wojna na ukrainie

[ely3]

5 minut temu, Reikai napisał:

Z tym że Donbas jest dla nich ważny propagandowo, bo ciągle o nim mowia, o ludności rosyjskiej tam itd.

Bez mrugnięcia okiem oddadzą Donbas gdyby miało to uratować Zaporoże nie mówiąc o Krymie. A ja naprawdę nie widze znaczących ruchów z Zaporoża

[Krzemo]

Lata już info, że Ukraincy atakują lotnisko w Doniecku. 

[ely3]

Podobno droga na Kremnine z Jampilu. Droga na pewno właściwa bo zdążyłem sprawdzić nie mam tylko pewności ,ze to jest z dzisiaj

[Krzemo]

13 minut temu, Reikai napisał:

Z tym że Donbas jest dla nich ważny propagandowo, bo ciągle o nim mowia, o ludności rosyjskiej tam

Ludność to już na Kamczatce

[ptak]

Krym jest nie do odzyskania, Rosja może toczyc wojnę długo a Ukraina nie. Ale jeżeli Ukraińcom dobrze pójdzie to może w innych regionach powrócą do granic z 2014.

[Gregorius]

59 minut temu, Krzemo napisał:

Lata już info, że Ukraincy atakują lotnisko w Doniecku. 

od 1h latają informacje że zdobyli i są dużo dalej.

31 minut temu, ptak napisał:

Krym jest nie do odzyskania, Rosja może toczyc wojnę długo a Ukraina nie. Ale jeżeli Ukraińcom dobrze pójdzie to może w innych regionach powrócą do granic z 2014.

dlaczego tak myslisz?

[ptak]

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym. Jeżeli chodzi o długość wojny to Rosja ma pieniądze u będzie je mieć bo dostanie je od zachodu. Ukraina żyje dzięki dostawom broni, sami to byliby w trochę lepszej sytuacji niż Gruzja.

[ely3]

5 minut temu, Gregorius napisał:

od 1h latają informacje że zdobyli i są dużo dalej.

Ale to się wydają plotką. Ukraina nie miała tam dużych sił., siedziała w bardzo silnie umocnionych bunkrach. Rosjanie mają tam sporą przewagę. Po prostu akurat ta plotka wydaje mi się bzdurą

 

3 minuty temu, ptak napisał:

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym

Sam Krym swego czasu przyjął konstytucję ukraińską. Okręśił się jako część Ukrainy więc jako tako tylko Ukraina może zadecydować czy nadal jest ich częścią albo czy ma być tam referendum

[RappaR]

2 minuty temu, ptak napisał:

W kwestii Krymu? Krym nie jest ukraiński,jest potrzebny Rosji żeby móc operować na morzu Czarnym. Jeżeli chodzi o długość wojny to Rosja ma pieniądze u będzie je mieć bo dostanie je od zachodu. Ukraina żyje dzięki dostawom broni, sami to byliby w trochę lepszej sytuacji niż Gruzja.

Właśnie Rosji się kończą fundusze, a Ukraina ma wsparcie od Zachodu, gdzie wsparcie dla Rosji to drobne. PKB NATO to jakieś 40% światowego PKB, lajtowo mogą podsyłać drobne kilkadziesiąt miliardów dolarów, jak to robią dotychczas, a Rosja nie ma nic. Zresztą ona już jest w punkcie, że jej pieniądze c***a dają, bo pieniądze to jedno, ale możliwości produkcyjne to drugie.

Ot taka analogia do DWŚ - przed nią Francja i Wielka Brytania miały ogromne rezerwy finansowe, większe od III Rzeszy Sęk w tym, że oni mieli mniejszy przemysł i nie było od kogo kupować, nie tylko popyt się liczy, ale i podaż Z kolei dużo biedniejsze ZSRR mogło budować ogromną armię, bo mieli u siebie ciężki przemysł.

Rosja jest w dupie w każdym względzie. Teraz jedynie może zrobić całkowitą mobilizację, ale nawet wtedy pojawi się takie c***owe pytanie, które dla mnie było ktualne już przed 23 lutym - co dalej?

[Reikai]

7 minut temu, RappaR napisał:

Właśnie Rosji się kończą fundusze, a Ukraina ma wsparcie od Zachodu, gdzie wsparcie dla Rosji to drobne. PKB NATO to jakieś 40% światowego PKB, lajtowo mogą podsyłać drobne kilkadziesiąt miliardów dolarów, jak to robią dotychczas, a Rosja nie ma nic. Zresztą ona już jest w punkcie, że jej pieniądze c***a dają, bo pieniądze to jedno, ale możliwości produkcyjne to drugie.

