Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, Deltuś napisał:

Jesteś typową postPRLwska sierotą. Żadnych wzorców i ludzi honoru w jej wspaniałej historii nie znajdziesz.

Ta bo wzorce i honor znajdę u ludzi co myślą o tym jak się nachapać zeby żyć wygodnie, a u tych co mogli mieć dworki (gdyby IIRP wygrała) ale woleli system obiecujący równosc i sprawiedliwość bez możliwości nachapania się to już nie. Zastanów się która z tych grup kierowała sie jakimiś ideami a która "być to znaczy mieć", albo "golić frajerów" i "setka czeka za bramą na Twoje miejsce"

Jasne ze ostatecznie równosc i sprawiedliwość wyszła bardzo koślawo i z niepotrzebnymi ofiarami, ale Ci co wstępowali na ta droge nie wiedzieli ze tak ostatecznie wyjdzie

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, darkonza napisał:

No własnie problemem są pieniadze bo mediana w Posce to chyba 3400 na ręke. jeszcze raz mówie, w PRL też można było tak zrobić, ze kto ma kasę to kupuje bez czekania, ale w tamtym systemie było tak ze kupić chciał każdy (po tych nierynkowych cenach) i kazdego było stać, dlatego kolejka za mieszkaniami była długa na 6 lat.

Gdyby dziś państwo zaczeło budowac mieszkanai i powiedzmy sprzedawać 50metró za 50tys zeta to też chciałby kupić każdy i kolejke miałbys na 6 lat. Kolejki za mieszkaniami w PRL wynikały wiec nie z nskiej podaży mieszkań tylko z ich niskiej ceny

 

wiesz jak by wygladal swiat w ktorym robotnik musi z postawienia apartamenntu za 50tys PLN a producent materialow dostarczyc tychze materialow?

tak wlasnie kochaniutki wygladala komuna - wszyscy (~95%) mieli malo i c***owo, i z tego "raju" nie dalo sie spierdolic bo nie miales paszportu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, memento1984 napisał:

wiesz jak by wygladal swiat w ktorym robotnik musi z postawienia apartamenntu za 50tys PLN a producent materialow dostarczyc tychze materialow?

Budownictwo mieszkaniowe w PRL było dotowane.

28 minut temu, Deltuś napisał:

Powtarzam ci po raz setny baranie, że wszystkie partie polityczne w czasów II ww w swoich programach miały : jeden NAJWAZNIESZJY punkt - koniec z II RP. 

No jak partie mówiły ze coś zrobią to na pewno by coś zrobiły :)

Przecież tamte elity nie były zdolne do niczego innego. Powiedzieliby ze to nie jest IIRP a wszystko byłoby jak w IIRP. Myslisz moze ze jakas socjaldemokracja by im wyszła? Baranie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Deltuś napisał:

Jakby = wikipedia + ruskie filmiki 

Czytam program mikołajczykowego stronnictwa ludowego na wiki:

Państwo polskie – mówiła odezwa – jedynie w oparciu o szerokie masy ludu wiejskiego naturalnego gospodarza kraju, ostać się może. Na tych zasadach przyszłość Polski budować chcemy. W imię tych zasad o ziemię i władzę walczyć jesteśmy gotowi.

Odezwa deklarowała solidarność z innymi grupami polskiego świata pracy:

... braciom z miast i braciom z izb rzemieślniczych, z fabryk, kopalń i braciom z przygodnej pracy rąk żyjącym, życzymy jak najlepiej, a dla siebie domagamy się braterskiego uznawania naszych dążeń. My wam, jako i wy nam, nie tylko bracia, ale wzajemnie sobie potrzebni jesteśmy.

Polska państwem rolniczym zamiast przemysłowym. No byłoby na bogato, właśnie jak w IIRP

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, darkonza napisał:

 

Przecież tamte elity nie były zdolne do niczego innego. Powiedzieliby ze to nie jest IIRP a wszystko byłoby jak w IIRP. 

