WCF: (1) Nuggets vs (7) Lakers

[LeweBiodroSmoka]

 

mieć taką robotę

[tankathon]

17 minut temu, Jendras napisał:

A Golden nie było blisko wygrania serii w żadnym momencie, Lakers mieli kontrolę od pierwszego meczu.

A przypadkiem w czwartym meczu  LAL nie uciekli spod topora, a skórę w IV kwarcie uratował im Walker?

17 minut temu, Jendras napisał:

A co do "gdyby Thompson nie zawodził" - cóż

Wystarczyłoby gdyby trafiał z czystych pozycji, tylko tyle.

Edytowane 21 Maja 2023 przez tankathon

[Lucas]

Oby Jamal dostał te MVP Finałów Konferencji, bo zasługuje na jakieś wyróżnienie wreszcie, a jeśli jacyś idioci będą tym umniejszac legacy Jokicia to nie ma sensu się przejmować. 

[Jendras]

21 minut temu, tankathon napisał:

A przypadkiem w czwartym meczu  LAL nie uciekli spod topora, a skórę w IV kwarcie uratował im Walker?

Co to znaczy "uciekli spod topora"? Wygrali close game, jakich mnóstwo play-off, trudno żeby wszystkie mecze kończyły się blowoutami.

Cytat

Wystarczyłoby gdyby trafiał z czystych pozycji, tylko tyle.

Ciężko być hot z dystansu całą serię przy takim przebiegu. Dlatego tak rzadko wygrywa się tytuły rzucaniem jumperów.

Edytowane 21 Maja 2023 przez Jendras

[Van]

Nie chce mi się powtarzać pewnych kwestii już, Nuggets idealnie wykorzystują słabości jakie Lakers sobie sami narzucają 

[rw30]

46 minut temu, Jendras napisał:

Jeśli coś ma cycki, koła lub nie umie rzucać do kosza, to prędzej czy później będą z tym problemy.

jakby były sygnaturki jeszcze na forum to bym sobie wstawił

37 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

 

mieć taką robotę

no jeden kit, to typowe w NBA że jak robi się travelling który nie daje ci przewagi nad przeciwnikiem, to się nie gwiżdże. To samo z inbound play pod swoim koszem, gdzie kolesie robią 2 czy 3 kroki po otrzymaniu piłki, a to samo pod koszem przeciwnika na 100% zostało by odgwizdane.

 

Swojo drogo rozpocząłeś niebezpieczny temat, bo akurat gwizdki, w tym kilka w 4th były takie jakby to Denver grało u siebie a nie Lakers, co dość mocno mnie zaskoczyło.

[tankathon]

5 minut temu, Jendras napisał:

Co to znaczy "uciekli spod topora"? Wygrali close game, jakich mnóstwo play-off, trudno żeby wszystkie mecze kończyły się blowoutami.

 To znaczy, że nie wiele brakowało, a równie dobrze zamiast 3-1 LAL, mogło być 3-1 GSW, a ty piszesz...

42 minuty temu, Jendras napisał:

.. Golden nie było blisko wygrania serii w żadnym momencie, Lakers mieli kontrolę od pierwszego meczu

z czym trudno się zgodzić, patrząc na wyniki zarówno 1 jak i 4 spotkania.

 

10 minut temu, Jendras napisał:

Ciężko być hot z dystansu całą serię przy takim przebiegu. Dlatego tak rzadko wygrywa się tytuły rzucaniem jumperów.

Chłop przekroczył w jednym z 6 meczów magiczną barierę 40% z gry, więc w jego przypadku można powiedzieć, że nie stawił się wcale.

[Jendras]

Teraz, tankathon napisał:

 To znaczy, że nie wiele brakowało, a równie dobrze zamiast 3-1 LAL, mogło być 3-1 GSW, a ty piszesz...

z czym trudno się zgodzić, patrząc na wyniki zarówno 1 jak i 4 spotkania.

