Skocz do zawartości

MVP, DPOTY, COTY - NBA Awards 2023/2024


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś przez cały dzień miałem przeczucie, że to się chyba nie uda. Raz, że Nuggets nie potrafią utrzymać równej, stabilnej formy ostatnimi czasy, a dwa, że Philly u siebie gra niezwykle pewnie i to się wczoraj potwierdziło, praktycznie każdy gracz rotacji był ważnym elementem, nawet Morris, który choć trochę pomścił brachola trafiając 3+1 kończąc tym samym dobry okres gry Nuggets. Jeśli chodzi o pojedynek MVPs, to na pewno jest to kolejna przekonująca wygrana Biida, ale nie był to na pewno tego typu wpierdol co przed rokiem, bo te zbiórki ofensywne i rekord kariery Joka pozwalały Nuggets trzymać się w grze prawie do samego końca. Po przerwie Serb nie zaliiczył już bodajże ani jednej asysty, co z jednej strony było efektem dobrej obrony Philly, ale też masą spudłowanych łatwych rzutów przez Nuggets. Ne chciałem zapeszać, ale wiedziałem, że wiele będzie zależeć od MPJ, który miał ostatnio jeden z lepszych okresów kariery, jak w pierwszej połowie wyglądało to dość obiecująco, to w drugiej kompletnie zniknął i w najważniejszych momentach zaliczył tylko airball. Murray niestety tak samo nie uniósł presji, podania w nogi, spudłowane rzuty czy na koniec totalnie zmielony blokiem od Batuma. Gordon dawał wsparcie w ataku, ale z Embiidem nie radził sobie kompletnie, choć tak naprawdę nikt sobie nie radzi ostatnio, więc nie jest to nic dziwnego  Także potwierdza się, że Nuggets póki co drużyna, która łatwo wygra z drużyną above 0.500, ale z tymi lepszymi będzie miała zwykle problemy zwłaszcza na wyjazdach. Zaraz Boston, więc jest szansa, na odkupienie win, ale w razie porażki przerwa przed ASG będzie raczej spędzana w średnich humorach.

Gratulacje dla Hansa, zagrać takie b2b to duża sprawa, gra niesamowity, kosmiczny sezon. Wypada mu życzyć aby jednak ten limit gier wypełnił, choć powinien się zastanowić czy gra jest warta świeczki i czy nie lepiej jednak mieć pewność zdrowia na PO. Aktualnie ma sezon na 35.1 pts  65TS 34.4 PER i .304 WS/48 - pozamiatane total

Absolutnie kapitalny, fenomenalny mecz, po raz pierwszy od PO czułem takie emocje, jarając się każdym jednym dobrym zagraniem Nuggets, przez co dzisiaj humor po ciulu, ale na pewno widowisko warte zarwania nocki.

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nowość wprowadzona do NBA limity gier minimum na nagrody byłaby nieźle ośmieszona w dwóch z trzech scenariuszy. 
1. Beed  będąc jeszcze lepszy pod koniec RS opłacił by ponad limit najlepiej 1 grę i liga musiałaby mu tę nagrodę zabrać i to niesprawiedliwie gdyby dystans powiększał. 
2. chcąc zmieścić się w limicie gier ale mając prawdziwy uraz mudislby dla nagrody odstawić szopkę i na siłę zagrać w meczu na który się nie nadaję. Tam jest jakiś limit minut? 
3. najsmutniejsze jednak by było rzeczywiście jakby szarpnął wynik gier i się rozkleił w PO. Wtedy nie byłoby śmiesznie tylko tragicznie. 

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ignazz napisał(a):

Ta nowość wprowadzona do NBA limity gier minimum na nagrody byłaby nieźle ośmieszona w dwóch z trzech scenariuszy. 
1. Beed  będąc jeszcze lepszy pod koniec RS opłacił by ponad limit najlepiej 1 grę i liga musiałaby mu tę nagrodę zabrać i to niesprawiedliwie gdyby dystans powiększał. 
2. chcąc zmieścić się w limicie gier ale mając prawdziwy uraz mudislby dla nagrody odstawić szopkę i na siłę zagrać w meczu na który się nie nadaję. Tam jest jakiś limit minut? 
3. najsmutniejsze jednak by było rzeczywiście jakby szarpnął wynik gier i się rozkleił w PO. Wtedy nie byłoby śmiesznie tylko tragicznie. 