Czy IIRP na pewno tak źle wyglada z PKB w porównaniu do innych państw? Wydaje mi się, że trochę naginasz rzeczywistość. Porównaj sobie liczby z 1938 do 1960 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Koelner napisał:

Czy IIRP na pewno tak źle wyglada z PKB w porównaniu do innych państw? Wydaje mi się, że trochę naginasz rzeczywistość. Porównaj sobie liczby z 1938 do 1960 

No wklejałem przecież:

"Wielki kryzys w Polsce był znacznie głębszy i dłuższy wskutek zachowania wymienialności złotego na złoto (parytet złota), podczas gdy wiele krajów od niego odeszło i zdewaluowało swoje waluty, co uczyniło polskie towary za granicą droższymi. Według historycznych danych GUS[30] w 1938 r. produkcja przemysłowa w Polsce była realnie o 19% większa niż w 1928 r., co było wzrostem nieco wyższym od średniego wzrostu w całej Europie (wzrost o 13% nie licząc ZSRR) i znacznie wyższym od wzrostu w St. Zjednoczonych (spadek o 23%) gdzie po stałym rozwoju w latach 1933–1937 produkcja przemysłowa w 1938 ponownie załamała się. W 1938 produkcja przemysłowa na głowę mieszkańca była wciąż prawie 10% niższa niż w 1913[29].

Gdyby nie rozwój gospodarki w kraju w latach 1936–1939, który był, obok lat 1926–1929, najszybszy w całym okresie istnienia II RP, to przed wrześniem 1939 roku nie udało by się osiągnąć globalnego poziomu produkcji przemysłu z 1913 roku, ale i tak produkcja przemysłowa przypadająca na jednego mieszkańca była w 1938 roku o kilkanaście procent niższa niż na terenach polskich w 1913 roku. Tymczasem wszędzie w Europie w okresie międzywojennym wskaźniki te były dużo wyższe. Zatem zacofanie, jeśli chodzi o uprzemysłowienie kraju, w latach 1918–1939 rosło"

W takich państwach jak Rumunia też pewnie była bieda na maksa, po wojnie jednak mielibyśmy przemysłowe Niemcy, przemysłowy zsrr, a Polska nie byłaby "przemysłowa". Dokładnie tak to wygladało w miedzywojniu, nasi sąsiedzi rozbudowywali przemysł o wiele lepiej niż my.

Po wojnie to bardziej bym się spodziewał programu od chłopskich partii w stylu "Jako ze miasta zburzone to nalezy dokwaterować miastowych na wieś by schronienie znaleźli i w pracy na roli pomogli sobie i chłopom żywnośc zapewniajac"

 

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, darkonza napisał:

No wklejałem przecież:

"Wielki kryzys w Polsce był znacznie głębszy i dłuższy wskutek zachowania wymienialności złotego na złoto (parytet złota), podczas gdy wiele krajów od niego odeszło i zdewaluowało swoje waluty, co uczyniło polskie towary za granicą droższymi. Według historycznych danych GUS[30] w 1938 r. produkcja przemysłowa w Polsce była realnie o 19% większa niż w 1928 r., co było wzrostem nieco wyższym od średniego wzrostu w całej Europie (wzrost o 13% nie licząc ZSRR) i znacznie wyższym od wzrostu w St. Zjednoczonych (spadek o 23%) gdzie po stałym rozwoju w latach 1933–1937 produkcja przemysłowa w 1938 ponownie załamała się. W 1938 produkcja przemysłowa na głowę mieszkańca była wciąż prawie 10% niższa niż w 1913[29].

