wojna na ukrainie

[Koelner]

2 minuty temu, ely3 napisał:

Czasem nawet Rosyjski dyplomata powie prawdę

 

On tez chyba użył słowa „wojna” jak komentował ofiary w Buczy 

[ely3]

W sumie stało się to co przewidywałem rano . Rosjanie zostali odrzuceni z kolejnej wioski w kierunku na Nikopol . Po dzisiejszych porannych zdobyczach ta najbardziej wysunięta na północ Osokorivka była praktycznie nie do utrzymania przez Rosjan i dziś zostali łatwo z niej wyrzuceni atakowani z 3 stron.

Powoli Rosjanie są spychani na południe ale realnie to wiele Ukraińcom nie daje choć może taki jest plan cały czas wiązać siły na połnocy by atakować łatwiej Chersoń Z drugiej strony Rosjanie podobno toczą teraz walki o Snichurivkę ale ogólnie to tam jest mega cięzko o info. Dopiero z informacji sztabu można się dowiedzieć o jakiejś zdobyczy. Plus mało dziennikarzy pisze o tym rejonie.

[Szak]

Kiedy żołnierz staje się jeńcem? Gdy się podda albo, gdy "oficjalnie" zostanie pojmany? Pojmany czyli w walce wzięty żywcem, oszczędzony. Mówi się "brać" albo "nie brać" jeńców, co by sugerowało decyzję, która kogoś czyni jeńcem. Dlatego takie dobijanie, mimo że moralnie złe, to jednak nie dotyczy jeńca, a żołnierza, któremu nie okazano łaski. Zawsze miałem problem z oceną tego. Bo załóżmy, że ktoś wali z karabinu i ścina nacierających żołnierzy wroga. A dopiero gdy już podejdą tuż do niego albo skończy mu się ammo, albo zostanie ranny, to nagle wciska "pause", prosi nie strzelać i się poddaje. Ja bym poddania w ferworze walki nie uznawał. Najpierw nas wybijasz, a na końcu zmieniasz zasady i nagle oczekujesz oszczędzenia? 

Edytowane 6 Kwietnia 2022 przez Szak

[jack]

6 godzin temu, Szak napisał:

Kiedy żołnierz staje się jeńcem? Gdy się podda albo, gdy "oficjalnie" zostanie pojmany? Pojmany czyli w walce wzięty żywcem, oszczędzony. Mówi się "brać" albo "nie brać" jeńców, co by sugerowało decyzję, która kogoś czyni jeńcem. Dlatego takie dobijanie, mimo że moralnie złe, to jednak nie dotyczy jeńca, a żołnierza, któremu nie okazano łaski. Zawsze miałem problem z oceną tego. Bo załóżmy, że ktoś wali z karabinu i ścina nacierających żołnierzy wroga. A dopiero gdy już podejdą tuż do niego albo skończy mu się ammo, albo zostanie ranny, to nagle wciska "pause", prosi nie strzelać i się poddaje. Ja bym poddania w ferworze walki nie uznawał. Najpierw nas wybijasz, a na końcu zmieniasz zasady i nagle oczekujesz oszczędzenia? 

Raczej ciężko traktować jeńca humanitarnie jeśli ma kieszenie wypchane łupami, w tym złotymi zębami i wyrwanymi z uszu gwałconych kobiet kolczykami. 

[Sebastian]

43 minuty temu, jack napisał:

Raczej ciężko traktować jeńca humanitarnie jeśli ma kieszenie wypchane łupami, w tym złotymi zębami i wyrwanymi z uszu gwałconych kobiet kolczykami. 

Wiadomo, że w emocjach jest ciężko, z drugiej zaś strony w ten sposób samemu stajemy się bestiami. Sądy takich ludzi osądzają. To, że darujesz mu na polu bitwy nie oznacza, że nie trafi przed pluton egzekucyjny. 

[ely3]

1 godzinę temu, jack napisał:

Raczej ciężko traktować jeńca humanitarnie jeśli ma kieszenie wypchane łupami, w tym złotymi zębami i wyrwanymi z uszu gwałconych kobiet kolczykami. 

