Skocz do zawartości

top X polskich sportowców wszech czasów


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Eld napisał:

Oj grubo się mylisz. Może ciężko w to uwierzyć, ale skoki oglądałem jeszcze przed małyszomanią za sprawą ś.p. Dziadka. 

Masz puchar świata i puchar kontynentalny który tylko z nazwy jest kontynentalnym, ale o tym później.

Któryś raz czytam, że skokami pasjonuje się 5 krajów. Otóż grubo się mylisz. Polska - wiadomo. W Austrii każdy indywidualny sport zimowy jest bardzo popularny, a oni są istną wylęgarnią mistrzów w tej dyscyplinie więc trudno aby ten sport u nich nie był popularny: Goldberger, Morgersten, Schlirri, Loitzl, Koch. Byli też Holewarth, Koefler i Horngaher którzy też waflami nie byli. W Niemczech czasy Schmitta i Hannawalda zrobiły swoje i nadal FIS najwięcej zarabia właśnie na Niemcach. Dalej masz Słowenię. Do tego dolicz sobie Norwegów i Japończyków dla których jest to top3 sport od przynajmniej 30 lat. Nie można pominąć też Finów, którzy kilkanaście lat temu odnosili wspaniałe sukcesy, później nawet nie mieli gościa co by do 30 się łapał, ale teraz widać u nich jakiś błysk. Poważnie skoki traktują też przede wszystkim w Szwajcarii. Simmon Amman zrobił swoje, ale też Kuttel dorzucił trzy grosze. Są jeszcze Czesi, ale od momentu zabrania im konkursów w Harahovie trochę siadło, ale tam też Jande pamiętają. We Włoszech też do dziś wzdychają do Cecona a na konkursy w Predazzo zawsze masz pełne trybuny i jest to stały element PŚ.

Więc ile mamy? 10 i to nie są jakieś "marginalne" kraje. A jeszcze Francuzi zaczęli się co raz bardziej dobijać i regularnie bywać na PŚ. Ruscy swego czasu też mieli perspektywę i nie wielu pamięta, ale Koreańcy ( Pd oczywiście ) regularnie wystawiali zawodników. 

Wracając do pucharu kontynentalnego to po prostu II liga skoków. Ciekawe czy wiesz, że regularnie startują tam Amerykanie, Kanadyjczycy, Bułgarzy ( Zogravski jest całkiem wysoko w PŚ ), Kazachowie, wspomniani Koreańczycy, Rumunii, Turcy, Ukraina, a nawet jeden Węgier, Grek i Turki się zaplątali swego czasu. Ba, nawet Chińczyka też widziałem. A no i Szwedzi przecież kiedyś mieli gościa z kryształową kulą, ale nie wiem dlaczego u nich się olewa skoki, podobnie jak na Słowacji.

Jest jeden wspólny mianownik dla tych krajów. Prawie wszystkie ( np. Estonia nie, ale Ci jeżdżą trenować do Finlandii, Grecy ), mają ku temu warunki. Półkula północna, górzyste tereny i możliwość uprawiania sportów zimowych, czego na pewno nie uświadczysz na półkuli południowej. Tzn. teoretycznie 2/3 Ameryki Południowej ma ku temu zajebiste warunki, ale miną lata świetlne zanim ktokolwiek się stamtąd pojawi. 

Podsumowując - nie ma co deprecjonować skoków narciarskich. Pewnie, że nie są jakąś jednych z najpopularniejszych dyscyplin, ale też nie taką "że się 5 krajów interesuje". Szkoda, że FIS nie przycisnął mocniej, ale to raczej nie ich wina a bardziej odległości, różnicy czasu i problem z wizami dla z grubsza 1/4 uczestników PŚ w Salt Lake City. USA we wszystkim ma potencjał. Szkoda, że te konkursy wypadły z kalendarza. Na szczęście z dalekich kierunków pozostaje nam zawsze Sapporo. A co do olimpiady. Na ostatniej swoich skoczków wystawiło 19 krajów.

