Skocz do zawartości

Let's repeat! czyli sezon 09/10 w jezioranach


sadek69

Rekomendowane odpowiedzi

BB2, chyba masz trochę za wysokie wymagania. 17-17, do tego 5 asyst, 3 bloki. Gdyby nie dwa niesłuszne gwizdki, miałby 21 punktów, 8/15 z gry i mniej strat. 3 z 4 osobistych w końcówce (z czego 1/2 z kontuzjowaną reką), w sytuacji, w której niejeden Lakers w przeszłości się posrał. Cała trzecia kwarta z trzema faulami, a mimo to udało mu się uniknąć czwartego i ciągle wspierać drużynę. Punkty w większości ciężko wywalczone - nie było chyba ani jednego prostego wsadu po odegraniu od partnerów. Dobra obrona, świetna pomoc przy pickach z Brooksem w końcowych minutach. Uważam, że to jeden z jego lepszych i ważniejszych meczów w karierze. A że nie wystrzegł się błędów? Nie przesadzajmy, Kobe też je popełnił. Nie zapominaj, że Bynum dzień wcześniej spędził 48 minut na parkiecie w Oklahomie, a dziś 45. Miał prawo być zmęczony.

 

 

mistrzostwo spowodowalo, ze sa pewniejsi i nie pekaja w koncowkach. wygrali 2 mecze b2b z chorym kobe'm grajac w 4-5 bez gasola i to na wyjazdach. to sie wszystko chwali i jestem zdania, ze rok temu nie wywiezliby 2W ale nie podobaja mi sie pewne rzeczy.

 

Gdyby w przeszłości pękali, to i mistrzostwa by nie było. Rok temu wygrywaliśmy w Houston w podobnych okolicznościach. Po prostu poważnie podeszliśmy do tego meczu, nie potraktowaliśmy Rakiet jak outsidera i to było widać w egzekucji, koncentracji, podejściu do obrony. Mam nadzieję, że nie zlekceważymy teraz Memphis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Bynuma mam to samo zdanie co Jedras. Chlopak gra jak przed kontuzją,troche można bylo się doczepić do jego zbiórek,ale dzisiaj naprawdę ładnie wyczyścił. Ogólnie mam wrażenie,ze ludzie troche za bardzo narzekaja na te jego zbiórki. Często ma ich mało tylko dlatego,że gra najbliżej kosza i skupia się na zastawieniu centra przeciwników,który zaatakowałby tablicę,a wtedy bardzo często zbióreczki dopisują sobie Lamar i Pau.Ogólnie zrobil postęp od PO i juz nie łapie takich glupich fauli i na Pickach gra dużo lepiej.

 

W meczu z Rox nabawil się jakiejs kontuzji ramienia,niech sobie odpocznei 1 mecz,napewno mu to nei zaszkodzi,bo to mecz z Memphis :twisted: Na neigo moze już wrócić Pau,więc idealnei by się złożylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bynum, no gasol, no problem

wysarczyla 1 kwarta (trzecia) by odjechac i wygrac z grizz

one man show. po ym meczu zaczynam sie zastanawiac, czy fadeaway kobego nie jest lepszy od tego mj'a. w pewnym momencie trafil 6/7 takich rzutow. wiem, ze grizz tytanami defensywy nie sa no ale chlopak zrobil 41 ps na prawie 65% z gry rafiajac 80% rzutow z poldystansu. w tym meczu przescignal allena w klasyfikacji srzelcow wszechczasow. przed meczem mial -26 teraz ma... +9. no i po raz 99. rzucil +40

 

artest swieny mecz po obydwu koncach parkiu. wyglada juz solidni w trojkatach. zaczal tez trafiac trojki.

 

mbenga jako starter career high 13 zbiorek:)

josh dostal wiecej minut, rafil kolejna trojke i rzucil 13 pts. naprawde milo oglada sie tego chlopaka, ma strasznie... miekka kisc. lubie takich pf i nieszczegolnie tesknie za uriafem. a jak porownam ich zarobki o juz w ogole nie tesknie.

 

w ogole niezly mecz lawki. tylko odom zawalil ale ma urodzinami i myslami byl chyba juz pomiedzy dlugimi nogami khloe...