Chłop przekroczył w jednym z 6 meczów magiczną barierę 40% z gry, więc w jego przypadku można powiedzieć, że nie stawił się wcale.

Ale w ten sposób można komentować jakieś 95% serii w play-off. Poza skrajnymi przypadkami totalnych pogromów, zawsze są jakieś wyrównane mecze. Nawet w sweepach. Zwykle też jakiś zawodnik gra słabiej - w Lakers też nie wszyscy zagrali na swoim normalnym poziomie.

Fakty są takiej, że Lakers ani razu nie przegrywali w tej serii i tylko raz remisowali - po dwóch pierwszych wyjazdowych meczach. Tak wygląda seria, w której jeden zespół kontroluje sytuację.

[tankathon]

3 minuty temu, Jendras napisał:

Ale w ten sposób można komentować jakieś 95% serii w play-off. Poza skrajnymi przypadkami totalnych pogromów, zawsze są jakieś wyrównane mecze. Nawet w sweepach. Zwykle też jakiś zawodnik gra słabiej - w Lakers też nie wszyscy zagrali na swoim normalnym poziomie.

Fakty są takiej, że Lakers ani razu nie przegrywali w tej serii i tylko raz remisowali - po dwóch pierwszych wyjazdowych meczach. Tak wygląda seria, w której jeden zespół kontroluje sytuację.

5 godzin temu, Kubbas napisał:

no bo to tez byla seria ktora mogla isc w 2 strony.

Fan LAL vs LAL....możecie dyskutować.

Lakers bliscy pokonania Denver, to wymykająca się szansa,  GSW knocące dwie końcówki to kontrola serii Lakers.  Rozumiem.

Edytowane 21 Maja 2023 przez tankathon

[LeweBiodroSmoka]

7 minut temu, rw30 napisał:

Swojo drogo rozpocząłeś niebezpieczny temat, bo akurat gwizdki, w tym kilka w 4th były takie jakby to Denver grało u siebie a nie Lakers, co dość mocno mnie zaskoczyło.

też mnie to zaskakuje, wyjątkowo lajtowo pod tym względem ta seria przebiega, ale też żeby mówić o jakimś krzywdzeniu Lakers to chyba nie... co nie? 

a co do tej niesionej DSa - niby tak, ale trochę inaczej to wygląda gdy w czasie tej niesionej gostek gada coś do sędziego po czym sobie biegnie dalej, wtf

[Jendras]

3 minuty temu, tankathon napisał:

Fan LAL vs LAL....możecie dyskutować.

Lakers bliscy pokonania Denver, to wymykająca się szansa,  GSW knocące dwie końcówki to kontrola serii Lakers.  Rozumiem.

No ta, jakoś trzeba odwrócić uwagę kiedy zaczyna brakować argumentów. Szkoda mi tylko tych 10 minut zmarnowanych na próby normalnej rozmowy z jakimś trollem.

[rw30]

@LeweBiodroSmoka było ileś calli które  mogły pójść either way a szły dla Nuggets. Nie chce mi się rozpoczynać dyskusji, ani oglądać powtórek, zwłaszcza że w serii kibicuję Nuggets (i wątpię, czy kiedykolwiek w jakiejkolwiek serii kibicowałem Lakers) co nie zmienia faktu że wyglądało to dość zaskakująco biorąc pod uwagę, że mecz był grany w LA.

Edytowane 21 Maja 2023 przez rw30

[tankathon]

4 minuty temu, Jendras napisał:

No ta, jakoś trzeba odwrócić uwagę kiedy zaczyna brakować argumentów. Szkoda mi tylko tych 10 minut zmarnowanych na próby normalnej rozmowy z jakimś trollem.

Daj pan spokój....i po co tak nieelegancko. Runęła twoja narracja trudno, ale żeby wyzywać innych to lekka dziecinada.
 

