Lakers 23/24

[memento1984]

czy to znowu ten czas, ze wszyscy swiezi, piekni i gotowi (jak nigdy!) na walke o najwyzsze cele? : )

[mayor]

 

[Reikai]

@Jendras masz jakas opinie o JHS?

Ciezko mi sobie przypomniec tak bardzo polaryzujacego mlodziaka.

[starYfaN]

Jak patrzycie na "drewnianego" Christiana.

[Jendras]

W dniu 10.10.2023 o 10:03, Reikai napisał(a):

@Jendras masz jakas opinie o JHS?

Ciezko mi sobie przypomniec tak bardzo polaryzujacego mlodziaka.

6-6 pick&roll ballhandler z predyspozycjami rzutowymi to fajna podstawa, niech przepracuje spokojnie sezon i zobaczymy wtedy jak rokuje. Poza tym w skautów Lakers się nie wątpi

[Reikai]

Poki co największe zaskoczenie to chyba Prince. Wszedl z buta, broni, rzuca trojki. Na ten moment pachnie nawet starterem.

[joe dumars]

Godzinę temu, Reikai napisał(a):

Poki co największe zaskoczenie to chyba Prince. Wszedl z buta, broni, rzuca trojki. Na ten moment pachnie nawet starterem.

b. pozyteczny grajek imo. to okienko dla lakers ogolnie mozna uznac za b. udane. glebia skladu jest, byle zdrowie dopisalo...

[24kobe8]

Rui Hachimura MIP 2024

[airmax]

2 godziny temu, Reikai napisał(a):

Poki co największe zaskoczenie to chyba Prince.

Jeszcze Russella bym dodał. Zaskakująco dobrze wygląda póki co. Ciekawe jak długo to utrzyma

[Jendras]

No Russell gra kosmos. W ogóle Lakers miażdżą na double drag screenach, dawno nie było tutaj takiego potencjału ofensywnego. Prince natomiast mnie zaskakuje przede wszystkim tym, że wnosi do ataku dużo więcej niż tylko trójki.

[Pozioma]

10 godzin temu, Jendras napisał(a):

No Russell gra kosmos. W ogóle Lakers miażdżą na double drag screenach, dawno nie było tutaj takiego potencjału ofensywnego. Prince natomiast mnie zaskakuje przede wszystkim tym, że wnosi do ataku dużo więcej niż tylko trójki.

Russell albo będzie miewał tylko momenty, albo być może w końcu dorósł i przepracował czas wakacji na miarę swoich bądź co bądź wielkich możliwości...

Kontrakt jaki podpisał jednak trochę go zweryfikował, jest tylko dobrze płatnym rolesem, w tym towarzystwie i w tym wieku ma szansę wystrzelić, grać, a przede wszystkim rzucać potrafi czasem wybitnie...

Ale nie na nim bym się skupiał, to co robi Reaves to jak od zera do bohatera. W kadrze USA wyglądał przełomowo, towarzystwo gwiazd typu Ingram czy Brunson zupełnie go nie przyćmiło, wydaje się, że końcówka sezonu i po to nie był fluke, tylko jego prawdziwy rozwój.

Tylko ta dwójka powoduje, że Lakers mają głębię, a jest jeszcze wyjątkowo pewny siebie Rui i do tego kilku graczy, z których ktoś powinien też dać dobry sezon..

Osobiście liczę też na duży sezon AD, natomiast wieszczę kłopoty u Lebrona, to nie czas gdy organizm naprawia się sam, albo będą moczyć go co mecz w naftalinie, albo znów opuści dużą część sezonu. Nie przekonują mnie tym razem jego wsady podczas treningów, pewne kontuzje trzeba operować, a problemy z kostką ciągną się już od dwóch sezonów.

Edytowane 12 Października 2023 przez Pozioma

[Kubbas]

 

[Pozioma]

18 godzin temu, Kubbas napisał(a):

 

Miejsca w rotacji od 3 do nawet 15 pozwalają myśleć wręcz o wszystkim, nawet o szansach na tytuł, ale jedynka i dwójką to wielki znak zapytania, jeszcze do niedawna AD był postrzegany jako człowiek o słabszym zdrowiu niz Kawhi, a Lebron jako pierwszy w historii w tym wieku i przebiegu jest plasowany na miejscu kogoś więcej niż mentor z ławki na 10 minut...