 

c's polegli, nuggets polegli, wiec wpadka z mavs nadrobiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lubie takich pf i nieszczegolnie tesknie za uriafem

 

A ja owszem. Turiaf jest lepszy, no ale co zrobić, gdzieś trzeba było trochę przyoszczędzić, poza tym Ronny jako czwarty wysoki trochę by się marnował.

 

 

btw. Wygląda na to, że Artest się wstrzelił, trzeci bardzo dobry mecz z rzędu. Fade-away Bryanta przy słabej obronie wyglądał rewelacyjnie. Od dłuższego czasu łapię się na tym, że kiedy już myślę, że dopadła go koszykarska starość, on wyskakuje z czymś takim.

 

 

Ps.

 

http://basketball.realgm.com/src_wireta ... m_olajuwon

 

'Bryant posted up Houston's Shane Battier often on Wednesday night. After each successful post up, Bryant would stare at Olajuwon, who was sitting across from the scorer's table.

 

"He looked at me to confirm, 'I'm using what you taught me,' " Olajuwon told the Press-Enterprise. "That was the greatest gift for me. It was wonderful." '

 

:]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O znalazłem! Wydawało mi się,ze to przez to ,że nie byłem zalogowany nie widzę działu Lakers,a to juz wszystko jest w jednym "worze" NBA. Nic,trzeba sie dostosować.

 

A teraz już na temat. Wieści od naszych kontuzjowanych.

 

Bynum w niedzielę powiedział,że liczy na wznowienie treningów we wtorek,więc na mecz z PHX powinien sie wyrobić.Gorsza sytuacja z Gasolem,który mówił,ze zawsze jak chce trenować czuje ból,więc nawet nei wyznacza sobie doklądnej daty powrotu. I dobrze,niech chłop odpoczywa,Drew bedzie miał okazję się wykazać i zapracowac na swoje załozenie,czyli ASG,wiadomo będzie mu łatwiej się wybic z cyferkami mając tylko 1-go murowanego uczestnika ASG przy sobie,niż gdyby swoje miał dorzucać jeszcze Pau.Przynajmniej jeszcze przez kilka/kilkanaście spotkań tak będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apropos asg

ruszylo juz glosowanie

https://audience.nba.com/services/msib/ ... l&cid=null

i oglupialem.

do wyboru mam artest-gasol-odom na skrzydle i nie wiedzialem na kogo glosowac:D

wybralem artesta i odoma bo gasol chcac nie chcac zostanie i tak wybrany przez trenerow.

 

z pozostalych niusow o kareem abdul jabar ma bialaczke.

phil nie jest zadowolony z gry mbengi. podobno na reningach prezentuje sie o wiele lepiej

a ja sie nie moge doczekac meczu z suns. nie wiem czy bedziemy w pelnym skladzie ale bedzie o chyba pierwszy staement game. suns 2 solidne testy juz przeszli. mam nadzieje, ze nasza defensywa bedzie w sanie nadarzyc za sloncami, bo groznie zaczeli wygladac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na razie co do lakers:

 

- to, że męczyli się z thunder i rockets uważam za dobry znak, bo ten zespół potrafi wygrywac trudne mecze, kobe jest przykładem gościa który robi 'pstryk' i bierze wygraną we własne łapy. clutch game performer w tym sezonie na kooooosmicznym poziomie.

 

- grają bez gasola, czyli ich najważniejszego elementu w układance wokół kobasa, grają z mbengą na full-time i joshem powellem jako back upem na zbiórke, a mimo to nie zostają outreboundowani - wow

 

- shannon brown to ich motor napędowy na punkty z kontry, ile razy dostał piłke na wide open pod koszem rywala bo był najszybszy bez piłki po udanej akcji w obronie...? - jax musi to widziec i podejrzewam ze bedzie z tego korzystal powodujac ze brown bedzie jego silent killerem dodajac dzieki temu pare bardzo łatwych punktow. w ogole shannon brown to ofensywne przeciwienstwo jedynek jakie miał phil w swojej dotychczasowej karierze, tj slasher, energizer, dobry przy baseline.

