Indiana Pacers 23/24 - where Haliburton’s era begins

[ignazz]

Przy dłuższej kontuzji Halli może być tak ze dojdzie do was Tre Jones za Aarona. 

[RonnieArtestics]

26 minut temu, ignazz napisał(a):

Przy dłuższej kontuzji Halli może być tak ze dojdzie do was Tre Jones za Aarona. 

Tre Jones zawsze spoko ale nie za Aarona, dorzuccie kogos tam zeby kontrakty się zgadzały typu McDermott i bierzcie se spadający kontrakt hielda, dopłace 2x2nd nawet!

a tak serio to nie wierze w taki ruch, bo McConell z Nembhardem sobie jakos na PG poradzi. 

Edytowane 9 Stycznia przez RonnieArtestics

[marceli73]

6 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Tre Jones zawsze spoko ale nie za Aarona, dorzuccie kogos tam zeby kontrakty się zgadzały typu McDermott i bierzcie se spadający kontrakt hielda, dopłace 2x2nd nawet!

a tak serio to nie wierze w taki ruch, bo McConell z Nembhardem sobie jakos na PG poradzi. 

A na ch... nam niebroniący Hield ze spadającym kontraktem. Do Aarona za to moglbym dopłacić do Jonsa trochę. Albo Malachai albo Champagne.

[ely3]

Godzinę temu, marceli73 napisał(a):

Do Aarona za to moglbym dopłacić do Jonsa trochę. Albo Malachai albo Champagne.

Jak dorzucicie Victora to może się Pacers zgodzi

[RonnieArtestics]

1 godzinę temu, marceli73 napisał(a):

A na ch... nam niebroniący Hield ze spadającym kontraktem. Do Aarona za to moglbym dopłacić do Jonsa trochę. Albo Malachai albo Champagne.

Pop tak skutecznie zaniżył wartosc Jonesa, że nie da rady ;] 

Przecież Hield broni, nawet dziś potencjalnego gamewinnera Browna zablokował ! 

[ely3]

7 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

Pop tak skutecznie zaniżył wartosc Jonesa, że nie da rady

Bardziej to jaki to były upgrade nad TJem?  Bo Tre Jones nie ma żadnego sensu dla Pacers w tym momencie

Nie wiem kogo ma PAcers z G-lidze ale na back może sobie zgarnąć kogoś... 

[RonnieArtestics]

2 minuty temu, ely3 napisał(a):

Bardziej to jaki to były upgrade nad TJem?  Bo Tre Jones nie ma żadnego sensu dla Pacers w tym momencie

Nie wiem kogo ma PAcers z G-lidze ale na back może sobie zgarnąć kogoś... 

Tre jest lepszy jedynie w obronie, choć tu też McConell ma bardzo dużo tych swoich sneaky przechwytów i ładnie nimi potrafi namieszać w obronie. Ogólnie mcconell to wg mnie jeden z najlepszych back-up PG w lidze wiec się zgadzam z grubsza. 

Edytowane 9 Stycznia przez RonnieArtestics

[LeweBiodroSmoka]

c*** wi co to znaczy

[Reikai]

20 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

c*** wi co to znaczy

Best case scenario

Pewnie do miesiaca wroci.

[lorak]

w L2M napisali, że kontakt z głową był, ale przypadkowy, więc nie ma faulu. clown world ; ]

na szczęście GOAT się też wypowiedział:

 

[ely3]

3 godziny temu, lorak napisał(a):

w L2M napisali, że kontakt z głową był, ale przypadkowy, więc nie ma faulu. clown world

Bo tam Hield przecież dotknał najpierw piłki a dopiero potem Brown wychodzący w górę spowodował kontakt

Więc nie miało to znaczenia skoro i tak blok był najpierw prawidłowy. Przecież jak wybijasz komuś piłkę w koźle i po wybiciu uderzysz w dłoń to tez nie ma faulu

Więc ja rozumiem ,że dla Ciebie jak coś nie jest zgodne z Twoją teorią to jest od razu clown world. Ale Boston i tak był pokrzywdozny bo tam był podobno ofens Turnera na zasłonie

Ale co do Hielda to zrobił prawidłowy blok i nie było faulu. 

[lorak]

to nie moja teza lecz Hielda, bo sam przyznał, ze faulował ; ]

[ely3]

8 minut temu, lorak napisał(a):

to nie moja teza lecz Hielda, bo sam przyznał, ze faulował ; ]

A możesz podać źródło bo ja czytałem ,że Brown się go pytał a Hield zaprzeczył

[lorak]

Mazzula tak powiedział na konferencji, wiec zakładam, ze nie kłamał. 