Gdyby nie rozwój gospodarki w kraju w latach 1936–1939, który był, obok lat 1926–1929, najszybszy w całym okresie istnienia II RP, to przed wrześniem 1939 roku nie udało by się osiągnąć globalnego poziomu produkcji przemysłu z 1913 roku, ale i tak produkcja przemysłowa przypadająca na jednego mieszkańca była w 1938 roku o kilkanaście procent niższa niż na terenach polskich w 1913 roku. Tymczasem wszędzie w Europie w okresie międzywojennym wskaźniki te były dużo wyższe. Zatem zacofanie, jeśli chodzi o uprzemysłowienie kraju, w latach 1918–1939 rosło"

W takich państwach jak Rumunia też pewnie była bieda na maksa, po wojnie jednak mielibyśmy przemysłowe Niemcy, przemysłowy zsrr, a Polska nie byłaby "przemysłowa". Dokładnie tak to wygladało w miedzywojniu, nasi sąsiedzi rozbudowywali przemysł o wiele lepiej niż my.

Po wojnie to bardziej bym się spodziewał programu od chłopskich partii w stylu "Jako ze miasta zburzone to nalezy dokwaterować miastowych na wieś by schronienie znaleźli i w pracy na roli pomogli sobie i chłopom żywnośc zapewniajac"

 

Nie pytałem o przemysł , tylko IIRP38’ vs reszta Europy oraz PRL60’ vs reszta Europy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Koelner napisał:

Nie pytałem o przemysł , tylko IIRP38’ vs reszta Europy oraz PRL60’ vs reszta Europy

No to wszystko jest w tym cytacie, podkreślam przemysł bo pierwsza połowa XX wieku to górą byli Ci co rozwijali przemysł, my dołączyliśmy do tych co go rozwijali w 1945. Gdyby tego nie było to nawet jeśli PKB jakoś by ruszyło w 1945 za pomoca rolnictwa i nie wiem czego tam jeszcze to i tak szybko byśmy zaczęli tracić dystans bo wiek XX był wiekiem przemysłu, kto go nie rozbudował został trzecim światem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, darkonza napisał:

 

Po wojnie to bardziej bym się spodziewał programu od chłopskich partii w stylu "Jako ze miasta zburzone to nalezy dokwaterować miastowych na wieś by schronienie znaleźli i w pracy na roli pomogli sobie i chłopom żywnośc zapewniajac"

 

tak jak sie nie zgadzam z gruba wiekszoscia postulatow i twojego widzenia swiata (czasem z ogolnych zalozen, czasem z roznic w rozmiarach ktore starasz sie udowodnic) to tutaj mocno zasmiane - tak mogloby byc, "mieszczuchy lenie do roboty na roli", przynajmniej jakby takie zacofane partie dobraly sie do wladzy. 

twoj ogolny postulat jest taki, ze komunisci nie pierdolili sie w jakas kapitalistyczna, organiczna droge uprzemyslawiania Polski (via Korwin na jego "skali" z k**** buleczkami & paroweczkami tylko w odniesieniu do strategicznych galezi przemyslu, elektryfikacji) - wzieli za morde zrobili to co w sumie bylo potrzebne (niewykonalne na taka skale w nie-komunizmie), tak jak potrafili. w krotkim okresie (pierwsze 10lat?) to nawet mozna by bylo podyskutowac ciekawie, tylko brakuje kraju w relatywnie podobnym punkcie startowym do Polski ktory nie wyladowal w bloku "wschodnim". z biegiem czasu jednak to centralne sterowanie to byl balast i koncowka lat 80tych to nie jest jakis przypadek ze to wszystko tak spektakularnie pierdolnelo. na moje system ktory "moze" mial jakas przewage przez ~10lat a pozniej spowodowal spektakularny krach to system c***owy dla zwyklego czlowieka ktoremu przyszlo sie urodzic i przezyc tak wiekszosc zycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Deltuś napisał:

Wszystko jest w rocznikach statystycznych. Darkonza poza wiki nic nie widzi. Nie da się porównać II RP z 38 do PRL z 60. II ww dała taki skok cywilizacyjny Europie że wystarczyło nic nie robić i wskaźniki były niezłe. 