 

- róznica miedzy ronem artestem a trevorem ariza, jest OGROMNA. ofensywnie: artest w ataku to świetna opcja rozdająca piłki szczegolnie przy trójkątach (ariza ma słabe passing skills), artest to mozliwosc low postu. artest jest tough w ataku, a ariza był tylko hustlerem, energizerem (owszem, przydatnym ale to nie ta półka) jakich wielu - dahntay, brewer, webster etc.

artest zbiera piłki jak okafor a ariza zbierał jak troy murphy, feel the difference?.

artest to aktywna pomoc w obronie, artest nie odpuszcza, broni wszędzie i wszystko na boisku, artest współpracuje z zespołem, a arize mozna porownac do szybkiego bulteriera, którego rzucał jax na boisko, nie majac pozniej na niego wielkiego wpływu. oczywiscie ariza był duzo szybszy, ale nikt na słowo 'ariza' nie reagował tak jak na 'ron'.

i ostatecznie ariza vs. post up (melo, pierce, josh) nie był juz w czolowce obroncow na obwodzie...

 

jakby nie to, ze lakers maja taki ofensywny potencjał, to byłbym spokojny o ich tegoroczny sezon a tak paradoksalnie obecnosc calego rosteru w pelni sil moze byc bardzo trudna do pukładania. pozyjemy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest juz po porannym treningu.

bynum cwiczyl z pelnym obciozenia. wg niego, kobego i reszty nie widac po nim oznak kontuzji. zagra z suns. gasol nie wiem czy cwiczyl. jezeli tak to wykonal tylko jakies cwiczenia bez obciazenia. zobaczymy co bedzie jutro ale biorac pod uwage to jak waznym jest graczem dla jeziorowcow, spokanie z sunsprzesiedzi na lawce. ciezko tez oczekiwacc by pojechal z zespolem do denver chociaz do czwartku/piatku jeszcze troche zostalo.

 

shannon brown. tu zaczyna byc ciekawie. phil juz zaczal cos przeblakiwac, ze nei jes zadowolony z ilosci minut fisha. brown ostro zasuwa na dodakowych treningach z lukiem, i prawdopodobnie skonczy sie o tym, ze to brown przejmie minuty fisha. juz przed sezonem jax mowil o ostrym ograniczeniu czasu gry dereka. ten zaliczyl slaby start sezonu i skoro farmar tez nie zachwyca, to byc moze phil postawi na shannona a ten przejmie paleczke. nie wiem czy stanie sie starterem, czy z lawki bedzie gral po 30 minut, jednak to wydaje sie nieuniknione. brown gra coraz lepiej i o jest ten momen by dac mu rozwinac skrzydla.

 

czy podola i jak zareaguje lawka grajac bez niego to sie okaze, ale poki co prezentuje sie najlepiej z lawki po joshu. to tyle w kwestii shannona. poprawil chyba tez wyskok, bo przez ten kawalek sezonu zaliczyl wiecej hajlajow niz w calym poprzednim sezonie w barwach lakers. atak nie powinien ucierpiec, a obrona powinna zyskac. zobaczymy co z ego wyjdzie, trzeba dac mu szanse

 

poza tym mnie ten zespol poki co nie zachwycil.

na plus to fakycznie 2 zwyciestwa w ciezkich spotkaniach. odom powiedzial, ze rok temu by te mecze przegrali. wierze mu.

na plus kobe, ktory zblizyl sie niesamowicie do mj'a 96-98. pieprzyc te porownania, to jak kobe zaczal grac post upy i w ogole jak gra przypomina mi tylko jednego pana. zobaczymy jak to bedzie wygladalo w dalszej czesci sezonu ale przyjscie artesta odciazylo kb od rozgrywania. zalicza mniej asyst a koncenruje sie na zdobywaniu punktow, choc to powinno inaczej roche wygladac jak beda w pelnym skladzie. kb tak czesto nie bedzie wpadal w pole 3 sekund.

 

co do artesta to jego przyjscie nie postrzegalem przez pryzma aaku. raczej myslalem o defensywie. spodziewalem sie tego, ze da swoje w ataku, ale chyba malo kto sie spodziewal, ze stanie sie z miejsca drugim podajacym druzyny. wielu nie docenialo jego iq. teraz beda mieli okazje.