Pewnie nie trudno było by znaleźć sporty jeszcze mniej popularne. Durne darcie ryja i gonienie z miotłami po lodzie zwane curlingiem było reprezentowane przez 16 krajów. Skeleton - 10 krajów. 

Trudno uznać dyscyplinę za występująca w jakimś kraju jeżeli w olimpiadzie wystawia jakiegoś reprezentanta. Taki Solano w narciarstwie klasycznym nie jest dowodem na to ze wenezuela to kraj narciarski. Tak samo jakiś rodzynek z Grecji nie kwalifikuje tego kraju jako skaczacego w zawodach. 

Aktualnie dyscyplina się zwija. Są problemy żeby zgłosiło się 50 zawodników do zawodów Pucharu Świata. Na MŚ w Planicy tylko 8 krajów było w stanie wystawić 4-osobowa drużynę. 8 krajów znalazło 4 zawodników którzy byliby w stanie w ogóle wystartować. 

6 minut temu, Chytruz napisał:

Prawie 10% ludzi na świecie gra w szachy? Brzmi jak gruby fake news.

Wątpliwe, ten sport jest mega popularny na Indiach czy chinach, które ze względu na liczbę ludności mogą podciagnac te statystykę mocno do góry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kolader napisał:

Grać zawodowo w tenisa możesz na średnim poziomie i będziesz w stanie z tego wyżyć, w skokach nie

A to jest absolutna nieprawda. Grając na średnim poziomie to  będziesz zarabiał jako trener w klubie a nie pieniądze w ATP czy WTA Tour. Pieniądze wkładane w ten sport są ogromne, zobacz ile łożą amerykańska czy angielska federacja tenisowa. Poczytaj sobie ile na szkolenie syna wyłożyli rodzice Janowicza i ile przeciętnie kosztuje wyszkolenie tenisisty do poziomu ATP. Ja myślę, że jak już postawisz skocznię to skoki przy tenisie są relatywnie tanie. Zresztą skoki to sport półamatorski. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, ely3 napisał:

@Eld Twój wywód jest mocno propagandowy.

Przecież Eld ma generalnie rację , to już było omawiane tutaj z pół roku temu - skoki to nie jest top popularności sportów (ani sportów zimowych), ale w ogólnej skali 'sportu olimpijskiego' są być może nawet powyżej przeciętnej. Chyba @rw30kiedyś o tym pisał - skoki mają tą przewagę nad przeciętnym sportem olimpijskim (jak jakieś zapasy), że mają swój stały fanbase i wzbudzają stałe zainteresowanie w kalendarzu zimowym, bo są dla przeciętnego odbiorcy całkiem efektowne. To, że mają swój określony sufit, bo najpopularniejsze sporty zimowe (łyżwiarstwo figurowe, narciarstwo, hokej czy snowboard) jest (generalnie) dużo łatwiej uprawiać, to inna sprawa, ale z tym ''niszowym'' sportem faktycznie nie można przesadzać, to nie jest jakieś wioślarstwo, które ogląda się raz na cztery lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał:

Wątpliwe, ten sport jest mega popularny na Indiach czy chinach, które ze względu na liczbę ludności mogą podciagnac te statystykę mocno do góry.

Podciągnąć do góry do 10% ludzi na świecie? No way. Według tego info od 600 milionów, 25% Niemców i prawie 50% Rosjan "gra w szachy", nie ma szans.

http://streathambrixtonchess.blogspot.com/2013/02/figure-of-fun.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chytruz napisał:

Podciągnąć do góry do 10% ludzi na świecie? No way. Według tego info od 600 milionów, 25% Niemców i prawie 50% Rosjan "gra w szachy", nie ma szans.