Nie zgodzę się

@Szak

Nie ma różnicy między zabiciem bezbronnego cywila a bezbronnego żołnierza.. Oczywiście są historie gdzie mieszkańcy wskazują żołnierza który wykonywał egzekucje i wtedy robią pluton egezkucyjny ale to nie żółnierze tylko sąd jest od takich spraw. Nie ma zgody na coś takiego

Ogólnie kiedy wyszły dowody na masakrę cywili i nawet zabijanie strzałem w głowę kilkuletnich dzieci to rozmowy pokojowe skończyły się. Rosjanie chca by do warunków wpisać koniec sankcji a realnie to nie ma na to żadnych szans dopóki Rosjanie nie zgodzą się na wydanie każdego zbrodniarrza wojennego i jego osądzenie

Co do samego frontu to w sumie wczoraj Rosjanie zrobili rozpoznanie bojem. Nie udało im się osiągnąc niczego więc obecnie głónie przegrupowują się w rejonie Kurska, Briańska i Woroneża a nasepnie przez Biełgoródi  Kupiańsk ślą żołnierzy na front. Jednak wyniszczone 3 dywizje pancerne mimo wsparcia lotnictwa nie są w stanie przebić obrony ukraińskiej i teraz czekają aż skończy sie przegrupowanie posiłków.

W sumie wczoraj jedynie toczono ciężkie walki uliczne o Rubiżne i Popasne ale patrząc na zdjęcia czy nawet reportaże RT to Rosjanie i separatyści nie zrobili żadnych postępów, Co innego w MAriupolu bo tam zdobyli kolejne tereny . Wygląda na to ,ze do Popasne i Rubiżne też rzucono Specnaz bo są zdjęcia na których ich widać . Separatyści nie dawali rady 

Staram się też śledzić rózne strony ruskich trolli i wg nich Rosyjska armia bombarduje codziennie dworce kolejowe w rejonie Dniprowskim oraz Charkowskim by uniemożliwić dostawy broni i żołnierzy. PEwnie tak jest i nawet byłoby to logiczne choć informacje o zabiciu kilkuset ochotników z zagranicy czy zniszczeniu 100 pojazdów w ataku to juz gruba fantazja

Niemniej to też pokazuje ,że Ukraina przegrupowanie robi i gromadzą siły ale ze względy na embargo nie mam pojęcia gdzie to jest. W ostatnich dniach do Rzeszowa i Rumunii lecą spore ilości sprzętu a potem jest to przerzucane na Ukrainę. 

Ukraina powoli odzyskuje teren w obwodzie Chersońskim ale o ile nie złamia Rosjan całkowicie to nie będzie to miało znaczenia.. jak wspomniałem Rosjanie mają obecnie całośc sił wokół Chersonia za Dnieprem są nieliczne odddziały głównie OMON i jakieś wojska inżynieryjne. Mapy tamtego rejonu różnia się w zależności od tego kto je tworzy bo nie do końca wiadomo gdzie są Rosjanie a gdzie Ukraińcy zwłaszcza na południe od Chersonia oraz w okolicahc jedynego obecnie mostu. Tzn przejścia są dwa bo jeszcze jest zapora w Nowej Kahowce ale tu trzeba pamiętąć ,że przez zaporę czołgi mogą nie dać rady . Zniiszczenie zapory nie wchodzi w grę bo wtedy najpewniej by padł też most. Zalałoby Chersoń i okolice i odcieło całość rosyjskiego ugrupowania. Widać ,że Ukraińa zbliża się do zapory ale wciąz mają do niej spory dystans. 

Ciekawostką jest to ,że obecnie Ukraińcy przenikają swoobodnie na tyły Rosjan i niszczą im tory kolejowe . Niszczą pojedyncze samochody w okolicach Melitopola. Logistyka poprzez Krym jest obecnie mocno utrudniona więc oddziały pod Chersoniem zaczynają mieć problemy logistyczne

Wczoraj widziałem wpisy amerykańskiego kongresmena który powołując się swoje żrodła pisał ,że Ukraina szykuje coś dużego w okolicach Słowiańska. 

Jedna i druga strona grupuje swoje siły. . Kolejny dzień to Ukraina zdobyła więcej terenu niż Rosjanie. Ale też widać ,że powoli Rosjanie zaczęli funkcjonować jak armia. Swoje konwoje chronią parasolem z heliktopteró ( choć jak wczoraj pokazałem na filmiku nadal potradfia stracić całą bazę zaopatrzeniową . Wolą zebrać większe siły niż uderzać rozproszonymi. 

