Skocz do zawartości

Plotki, transfery, wydarzenia - zaczynamy sezon 2009/10


karpik

Rekomendowane odpowiedzi

a moze jakis link????

 

jesli to prawdziwy rumor to niezle jaja

 

memphis przestali wierzyc w thabeeta i łudzą sie ze greg kiedyś wyzdrowieje na dluzej

a blazers nie łudzą sie ze oden wyzdrowieje na dluzej ale wierza ze hasheem go w jakis sposob zastapi

 

w kazdym razie niezly kalambur

 

Mistrzuniu to się raczej tyczyło wypowiedzi szanownego Pana lamarcusa a nie tego że oden idzie za numero 2 tegoż drafciwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks zaskoczyli podpisując "minimum" z zapomnianym już nieco Johnathanem Benderem. Dla przypomnienia tylko, swego czasu była to wielka nadzieja dla Indiany na "4", gość, który debiutując w 1999 r., wtedy jako pierwszy absolwent HS uzyskał DD w pierwszym meczu rozegranym w NBA. Z drugiej strony media w USA, po jego perturbacjach z kontuzjami (79 meczy rozegranych przez 4 sezony :!:) uznały go za jeden z 20 największych "bustów" w historii Ligi. Ciekawe :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks zaskoczyli podpisując "minimum" z zapomnianym już nieco Johnathanem Benderem. Dla przypomnienia tylko, swego czasu była to wielka nadzieja dla Indiany na "4", gość, który debiutując w 1999 r., wtedy jako pierwszy absolwent HS uzyskał DD w pierwszym meczu rozegranym w NBA. Z drugiej strony media w USA, po jego perturbacjach z kontuzjami (79 meczy rozegranych przez 4 sezony :!:) uznały go za jeden z 20 największych "bustów" w historii Ligi. Ciekawe :roll:

Maxec wdarł Ci się niewielki błąd, gdyż Bender w swoim debiucie zanotował nie double- double. Udało mu sie osiagnac dwucyfrowa liczbę jedynie w punktach, których zdobył 10. Ja go zapamietalem jako chuderlawego wysokiego o niezlych umiejetnosciach blokow z pomocy i ze wzgledu na swoja posture (a raczej jej brak jak na warrunki wysokiego) na wysokiego raczej w typie obecnego Channinga Frye'a.

 

Inna sprawa, ze taktyka d'antoniego to idealna taktyka dla Bendera, ale czy jego cialo, a przede wszystkim kolana wytrzymaja. Śmiem wątpić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się antek my fault :oops: nie DD a DF, omskło mi się na klawiaturze :P A poważnie, to faktycznie przejrzałem jego bio na 3 czy 4 stronkach i facetowi groziło nawet kalectwo :shock: BTW - nie "dziwi nic" jak przy 2.13 cm miał ... 104 kg :roll: Kolanka, eh te kolanka, lepszych od niego wykanczały 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na styl prowadzenia organizacji przez Donniego jeszcze z czasów Pacers, to on jest chyba jak taki dobry wujek. Bender pewnie zadzwonił do niego, "wujaszku Donnie, pograłbym sobie coś jeszcze w kosza, nie znalazłoby się może jakieś miejsce u ciebie w teamie?" Donnie namawia Dolana, że Bender "to taki dobry chłopak" i żeby rzucił trochę kasy, a następnie mały Jonathan zostaje zawodnikiem Knicks. Po co? - nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na styl prowadzenia organizacji przez Donniego jeszcze z czasów Pacers, to on jest chyba jak taki dobry wujek. Bender pewnie zadzwonił do niego, "wujaszku Donnie, pograłbym sobie coś jeszcze w kosza, nie znalazłoby się może jakieś miejsce u ciebie w teamie?" Donnie namawia Dolana, że Bender "to taki dobry chłopak" i żeby rzucił trochę kasy, a następnie mały Jonathan zostaje zawodnikiem Knicks. Po co? - nie wiem.

No przecież Wujek Donny stwierdził w jednym z wywiadów, że Jon tak cięzko i efektywnie pracował, że on - normalnie - wyjścia nie miał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bender zachwycił scautów już wcześniej, jeszcze w HS w meczu McDonalda'99 pobił rekord ...Michaela Jordana, który 18scie lat wcześniej rzucił 30pts. bender cisnął 31, i wtedy juz głośno o nim było

Pamiętam nawet dość obszerny artykuł o nim z magic basketballa chyba gdzie to mówili jaki to on grzeczny, dobrze ułozony itd...

Ja chłopaka zawsze lubiłem ogladać, bo widac było, ze sie starał

 

Nie wróże mu powtórnej kariery, ale fajnie, ze wrócił :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się nazwiska andre z blazers, ala z knicks i battiera z rockets...

 

A source says Portland has at least broached the subject of Miller with Houston, hoping to pull Shane Battier from the Rockets' grasp. Good luck with that. NBA.com

Well, they're calling Tuesday Andre Miller Day aty water coolers around the NBA, because lots of people thought the Blazers signed him simply to be a trade asset, and tomorrow is the first day he is eligible to be traded

It is a well-known fact around the league that the Knicks are willing to move Al Harrington, who would be a fantastic fit for Portland, but the Blazers would have to take back Jeffries in order for the Knicks to make that deal, and when you throw him in it is very hard to find enough ballast to go along with Andre (and Rudy Fernandez, whom the Knicks would insist upon) to make the deal work.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się antek my fault :oops: nie DD a DF, omskło mi się na klawiaturze :P A poważnie, to faktycznie przejrzałem jego bio na 3 czy 4 stronkach i facetowi groziło nawet kalectwo :shock: BTW - nie "dziwi nic" jak przy 2.13 cm miał ... 104 kg :roll: Kolanka, eh te kolanka, lepszych od niego wykanczały 8)

dziwne, ja go kojarze jako swingmana :lol:

z kim go pomylilem ? ktos sie nazywal podobnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się antek my fault :oops: nie DD a DF, omskło mi się na klawiaturze :P A poważnie, to faktycznie przejrzałem jego bio na 3 czy 4 stronkach i facetowi groziło nawet kalectwo :shock: BTW - nie "dziwi nic" jak przy 2.13 cm miał ... 104 kg :roll: Kolanka, eh te kolanka, lepszych od niego wykanczały 8)

dziwne, ja go kojarze jako swingmana :lol:

z kim go pomylilem ? ktos sie nazywal podobnie ?

Aleososichozi :lol: :?: :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się nazwiska andre z blazers, ala z knicks i battiera z rockets...

Jak dla mnie plotka jakich wiele, zero konkretów.

 

Co do nowego nabytku Knicks. Bender jest 15. gościem w rosterze. Można więc jego zatrudnienie tłumaczyć na 2 sposoby.

 

1. Knicks szykują duży trejd, w którym zamierzają się pozbyć większej ilości graczy i potrzebują do tego ludzi. Bender to fajny i miły chłopak, Donnie go lubi i przy okazji mu pomoże, a Bender jako "żywy phantom" pomoże Donniemu.

 

2. Donnie na stare lata głupieje, lubi Bendera i pomimo wszystkich jego kontuzji ciągle w niego wierzy.

 

Mam nadzieję, że pierwsza wersja jest prawdziwa, ale obawiam się że wcale tak nie jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.