Brooklyn Nets 2020/2021

[ely3]

52 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Czy to tez karma ignazz ? 

Zaraz ci napisze ,że przeszła na Brooklyn wraz z Durantem

A poważnie to mocna strata dla Nets ale nie demolująca bo dopóki zdrowi są Kevin i Irving to Brooklyn nadal będzie mocne. Choć pewnie spróbują zrobić wymianę po Oladipo albo Hardena bo jednak oni mają duże szanse na wygranie Wschodu więc jak dla mnie musza wykonać ruch

[ignazz]

56 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Czy to tez karma ignazz ? 

Przeszła na Brooklyn wraz z Durantem*
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nasz główny ekspert nie może się mylić.

[andy13]

47 minut temu, ely3 napisał:

Zaraz ci napisze ,że przeszła na Brooklyn wraz z Durantem

A poważnie to mocna strata dla Nets ale nie demolująca bo dopóki zdrowi są Kevin i Irving to Brooklyn nadal będzie mocne. Choć pewnie spróbują zrobić wymianę po Oladipo albo Hardena bo jednak oni mają duże szanse na wygranie Wschodu więc jak dla mnie musza wykonać ruch

Nets nie mieli konkurencyjnej paczki za Hardena, gdy wszyscy byli zdrowi. Teraz, gdy Dinwiddie ma poważną kontuzję, to już w ogóle nie ma o czym gadać. 

[dannygd]

Ależ znakomicie wygląda KD po kontuzji! Naprawdę jest moc, a może być tylko lepiej przy jego profesjonaliźmie. Jeśli Irving nie przegra za dużo meczy swoim samolubnym podejściem (a takie 4kw to bądźmy szczerzy mogą się nie powtórzyć), to dla mnie (i nie tylko) kandydat do MVP.

 

[vonBaron]

Jak sam Durex ma ciągnąć ten wózek to chleba z tej mąki nie będzie tym bardziej że obrona nie istnieje.

Chętnie pozbyłbym się CLV, chłop mnie irytuje, lepszy nie będzie, widać że bardzo chcę ale pewnego poziomu już nie przeskoczy.

[andy13]

Nikogo fajnego i tak się nie wyciągnie, paczka CLV, Dinwiddie, może Prince i pick, to była jakaś propozycja. Z połamanym Sirim wiele z tego nie będzie.

[BMF]

W dniu 19.12.2020 o 10:59, vonBaron napisał:

A ponoć Nets nie bronią? Durex zajebisty po obu stronach. Głębia składu niesamowita.

W dniu 26.12.2020 o 05:57, vonBaron napisał:

C's trzymało się dopóki wiadome duo nie wrzuciło wyższego biegu, opłaciło się tyle lat czekać żeby oglądać teraz takie gwałty.

12 godzin temu, vonBaron napisał:

Jak sam Durex ma ciągnąć ten wózek to chleba z tej mąki nie będzie tym bardziej że obrona nie istnieje.

  A to dopiero sześć meczów.

 

[ignazz]

Może po prostu słowa: gwalty i Durex nie za bardzo pasują? 

[rw30]

41 minut temu, BMF napisał:

  A to dopiero sześć meczów.

 

mogłeś poczekać jeszcze z miesiąc - dwa i dopiero wtedy go zdemaskować, byłoby więcej wpisów, tak to pewnie się w sobie zamknie

[mac]

Godzinę temu, rw30 napisał:

mogłeś poczekać jeszcze z miesiąc - dwa i dopiero wtedy go zdemaskować, byłoby więcej wpisów, tak to pewnie się w sobie zamknie

no wygląda to na kolejny burner Kevina.

On zresztą się z tym nie kryje, że nadal używa

https://www.si.com/nba/2020/02/06/kevin-durant-burner-account-matt-barnes-video

 

Przy okazji szacuneczek Kevin ( czy jak wolisz vonBaron ) za imponujący powrót z tak ciężkiej kontuzji.

[ely3]

Nash potrzebuje czasu by to wszystko poukładać bo niektóre jego akcje rozpisane są dziwacznie. Nawet ta ostatnia Irvinga. Ok była w miarę czysta ale ogólnie była dość szalona i wygląda raczej na desperacje niż ustawioną zagrywkę. Brooklyn wydawało mi się ,że lepiej bronił w pierwszych meczach ale ostatnio się posypali kompletnie po tej stronie. Mnóstwo błędów komunikacyjnych i potem ktoś spod kosza może łatwo kończyć. Najgorzej chyba wygląda obrona ścinających pod kosz. Bo wysocy Nets są całkowicie zaskoczeni. Nikt nie rotuje dobrze. 

