Skocz do zawartości

Koko koko Euro spoko


josephnba

Rekomendowane odpowiedzi

Nie możesz obcokrajowcom, tym z paszportami UE, zabronić grać w żadnych ligach. To po pierwsze.
Po drugie, to moim zdaniem u nas jest problem w dużej mierze z głowami, nie tylko piłkarzy, ale ogólnie sportowców. Adam Małysz zaczął odnosić sukcesy, kiedy mocno popracował z psychologiem sportu. I nie bał się o tym mówić. Ale w Polsce, szczególnie wśród młodych ludzi to słowo psycholog już budzi śmiech. Zgadzam się, że my i technicznie odstajemy, że u nas trenerzy głównie stawiają na wytrzymałość i zabijają kreatywność, ale mam też wrażenie, że u nas młodych piłkarzy się nie wychowuje i nie pracuje się nad ich psychiką. Zamiast zachęcać do pracy z psychologami sportu to jestem pewnie, że u nas się pewnie wręcz to odradza "co będziesz do jakiegoś psychologa łaził". A jednocześnie nikt brak jest wychowania w stylu: jak się odżywiać, jak się prowadzić poza boiskiem, itp.
Moja przyjaciółka uczy w szkole, do której chodzą młodzi piłkarze Legii trenujący w LTC. I tam jest pełna wyjebka ich na wszystko. ale jeżeli nikt ich nie uczy dyscypliny poza drużyną, to moim zdaniem dyscypliny się też nie zbuduje w drużynie. I nawet jak trener powie "nie pijcie alkoholu" "mie jedzcie niezdrowego żarcia" to oni po treningu i tak będą mieć na to wyjebane. Zwłaszcza, jak agent, rodzic powie takiemu piłkarzykowi 18 letniemu, że jest już nowym Lewandowskim i żeby się jakimś trenerem rezerw z Legii nie przejmował, bo zaraz zawojuje ligę Włoską.

4 minuty temu, Mameluk napisał:

O bolączkach polskiej piłki mówił już kilkanaście lat temu Leo Beenhakker. Otwarcie, głośno, bez ogródek. Mówił, że szkolenie młodzieży to dno i metr mułu, a polskie boiska są tak gówniane, że bałby się wyprowadzić na nie psa w obawie, żeby nie zwichnął sobie łapy. Z perspektywy czasu dopiero widać jak dobry to był trener.

Reakcja oczywiście była taka, że stare grzyby pokroju Tomaszewskiego głośno nawoływały do jego zwolnienia, bo nie dość że zarabia krocie to jeszcze krytykuje.

Żeby coś się zmieniło na lepsze to trzeba by najpierw oczyścić PZPN z tych wszystkich leśnych dziadów.

 

Bo Benhaaker pracował w Realu Madryt, zna piłkę Holenderską, która powinna być dla nas wzorem jeśli chodzi o szkolenie młodzieży, to i widział jaki u nas syf. Ale my mamy beton, który broni PMS i Polskiego bylejak. U nas ktoś taki jak Beenhaker to by się przydał jako szef PZPN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ttr napisał:

Polska reprezentacja kryje strefą mieszaną nie man-to-man przy stałych fragmentach, a ze Słowacją najgroźniejszy ich piłkarz w takich sytuacjach strzelił nam gola przyjmując sobie piłkę na 14m i ze spokojem oddając strzał mimo, że jak powiedział Sousa na konferencji wspominali o tym piłkarzom i wytyczne były jasne, żeby na Skriniara zwracać szczególną uwagę bo jest groźny i w powietrzu i przed 16tka. 

Mecz i tak przegrał Krychowiak, który przy 1-1 w momencie, w którym przejęliśmy inicjatywę jako doświadczony LIDER kadry postanowił wyjebać się z boiska bez żadnego powodu. 

Na mundialu z Senegalem Cionek postanowił niegroźny strzał potraktować bez zdecydowania i ni to wybijał ni to przyjmował co skończyło się samobójem. Potem Grzesiu Krychowiak popisał się świetnym technicznym podaniem do tyłu, Bednarek z Premier League nie wiedział o co chodzi, a kumpel Szczęsny widząc pędzącego Mane zaryzykował wyjście z bramki. Parodia jak te bramki ze Słowacją, ale my możemy przecież grać otwartą piłkę i mamy do tego ludzi :D

 

 

 

Jak co imprezę przegrywamy mecz otwarcia przez Duo Szczęsny - Krycha. Trzeba mieć jakieś tradycje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Qbajag napisał:

Nie możesz obcokrajowcom, tym z paszportami UE, zabronić grać w żadnych ligach. To po pierwsze.