w dwóch ostatnich sezonach gdy wygrał i raz był drugi zagrał w 66 i 68 grach tyle, że to jedyne sezony w których by ten limit wypełnił, nie wiem czy to takie niesprawiedliwe, wszak mówimy o 17 spotkaniach co daje niemal 1/4 sezonu i naprawdę trudno znaleźć w przeszłości kogoś kto coś wygrał mając mniej gier, Roy (51) Irving (57) czy LaMelo (51) w głosowaniach na roty to imo zbyt absurdalene przypadki, to jest 1/3 sezonu w plecy

https://www.basketball-reference.com/awards/mvp.html

nie licząc Giannisa, który by pewnie ten limit dograł gdyby musiał, to trzeba by się cofnąć do czasów Waltona jeśli chodzi o MVP

poza tym, to też nie jest tak, że Biid nie ma porządnej konkurencji, bo jest przecież Shai, który imponuje wcale nie mniej, zwłaszcza po tym jak rozwinął się w obronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shai Gilgeous-Alexander becomes the 8th player in NBA history to record 30 games of 30+ points in their first 41 games of the season, joining:

Wilt Chamberlain (5x)

Michael Jordan (2x)

Kareem Abdul-Jabbar

Nate Archibald

Rick Barry

Elgin Baylor

Luka Doncic

31ppg na 65 TS 5ty w oEPM 15ty w dEPM (2gi overal)

wydaje się, że to już musi być sufit, ale biorąc pod uwagę gdzie był jeszcze 2 sezony temu, to można dojść do wniosku, że dopiero się rozkręca, dziś pokazał Edwardsowi miejsce w szeregu w meczu na szczycie Zachodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, josephnba napisał(a):

Dlaczego?

Co za bzdura 

 

Aktualnie drugi bilans w konfie i trzeci w lidze do tego historyczne staty

Tylko ze ja nigdzie nie napisałem ze nie ma historycznych statystyk, bilansu czy nie zasługuje. Po prostu głosujący to jest stan umysłu. I nie musza być gotowi na nagły przewrót i zmianę warty. Pożyjemy zobaczymy. 

Wielokrotnie głosujący zawodzili w głosowaniach. I jak maja kogos kiwnąć to właśnie SGA to dobry cel. 

Chyba ze głosowania które oglądasz od 3 dekad zawsze były legit. To przepraszam. 

I zamiast pisać agresywnie bzdura napisz ze się nie zgadzasz bo inaczej odejdę ;) 

Przecież moje stwierdzenie nie jest jakimś oczywistym babolem tylko przeczuciem ze tak może być na co Ty w tezie przeciwnej nie masz hard dowodów. . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.01.2024 o 08:55, LeweBiodroSmoka napisał(a):

31ppg na 65 TS 5ty w oEPM 15ty w dEPM (2gi overal)

No tylko ,że jego konkurent robi historyczne 35/11/6 na TS 65 4  oEPM i 4 dEPM  i 1 overall. Więc ja też jestem team Shai i optuje by był MVP ale niestety pewnie dostanie Joel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, ely3 napisał(a):

No tylko ,że jego konkurent robi historyczne 35/11/6 na TS 65 4  oEPM i 4 dEPM  i 1 overall. Więc ja też jestem team Shai i optuje by był MVP ale niestety pewnie dostanie Joel

na niekorzyść Biida działają opuszczone mecze i fakt, że rok temu głosujący na Embiida nie wyglądali najlepiej gdy przyszło poważne granie, ja wiem, że to niby nie ma znaczenia, ale kilku publicznie deklarowało, że popełniło błąd, także przy dwóch tak mocnych kandydaturach może to mieć znaczenie, Jok też pewnie kilka głosów zabierze, może być na koniec bardzo ciekawie, ale SGA musi utrzymać top seed i zagrać porównywalną drugą część sezonu, co też łatwe nie będzie

a i co do tego dEPM, tam masz kilku gości przed nim jak Tillman, Kessler, Alexander-Walker grający większość z ławki czy grający w 11 meczach Martin, także realnie SGA jest wyżej

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

na niekorzyść Biida działają opuszczone mecze

Dla mnie  to na jego niekorzyść przemawia przede wszystkim stat padding jak granie nawet w pogromach byle tylko puknąc te 30 pkt..

