Wojna płci

[RappaR]

20 minut temu, LAF napisał(a):

 

Jako, że jeden obrazek, to więcej niż 1000 słów, właśnie napisałeś 1001 słowną definicję słowa cope. 

[julekstep]

24 minuty temu, LAF napisał(a):

 

To nie Ty wrzucales jakos tydzien temu deklaracje imprezowania z jednoczesna pogarda dla nieimprezujacych ludzi w zwiazkach? xD

[LAF]

12 minut temu, julekstep napisał(a):

To nie Ty wrzucales jakos tydzien temu deklaracje imprezowania z jednoczesna pogarda dla nieimprezujacych ludzi w zwiazkach? xD

No i ? To pokazuje roszczeniowość jedynie  

[julekstep]

19 minut temu, LAF napisał(a):

No i ? To pokazuje roszczeniowość jedynie  

Ale czyja? Twoja?

[LAF]

5 minut temu, julekstep napisał(a):

Ale czyja? Twoja?

Nie , masz na obrazku co i jak. 

[julekstep]

Teraz, LAF napisał(a):

Nie , masz na obrazku co i jak. 

No Ty deklarujesz ze bedziesz robil X jednoczesnie oczekujac ze panny w Twoim wieku beda robic Y i padac na kolana przed kawalarem bo tak.

Roszczeniowosc w c*** imho

[RappaR]

1 minutę temu, LAF napisał(a):

Nie , masz na obrazku co i jak. 

Czyjeś urojenia?

Oczywiście, że młode laski są bardziej pożądane niż starsze, ale generalnie chęć wchodzenia w związki stałe jest podobna w każdym wieku. Zresztą kobiety po 40 to z kolei na potęgę zdradzają mężów.

 

[agresywnychomik]

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Czyjeś urojenia?

Oczywiście, że młode laski są bardziej pożądane niż starsze, ale generalnie chęć wchodzenia w związki stałe jest podobna w każdym wieku. Zresztą kobiety po 40 to z kolei na potęgę zdradzają mężów.

 

To w Polsce czy w Kolumbi?

[LAF]

7 minut temu, julekstep napisał(a):

No Ty deklarujesz ze bedziesz robil X jednoczesnie oczekujac ze panny w Twoim wieku beda robic Y i padac na kolana przed kawalarem bo tak.

Roszczeniowosc w c*** imho

Nie rozumiesz tego obrazku i tyle a mnie sie nie chce tlumaczyc. 
 

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Czyjeś urojenia?

Sama prawda z którą się zgadzam. W sensie ta pierwsza część spoko , ale druga już nie bardzo. 

[RappaR]

10 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

To w Polsce czy w Kolumbi?

W Polsce

[RappaR]

Jeszcze 3 lata temu rodziły się w Polsce ponad 30 tysięcy dzieci. Obecnie liczba urodzeń spada poniżej 20 tysięcy.

Idziemy na rekord świata. 

[Reikai]

Teraz, RappaR napisał(a):

Jeszcze 3 lata temu rodziły się w Polsce ponad 30 tysięcy dzieci. Obecnie liczba urodzeń spada poniżej 20 tysięcy.

Idziemy na rekord świata. 

Tez to wlasnie przeczytalem.

Ostro.

[julekstep]

6 minut temu, RappaR napisał(a):

Jeszcze 3 lata temu rodziły się w Polsce ponad 30 tysięcy dzieci. Obecnie liczba urodzeń spada poniżej 20 tysięcy.

Idziemy na rekord świata. 

zera pozjadałeś 

albo zapomniałeś dodać 'miesięcznie'  

[RappaR]

2 minuty temu, julekstep napisał(a):

zera pozjadałeś 

albo zapomniałeś dodać 'miesięcznie'  

Miesięcznie. No prawie 50% spadek w 5 lat, a przecież to nie zatrzyma się, tylko trend dalej pójdzie. 

Ciekawe czy my, czy Korea piersi osiągniemy dzietność poniżej 0,5. 

[Chytruz]

32 minuty temu, RappaR napisał(a):

Jeszcze 3 lata temu rodziły się w Polsce ponad 30 tysięcy dzieci. Obecnie liczba urodzeń spada poniżej 20 tysięcy.

Idziemy na rekord świata. 

Za duzo jest ludzi na swiecie. Im mniej sie zalapie na nastepny extinction level event, tym lepiej.

[julekstep]

14 minut temu, Chytruz napisał(a):

Za duzo jest ludzi na swiecie. Im mniej sie zalapie na nastepny extinction level event, tym lepiej.

sęk w tym że ludzi to akurat przybywa 

[Chytruz]

49 minut temu, julekstep napisał(a):

sęk w tym że ludzi to akurat przybywa 

No przybywa, dlatego dobrze, ze nie dokladamy jeszcze wiecej

[julekstep]

18 minut temu, Chytruz napisał(a):

No przybywa, dlatego dobrze, ze nie dokladamy jeszcze wiecej

w sensie że dobrze jest że przez niską dzietność w PL dostanę w pupę pod względem ekonomicznym przy jednoczesnym zachowaniu wszelkich minusów związanych z globalnie postępującym przeludnieniem?

 

tak na średnio bym powiedział

[Chytruz]

29 minut temu, julekstep napisał(a):

w sensie że dobrze jest że przez niską dzietność w PL dostanę w pupę pod względem ekonomicznym przy jednoczesnym zachowaniu wszelkich minusów związanych z globalnie postępującym przeludnieniem?

 

tak na średnio bym powiedział

 

Ja raczej nie jestem zwolennikiem masowej produkcji materiału ludzkiego celem boostowania sobie ekonomii.

Model "narobimy dzieci a one będą robić na nas" się zdezaktualizował i mamy pecha, że akurat padło na nas. Może jakbyśmy teraz zaczęli masowo produkować przyszłych robotników, to byśmy przesunęli punkt krytyczny w czasie o parę dekad kosztem jeszcze większej nadwyżki ludzi na świecie, ale wg. mnie nie jest to dobra droga.

Edytowane 23 Lipca 2024 przez Chytruz

[RappaR]

Akurat przy obecnych prognozach, to człowiek jest zagrożony wyginięciem w perspektywie ~10 pokoleń.

Nie powiedziałbym, by istniało jakiekolwiek ryzyko przeludnia.