 

co nie zmienia faku, ze lakers mnie nie zachwycili. slaba gra lawki. porazka z mavs byla... cos jak porazka z pistons rok temu w staples. ciu deprymujaca. uwidocznily sie najwieksze wady tego zespolu, czyli brak wsparcia lawki momentami i slaba defensywa. odom od urodzin tez gra jakby byl gdzies na sparingu.

 

jedziemy dalej. dobry sprawdzian to te mecze z suns i nuggets, korzy w tym momencie sa najgrozniejszymi ekipami na zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

energizerem (owszem, przydatnym ale to nie ta półka) jakich wielu - dahntay, brewer, webster etc.

gratuluje za dobre poczucie humoru i porownanie go do ligowych scrubow :lol:

 

roznica miedzy Artestem a Ariza na pewno nie jest ogromna. Artest jest lepszy, ale nie przesadzajmy. Artest jest lepszym passerem, Ariza lepszym rebounderem. Artest lepszy w man defense, Ariza lepszy w passing lanes. Artest opcja na post-up, Ariza opcja na fast-break. kazdy twoj argument moglbym jakos skontrowac, ale liczy sie to ze Artest bardziej pasuje do Kobego w obronie, a nie jakies blachostki ktore tam wymieniasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, nie bardzo jestem przekonany, co do reboundingu Arizy, który ma być na lepszym poziomie, aniżeli Ron'a...

W końcu Ron grał ostatnio obok Yao i Scoli, których słabymi zbieraczami nazwać nie można, a mimo to wyciągał te 5 zbiórek, natomiast Ariza większość czasu, przynajmniej na początku zeszłego sezonu grał z ławki i grał przeciwko ławkowiczom, więc też można powiedzieć, że o swoje zbiórki miał łatwiej, z resztą po obecnych statystykach widać, że Arizie nie wzrósł znacząco poziom zbiórek. A czas gry prawie dwukrotnie. Fakt, to dopiero 7 meczy, z czego 2 miał z jakimiś Flu-sympthoms, ale mimo wszystko można jakieś wnioski wyciągnąć na ten temat. Druga sprawa odnośnie zbiórek, Artest ma większą łatwość w zdobywaniu pozycji do zbiórki, chyba nie ma takiego zawodnika obwodowego, który byłby w stanie go przepchnąć, natomiast Ariza, może wyrwać parę bezpańskich piłek dzięki swojej szybkości i skoczności, ale w większości sytuacji lepszy jest Artest na tą chwilę. Podobało mi się zdanie komentatorów podczas meczu LAL vs Rockets Ariza fits better to Rockets and Ron fits better to Lakers. Rozmawiali o tym, że Rocks grają szybszą koszykówkę, co sprzyja bardziej Arizie gdyż może wykorzystać swoje atuty, już wcześniej wymienione - szybkośc, dynamizm, skoczność. Artest z kolei to bardziej egzekutor, który lepiej sprawdza się w taktyce Phil'a.Ale na dokładne oceny gry Ron Ron'a potrzebujemy powrotu Gasola i Bynuma, wtedy będzie można dokładnie powiedzieć jak to wszystko razem działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rebounding ma to do siebie, ze jest bardzo consistent i nie oceniam tutaj Artesta i Ariza na podstawie samego zeszlego sezonu, ale ich calych karier. Artest stale zbieral po 8-9 pilek na 100 mozliwych, podczas gdy Ariza stale zbieral prawie 11 na 100. Ariza w tym sezonie zbiera mniej niz wczesniej w karierze o prawie 50%, wiec to raczej przez mala probke niz faktyczny spadek samego skilla (o ile skillem mozna nazwac zbieranie).