Ale po co zabraniać ? Wystarczy nie zatrudniać, nie ma w tym względzie żadnych parytetów. A tych co zatrudniają można "nagradzać" nie zapraszaniem na konsultacje trenerskie, nie wspomagać ich kasą na szkolenie juniorów, źle ich "losować" w PP czy bardziej szczegółowo sprawdzać licencję na grę. Jest dużo legalnych sposobów na to aby wpłynąć na mentalność właścicieli klubów :)

 

43 minuty temu, airmax napisał:

 

Pomalutku bez pośpiechu 😄

Zobaczcie te kocie ruchy.. a na boisku nie mogli..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kołczu33 napisał:

To świadczy tylko o tym jak bardzo odjechał Bayern swojej lidze, co przekłada się na to jak słaba jest Bundesliga w dzisiejszych czasach.

No faktycznie, Bayern chociażby z 2012, kiedy rozkładał wszystkich w Lidze Mistrzów był pewnie słabszy. Oni są po prostu konsekwentni i racja, że mają bardzo dobry czas w swojej historii, ale Bundesliga, poza Bayernem, zawsze była niestabilna. BVB z triumfu w CL na krawędź bankructwa, sensacyjni mistrzowie w rodzaju Kaiserslautern i Stuttgartu, którzy niedługo potem spadają, wyskoki Wolfsburga i Bremy, królowie strzelców w rodzaju Alexandra Meiera... to nie są stare historie, a spadek Schalke i Werderu w ostatnim sezonie dopełnia obrazu ligi.

Tam się nie dzieje nic szczególnego, tylko Lewy jest ewenementem. Zresztą jak z Twoją teorią koresponduje fakt, że taki Roy Makaay nie był nigdy królem strzelców Bundesligi, a Luca Toni raptem raz? Bayern zazwyczaj miał mocną ekipę, a za tymi napastnikami również byli fenomenalni pomocnicy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Sebastian napisał:

Ale po co zabraniać ? Wystarczy nie zatrudniać, nie ma w tym względzie żadnych parytetów. A tych co zatrudniają można "nagradzać" nie zapraszaniem na konsultacje trenerskie, nie wspomagać ich kasą na szkolenie juniorów, źle ich "losować" w PP czy bardziej szczegółowo sprawdzać licencję na grę. Jest dużo legalnych sposobów na to aby wpłynąć na mentalność właścicieli klubów :)

Dokładnie. Promować tak bardzo, że nie będzie się opłacać postępować inaczej. Wyprosić obcokrajowców z lig poniżej ekstraklasy i sztywno nakazać klubom prowadzenie szkółek ze wskazaniem ilości boisk, trenerów itd.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jack napisał:

No dobra. W grudniu 2012 program został zakończony program Orlik 2012. Przez pięć lat powstało około 2600 boisk. Z tego co obserwuję boiska są okupowane przez najróżniejsze grupy treningowe na okrągło. Grają ligi młodzieżowe regionalne, wojewódzkie. Tak na oko to pierwsi zawodnicy wychowani na tychże orlikach powinni właśnie wchodzić w dorosłą piłkę. Gdzie oni są?

To jest pokolenie tych najmłodszych chłopaków z Lecha. Puchacz, Moder i Jóźwiak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, andy13 napisał:

 

Tam się nie dzieje nic szczególnego, tylko Lewy jest ewenementem. Zresztą jak z Twoją teorią koresponduje fakt, że taki Roy Makaay nie był nigdy królem strzelców Bundesligi, a Luca Toni raptem raz? Bayern zazwyczaj miał mocną ekipę, a za tymi napastnikami również byli fenomenalni pomocnicy.

 

Roy i Luca grali w czasach kiedy liga nie była jeszcze tak bardzo zdominowana. O czym my tu dyskutujemy? Mówimy o lidze, którą w ostatnich 20 latach, jeden klub wygrał 18 razy, wygrałby 20 ale im się nie chciało albo raz na te 10 lat dostają polecenie żeby przegrać bo ludzie przestają oglądać. Jeżeli przed rozpoczęciem sezonu, możemy przewidzieć kto wygra ligę i to z przewagą 10 punktów i sprawdzi się to w 9 na 10 sezonów, to takiej ligi nie mogę nazwać ligą dobrą.

inb4 nie wspominaj o ekstraklasie czy o innych ligach, które nie są w top 6.

bajern.PNG

Słaba oglądalność w porównaniu do meczu z Irlandią Północną na Euro 2016. Ludzie nie dali się nabrać tym razem na dobrą atmosferę z filmików na ŁNP?

mecz.png

Edytowane przez Kołczu33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Sebastian napisał:

Ale po co zabraniać ? Wystarczy nie zatrudniać, nie ma w tym względzie żadnych parytetów. A tych co zatrudniają można "nagradzać" nie zapraszaniem na konsultacje trenerskie, nie wspomagać ich kasą na szkolenie juniorów, źle ich "losować" w PP czy bardziej szczegółowo sprawdzać licencję na grę. Jest dużo legalnych sposobów na to aby wpłynąć na mentalność właścicieli klubów :)

 

Zobaczcie te kocie ruchy.. a na boisku nie mogli..

ok myślałem, że chcesz zabraniać. Zgadzam się z Tobą, że można by jakoś nagradzać kluby i trenerów. Na szczęście już trzeba mieć dwóch młodzieżowców na boisku. Tylko problem właśnie w tym, że te kluby chętniej sięgają po zagranicznych piłkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Kołczu33 napisał:

To jest pokolenie tych najmłodszych chłopaków z Lecha. Puchacz, Moder i Jóźwiak.

IMO to nie jest pokolenie orlikowe, wymieniona przez Ciebie trójka miał w 2012 12/13 lat, bankowo już kopali w klubach dłuższy czas. Na te orlikowe pokolenie (jeśli w ogóle się pojawi) trzeba jeszcze z 5 lat poczekać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, airmax napisał:

IMO to nie jest pokolenie orlikowe, wymieniona przez Ciebie trójka miał w 2012 12/13 lat, bankowo już kopali w klubach dłuższy czas. Na te orlikowe pokolenie (jeśli w ogóle się pojawi) trzeba jeszcze z 5 lat poczekać. 

Mam wspólnych znajomych z chłopakami z Lecha rocznik 00, zaczynali w klubach i trenowali głównie na orlikach z tego projektu( tak jak każdy rocznik po 99), o którym mówił Jack. Ale masz racę, myślałem, że Jóźwiak itd. to rocznik 00 a są rocznikiem 98, mój błąd. Jestem pewien, że kadra wojewódzka u12 z rocznika 00 jest pierwszą orlikową może nawet i 99 ale to musiałbym się brata zapytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kołczu33 napisał:

Roy i Luca grali w czasach kiedy liga nie była jeszcze tak bardzo zdominowana. O czym my tu dyskutujemy? Mówimy o lidze, którą w ostatnich 20 latach, jeden klub wygrał 18 razy, wygrałby 20 ale im się nie chciało albo raz na te 10 lat dostają polecenie żeby przegrać bo ludzie przestają oglądać.

Jasne. W Serie A, w której Juventus wygrał 9 razy z rzędu też Pirlo dostał polecenie, żeby rozsadzić ich od środka? Hej, to w sumie tłumaczy indolencję Napoli w meczu z Weroną :D 

A propos "tak bardzo zdominowanej" ligi. Od roku 2000:

  • Bundesliga: 5 różnych mistrzów
  • Serie A: 4 różnych mistrzów (gdyby nie Calciopoli to Juve może miałoby serię 15 z rzędu ;) )
  • La Liga: 4 różnych mistrzów, bo jeszcze łapie się wyczyn Valencii
  • Premier League: 6 różnych mistrzów

Ja nie mówię, że Bundesliga nie jest zdominowana przez Bayern, bo oczywiście, że jest. Ale to nie jest tak, że z tego powodu wyczyn Lewego nic nie znaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Kołczu33 napisał:

Mam wspólnych znajomych z chłopakami z Lecha rocznik 00, zaczynali w klubach i trenowali głównie na orlikach z tego projektu( tak jak każdy rocznik po 99), o którym mówił Jack. Ale masz racę, myślałem, że Jóźwiak itd. to rocznik 00 a są rocznikiem 98, mój błąd. Jestem pewien, że kadra wojewódzka u12 z rocznika 00 jest pierwszą orlikową może nawet i 99 ale to musiałbym się brata zapytać.

Tak wychodzi, że u12-13. Orliki + efekt Lewandowskiego. Czyli jeszcze z 5 lat musimy poczekać na pierwsze widoczne efekty.  

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Sebastian napisał:

Serio myślicie, że wystarczy postawić lotnisko i na nim samoloty aby ludzie nauczyli się latać ? 