Ot taka analogia do DWŚ - przed nią Francja i Wielka Brytania miały ogromne rezerwy finansowe, większe od III Rzeszy Sęk w tym, że oni mieli mniejszy przemysł i nie było od kogo kupować, nie tylko popyt się liczy, ale i podaż Z kolei dużo biedniejsze ZSRR mogło budować ogromną armię, bo mieli u siebie ciężki przemysł.

Rosja jest w dupie w każdym względzie. Teraz jedynie może zrobić całkowitą mobilizację, ale nawet wtedy pojawi się takie c***owe pytanie, które dla mnie było ktualne już przed 23 lutym - co dalej?

Plus jak zrobią mobilizacja, to nie te czasy co 2wś ze można kogoś zalać masa ludzi. W co ich ubiorą, skąd logistyka, wyszkolenie? Już teraz wysyłają mośków budowlańców. Mobilizacja skonczy się upadkiem Rosji i zniszczeniem ich jak konwoju pod Kijowem z góry.

[ely3]

No i pojawiły się pierwsze filmy z przejętych baz remontowych

 

[memento1984]

4 godziny temu, ely3 napisał:

 

@memento1984 to jak tam wg Ciebie tempo jest mizerne ? W sumie to teraz sukces dla ukrainy będzie złamanie Ługańskiej Republiki. Więcej nie wydolą ale w tej chwili Rosja moim zdaniem nie ma ochoty zatrzymać ofensywy ukraińskiej aż nie uderzą na Ługańsk. Nie zrobili jak na razie nic. Oczywiscie potem mogą straszyć ich 6 armią ale na razie to się muszą modlić by Ukraina jednak chciała odbić Siewierodonieck i Ługańsk a nie np Biełgorod bo Rosja w tej chwili nie miałaby kim odeprzeć ataku w tym kierunku

Oficjalne stanowisko Rosji

To nie porażka . Oni po prostu wypełniają wolę Putina by wyzwolić Donbas i dlatego przegrupowali sie w tym rejonie..... I dlatego oddają tereny Ługańskie i nawet Donieckie

 

 

 

czyli ty juz po pierwszych 48h widziales uciekajaca armie rosyjska w nastepnych 5dniach?

ile oni rozgonili zolnierzy w tym momencie? w ktoryms momencie dojdzie do regularnych walk - teraz musza sie cieszyc bo jednak taka ilosc terenu praktycznie bez strat to niezly prezent. ale poza logistyka gdzie ruscy kolejny raz sie  kompromituja, nie ma jeszcze probki jak to bedzie wygladac kiedy oni sie zaczna bronic - chyba ze zakladasz scenariusz ze ruskie sie zwijaja na krym i do siebie (bo nie maja kim/czym ani ochoty/morale)?

[P_M]

2 minuty temu, ely3 napisał:

No i pojawiły się pierwsze filmy z przejętych baz remontowych

 

To są jednostki, które się do czegoś nadają czy już niesprawny złom? Generalnie wow, dużo tego tam jest. 

[Gregorius]

6 minut temu, P_M napisał:

To są jednostki, które się do czegoś nadają czy już niesprawny złom? Generalnie wow, dużo tego tam jest. 

Na różnym poziomie uszkodzenia. Ale zapewne wszystko do naprawy. Pytanie czy i ile z tego się uda.

 

9 minut temu, memento1984 napisał:

czyli ty juz po pierwszych 48h widziales uciekajaca armie rosyjska w nastepnych 5dniach

Po pierwszych 24h wszyscy widzieli uciekającą armie i punktowe miejsca oporu szybko niszczone.

[memento1984]

3 minuty temu, Gregorius napisał:

Na różnym poziomie uszkodzenia. Ale zapewne wszystko do naprawy. Pytanie czy i ile z tego się uda.

 

Po pierwszych 24h wszyscy widzieli uciekającą armie i punktowe miejsca oporu szybko niszczone.

ale to jeszcze mozna bylo odczytac jako malo wazne punkty - teraz to sie dzieje w miejscach gdzie opor byl zakladany?

ten militaryland wyglada fajnie - ogolnie taki mial byc plan ze zaporoze/kherson nie mialy byc priorytetem (az tak tego nie sledze) i wszystko na charkow/donbas?

[Gregorius]

4 minuty temu, memento1984 napisał:

ale to jeszcze mozna bylo odczytac jako malo wazne punkty - teraz to sie dzieje w miejscach gdzie opor byl zakladany?

Kupiańsk,Izum i pare innych miejsc mało ważnych? To były bardzo ważne punktu. Tylko Ukraina na tyle szybko atakowała że po przełamaniu pierwszej linii już się nie zatrzymała. Sumarycznie UA miała mniejsze siły niż broniący się RU. Ale duża cześć sił Ruskich nie zdążyła skonsolidować obrony.

