Skocz do zawartości

Let's repeat! czyli sezon 09/10 w jezioranach


sadek69

Rekomendowane odpowiedzi

ignazz spokojnie spokojnie, to dopiero listopad. nawet nie grudzien czy styczen. druzyny jeszcze nie raz nie dwa zdarza zaliczyc dolki. jak koncza swietnie grajace druzyny z listopada. z reguly:) liczy sie o jak grasz w 2 czesci sezonu.zresza jako fan spurs powinienes wiedziec:)

 

dlatego w sumie dobrze, ze lakers poza meczem z suns maja co ulepszac. a to lawka, a to gra artesta czy odoma.

 

kluczem do wszystkiego jest bynum, poki nie ma gasola. mnie wciaz nie podoba sie jego gra. uwazam, ze moze wiele poprawic. moze za wysoko mu stawiam poprzeczke, ale technicznie w ataku czy defensywnie moze sie jeszcze poprawic. gdy patrze na niego widze tez pewne limity a on ma przeciez dopiero 22 lata. z 2 strony moze mi sie tylko wydaje. tak czy siak oto jak prezentuja sie staystykli bynuma i howarda:

Bynum/Howard

Points: 21.0/18.4

Rebounds: 11.3/10.6

Assists: 2.0/1.4

Blocks: 1.5/1.44

Steals: 1.0/0.78

FG%: 58.4/64.7

FT%: 68.8/62.9

Turnovers: 2.67/3.11

Fouls: 2.83/4.11

 

wiem, ze to mala probka, i te statystyki zdarza sie jeszcze wywrocic do gory nogami. no i gracze pelnia totalnie inne role na boisku ale tak grajacy bynum o naprawde skarb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem badboys czego jeszcze chciałbyś od Bynuma, nadrobiłem zaległości jeśli chodzi o mecze Lakers z tego sezonu i jestem w szoku widząc w jak dobrej formie jest na tak wczesnym etapie rozgrywek. Poprzednie dwa sezony zaczynał zdecydowanie wolniej i teraz myślałem, że będzie podobnie nie spodziewałem się, że już teraz będzie tak dobrze wyglądał. Ma 22 lata robi ponad 20/10 w drużynie gdzie nie jest pierwszą opcją i wygląda przy tym jakby wciąż stać go było na więcej ( więc w sumie pod tym względem przyznam Ci rację :wink: ). Jak wróci Gasol średnie mu spadną, ale nie zmienia to faktu, że jak jakieś kontuzje go nie zaczną łapać to jest to najlepszy środkowy na zachodzie.

 

Artest jak to on raz lepiej raz gorzej, do defensywy wnosi sporo agresji i twardości i o to chodziło, dzisiaj z Nuggets sędziowie postanowili go wyłączyć z gry odgwizdując mu jakieś śmieszne faule na Melo nawet jak popełniali je jego koledzy z drużyny :lol:

 

Kobe dobra forma rzutowa i co dziwne sporo punktuje z pomalowanego, dużo grania tyłem do kosza. Zobaczymy jak wróci Pau, jak to wszystko będzie wyglądało, ławka póki co nic specjalnego przyda im się tam z powrotem Lamar bo do tej pory na plus Brown, Powell i na miarę swoich ograniczonych możliwości Mbenga, Farmar, Vujacic i Walton przypominają najczęściej kurczaki, którym właśnie łby obcięto.

 

musicie coś zrobić z tą jedynką bo jak fisher będzie grał taką kupę jak w tym sezonie to możecie mieć wielki problem. już nie chce mi się pisać o billupsie ale kto to jest lawson czy afflalo?

to już się nudne robi, te powtarzające się przepowiednie wielkich problemów z rozgrywającymi rywali, odkąd pamiętam Lakers mają problemy z bronieniem PG rywali i jakoś nie przeszkadza to w wygrywaniu tytułów i pokonywaniu drużyn mających na tej pozycji lepszych graczy. Gdyby Lakers mieli jeszcze lepiej obsadzoną pozycję rozgrywającego to już w ogóle byłoby niesprawiedliwe w stosunku do reszty ligi 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobe po raz pierwszy od 2004 roku bez rzuconych punktów w jednej połowie. Do przerwy wyglądało to jako tako ale potem to Nuggs zrobili "pstryk", III kwarta to miazga, chyba dawno już nikt nie zatrzymał Lakers na 8 punktach w kwarcie. 79 w całym meczu też chluby nie przynosi.