Przez 2 miesiące Rosjanie zachowywali się jak totalna amatorka. Ilość popełnionych przez nich błędów była niewiarygodna. Teraz oczywiście mają ogromne straty w dowództwie i sprzęcie ale zaczynają zachowywać się tak jak powinna wyglądać operacja wojskowa. Z drugiej strony Ukraina tez otrzymała ostatnia dużo sprzętu najnowszej generacji , który pozwoli im niszczyć samoloty czy heliktoptery pomimo użycia flar. Tak samo switchblady pozwolą im niszczyć konwoje czy transporty kolejowe z bardzo dużej odległości . Ukraina zaczyna dostawać coraz więcej pocisków sterowanych. Do tego Rosyjska armia regularnie dostarcza Ukrainie sprzętu najnowszej generacji i już są dowody na to ,że Ukraina używa wyrzutni termobarycznych na rosyjskie ugrupowanie pod Iziumem a w ciągu ostatncih 7 dni przejęli kilka aut wypełnionych rakietami plus kilka wyrzutni. Do tego używają rosyjski sprzęt do walki elektronicznej i kilka rakiet a zwłaszcza dronów ostatnio spadło. Ukraińska armia jest o wiele lepsza niż 24 lutego. A Rosyjska armia raczej nie

[jack]

14 minut temu, ely3 napisał:

Nie zgodzę się

Nie ma różnicy między zabiciem bezbronnego cywila a bezbronnego żołnierza.. Oczywiście są historie gdzie mieszkańcy wskazują żołnierza który wykonywał egzekucje i wtedy robią pluton egezkucyjny ale to nie żółnierze tylko sąd jest od takich spraw. Nie ma zgody na coś takiego

Ogólnie kiedy wyszły dowody na masakrę cywili i nawet zabijanie strzałem w głowę kilkuletnich dzieci to rozmowy pokojowe skończyły się. Rosjanie chca by do warunków wpisać koniec sankcji a realnie to nie ma na to żadnych szans dopóki Rosjanie nie zgodzą się na wydanie każdego zbrodniarrza wojennego i jego osądzenie

To jak powinno być jest jasne. I nawet jeśli ciężko jest traktować zbrodniarzy wojennych w sposób humanitarny to od tego są dowódcy by pilnować zasad.

Natomiast miejmy świadomość, że rosyjska armia z założenia jest zdegenerowana jeśli jej zachowanie przyłożymy do aktualnych zasad. Wyczystki to nie jakaś marginalna samowola ale w pełni akceptowalna procedura stosowana na kolejnych wojnach. Tak samo jak przyzwolenie na rabunek czy gwałty dla rozrywki to taka stała ekstra premia dla rosyjskiego żołnierza. 

Pisząc o tym, że ciężko jest przestrzegać zasad mając możliwość wymierzenia sprawiedliwości mam na myśli proces myślowy w głowie żołnierza, który ma wszelkie potrzebne dowody i możliwość natychmiastowego wymierzenia adekwatnej kary poparte złością ale też wątpliwością w nieuchronność tej kary jeśli zda się na prawo i procedury, których przecież rosjanie w sposób systemowy nie przestrzegają. 

[Cardi]

16 godzin temu, ely3 napisał:

Wywalić Węgrów z Unii ... Niech idą w objęcia Rosji skoro im tak dobrze.

Taka kara za to, że nie handlowali bronią z Rosją po 2014 roku?

Dość drastyczna.

[ely3]

30 minut temu, Cardi napisał:

Taka kara za to, że nie handlowali bronią z Rosją po 2014 roku?

Dość drastyczna.

Nie zrozumiałeś widocznie obecnej sytuacji. Węgrzy to nie handlują bronią bo nie mają czym handlowac ale ogólnie to oni przez lata działali jako koń trojański Putina w Europie. Tyle ,że obecnie jest inna rzeczywistośc. Mamy wojne . Możesz stać po stronie dobra lub zła. Węgry próbują być niby z Europą a jednocześnie sa antyukraińscy i prorosyjscy i jako jedyni w Europie chcą płacić za gaz rublami a więc jako jedyni chca finansować Putina. Jako jedyni nie chcą wysłać broni na Ukrainę. Ba są jedynym sąsiadem Ukrainy który blokuje transport broni przez swój kraj. To obecnie sojusznik Putina i Rosji i tak powinni być traktowani.

A dziś bycie sojusznikiem Rosji oznacza stanie po stronie zła. A dla takich krajów miejsca w Unii nie ma. Pomijając już fakt ,że bo żaden kraj nie robił takich przewałów na funduszach unijnych jak Węgrzy, I tam dopiero jest oligarchia. Oni systemowo są bliżej Rosji czy Kazachstanu niż takiej Polsce. węgrzy na dzień dzisiejszy za same tylko przekręty na funduszach nie dostaną pieniędzy z KPO a i mogą mieć blokowana wypłaty z innych funduszy

To nie czas na szarość. Świat jest teraz zero jedynkowy. Albo jest przeciwko Rosji albo jesteś z nią. Węgrzy są po złej stronie barykady 