 

7 minut temu, memento1984 napisał:

ten militaryland wyglada fajnie - ogolnie taki mial byc plan ze zaporoze/kherson nie mialy byc priorytetem (az tak tego nie sledze) i wszystko na charkow/donbas?

To bardziej skomplikowane. ogolnie od Charkowa zaatakowali weterani a w zaporozu/Chersonie większa mieszanka. Ale siły UA są wieksze w Chersoniu niż atakowały w Charkowie. Ale tam Ruscy mają wyskrobane silne doświadczone i wyszkolone jednostki.

[ely3]

2 godziny temu, karpik napisał:

Podobno już zdobyte

Ukraina jest też już pod Wołczańskiem, ale tam ponoć jeszcze trochę Ruskich zostało do przemielenia.

No i jak pisałem ,że to wygląda na bzdet to niestety tak jest . Donieccy pokazali przed chwilą sytuację na lotnisku. Jest ciemno cicho i zero walk. To od początku wyglądało na nieprawdę bo Ukraina nie miała tam żadnyc poważnych sił. Siedzą w bunkrach bez artylerii . A na dodatek to jest otwarte pole. Taki atak byłby samobójczy i nic by im nie dał

[memento1984]

3 minuty temu, Gregorius napisał:

Kupiańsk,Izum i pare innych miejsc mało ważnych? To były bardzo ważne punktu. Tylko Ukraina na tyle szybko atakowała że po przełamaniu pierwszej linii już się nie zatrzymała. Sumarycznie UA miała mniejsze siły niż broniący się RU. Ale duża cześć sił Ruskich nie zdążyła skonsolidować obrony.

ja mialem wrazenie ze byla mowa o jakis wioskach mniejszych punktach w pierwszych 48h? ale ja nie sledze zadnego telegramu tylko jakies pojedyncze strzaly wiadomosci to tu to tam

 

4 minuty temu, Gregorius napisał:

To bardziej skomplikowane. ogolnie od Charkowa zaatakowali weterani a w zaporozu/Chersonie większa mieszanka. Ale siły UA są wieksze w Chersoniu niż atakowały w Charkowie. Ale tam Ruscy mają wyskrobane silne doświadczone i wyszkolone jednostki.

to by mialo sens - ale to oznacza ze Ukraina bedzie miala duzo wiekszy problem wlasnie w Chersoniu?

[ely3]

12 minut temu, memento1984 napisał:

ale to jeszcze mozna bylo odczytac jako malo wazne punkty - teraz to sie dzieje w miejscach gdzie opor byl zakladany?

ten militaryland wyglada fajnie - ogolnie taki mial byc plan ze zaporoze/kherson nie mialy byc priorytetem (az tak tego nie sledze) i wszystko na charkow/donbas?

Rosjanie atakowali z Iziumu od początku kwietnia. Bez Kupiańska w tej chwili całe zaopatrzenie będzie musiało iść naokoło przez Rostów. To jest duża komplikacja logistyczna

A to sobie popatrz co się dzieje w Chersoniu od 3 dni Rosjanie się cofaja na kilku kluczowych punktach tracąc ważne punkty oporu. Tam za chwilę może być powtórka tylko nie taka miazga ale z drugiej strony Rosjanie moga mieć trudniejszą ewakuacje

Teraz, memento1984 napisał:

a mialem wrazenie ze byla mowa o jakis wioskach mniejszych punktach w pierwszych 48h? ale ja nie sledze zadnego telegramu tylko jakies pojedyncze strzaly wiadomosci to tu to tam

Przecież oni od początku i nawet ja ci tez pisałem ,ze celem jest zdobycue Kupiańska i Iziumu. Nikt nie robił przełamania by zdobyć Szewczenkowe. Sukces jest tak spektakularny ,że teraz Ukraina może myśleć o kolejnych celach jak wyzwoelnie północnego Donbasu oraz na wypchnięciu Rosjan spod Charkowa

[Gregorius]

2 minuty temu, memento1984 napisał:

to by mialo sens - ale to oznacza ze Ukraina bedzie miala duzo wiekszy problem wlasnie w Chersoniu?

Na pewno UA ma dni kiedy ma duże straty w Chersoniu. Na szczęście tam nie musi się spieszyć a czas działa zdecydowanie na ich korzyść. Ale po tym jak dotrą wiadomości z Charkowa nie zdziwię się  jak front również pęknie. ale na to potrzeba więcej czasu.

 

7 minut temu, ely3 napisał:

No i jak pisałem ,że to wygląda na bzdet to niestety tak jest . Donieccy pokazali przed chwilą sytuację na lotnisku. Jest ciemno cicho i zero walk

Widziałem ten film. I bardzo prawdopodobne że masz racje. z innej strony ciężko polegać na takich filmach skoro 1h przed upadkiem Izumy też były filmy że nic się nie dzieje.