Ten skład jest naprawdę super, ale Davis musi mieć w końcu sezon na plus 70 meczy w formie, a Lebron musi szybciutko dojść do dyspozycji chociażby z tegorocznych PO, o co w tym wieku będzie bardzo trudno.. Jak narazie w tych kilkudziesięciu minutach sparingów fizycznie wyglądał beznadziejnie (no może jeszcze biegał w miarę szybko, ale jak na swój wiek), zero wyskoku, zero płynności ruchów i podań, też to widzicie czy tylko ja z fana stałem się czarnowidzem?

[Kubbas]

o Lebrona bym sie nie martwil dzisiaj wygladal zajebiscie z tym rosterem to w rs moze byc magiciem rozdajacym pilke

 

[Pozioma]

2 godziny temu, Kubbas napisał(a):

o Lebrona bym sie nie martwil dzisiaj wygladal zajebiscie z tym rosterem to w rs moze byc magiciem rozdajacym pilke

 

Trzeba przyznać, że faktycznie wyglądał bardzo dobrze, widać, że czyta nasze formum

[Kubbas]

Well jakby zastapic zerowego albo minusowego D Lo kims kto daje jakakolwiek produkcje (mamy pelny roster takich graczy) to w sumie tak jak w po moze by szlo powalczyc

co za dziad.

[airmax]

5 godzin temu, Kubbas napisał(a):

Well jakby zastapic zerowego albo minusowego D Lo  Davisa kims kto daje jakakolwiek produkcje (mamy pelny roster takich graczy) to w sumie tak jak w po moze by szlo powalczyc

Davis w 2nd half: 0pkt, 0/6z gry. Gość chyba myślał, że to presezon i nadal gra tylko w pierwszej połowie

Na plus Prince, Lebron, Redish i Wood. Reszta średnio/słabo

[Reikai]

To byl mecz, który mogl tez sie odbyc w maju

Lakers dostaja od poczatku w trabe check

Gonia check

Davis znika w pewnym momencie, czy to po 1 połowie czy po jednym meczu check

Rolesi Nuggets wala trojki na kazdy run Lakers check

Gordon, KCP, Murray niszcza check

Ham patrzy, jak w ataku dzieje sie nic check

DLO jest niegrywalny check

Tylko Lebron o wiele lepszy. Co roku sa te heheszki z chudniecia latem, ale tym razem serio schudl I wyzdrowial, biegal jakby byl z 8 lat mlodszy. Cieszy tez to, ze Ham rozsadna ilosc minut nim zagral, marzenie to wlasnie jakies 28 MPG w RS

Ale Davis to nie jest 1A ani nawet 1B wiec who cares. Nie jestesmy contenderem, Nuggets, Bucks, Suns, Celtics sa o polke wyzej wiec pozostaje liczyc na jakas fajna drabinke I szczescie

I wyjebanie DLO. Jezu co to jest za kasztan, kozluje zeby kozlowac, Lebron ma switcha na Jacksonie przy jakims -3, a ten odpala cegle za 3 przez rece. Przestraszony, glupie decyzje, kosztowal takie swingi w tym meczu ze glowa Mala.

[Raven2156]

58 minut temu, airmax napisał(a):

Davis w 2nd half: 0pkt, 0/6z gry. Gość chyba myślał, że to presezon i nadal gra tylko w pierwszej połowie

Na plus Prince, Lebron, Redish i Wood. Reszta średnio/słabo

Bardzo dobrze, że wymieniasz Prince'a pierwszego. Gościu zrobił na mnie ogromne wrażenie stabilnością swojej gry przez cały mecz.

[BMF]

Ech, obserwowanie bezmózgiego Russella kradnącego touches emerytowi LeBronowi to wielopłaszczyznowa definicja starości. 

Lakers przegrywający openera z tier lepszą drużyną - nothing special - ale frustrujący meczyk. Za to LeBron ładnie śmigał rzeczywiście.