Przy okazji dziś pojawiły się zdjęcia ze zniszczonego magazynu przy granicy z białorusią. Otóż ok 27 marca Ukraina odkryła spory magazyn rosyjskiej amunicji, paliwa itp . To był główny magazyn 35 armii.. Trafili go niszcząc go całkowicie. 46 ciężarówek zostało całkowice zniszczonych  Zniszczenia spore. I to może być jedna z przyczyn dlaczego ROsja się wycofała tak nagle spod Kijowa ( bo nagle staneli przed problemem braku paliwa , amunicji więc lepiej było ich wycofać niż znowu szukać sposobu na uzupełnienie zapasów)

[Koelner]

Guy Verhofstadt  został naszym przyjacielem, czekamy na Timmermansa

[julekstep]

4 minuty temu, Koelner napisał:

Guy Verhofstadt  został naszym przyjacielem, czekamy na Timmermansa

BATMAN JEST Z NAMI!  

[Koelner]

USA uruchamia Lend-Lease - jestem tylko ciekaw, którędy będzie docierać

[Cardi]

37 minut temu, ely3 napisał:

Albo jest przeciwko Rosji albo jesteś z nią. Węgrzy są po złej stronie barykady 

Aha, bo od 2014 nic się nie działo? Krym nie było zero-jedynkowy?

To zabawne jak wiele osób udawało przez 7-8 lat że nic się nie działo, a od 1,5 miesiąca stają na głowie. Skoro teraz postulatem jest wywalenie Węgier z EU, to wywalmy też Francję, Niemcy, Włochy, Austrię, Bułgarię, Czechy, Słowację, Finlandię, Hiszpanię i Chorwację.

I zanim znów mi coś przypiszesz czego nie powiedziałem - nie, nie popieram tego co robi Orban, tak samo jak takiego rozgraniczania na ostatnie 7-8 lat i na ostatnie 7 tygodni.

[Koelner]

29 minut temu, Cardi napisał:

Aha, bo od 2014 nic się nie działo? Krym nie było zero-jedynkowy?

trochę była inna sytuacja, jestem ostatni aby tłumaczyć ruskich ale Ukraina zgodziła się na pokój - temat jakby domknięty

 

[ely3]

34 minuty temu, Cardi napisał:

Aha, bo od 2014 nic się nie działo? Krym nie było zero-jedynkowy?

Między 2014 a 2022 wojny nie było. Teraz masz wojnę i teraz Węgrzy jako jedyni blokują dostawy broni. Jako jedyni finansują wojnę bo chcą płacić w rublach. Więc w momencie wojny jest dość prosto. Węgrzy nic nie pomagają Ukrainie za to dużo Rosji. Reszta Europy pomaga Ukrainie i stara sie moźliwie jak najmocniej utrudnić zycie Rosji

Więc co niby ma sytuacja z 2016 do jasnego określenia kim jest Orban dziś i po czyjej stronie stoją Węgry dziś

[LeweBiodroSmoka]

 

[ely3]

Tak na szybko... Wioski które były na pewno odbite przez Ukraińców na południe od Chersonia teraz ponownie sa pod władzą Ropsyjską. Nadal linia frotnu nie jest dla mnie klarowna ale wydaje się obecnie , że na  brzegu morza Rosjanie odbili Tomyna Białka i Szyroka Białka i walki się toczą o Oleksandivke . Potem się ciągnie do miejscowości Kisielivki a potem to idze mniej wzdłuż granicy obwodu Chersońskiego aż do kolejnej Oleksandrivki tym razem na połnoc od Cherosnia potem wzdłuz drogi do Snihurivki którą chyba jednak Rosjanie znowu zdobyli choć bradziej Ukraina z jakiegoś powodu nigdy nie weszła do niej. 

Jest wiele wiosek w tamtym rejonie brzmiacych identycznie i nie jestem pewien jak dokładnie to przebiega. Tak samo na połnocnym fronice. Ukraina regularnie spycha Rosjan w dół ale też nie do końca wiadomo o co się toczą teraz walki bo jest tam kilka miejscowoci które się nazywją Oleksandrivka. Aleksandrivka i nie wiem która z nich obecnie jest obiektem walk. W ogóle nie do końca też wiadomo czy Oleksandrivke ktora jest pod wałdzą rosyjska to jest taw ioska na wybrzeżu czy ta na połnoc od miasta czy te wioski blisko Krzywego Rogu... Cięzki temat