 

Straszna flauta rzutowa dopadła LA w 3qtr., cały czas wydaje mi się, że mało jest gry na Bynuma, szczególnie w takich chwilach jak dzisiaj. Te punkty naskrobał przy indywidualnych akcjach, dobitkach - za mało ustawionych akcji typowo na niego.

 

Możesz mówić co chcesz Van ale może wytłumaczysz jaki jest sens trzymania Fisha w L.A.? Każdy chyba kto może pisze o impakcie jaki daje Shannon Brown wtedy gdy jest na boisku, tymczasem gra Fisher i coraz więcej zer pojawia się w jego statystykach. Aż prosi się o ogrywanie Browna w sezonie zasadniczym, tylko korzyść z tego może wyniknąć. Ja rozumie wpuścić Fisha na parę minut by uspokoił grę czy zagroził jakąś trójeczką czy tam trzymanie go na play-offy w tym samym celu ale teraz i w takiej formie? Shannon i tylko Shannon.

 

5'11 Ty Lawson facial over Mbenga :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jedna mój wewnętrzny leń nie zawiódł mnie i po dźwięku budzika po 4 wróciłem spać.

 

8 pkt w 3q i 23 w całej 2 polowie to jakiś dramat. Jedyny plus- w meczu w którym zdobywamy 79 pkt, Bynumowi udaje sie itak zrobic 19/15,bez specjalnego szukania go ze strony partnerów i bez lobów. Cieszy szczególnie forma Drew na tablicach.

 

Co do Dj'a- on skacze praktycznie do wszystkiego, raz dzięki temu będzie miał6-7 bloków,raz dostanie tkaie postery jak ten czy z meczu Clippers od Griffina.

 

Wiedziałem,że dziś bedzie cięzko i wygranej się nie spodziewałem,ale takiej porażki nie zakładałem. No nic trzeba odpocząc po tym b2b i w niedzielę pchnąć Rox

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze przyznac, ze podoba mi sie ten Artest na psychotropach :mrgreen:

Jego frust przeniosl sie widocznie troche na teammates.

 

W sumie grubo mnie ta dzisiejsza porazka zdziwila, ale powiedzmy sobie szczerze. LA ma bench problem i wedlug mnie i tak maja sporo szczescia, ze przegrali na razie tylko dwa mecze, bo z Houston i Gromem tez moglo byc w dupe.

Na ten moment najwiekszy problem to brak Gasola, wiec jak wroci bedzie lepiej z rezerwa bo Odom bedzie energizerem jako 6th man. No i oczywiscie Fisher to na razie tragedia. Jax juz powinien zaczac wiecej ogrywac Browna, bo Farmar jest za slaby na S5, a Fish niewykluczone, ze jest na rowni pochylej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie bylo fajne jak mawia TeDe. ale przyzwyczajony jestem do tego, ze jak jedziemy na 2. mecz b2b do denver, slc, czy portland to tak to sie z reguly konczy. 2 polowa przejdzie do niechlubnej historii lakers. tzn juz przeszla. dobrze ze stream mi nawalal i nie musialem wszystkiego widziec, m.in. tych ostatnich 2 minut 3 kwarty.

 

wyjdzie im na dobre. po tej serii 6w zrobil sie maly hype i taki mecz spowoduje, ze wroca na ziemie i troche znowu popracuja, choc nie mam pojecia jak taka ekipa moze zagrac tak odmiennie w ciagu 24h.

 

jedyny plus to bynum 19/15

kobe bez punktow w 2 polowie . po raz pierwszy od 2004 roku to mu sie zdarzylo.

w nuggets wszyscy w sumie dali duzo pozytywnej energii. bardzo im zalezalo, to byl rewanz za wcf i dopieli swego. trzeba przyznac, ze pozyskanie afflalo bylo strzalem w 10. podobnie z lawsonem. widzialem go wielokronie w unc. jeszcze rok temu byl w top 10 draftu. nie wiem jakim cudem nie trafil do slabszej ekipy. bylby starterem. nuggets na ewentualna serie z lakers w po'10 zrobili dobre adjustments i beda grozniejsi niz byli rok temu gdy nie mieli odp na kobego. teraz jak sie okazuje maja. choc kobe w rewanzu zrobi wszystko, zeby im pokazac, ze jednak nie maja:) no i zobaczymy co tu zmieni gasol...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko czekam az rywale zaczna podwajac Bynuma bo przy jego me-first mentalnosci i passing skills Edka Currego to sie bedzie konczylo tak jak w 3Q meczu z Nuggets keidy kilka akcji pod rzad LA nie wiedzieli co zrobic i sie konczylo easy lay-ups na kontrach.