Allen to jest nieporozumienie..On zaliczył taki regres od swojego debiutanckiego sezonu. Jordan też ostatnio jest cieniem samego siebie. Atak Nets też jest bardzo przewidywalny i łatwo przeszkodzić. Nash musi teraz mocno popracować z zespołem bo liczenie ,że duo Irving-Durant za każdym razem samo przyniesie mu wygraną jest ryzykowna a trochę na razie to tak wygląda. I nadal uważam ,że mając ten duet Nets są faworytami ale Nash musi naprawdę zarobić na swoją pensje 

[vonBaron]

Nash jak tak dalej pójdzie to do połowy sezonu nie dotrwa, nikt go nie będzie raczej po główce klepał i trzymał przy złych wynikach.

[Chytruz]

Czyli trener juz do zwolnienia. Za miesiac pewnie tank?

[ely3]

2 godziny temu, vonBaron napisał:

Nash jak tak dalej pójdzie to do połowy sezonu nie dotrwa, nikt go nie będzie raczej po główce klepał i trzymał przy złych wynikach.

Za nerwowy chyba jesteś.... Nash musi sobie poukładać bo nowy trener, nie było czasu na obóż przygotowawczy więc teraz wychodzi brak zgrania, Brak komunikacji. Jordam nie jest tak fatalny w bronieniu pnr jak obecnie. Irving pewnie też mógłby rzucać z lepiej przygotowanych pozycji. To wyglądało tak jakby sztab szkoleniowy miał czas ogarnąc jak gra RW czy Beal a nie miał już czasu na to jak grają inni więc Bertrans miał non czyste pozcyje. Bryant pod kosz wjeżdżał na pusto bo rywale zaskoczeni jego pojawieniem się. Nowy trener zazwyczaj ma ciężko a tu mu jeszcze wypadł Spencer który stabilizował grę ławki. Teraz Nash nie ma komfortu zgrania i musi sam stworzyć schematy od zera. To potrwa ale i Heat na początku sezonu 10/11 nie wygladali jak zespół na finał NBA 

[vonBaron]

Możliwe ale jakbyś tyle czasu czekał na dobre wyniki swojego klubu też pewnie byłbyś nerwowy.

[Kubbas]

58 minut temu, ely3 napisał:

Za nerwowy chyba jesteś.... Nash musi sobie poukładać bo nowy trener, nie było czasu na obóż przygotowawczy więc teraz wychodzi brak zgrania, Brak komunikacji. Jordam nie jest tak fatalny w bronieniu pnr jak obecnie. Irving pewnie też mógłby rzucać z lepiej przygotowanych pozycji. To wyglądało tak jakby sztab szkoleniowy miał czas ogarnąc jak gra RW czy Beal a nie miał już czasu na to jak grają inni więc Bertrans miał non czyste pozcyje. Bryant pod kosz wjeżdżał na pusto bo rywale zaskoczeni jego pojawieniem się. Nowy trener zazwyczaj ma ciężko a tu mu jeszcze wypadł Spencer który stabilizował grę ławki. Teraz Nash nie ma komfortu zgrania i musi sam stworzyć schematy od zera. To potrwa ale i Heat na początku sezonu 10/11 nie wygladali jak zespół na finał NBA 

Plus nie ma co zapominac ze Wizards to skladem na prawde bdb druzyna

jakby jeszcze zamiast Westbrooka mieli jakiegos dobrego rozgrywajacego, na przyklad Walla

myslicie ze taki trejd moglby sie wydarzyc? spoko wzmocnienie by bylo

xD

[Chytruz]

Poza tymi pierwszymi dwoma meczami, gdzie Kyrie i Durant byli mega on fire na nieutrzymywalnych procentach, na razie Nets nie pokazują nic specjalnego. Obrona wygląda słabo lub bardzo słabo - wiadomo, że początek sezonu i tak dalej, ale oni mają w dużej mierze skład, który grał ze sobą rok temu i powinni mieć jakieś minimum zgrania, ale i tak nawet jak coś bardziej zaczną kumać, to słaby personel będzie ich ograniczać.

Wstępnie na PO słabo matchupują się z Sixers i Bucks, nie mają nikogo ani na Embiida ani na Giannisa.

[andy13]

W takim meczu jak wczoraj bardzo brakowało Dinwiddiego. On jest naprawdę ważny dla tej ekipy. Niestety w tym sezonie nie ma szans na powrót.

 

[airmax]

 

[vonBaron]

Co wy macie do tego Allena? Pokazał dziś przeciwko Gobertowi że grać potrafi. Zdecydowanie wolę jego oglądać niż DAJ.