 

co do twojego argumentu o zbieraniu przeciwko gorszej konkurencji, to tak przedstawia sie jego zbieranie w karierze w zaleznosci od roli:

rebs per36

jako starter - 5.53

z lawki - 7.00

mozesz miec wiec racje, bo Ariza jako starter w tym roku znowu gorzej zbiera niz wczesniej w swojej karierze(i nawet gorzej niz srednio jako starter, bo tylko 4.3 per36).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym momencie nie podjalbym sie oceny tego, ktory jest lepszy. choc artest to uznana marka i pokazal, ze potrafi dac zespolowi pewne rzeczy, ktorych ariza nie potrafil. ale i ariza pokazal poki co, ze zrobil dosc duzy postep i nie jest tym samym graczem co rok amu, a ymbardziej tym co 2 lata temu.

 

ktory, gdzie pasuje lepiej? owszem. to mniej wiecej wiadomo i zostalo juz napisane. ale poczekalbym z tym jeszcze bo tu z dnia na dzien tygodnia na tydzien wiele moze sie zmienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jax ponoć powiedział, że Gasol może nie wrócić do gry aż do Świąt... Robi się nieciekawie. Miało być kilka dni, a tu jednak okazuje sie, że to coś poważniejszego. Oby nikomu więcej (mam na myśli przede wszystkim Drew) nie przytrafiło się coś niedobrego, bo z DJ-em w S5 daleko nie zajedziemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis suns. bastek pamietasz nasze namietne dyskusje na temat suns gdy shaq dolaczyj do tej ekipy? jak to mialo wszystko wygladac? nie wygladalo.

 

dzis suns z poprawionym spejsingiem i bilansem 8-1 przybywaja do los angeles. po raz pierwszy od swiatecznego meczu z 2007 roku tych ekip te 2 druzyny sa w czubie tabeli zachodu. przez te 2 lata na mapie zachodu nba phx bylo troche na uboczu. la swiecilo sie dosc mocno. zatem choc to zwykle spotkanie imo to jest to 1 statement game tego sezonu dla lakers.

 

wraca bynum, nie bedzie gasola. lakers sa na etapie docierania sie.

suns sa w pelnym gazie. tymbardziej to spotkanie trzeba obejrzec.

wiecej na ten temat napisalem na lakers.pl

 

ale reasumujac, kobe przez te 2 1,5 roku shaqa w suns tak naprawde nie mial mozliwosci dokonania prawdziwej zemsty za po06 i 07. patrzac na gre suns, widac, ze beda w tym roku w playoffs i wtedy seria lakers-suns to bedzie cos. chociaz szkoda, ze jednak bez shaqa i bella....

 

co do zbiorek arizy. na to wplyw ma wiele czynnikow. w lakers mial zadania defensywne, nie meczyl sie tak atakiem, mogl zaangazowac sie w zbiorke. w rockets ma byc pierwszym w kontrze, punktowac, stara sie byc g2g. to napewno powoduje, ze mniej mysli o zbiorkach. kazdy ma jakies swoje limity i mysle, ze jezeli ariza chce byc dobry w pewnych ofensywnych aspektach gry,przy zwiekszeniu ilosci minut musi sobie odpuscic ciut w defensywie czy pod tablicami. talent mu sie nie zmienil, poszybowal moze nawet w gore, ale zadania w zespole juz tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ariza ma niższy TRB%, bo w houston jest więcej dobrych zbierających niż było w lakers - bo na dobrą sprawę tam za konkurentów miał tylko Odoma z Gasolem oraz Bynuma przez pół sezonu. natomiast teraz w rockets jest więcej graczy z +10 TRB% (Scola, Hayes, Landry, Andersen, Budinger) i nie odbiło się to tylko na Arizie, ale też np. na Battierze. poza tym to jeszcze dość mało meczów na jakieś poważniejsze wnioski ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu za bardzo na pisanie, ale :

 

Atlanta -

dobry mecz, pewna wygrana, traciliśmy dopiero nieco w końcówce jak grały rezerwy,

chociaż ławka i tak całkiem przyzwoicie wypadła, już lepsza skuteczność z gry,

świetnie Kobe, doskonale Odom, o krok, a w zasadzie o dwie asysty od TD.

 

Oklahoma-

wygrana po walce, starterzy ok poza stratami - 23 na pięciu graczy - niezły wyczyn,

przebudził się Ron.