[karpik]

Godzinę temu, ely3 napisał(a):

Bo tam Hield przecież dotknał najpierw piłki a dopiero potem Brown wychodzący w górę spowodował kontakt

Więc nie miało to znaczenia skoro i tak blok był najpierw prawidłowy. Przecież jak wybijasz komuś piłkę w koźle i po wybiciu uderzysz w dłoń to tez nie ma faulu

Hand is a part of the ball, więc jak uderzysz kogoś w dłoń, a nie trafisz w piłkę, to wciąż nie ma faulu.

A co do Hielda z Brownem, to jest sytuacja 50/50 i moim zdaniem kluczowe w tej sytuacji jest to, co zostało gwizdnięte na parkiecie, a tam był odgwizdany faul, więc w tej sytuacji nie widzę podstaw do zmiany tej decyzji, skoro na podstawie powtórek nie da się stwierdzić czy ten faul był czy go nie było. Analogicznie do tej trójki LeBrona, jeden rabin powie tak, drugi nie, więc powinien zostać oryginalny gwizdek.

[RonnieArtestics]

Godzinę temu, karpik napisał(a):

Hand is a part of the ball, więc jak uderzysz kogoś w dłoń, a nie trafisz w piłkę, to wciąż nie ma faulu.

A co do Hielda z Brownem, to jest sytuacja 50/50 i moim zdaniem kluczowe w tej sytuacji jest to, co zostało gwizdnięte na parkiecie, a tam był odgwizdany faul, więc w tej sytuacji nie widzę podstaw do zmiany tej decyzji, skoro na podstawie powtórek nie da się stwierdzić czy ten faul był czy go nie było. Analogicznie do tej trójki LeBrona, jeden rabin powie tak, drugi nie, więc powinien zostać oryginalny gwizdek.

Taka zasada o której mówi Ely tez przecież istnieje, że jak zrobisz najpierw czysty blok a później bedzie kontakt to jest to zaliczane jako czysty blok, a kontakt po czystym bloku nie ma znaczenia. Bez jaj, ile razy ktoś robi czysty blok a potem całym ciałem wpada na gościa i wtedy się jaramy „o jaka czapa”, a teraz chcecie dopisywać tu faul, bo go lekko musnął w głowę… gdyby nie było takiej zasady to 3/4 bloków w transition kończyło by się faulem. 

Edytowane 10 Stycznia przez RonnieArtestics

[LeweBiodroSmoka]

Pacers bez Huliego to zupełnie inna ekipa, dziś 7 punktów z fastbrejków, żółwi jak na nich pace, Carlisle też chyba spał, jak można nie grać Mathurinem gdy nie możesz sobie wykreować rzutu praktycznie całą drugą połowę?

[RonnieArtestics]

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Pacers bez Huliego to zupełnie inna ekipa, dziś 7 punktów z fastbrejków, żółwi jak na nich pace, Carlisle też chyba spał, jak można nie grać Mathurinem gdy nie możesz sobie wykreować rzutu praktycznie całą drugą połowę?

Yup Carlise chyba coś do niego ma, 21 minut, a zamiast tego minuty dostał beznadziejny Nwora. 

[ignazz]

4 godziny temu, RonnieArtestics napisał(a):

Yup Carlise chyba coś do niego ma, 21 minut, a zamiast tego minuty dostał beznadziejny Nwora. 

Nie znam kulisów ale może ma wymagania co do zaangażowania w obronie? 

Gracze młodego pokolenia to często takie narcyzy. 

[RonnieArtestics]

2 godziny temu, ignazz napisał(a):

Nie znam kulisów ale może ma wymagania co do zaangażowania w obronie? 

Gracze młodego pokolenia to często takie narcyzy. 

Według mnie on się stara w obronie, nie ma wylane...imo  Carlise usiłuje pchać swoją filozofię szerokiego, wyrównanego składu, gdzie każdy dorzuci 10-15 pkt. Gra ten co ma lepszy dzień. Problem w tym, że Benn miał niezły dzień, ma niezle ostatnie kilka tygodni, odkad zrobili ten 5W streak , czyli za ost 11 spotkań rzuca sobie 17,5pkt w 26min, na skuteczności 52% i 41% za trzy. I to on jedyny w składzie bez haliburtona jest w stanie pociągnąć trochę samodzielnie punktowanie w trudnych momentach meczu. 

Edytowane 15 Stycznia przez RonnieArtestics