Bardziej na efekt skali + zaangażowanie rodziców, których coraz bardziej stać na inwestowanie w dzieciaki 

pozostaje czekać na https://en.wikipedia.org/wiki/2030_FIFA_World_Cup

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele już zostało powiedziane i napisane o powodach wczorajszej katastrofy ale ja na coś innego zwróciłem uwagę a wczoraj moim zdaniem było to bardzo widoczne - napiszcie czy tylko ja to widzę.Nawet kiedy gramy z teoretycznie słabszymi kadrowo od nas zespołami jak Słowacja to w większości meczów mamy mniejszą swobodę z piłką, Słowacy potrafili momentami swobodnie poklepać, bez paniki.U nas za każdym razem akcja wygląda tak samo, piłka nerwowo wyprowadzana od obrońców którzy nie potrafią tego robić a kiedy już jesteśmy na połowie rywala znowu następuje nerwówka i to się nie zmieniło od końcówki Nawałki po Sousę.Generalnie zgadzam się z ttr w kwestii reprezentacji ale Brzęczek musiał polecieć bo wytworzyła się już tak chora atmosfera wokół niego (za co ponosi odpowiedzialność w dużym stopniu) pytanie czy przed samymi mistrzostwami miało to sens? Sousa zupełnie nie zna tych zawodników, próbuje wprowadzić system który ewidentnie nam nie wychodzi, tutaj potrzeba kogoś z twardą ręką który wprowadzi dyscyplinę taktyczną i wróci do 4 obrońców a wtedy z zespołami pokroju Słowacji będziemy spokojnie wygrywać.Co do personaliów to Krychowiak, Szczęsny - moim zdaniem ich czas w reprezentacji dobiegł końca, nie ma sensu dalej męczyć buły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sewer napisał:

Nawet kiedy gramy z teoretycznie słabszymi kadrowo od nas zespołami jak Słowacja to w większości meczów mamy mniejszą swobodę z piłką

My mamy ogólnie problem z grą w piłkę. Dlatego potrzebujemy szybkich skrzydłowych, którym można oddać piłkę do boku a ci w zależności od sytuacji popędzą do rogu by dośrodkować lub na słupek by strzelić.  Krzynówek, Iwan, Kosecki, Smolarek, Błaszczykowski czy Grosicki robili całą ofensywę. Teraz mimo, że mamy Zielińskiego to nie mamy skrzydeł i gramy piach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Sewer napisał:

Wiele już zostało powiedziane i napisane o powodach wczorajszej katastrofy ale ja na coś innego zwróciłem uwagę a wczoraj moim zdaniem było to bardzo widoczne - napiszcie czy tylko ja to widzę.Nawet kiedy gramy z teoretycznie słabszymi kadrowo od nas zespołami jak Słowacja to w większości meczów mamy mniejszą swobodę z piłką, Słowacy potrafili momentami swobodnie poklepać, bez paniki.U nas za każdym razem akcja wygląda tak samo, piłka nerwowo wyprowadzana od obrońców którzy nie potrafią tego robić a kiedy już jesteśmy na połowie rywala znowu następuje nerwówka i to się nie zmieniło od końcówki Nawałki po Sousę.Generalnie zgadzam się z ttr w kwestii reprezentacji ale Brzęczek musiał polecieć bo wytworzyła się już tak chora atmosfera wokół niego (za co ponosi odpowiedzialność w dużym stopniu) pytanie czy przed samymi mistrzostwami miało to sens? Sousa zupełnie nie zna tych zawodników, próbuje wprowadzić system który ewidentnie nam nie wychodzi, tutaj potrzeba kogoś z twardą ręką który wprowadzi dyscyplinę taktyczną i wróci do 4 obrońców a wtedy z zespołami pokroju Słowacji będziemy spokojnie wygrywać.Co do personaliów to Krychowiak, Szczęsny - moim zdaniem ich czas w reprezentacji dobiegł końca, nie ma sensu dalej męczyć buły.

Ale ta bojaźliwość i strach występuje u naszej pomocy zawsze. Bramki jakie strzelamy to akcje od skrzydła i wrzutki typu - a nuż tym razem podam do naszego ? Krychowiak prowadzić piłki nie umie, podaje za wolno i niecelnie, Zieliński nie podaje jak za mało płacą - a tak realnie to jest po prostu przestraszonym chłopcem, który nie potrafi dźwignąć odpowiedzialności, Klich zaś gra "po angielsku" biega i szybko podaje - ale to nie działa z takimi partnerami. Co więcej poza Krychowiakiem reszta wczoraj skutecznie utknęła pomiędzy defensorami rywali tak jak i Lewy.

Co ciekawe, śmiem twierdzić że rozegranie od defensywy były pomysłem trenera - widać było jak wchodzili na drugą połowę jak asystenci gadają na temat podań z Bednarkiem. I to nie jest zła taktyka ale wymaga cofania się do obrony pomocników, żeby łatać dziurę po wprowadzającym obrońcy, asekurować go przy ewentualnej stracie. U nas nie było komu asekurować to i obrońcy bali się atakować i podawać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.