Skocz do zawartości

Lakers 23/24


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.08.2023 o 16:31, Kubbas napisał(a):

Serial winning time chyba sie wyczerpal

obejrzalem 1 odcinek i meh.

widzialem cos tez na necie ze prosza zeby ludzie ogladali bo jak nie beda ogladac to spadna z rowerka, smierdzi desperacja

coś w tym jest. tzn. sam jeszcze oglądam, ale tylko te fragmenty koszykarskie, bo wszelkie gadki Bussów to z automatu przewijanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie trzeci sezon na razie słabiutki. Przeładowany wątkami, przez co postacie są płytkie, te najciekawsze z pierwszego sezonu (West) nie mają za bardzo materiału do wykazania się, wątek młodych Bussów koszmarny, w dodatku nie ma komu kibicować, bo np. taki Magic zamiast wzbudzać sympatię, to głównie irytuje. Żeby tego było mało, to ma być zdaje się tylko 7 odcinków, czyli w przeciągu czterech następnych wcisną trzy lata, podczas gdy pierwszy sezon w całości poświęcony został rozgrywkom 79/80, WTF ogólnie. Może się trochę rozkręci, kiedy Riley przejmie stery, ale generalnie nie jestem optymistą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kubbas napisał(a):

2 odcinek za to zajebisty

zaraz sie biore za 3ci

2gi dał nadzieję, ale 3go nie dokończyłem, choć tyle czasu czekałem aż wstawią więcej Birda... niestety aktor go odgrywający ma tyle charyzmy co główny bohater "Ślepnąc od świateł", sama historia też mało porywająca, ot matka przyszła, ciotka wyszła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

2gi dał nadzieję, ale 3go nie dokończyłem, choć tyle czasu czekałem aż wstawią więcej Birda... niestety aktor go odgrywający ma tyle charyzmy co główny bohater "Ślepnąc od świateł", sama historia też mało porywająca, ot matka przyszła, ciotka wyszła

yup mi 3ci odcinek sie podobal poza wstawkami z birdem

zwlaszcza ze czytalem ksiazki birda i ksiazki o nim, plus dokumentow kilka widzialem, slabiutko to zrobili, zle jego postac jest zrobiona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

ma tyle charyzmy co główny bohater "Ślepnąc od świateł"

W książce to Jacek (czyli serialowy Kuba) jest narratorem i to jego oczami postrzegamy wydarzenia z okresu przedświątecznego w kryminalnej Warszawie. Wewnętrzne monologi, przemyślenia i rozmowy z postaciami - to wszystko się odbywa przez postać Jacka i taką interakcję z tym światem otrzymuje czytelnik.

W serialu Żulczyk i Skonieczny musieli zrobić to inaczej, bo bez sensu byłoby robić klimatyczny serial z typem, który w kółko do siebie gada w myślach. Dlatego właśnie taka wycofana i zdystansowana postać Kuby jest idealna i nie psuje ducha książki i wiele wnosi do produkcji HBO. Dzięki temu, że Nożyński gra zachowawczo i coś tam tylko mrucz pod nosem, mają szansę wybrzmieć Dario, Jacek i ta "stara k**** warszawa".

A co do drugiego sezonu Lakersów: bieda z nędzą. Zniknęła charyzma, przebojowość i świeżość i zmuszam się do tego, aby skończyć odcinki. Meh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.08.2023 o 13:17, Jendras napisał(a):

Dla mnie trzeci sezon na razie słabiutki. Przeładowany wątkami, przez co postacie są płytkie, te najciekawsze z pierwszego sezonu (West) nie mają za bardzo materiału do wykazania się, wątek młodych Bussów koszmarny, w dodatku nie ma komu kibicować, bo np. taki Magic zamiast wzbudzać sympatię, to głównie irytuje. Żeby tego było mało, to ma być zdaje się tylko 7 odcinków, czyli w przeciągu czterech następnych wcisną trzy lata, podczas gdy pierwszy sezon w całości poświęcony został rozgrywkom 79/80, WTF ogólnie. Może się trochę rozkręci, kiedy Riley przejmie stery, ale generalnie nie jestem optymistą.

Dobra, ostatni odcinek był niezły. Skupili się głównie na jednym wątku i od razu lepiej się oglądało. Skończyli też w takim momencie, że nawet czeka się na kolejny (mimo że wiadomo, co się wydarzy ;]).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Jendras napisał(a):

Dobra, ostatni odcinek był niezły. Skupili się głównie na jednym wątku i od razu lepiej się oglądało. Skończyli też w takim momencie, że nawet czeka się na kolejny (mimo że wiadomo, co się wydarzy ;]).

juz jest 4 na torrentach

chyba ze wlasnie 4 miales na mysli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kubbas napisał(a):

piekny roster, mistrzowski

Z Woodem mamy duzo uniwersalnosci w obronie i w ataku, kolejny dlugi glosc w skladzie elegancko

moglby sie juz sezon zaczac

Dla was to już playoffy by się mogły zacząć, szybciutko, póki się nikt nie połamał :D

ale fakt, faktem skład wygląda oczywiście dużo mocniej na papierze niż rok temu. Nawet po deadline. Gratuluje udanego offseason. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za słaby star power na mistrzostwo, nie ma co się oszukiwać, ale pod kątem size'u, fitu, możliwości load management i grania fajnej koszykówki - kapitalny ten roster. 

Bardzo chciałem Wooda, także z ,,solidny'' zmieniam ocenę offseason na ,,bardzo dobry''. Wiadomo, dalej z Hachimura przepłacony, a Vincent okaże się raczej słabym ruchem, ale roster na ~55-60W + fake contenderowanie jeżeli ktoś się połamie u jednego-dwóch rywali: ciężko coś byłoby więcej ugrać w tych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BMF napisał(a):

Za słaby star power na mistrzostwo, nie ma co się oszukiwać, ale pod kątem size'u, fitu, możliwości load management i grania fajnej koszykówki - kapitalny ten roster. 

Bardzo chciałem Wooda, także z ,,solidny'' zmieniam ocenę offseason na ,,bardzo dobry''. Wiadomo, dalej z Hachimura przepłacony, a Vincent okaże się raczej słabym ruchem, ale roster na ~55-60W + fake contenderowanie jeżeli ktoś się połamie u jednego-dwóch rywali: ciężko coś byłoby więcej ugrać w tych warunkach.

Czyj za słaby star power Lebrona czy AD?

Bo ostatnie parę lat pokazuje, że na papierze nie potrzeba było wiecej star power żeby tytuł zdobyć. Zdrowie, pasujący support, fit to kluczowe elementy.

Oczywiście jak Lebron dalej będzie łapał kontuzje, albo będzie mu się wydawało, że może być jak Curry, a AD dalej będzie się łamał czy wchodził w swoje dziwne fazy znikania to fakt taki star power nie wystarczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Van napisał(a):

Czyj za słaby star power Lebrona czy AD?

Obu, Davis jest zbyt slaby, LeBron jest zbyt stary, ciężko się łudzić po ostatnich playoffach. Można oczywiście roztaczać jakieś best-best case scenario, ale takie się przeważnie nie sprawdzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Van napisał(a):

Czyj za słaby star power Lebrona czy AD?

Bo ostatnie parę lat pokazuje, że na papierze nie potrzeba było wiecej star power żeby tytuł zdobyć.

yup

ostatnie lata pokazuja ze nie wygrywa sie 3ma superstarami tylko predzej 2ma superstarami i zajebistym otoczeniem tak jak wlasnie zrobili Lakers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.