http://streathambrixtonchess.blogspot.com/2013/02/figure-of-fun.html

 

pewnie naciaganie w stylu 'kiedys pyknal/zna zasasy  = gra'

ale idac tym tokiem myslenia to masa osob uprawia tez mma bo miala solowe w podstawowce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał:

skoki mają tą przewagę nad przeciętnym sportem olimpijskim (jak jakieś zapasy), że mają swój stały fanbase i wzbudzają stałe zainteresowanie w kalendarzu zimowym, bo są dla przeciętnego odbiorcy całkiem efektowne. To, że mają swój określony sufit, bo najpopularniejsze sporty zimowe (łyżwiarstwo figurowe, narciarstwo, hokej czy snowboard) jest (generalnie) dużo łatwiej uprawiać, to inna sprawa, ale z tym ''niszowym'' sportem faktycznie nie można przesadzać, to nie jest jakieś wioślarstwo, które ogląda się raz na cztery lata.

ale ich popularność wynika z tego że mają swoją ligę, gdzie cała czołówka w niej jest i "gra" o punkty co weekend. Do tego dochodzi mega komercjalizacja i robienie show telewizyjnego,  mało które zawody nie są jakimiś podzawodami o puchar czegoś tam, kombinacje przedziwne z wiatrem (ciągle nie kumam jak w ciagu dwóch minut za wiatr może być +10 i -5), po skoku wywiad za wywiadem, wszyscy spikają po angielsku (podejrzewam że ich indoktrynować zaczęli jak w tenisie). Jakby wypromować odpowiednio wioślatstwo to i ludzie by się nim jarali pewnie, kwestia wykreowania bańki. Chwała skokom że ogarnęli temat i przynajmniej najlepsi dostają jakieś godne pieniądze za ten cyrk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, julekstep napisał:

pewnie naciaganie w stylu 'kiedys pyknal/zna zasasy  = gra'

ale idac tym tokiem myslenia to masa osob uprawia tez mma bo miala solowe w podstawowce

To wtedy sprint jest chyba najpopularniejszym sportem na świecie, bo prawie każdy gdzieś kiedyś biegł i zna zasady ("biegno kto pierwszy na mecie").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Me Myself and I napisał:

Jakby wypromować odpowiednio wioślatstwo to i ludzie by się nim jarali pewnie, kwestia wykreowania bańki. Chwała skokom że ogarnęli temat i przynajmniej najlepsi dostają jakieś godne pieniądze za ten cyrk

,,Jakby wypromować...'' Kajakarstwo czy inne strzelectwo (z całym szacunkiem) to po prostu nie są efektowne wizualnie sporty, mieliśmy kilku wymiataczy w Polsce w zapasach czy wioślarstwie (a najbardziej utytułowany polski sportowiec to być może chodziarz), ale to nawet u nas (minimalne sukcesy sportowe w tamtym okresie) te dyscypliny nie przebiły się do mainstreamu. Ktoś oglądał Sycza i Kucharskiego częściej niż raz na dwa lata? Naaah. Skoki z kolei (ludzie skoczą na nartach po 130 metrów, czasem nawet 250, a czasem ktoś się wywróci) dla przeciętnego odbiorcy są efektowne, ale ich problemem jest, że można je uprawiać tylko w konkertnych uwarunkowaniach, więc pewnego poziomu nie przeskoczą. Dlatego ta całkowita szydera ze skoków jest faktycznie niesprawiedliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Aktualnie dyscyplina się zwija. Są problemy żeby zgłosiło się 50 zawodników do zawodów Pucharu Świata. Na MŚ w Planicy tylko 8 krajów było w stanie wystawić 4-osobowa drużynę. 8 krajów znalazło 4 zawodników którzy byliby w stanie w ogóle wystartować. 