Mnie nie musisz przekonywać... Ale pośród głosujących są dziennikarze spoza USA . Są dziennikarze lokalni , którzy praktycznie nie oglądają ani Thunder ani 76ers bo głównie latają za swoimi ekipami . 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ely3 napisał(a):

Ale pośród głosujących są dziennikarze spoza USA . Są dziennikarze lokalni , którzy praktycznie nie oglądają ani Thunder ani 76ers bo głównie latają za swoimi ekipami . 

masz to czymś podparte, bo to wygląda dziwnie, skoro Jok wygrywał z duża przewagą, a jakoś Nuggets w mainstreamie nie byli

7 minut temu, ely3 napisał(a):

Dla mnie  to na jego niekorzyść przemawia przede wszystkim stat padding jak granie nawet w pogromach byle tylko puknąc te 30 pkt..

ten stat padding o ile zabawny w kontekście wytykania go Jokowi przez fanów Sixers czy Perka, to jednak jest raczej sporadyczny, większość meczów Embiid kończy już po 3 kwartach i ma wtedy średnio 30+ ppg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

a jakoś Nuggets w mainstreamie nie byli

Ale Jokić był.. Na nba.com innych ESPN byl w MVP ranking nr 1 więc nie wiem czemu uważasz ,ze go tam nie było . 

Tu masz przykąłd z kwietnia 21. 

https://www.nba.com/news/kia-mvp-ladder-april-16-edition

Skąd ci się wzięło to ,że Jokić nie był w mainstreamie. Tylko prosze nie wypisuj znowu podcastów Perkinsa bo to nie jest mainstream dla tych co głosują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ely3 napisał(a):

Ale Jokić był.. Na nba.com innych ESPN byl w MVP ranking nr 1 więc nie wiem czemu uważasz ,ze go tam nie było . 

Tu masz przykąłd z kwietnia 21. 

https://www.nba.com/news/kia-mvp-ladder-april-16-edition

Skąd ci się wzięło to ,że Jokić nie był w mainstreamie. Tylko prosze nie wypisuj znowu podcastów Perkinsa bo to nie jest mainstream dla tych co głosują

po prostu nie rozumiem argumentu o głosujących, którzy nie oglądają Thunder czy Sixers, czego miało się to tyczyć i na co wpływać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

po prostu nie rozumiem argumentu o głosujących, którzy nie oglądają Thunder czy Sixers, czego miało się to tyczyć i na co wpływać?

Że ludzie wtedy patrzą na to co jest w mainstreamie a tam jest Joel nr 1 a taki Shai 3

I tak jak Jokić był nr 1 w ostatnie dwa miesiace sezonów kiedy zdobywał MVP. Są dziennikarze którzy pewnie oglądają większość ekip i sa tacy któzy średnio

I potem się tworza takie krzaczki jak Bradley w all def choć obrońcą był przeciętnym a nawet średnio dobrym. No ale opinia o nim w mainstreamie była wybitna więc głosy otrzymywał.. Tego się nie da wytłumaczyć tym ,że głosujący oglądali Boston w tamtych czasach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ely3 napisał(a):

Że ludzie wtedy patrzą na to co jest w mainstreamie a tam jest Joel nr 1 a taki Shai 3

chcesz powiedzieć, że wśród głosujących jest taka ilość nieogarów, którzy patrzą na ranking jednego typa (NBA MVP Ledder) albo na to co wypluje Perkins? Idąc tym tokiem rozumowania taki Rose nigdy by nie wygrał MVP. Głosy na all-def to co innego, bo tu rzeczywiście potrzebna jest jakaś większa analiza, choć dalej uważam głosy na takich Bradleyów za margines skoro rok temu w 1st all-nba znalazł się Caruso i te dwie piątki wyglądają przecież zupełnie w porządku

przed sezonem wielu nie widziało OKC nawet w 8mce, teraz mogą zrobić top seed a SGA gra kosmiczny sezon mając bardzo młody roster wokół siebie, imo to idealna narracja pod wygraną, bo to narracja właśnie odgrywa zwykle główna rolę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał(a):

chcesz powiedzieć, że wśród głosujących jest taka ilość nieogarów, którzy patrzą na ranking jednego typa (NBA MVP Ledder) albo na to co wypluje Perkins?