 

Houston-

Fisher - masakra, po 3Q miał kompletne "ZERO" we wszelkich statystykach, tylko

2 faule i 4 niecelne rzuty, ale to akurat są wskaźniki na minus dla drużyny, mecz

co prawda skończył AŻ z dwoma przechwytami na 34 min gry, ale to i tak wstyd !

Dla mnie to on tylko się plątał po tym boisku, jeśli ma grać tylko z powodu bycia

długoletnim Lakersem, tylko ze względu na doświadczenie to ... ja poproszę o

Magica, nie zagra pewnie pomimo lat gorzej, a przynajmniej miło na największą

gwiazdę w historii LAL sobie popatrzę, a tak nic tylko się wkurw...

 

Memphis-

spokojna wygrana pomimo nie najlepszej pierwszej połowy i braku Gasola i Bynuma,

znów świetnie Kobe, 19/30 z gry robi wrażenie i kolejne ponad 40 pkt, fajnie na

tablicach DJ, za to fatalnie Odom, w przeciągu dwóch spotkań zatracił całkiem rzut.

Memphis to jednak słabiutka ekipa.

 

New Orleans-

chyba najpewniejsza wygrana w sezonie, rywale to już nie ten sam poziom co 2 lata

temu, z taką grą nie mają raczej szans na PO, kolejny dobry mecz Shannona, ale i

Farmar 5 asyst, mam nadzieję że to stała tendencja i te 14 Fishera to będzie już

góra na mecz. S5 dostała wreszcie nieco odpoczynku, drugi mecz z rzędu Mbengi na

poziomie 12zb/4bl, okazuje się że jak dostał minuty to pokazuje że stać go na swój

wkład w zwycięstwa. Ogólnie w głównych rolach obok KB - Brown i o dziwo Walton.

 

Dziś Phoenix, jednak bez Shaqa lepiej im idzie, sądziłem że czas im na przebudowę,

a tu idą jak burza. Mam nadzieję że będzie ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i wygladalo to tak jakby suns nie stawili sie na meczu.

widzialem 2 i 3 qwarte ale to co zxobaczylem...:) mniam.

dobrze zrobil bynumowi maly odpoczynek. najlepszy mecz tego sezonu.byly dunki, piwoty w tempie, konczyl alley oopy, polhaki, plus defensywa. ogladajac ten mecz zastanawialem sie na ile potrzebny jest im gasol, bo odom przy bynumie rowniez dobrze sie spisuje. notuje duzo asyst, jest mobilniejszy na desce. w ogole odom dzisiaj kilkoma asystami zabil, szczegolnie alleyami do bynuma i kobego. nie ma drugiego 7 footera ktory z 8-9 metra tak dokladnie poda na alleya. gdyby nie to kobe nie gralby tez tak na post up.

w ogole to jak gra kobe w tym sezonie. real mvp please stand up. 48-49% z gry czyli najlepiej w karierze. wiecej czasu spedza na post up, pod koszami, to przynosi efekty. coraz rzadziej decyduje sie na bardzo trudne rzuty. stracil trojke ale mysle, ze w sezonie to odzyska.

 

powell kolejny solidny mecz. kolejna trojka. cholernie milo sie oglada tego goscia w koszulce lakers, choc mam wrazenie, ze po tym sezonie wyoptuje i poszuka pieniazkow na rynku, i pewnie tak jak turiaf gdzies je dostanie. w lakers moze byc max 4. wysokim i 3. skrzydlowym.

 

defensywnie tez niezle wygladaja. nie wiem na ile to sprawka artesta a na ile reszty, ale przez wieksza czesc meczu trzymali suns na 80% ich punktow co jest dobrym wyczynem. suns mieli 2 momenty, kiedy mogli odmienic losy meczu ale cos nie poszlo tak jak powinno. amare dzis walil glowa w mur. zawsze bylem zdania, ze jego najwiekszym problemem jest on sam. czasami za bardzo chce byc czarny, za bardzo gangsterowac i to go gubi. gdyby tylko parl na kosz madrzej bylyby efekty. a tak sa fauel w ataku, offensive goaltending i przestrzelone dunki.

 

jason richardson zjedzony przez kobego.

jedynie grant hill cos pokazal.