Aktualnie która dyscyplina się nie zwija? Przez covid wszystkie mają problemy. Na przykładzie skoków też to widać. Pierwszy przykład to szeroko komentowany niby pozytywny wynik na koronawirua Murańki. Jeden ma, cała drużyna out. Drugi przykład, też z tego sezonu - wiele ekip bało się lecieć do Niżnego Tagiłu w Rosji w obawie przed kwarantanną. Piszesz, że jest problem aby zebrać 50 zawodników na PŚ. No nie jest to problem, bo np Niemcy w Tittise nie skorzystali z prawa gospodarza wystawienia 6 skoczków ekstra do turnieju. Generalnie na konkurs przyjechali Ci, którzy mieli blisko ( paru Francuzów np, ) nie licząc Japończyków którzy to po prostu mieszkają na Zimę w Europie. W ogóle nie przyjechali Rosjanie i Amerykanie. Kazachowie którzy byli egzotyką też w tą zimę zaszyli się u siebie. Samo Tittise jest zresztą specyficznym konkursem, bo od razu po TCS i nie wszyscy chcą od razu startować po dość intensywnym turnieju. Rzekł bym, że jest to jeden z mniej medialnych konkursów na skoczni, która wkrótce pójdzie do zamknięcia/remontu. O drużynówce nie ma co się rozpisywać, z tych samych powodów, ale pamiętam nie tak dawno że jeszcze spokojnie wystawiano 12-13 reprezentacji. 

Jak by się skoki nie próbowały rozwijać to FIS np w zeszłym sezonie nie rozszerzył by PŚ o Rasnov w Rumunii. Na ten rok też była planowana ekspansja a dokładnie w kierunku Chin ( Pekin ), ale jak i tam, tak i w Sapporo w tym roku turnieje zostały odwołane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Sebastian napisał:

I dlatego właśnie konkurencja jest znacznie większa, bo w każdym małym miasteczku masz grupy młodych tenisistów a w miastach dużych po kilkanaście takich grup. Skoki są dla uprzywilejowanych. 

Czyli tylko potwierdzasz to co napisałem.

Godzinę temu, Sebastian napisał:

A to jest absolutna nieprawda. Grając na średnim poziomie to  będziesz zarabiał jako trener w klubie a nie pieniądze w ATP czy WTA Tour. Pieniądze wkładane w ten sport są ogromne, zobacz ile łożą amerykańska czy angielska federacja tenisowa. Poczytaj sobie ile na szkolenie syna wyłożyli rodzice Janowicza i ile przeciętnie kosztuje wyszkolenie tenisisty do poziomu ATP. Ja myślę, że jak już postawisz skocznię to skoki przy tenisie są relatywnie tanie. Zresztą skoki to sport półamatorski. 

 

Jak chcesz syna/córkę ukierunkować na tenis to stawiasz kort, opłacasz lekcje u trenera i jazda. Ten kort posłuży mu jako 4 latkowi, 15 latkowi i 35 latkowi. Przy skokach koszt postawienia skoczni jest zdecydowanie wyższy i nie postawisz jej byle gdzie bo musisz mieć odpowiednie zezwolenia, odpowiednie warunki. Postawisz skocznie małą dla 4 latka to 15 latek nie będzie na niej skakać bo to nie będzie rozwój dziecka, do tego tak samo koszt lekcji u trenera. A to i tak napisałem w uproszczeniu. 

 

46 minut temu, julekstep napisał:

pewnie naciaganie w stylu 'kiedys pyknal/zna zasasy  = gra'

ale idac tym tokiem myslenia to masa osob uprawia tez mma bo miala solowe w podstawowce :)

Czyli najpopularniejsze są biegi bo prawie każdy (nie licząc osób niepełnosprawnych) choć raz biegło. W ten sposób mamy wygranego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tu się odpierdala na tym forum to ja nie mogę. Najpierw ktoś napisał, że Europa dogoniła w ostatnim czasie USA ekonomicznie, teraz skoki przyrównano do saneczkarstwa.... nie nadażę tego wszystkiego sprostować, ale w wolnej chwili się postaram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, rw30 napisał:

co tu się odpierdala na tym forum to ja nie mogę. Najpierw ktoś napisał, że Europa dogoniła w ostatnim czasie USA ekonomicznie, teraz skoki przyrównano do saneczkarstwa.... nie nadażę tego wszystkiego sprostować, ale w wolnej chwili się postaram

Szykuj sobie dużo memów i nie zapomnij wpaść do beGM.