nie wiem co chcesz od jego passing skills nie jest to Divac, Sabonis czy nawet Shaq, ale od reszty środkowych jakoś nie zauważyłem by specjalnie odstawał pod tym względem. Co do me first mentalności to powiedziałbym, że czasami tego u niego za mało, zresztą mający 60% z gry typowy grający w pomalowanym środkowy jak dostaje piłkę to raczej po to by ją umieszczać w koszu. Jeżeli chodzi o podwajanie to tak długo jak gra w drużynie z Bryantem i Gasolem zbyt często podwajany nie będzie, a jak ich już nie będzie i on będzie franchise playerem widząc ile umie juz w tym wieku myślę, że do tego czasu nauczy się radzić sobie z podwojeniami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, ktory ty mecz lakers widziales ale albo masz problem z postrzeganiem gry albo nie potrafisz przyswoic pewnyh rzeczy takimi jakimi sa.

 

bynumowi zdarzaja sie sytuacje, w ktorych na sile chce zdobyc punkty, ale sa rzadkoscia i wynikaja raczej z tego, ze partnerzy unikaja grania na niego, w ten sposob jak dostajesz 1 pilke na 5 minut to ligiczne, ze chcesz skonczyc ale to rzadkosc

 

w tym sezonie jest najbardziej regularnie grajacym zawodnikiem. 20-10 robi co mecz i statystycznie wyglada nawet lepiej od dwighta. ma dopiero 22 lata, jak zrobi postep tam gdzie powinien to moze stac sie naprawde 1 opcja.

 

nie wiem jak to sie stalo, ze nasi padaja w 2 polowach meczu 2 razy pod rzad. myslalem, ze wystarczy im motywacji po tym co stalo sie z nimi w denver. zaczeli 16-2. odom po swietnym poczatku sezonu zalicza ostry regres, ron gra w kratke, kobe gra z jakims urazem, lawka zenujaco ponownie. dzieki bogu mamy 7-3.........

 

rockets nam nie leza. przerwali passe 26 czy 27 spotkan wygranych przez lakers u siebie w bialych strojach niedzielnych. 8 graczy robi minimum 6 zbiorek(!?) 60-38 w zbiorkach dla rockets. czegos tu nie kumam. ale z 2 strony pomimo slabej gry robimy 7-3 bez gasola. nikt nam nie odskoczyl jeszcze, terminarz dosc latwy wiec nie ma powodow do obaw chyba.

 

ale jak powrot odoma nie zmieni sytuacji, to trzeba bedzie szukac wzmocnienia lawki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie kolejne porażki,to dziwi.Oczywiście widać brak Gasola,ale mimo wszystko indolencji ofensywnej w 2 połowach meczu nie da się wytłumaczyć tylko tym faktem.

 

Oczywiście pamiętamy,że to wciąż początek gry i wiele może i na pewno się wydarzy,ale Jeziorowcy nie wyglądają mi na drużynę,którą śmiało bym nazwał faworytem nr 1 na Zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nasi guardzi to koszykarscy idioci, którzy wolą zasypywać kosz cegłami niż podać czasem pod kosz. Trudno się dziwić Bynumowi, że rzuca, skoro zdarzają mu się dwa kontakty z piłką w ataku na kwartę. No i po to chyba podajesz 7-footerowi piłkę na low post, żeby zdobył punkty, prawda?

 

 

Dzisiaj mieliśmy świetny przykład lakersowego podejścia do meczu. Brooks nas niszczy, kiedy mu na to pozwalamy. Tak było w play-off w przegranych meczach i dziś podobnie. Głupota naszych obwodowych była porażająca, Odom też się nie popisał. Phil powinien na stałe przywiercić Vujacica do ławki, dać Brownowi 30 minut, a resztę czasu z konieczności zapychać Farmarem. Ale nic z tego, nadal będziemy podziwiać festiwal cegieł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.