Edytowane 21 Maja 2023 przez tankathon

[LeweBiodroSmoka]

3 minuty temu, rw30 napisał:

@LeweBiodroSmoka było ileś calli które  mogły pójść either way a szły dla Nuggets. Nie chce mi się rozpoczynać dyskusji, ani oglądać powtórek, zwłaszcza że w serii kibicuję Nuggets (i wątpię, czy kiedykolwiek w jakiejkolwiek serii kibicowałem Lakers) co nie zmienia faktu że wyglądało to dość zaskakująco biorąc pod uwagę, że mecz był grany w LA.

na pewno był prawdopodobny faul Joka na zasłonie gdy zdemolował Shroedera i Murray trafił z tego trójkę z czego Lakers już się nie podnieśli, a to byłby 5ty Joka i sporo do końca 

na szczęście LAL zagrali tą część gry na tyle słabo, że ich fani nie muszą się chyba tym niezdrowo ekscytować

[Jendras]

13 minut temu, tankathon napisał:

Daj pan spokój....i po co tak nieelegancko. Runęła twoja narracja trudno, ale żeby wyzywać innych to lekka dziecinada.
 

No, nie ma to jak sprowadzić dyskusję do poziomu błota, a potem dokładnie o to oskarżać oponenta.

Ech, frustrujące jest to, że zaraz mi stuknie 20 lat na forach, a trolle niezmiennie próbują prowokować w sposób obrażający inteligencję przeciętnego szympansa. Nawet nie ma jak się z nimi podroczyć. Jak żyć?

[airmax]

Reaves i Dlo to dwaj najrówniej grający Lakersi w tej serii, zatrzymanie Reavesa to jest absolutny priorytet, nawet jeśli to co teraz gra to już jego sufit, to jest idealną opcją dla PO teamu. Russell z kolei... ja pi****le xd ciekawe czy będzie jakaś szansa, żeby wysłać go gdziekolwiek w S&T, oby bo słabo byłoby go stracić za free ale jeszcze gorzej jakby został na jakimś grubszym kontrakcie

[the_secret]

To osrane crypto jak zwykle atmosfera niczym na pikniku, żałosna publiczność.

KCP nie pamiętam żeby w Lakers był tak regularny w trafianiu tych trójek, no ale tutaj jest otoczony jeszcze lepszymi shooterami to i pozycje do rzutu lepsze.

Co do D'Angelo Russella to mam informacje insiderskie, że po meczu podobno Pelinka sam kazał odholować samochód Dlo którym ten przybył na miejsce i zamiast tego utalentowany point guard Lakersów został przetransportowany do swojego domu śmieciarką

[Jendras]

A właśnie, byłbym zapomniał - jak Nuggets chcą pełnego rewanżu za bańkę, to powinni jeszcze po ostatnim meczu spuścić w szatni wpierdol KCP ;]

[Sachs]

Ale że DLo to szkodliwy kołek w playoffach, a Vando jest gościem nie do grania większych minut w poważniejszych meczach? No kto by się spodziewał..

[josephnba]

Godzinę temu, Van napisał:

Nie chce mi się powtarzać pewnych kwestii już, Nuggets idealnie wykorzystują słabości jakie Lakers sobie sami narzucają 

Tradycyjna narracja vana 

Nie ktoś wygrywa tylko Lakers przegrywa na własne życzenie 

21 minut temu, the_secret napisał:

To osrane crypto jak zwykle atmosfera niczym na pikniku, żałosna publiczność.

KCP nie pamiętam żeby w Lakers był tak regularny w trafianiu tych trójek, no ale tutaj jest otoczony jeszcze lepszymi shooterami to i pozycje do rzutu lepsze.

Co do D'Angelo Russella to mam informacje insiderskie, że po meczu podobno Pelinka sam kazał odholować samochód Dlo którym ten przybył na miejsce i zamiast tego utalentowany point guard Lakersów został przetransportowany do swojego domu śmieciarką

Tak szczerze to chętnie bym się przejechał śmieciarką, takim cudem jeszcze nie jeździłem