Tam zawsze jesteś mile widziany!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, ely3 napisał:

I właśnie przegrał z zawodniczką z short tracka. To pokazuje jak popularny jest w Polsce. JA się o nim dowiedziałem dopiero z plebiscytu i nawet się zapytałem kilku osób w firmie. Nikt nie kojarzył . Tak jak zresztą tej zawodniczki z short tracka. Co innnego skoki czy żużel

Skoki to jest najpopularniejszy medialnie sport w Polsce bo go pokazuje otwarta telewizja. No powiedzmy na poziomie piłki nożnej i czasem siatkówki. Żużel w Canal + ma największą oglądalność. PRzegrywał tylko z finałami Ligi Mistrzów. W Eurosporcie jest wyżej od tenisa.

Co jest wyżej od tenisa w Eurosporcie ? Żużel ? :) 

16 godzin temu, Cardi napisał:

Jakość - to pierwsze

Popularność - to drugie

Szachów klasycznych nie pooglądasz bo partie trwają kilka godzin. Nikt tego nie będzie transmitował. Szachy szybkie są fascynujące i sporo osób ogląda w necie turnieje, z tym, że są to transmisje rozproszone bo transmitować może w zasadzie każdy, więc streamerzy robią to na swoich kanałach szachowych, związki szachowe na swoich a strony szachowe na swoich stronach. I fajnie bo dzięki temu w tych turniejach bierze udział mnóstwo ludzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kolader napisał:

Czyli tylko potwierdzasz to co napisałem.

Jak chcesz syna/córkę ukierunkować na tenis to stawiasz kort, opłacasz lekcje u trenera i jazda. Ten kort posłuży mu jako 4 latkowi, 15 latkowi i 35 latkowi. Przy skokach koszt postawienia skoczni jest zdecydowanie wyższy i nie postawisz jej byle gdzie bo musisz mieć odpowiednie zezwolenia, odpowiednie warunki. Postawisz skocznie małą dla 4 latka to 15 latek nie będzie na niej skakać bo to nie będzie rozwój dziecka, do tego tak samo koszt lekcji u trenera. A to i tak napisałem w uproszczeniu. 

 

Czyli najpopularniejsze są biegi bo prawie każdy (nie licząc osób niepełnosprawnych) choć raz biegło. W ten sposób mamy wygranego.

Większa konkurencja  oznacza, że trudniej dostać się na szczyt.

Postawienie kortu z zadaszeniem to najtaniej 250 tys zł bez kosztów działki.  Ponieważ ta hala jest tania to zimą jej ogrzewanie sporo kosztuje (dach membranowy) bo mimo wszystko te 6-7 stopni do grania w tenisa musisz mieć. Kort oczywiście najtańsza cegła. Miesięczy koszt utrzymania samej hali z kortem to około 2200-2500 zł (podatki, prąd, woda) Do tego dochodzi trener, około 7 tys na rękę jak go chcesz mieć na stałe z dojazdami taniej nie wyjdzie a za mniej nie przyjdzie bo pójdzie do klubu i będzie miał 6 godzin z rzędu zgarniając 50 za godzinę. 

Realnie jest to oczywiście tańsza opcja bo daje Ci za te 10 tys miesiecznie trenera dla dziecka na stałe, ale czy to wychodzi taniej niż szkolenie skoczka ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Sebastian napisał:

Większa konkurencja  oznacza, że trudniej dostać się na szczyt.

