Koelner]

nash-battier-stojakovic-amare-perkins i jedziemy.

stojaković na 4 ,perkins na ławie a w s5 wchodzi jakiś rzędzian ,który pali tróję.

[Graboś]

Darren Collison.

 

Warto teraz na niego zwrócić uwagę, już wcześniej w tym sezonie kiedy Paul opuścił kilka meczów, chłopak pokazał, że ma papiery na bycie kimś w tej lidze. Teraz prawdopodobnie będzie startrem na PG w Hornets i myślę, że nierz zachwyci. W każdym będzie razie będę go obserwował.