 

szkoda, liczylem na wiecej przed tym spotkaniem. ale ma mwrazenie i nadzieje, ze ten sezon jeszcze nie raz skrzyzuje tym druzynom drogi. poki co 1-0.

 

i jedziemy do denver. tu dzis powinno byc ciekawie. drugi mecz b2b. dla denver jest to rewanz na wcf. nie trzeba ich specjalnei motywowac przed tym spotkaniem. nuggets po swietnym poczatku zalapali mala zadyszke. polegli 3- krotnie na wyjazdach, w chicago uratowal ich sedzia od porazki. usiebie to jednak totalnie inny zespol. do tego bedzie sporo fajnych matchupow.

bynum z nene nie bedzie mial tak latwo

odom powalczy z martinem i przede wszystkim z zndersenem(swoja droga ten troche spuscil z tonu)

zobaczymy co karl rzuci na kobego

zobaczymy co phil wymysli na billupsa i lawsona

no i pojedynek wieczoru:

anthony vs. artest

pierwszy wielki sprawdzian dla ron rona. carmelo cholernie latwo przychodzi zdobywanie punktow. mentalnie przy billupsie to inny zawodnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co rzuciło się w oczy jak oglądało się w czasie meczu statsy TNT to miazga jaką sprawiliśmy PHX na dwóch frontach : punkty z pomalowanego, dzielenie się piłką i....patrzę zaspany w przerwie - Nash , 3 as. Z odrobiną chciejstwa znalazłbym mecz, gdzie w ciągu minuty "stivi" robi 3 asysty !!! Stoudemire w pewnym momencie 2/15 z gry !!! PHX będą mieli problemy, gdy pod ich kosz będą ładować się co lepsi C i PF drużyn przeciwnych. Raul Lopez ? On coś zmieni ? Wątpie, ale Frye sam wyśmiałem na poczatku preseason.

Współczułem Dragiciowi, kiedy zobaczył, że będzie skakał do piłki z Shannonem. Może by tak Browna wysłać w lutym do Dallas na wielkie dunkowanie ;)

 

Mecz jako to w TNT - 3 godziny z zegarkiem w ręku, 3 godziny lotu do Denver , no i ci żądni rewanży Nuggets. Czy wytrzymamy fizycznie wielkie natarcie na nasza obręcz od pierwszej minuty meczu ? Czy Artest będzie katem/ofiarą Anthony'ego ?

 

Pozdrawiam fanów LA i mam nadzieję częściej włączać się do dyskusji w przyszłości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze co rzuciło się w oczy jak oglądało się w czasie meczu statsy TNT to miazga jaką sprawiliśmy PHX na dwóch frontach : punkty z pomalowanego, dzielenie się piłką i....patrzę zaspany w przerwie - Nash , 3 as. Z odrobiną chciejstwa znalazłbym mecz, gdzie w ciągu minuty "stivi" robi 3 asysty !!! Stoudemire w pewnym momencie 2/15 z gry !!! PHX będą mieli problemy, gdy pod ich kosz będą ładować się co lepsi C i PF drużyn przeciwnych. Raul Lopez ? On coś zmieni ? Wątpie, ale Frye sam wyśmiałem na poczatku preseason.

Współczułem Dragiciowi, kiedy zobaczył, że będzie skakał do piłki z Shannonem. Może by tak Browna wysłać w lutym do Dallas na wielkie dunkowanie ;)

 

Mecz jako to w TNT - 3 godziny z zegarkiem w ręku, 3 godziny lotu do Denver , no i ci żądni rewanży Nuggets. Czy wytrzymamy fizycznie wielkie natarcie na nasza obręcz od pierwszej minuty meczu ? Czy Artest będzie katem/ofiarą Anthony'ego ?

 

Pozdrawiam fanów LA i mam nadzieję częściej włączać się do dyskusji w przyszłości :)

mnie przeraża, ze lakers graja już tak dobrze a są bez Gasola ( na razie wyobrazni mi nie starcza zobaczyć w myślch co moga zagrać w komplecie) a co do dunków to Brown rzeczywiście zaliczył już 4 mega paczki a zasięg ostatniej miażdzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.