Postawienie kortu z zadaszeniem to najtaniej 250 tys zł bez kosztów działki.  Ponieważ ta hala jest tania to zimą jej ogrzewanie sporo kosztuje (dach membranowy) bo mimo wszystko te 6-7 stopni do grania w tenisa musisz mieć. Kort oczywiście najtańsza cegła. Miesięczy koszt utrzymania samej hali z kortem to około 2200-2500 zł (podatki, prąd, woda) Do tego dochodzi trener, około 7 tys na rękę jak go chcesz mieć na stałe z dojazdami taniej nie wyjdzie a za mniej nie przyjdzie bo pójdzie do klubu i będzie miał 6 godzin z rzędu zgarniając 50 za godzinę. 

Realnie jest to oczywiście tańsza opcja bo daje Ci za te 10 tys miesiecznie trenera dla dziecka na stałe, ale czy to wychodzi taniej niż szkolenie skoczka ? 

Większa konkurencja bo jest powszechniejsza, łatwiej dostępna. Myślisz że gdyby skoki były tańszą dyscypliną to nie byłoby więcej chętnych?

Porównujesz koszt postawienia kortu do postawienia skoczni skoczni a skoczni nie postawisz jednej dla pełnego (od wieku dziecięcego do wieku juniora) rozwoju dziecka. Gdzie koszt postawienia tu cytuję "Dla porównania, w beskidzkiej Bystrej na niemal identyczne skocznie (K16 i K30) wydano 611tys, a na trzy skocznie w Wiśle-Centrum ok 3mln" A potem puść takiego skoczka 15 letniego ze skoczni K30 na skocznie 90 i się dziw czemu mu nie idzie. I tu też masz bez kosztów działki. Do tego dbanie o rozbieg i tory zarówno zimą jak i latem (a gdy zacznie padać śnieg tu musisz mieć kilka osób które ogarną tory gdzie nie może zalegać śnieg), o zeskok itp. I też liczę jednego trenera dla skoczka na rozwój indywidualny, gdzie ten trener to też często musi być i serwismanem. I nie liczę tego że zajmie się tym ojciec czy matka tylko osoba, która się na tym zna, więc skasuje podobne kwoty jak ty piszesz. A to tego skoczkiem nie zostanie ci dziecko np. które ma lęk wysokości.

A no i zapomniałem że zimą taki śnieg na większej skoczni też musi być odpowiednio ubijany a jak go nie ma to dodatkowo go zwozisz lub kupujesz armatki do sztucznego wytwarzania śniegu i utrzymania odpowiedniej temperatury na zeskoku by on nie zjechał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, BMF napisał:

W klasycznych szachach jest jeden mistrz świata, a mecze o mistrzostwo świata odbywają się raz na dwa-trzy lata, w UFC jest ośmiu mistrzów, w swojej dyscyplinie obaj zajmują bardzo podobną pozycję. 

 No nie, bo nie można porównywać tego w ten sposób. W sportach walki masz kategorie wagowe i oczywistym jest, że zawodnik LW nie ma szans z HW.

Błachowicz jest mistrzem w swojej kategorii wagowej i nie ma w takim wypadku wątpliwości w tym, że jest najlepszy na świecie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RappaR napisał:

No nie, bo nie można porównywać tego w ten sposób.

Cardi: (wrzucił na 3. miejsce Błachowicza) [z czym się w sumie zgadzam]

Fluber: masz tak wysoko Błachowicza, bo jest reprezentantem sportu, który jest Ci bliski, taka specyfika tych plebiscytów

Ja: no trochę tak, taki Duda w swojej dyscyplinie ma podobną pozycję co Błachowicz, a nawet o nim nie wspomniał

Cardi: nie no, Błachowicz jest MŚ, a Duda nie

Ja: Błachowicz w 'oficjalnym' rankingu P4P jest piętnasty, Duda w rankingu światowym jest osiemnasty (a w innych odmianach szachów jest w top10), to, że jeden jest MŚ, a drugi nie, to specyfika dyscypliny, bo w szachach mecz o MŚ jest raz na parę lat

Jak kogoś przekonuje bardziej tytuł Błachowicza, to nic mi do tego, bardzo cenię tego wojowniczego Jana, ale to pokazuje jak subiektywne są te plebiscyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.