A wg Ciebie głosujący oglądają wszystkie zespoły . Rozpatrują wszystkie za i przeciw? To chyba pozostaje nam podpisac protokół niezgodności .Ja uważam ,że duża część głosuje tak jak jest obecny trend i to ten pod koniec sezonu

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Idąc tym tokiem rozumowania taki Rose nigdy by nie wygrał MVP.

A Ty chociaż sprawdzasz co piszesz. Bo krótkie sprawdzenie kto na głównych stronach był faworytem do MVP pod koniec sezonu 10/11 pokazuje ,że był nim Derrick Rose . Możesz powiedzieć na czym opierasz swoje rozumowanie ,że nikt by go nie wybrał? Gdyż? Azaliż? Choć jeden argument? Skąd ci się wzięło ,że by nie wybrali Rose skoro on był wtedy faworytem na wszystkich głównych stronach piszących o NBA czy nawet w New York Timesie itp

Ja bym chciał by wygrał Shai ale jak się nie zmieni narracja na głównych stronach to nie ma na to szans

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ely3 napisał(a):

A wg Ciebie głosujący oglądają wszystkie zespoły . Rozpatrują wszystkie za i przeciw?

nie

nic nie oglądają, nic nie rozpatrują w zasadzie to nie wiadomo skąd oni się w tym gronie biorą 

mówimy o przedziale najlepszych drużyn, a nie o wszystkich ekipach, jesteśmy też w dobie social mediów gdzie do wszystkiego masz błyskawiczny dostęp, a Ty tutaj forsujesz pogląd jakby te głosy na MVP gołębiami z bambusowych chatek wysyłali, a mecz NBA widzieli kiedyś u szwagra na VHS

oczywiście, że większość głosujących ma pojęcie co się w tej lidze dzieje, bo to ich praca, poza tym to nic takiego, nie trzeba poświęcać pół dnia dziennie żeby być na bieżąco tak samo jak nie trzeba oglądać wszystkich meczów Thunder czy Sixers by wiedzieć kto jest teraz najbliżej nagrody

to, że w ostatnich latach zwycięzcy pokrywali się z typowaniami serwisów nie świadczy o tym, że głosujący nie mają własnego zdania, to nie jest plebiscyt na Złotą Piłkę gdzie gościu z Mozambiku na Salaha zagłosuje, bo jest fanem Liverpoolu

jeśli spojrzymy na kursy u buków to obecnie jest trzech faworytów Biid, Jok i SGA i na ten czas wszystko jest otwarte, ale zmienia się dość dynamicznie, dla mnie fakt, że Biid ma 8 cz 9 meczów do opuszczenia jest sporym red flagiem dla niego i dlatego imo na dziś faworytem jest Shai, ale oczywiście nie życzę nikomu źle, obaj imo zasługują tak samo na ten moment, Joka z tego grona wykluczam, bo on na pewno nie będzie się o to starał i jak będzie okazja spuści nogę z gazu by być świeży na PO, poza tym narracyjnie Nuggets nie są niczym wyjątkowym, ot, zdrowy roster mistrzowskiego teamu, który z grubsza gra dalej swoje

41 minut temu, ely3 napisał(a):

Bo krótkie sprawdzenie kto na głównych stronach był faworytem do MVP pod koniec sezonu 10/11 pokazuje ,że był nim Derrick Rose

pod koniec sezonu było wiadomo, że Bulls zrobią sezon pod 60W, wytypowanie go jako głównego faworyta do nagrody nie było niczym wyjątkowym, clue jest takie, że MVP nie jest wybierany na podstawie artów w Timesie tylko zwykle jest jeden zawodnik, który narracyjnie się wyróżnia, ostatnio był dwóch, teraz prawdopodobnie na koniec też będzie walka do końca i jak pisałem SGA ma imo wszystko by jednak wygrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam- wierz w sobie co chesz ale jak rok temu był wyścig na styk to jakimś cudem głosy na Jokića czy Giannisa szły od gości z ESPN, The Athletic czy USA TOday za to wszystkie dziennikarze Oklahomian, Boston Globe czy innych Salt Lake City Tribune głosowali jak jeden mąż na Embiida.

W tej grupie jedynie wyłamał się dziennikarz Denver Post i Milwaukee Sentinel.

I tak jest co roku ..dziennikarze lokalni sa jednomyślni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.