Henry Schlottman potwierdził ,ze elementy 35 i 36 kombinowanej armii już znajdują się w Kupiańsku a wiec proces reorganizacji jest w połowie . Nadal oddziały spod Czernichowa nie są z powrotem na Ukrainie. Tak samo jak oddziały walczące pod Konotopem. . Ilośc rosyjskich wojsk znajdujących się w rejonie Valiuki - Kupiańsk przekracza dwukrotnie siły ukraińskie... A już teraz mają przeewagę pod Iziumem... Myslę ,że jutro Rosjanie przeprowadzą ostateczny szturm

 

Wczoraj pojawiły się zdjęcia ,że Ukraińska armia dostarcza zaopatrzenie do Mariupola. I robi to regularnie. Dziś podali ,ze robią to zapomocą Mi-8. Akurat w heliktoptery nie wierzę tzn raz zrobili akcje gdzie stracili 1 z 4 Mi-8 ale gdyby robili to częściej to straty byłyby większe plus nie wiem jakby to było możliwe. Prędzej uwierzę w to ,że Rosjanie nie kontrolują dróg wokół Melitopolu i dą się dojechać na wybrzeże a potem  łodziami spokojnie do Mariupola ale heliktoptery to chyba bajeczka pod to by Rosjanie skupili się na innym rejonie niż tam gdzie pomoc jest naprawdę dostarczana

[Cardi]

2 godziny temu, Koelner napisał:

trochę była inna sytuacja, jestem ostatni aby tłumaczyć ruskich ale Ukraina zgodziła się na pokój - temat jakby domknięty

No inna, bo tam było referendum, a tu są eksplozje.

2 godziny temu, ely3 napisał:

Między 2014 a 2022 wojny nie było. Teraz masz wojnę i teraz Węgrzy jako jedyni blokują dostawy broni. Jako jedyni finansują wojnę bo chcą płacić w rublach. Więc w momencie wojny jest dość prosto. Węgrzy nic nie pomagają Ukrainie za to dużo Rosji. Reszta Europy pomaga Ukrainie i stara sie moźliwie jak najmocniej utrudnić zycie Rosji

Więc co niby ma sytuacja z 2016 do jasnego określenia kim jest Orban dziś i po czyjej stronie stoją Węgry dziś

Wojny nie było, ale był handel z krajem, który zajął część innego kraju, podobno cała Unia nie uznawała aneksji Krymu. Jednak nie przeszkodziło to kilku krajom, w tym dwóm koniom pociągowym UE handlować z typem, co zajął kawałek innego kraju. 

Tym bardziej jest to haniebne, że embargo wprowadziła cała Unia, realizująca de facto interesy Berlina, a i tak Berlin w c***u miał nałożone embargo. (o Francji nie wspominam, bo zauroczenie ruskimi jest powszechnie znane) 

[RonnieArtestics]

„ Nie prowadzimy takich statystyk. Myślę, że to marnotrawstwo - powiedział rosyjski dowódca na pytanie o zabitych żołnierzy. „

tam to są dobrzy dowódcy, widzę ze u rusków to się nic mentalnie nie zmieniło, jak jest szturm to swoich do walki nadal pewnie poganiają serią z ckm w plecy…

[ely3]

59 minut temu, Cardi napisał:

Tym bardziej jest to haniebne, że embargo wprowadziła cała Unia, realizująca de facto interesy Berlina, a i tak Berlin w c***u miał nałożone embargo. (o Francji nie wspominam, bo zauroczenie ruskimi jest powszechnie znane) 

Z tego co widze akurat sankcje nie zostały złamane plus tam  do broni zostały zaliczone lodołamacze. Francja wstrzymała wtedy budowę lotniskowca za kilka milardów więc o wiele większa kwotę niż dostarczyli. Nie znam powodów dla których wpisano furtkę o wypełnieniu umów zawartych przed 2014 choć z tego co widze to dotyczyło tylko umów gdzie Rosjanie zapłacili już całość za dostawy

Nikt nowych umów z Rosją nie zawierał. A dziś Węgrzy nie dość ,że blokują dostawy to na całego wspieraja Rosjan . Kiedy się morduje dzieci i niszczy inne państwo to nie wiem jak można w ogóle bronić Orbana. 

 

To jest tak samo jak obecnie z umowami za dostawy ropy czy gazu. MAsz umowy. Często już zapłacone i nie ma możliwości szybkiego renegocjacji to nie zrywasz i nadal kupujesz ropę do Rosji. Ba Polacy nawet zwiększyli zakupy ropy. To nie jest takie proste by z dnia na dzień zerwać umowy ...

Pomimo Twojej narracji to te kraje jak Francja i Niemcy trzymały się embarga i nie podpisały nowych umów a nwet tak gdzie nie było pełnej płatności to zerwały.