Przecież Ty nie wklejasz nawet wiki. Wklejaj więc te roczniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, darkonza napisał:

No to wszystko jest w tym cytacie, podkreślam przemysł bo pierwsza połowa XX wieku to górą byli Ci co rozwijali przemysł, my dołączyliśmy do tych co go rozwijali w 1945. Gdyby tego nie było to nawet jeśli PKB jakoś by ruszyło w 1945 za pomoca rolnictwa i nie wiem czego tam jeszcze to i tak szybko byśmy zaczęli tracić dystans bo wiek XX był wiekiem przemysłu, kto go nie rozbudował został trzecim światem

Proszę wklej te cyfry i porównaj sobie pkb państw Europy z tych lat. Naucz się nie porównywać jabłek do gruszek :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, memento1984 napisał:

twoj ogolny postulat jest taki, ze komunisci nie pierdolili sie w jakas kapitalistyczna, organiczna droge uprzemyslawiania Polski (via Korwin na jego "skali" z k**** buleczkami & paroweczkami tylko w odniesieniu do strategicznych galezi przemyslu, elektryfikacji) - wzieli za morde zrobili to co w sumie bylo potrzebne (niewykonalne na taka skale w nie-komunizmie), tak jak potrafili. w krotkim okresie (pierwsze 10lat?) to nawet mozna by bylo podyskutowac ciekawie, tylko brakuje kraju w relatywnie podobnym punkcie startowym do Polski ktory nie wyladowal w bloku "wschodnim". z biegiem czasu jednak to centralne sterowanie to byl balast i koncowka lat 80tych to nie jest jakis przypadek ze to wszystko tak spektakularnie pierdolnelo. na moje system ktory "moze" mial jakas przewage przez ~10lat a pozniej spowodowal spektakularny krach to system c***owy dla zwyklego czlowieka ktoremu przyszlo sie urodzic i przezyc tak wiekszosc zycia.

Kraje zachodu jako ze liderowały naukowo i przemysłowo mogły robic to powoli. kraje które chciały je dogonić musiały zrobic to na szybko i na teraz. Tak zrobiło zsrr, później tak zrobiono w PRL i w końcu tak samo zrobiono w chinach.

Natomiast fakt ze najlepiej jakby komuna upadła w roku 1980 bo Jaruzelski to stracona dekada i polityka "ciepłej wody w kranie", tyle ze znów - to nie było możliwe póki do władzy nie doszedł Gorbaczow, tak więc wszystko sie wydarzyło prawie od razu kiedy tylko mogło sie wydarzyć.

11 minut temu, Deltuś napisał:

Ale ty baranie cytujesz odezwę do chłopów z 1931 roku.

To zacytuj baranie z 1939 jak Ci sie ta niepodoba

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Deltuś napisał:

Nie istniało wtedy Mikolajczykowskie PSL. 

To zacytuj jakiś program mikołajczyka. moze być z roczników statystycznych, nie musi być z wiki. Jestes świetny w krytykowaniu komuchów czy moich starań, ale sam tak ja Twoi którym kibicujesz nie umiesz widze zrobic nic

PSL od Mikołajczyka:

"Program PSL opierał się na założeniach ideologii agraryzmu"

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_Stronnictwo_Ludowe_(1945–1949)

"Agraryzm – doktryna społeczna i ruch społeczny uznająca rolę rolnictwa w gospodarce jako opartego na samodzielnych gospodarstwach rolnych. Dąży do zwiększenia działań przyczyniających się do rozwoju kulturowego i gospodarczego wsi[1].

Agraryzm to koncepcja próbująca stworzyć ustrój balansujący między wolnym rynkiem, a protekcjonizmem. Początki myśli agraryzmu związane są z francuskimi fizjokratami, którzy to byli przekonani o wyższości rolnictwa, jego pierwszorzędnej roli nad innymi ówczesnymi gałęziami gospodarki jak przemysł, handel, czy rzemiosło"

Nic nie zmienili od 1931

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"W styczniu 1946 r., podczas Kongresu PSL, uchwalono program i statut tej partii. Skrystalizowana już wówczas ideologia PSL oparta była na doktrynie agraryzmu. Zakładano, że Polska pójdzie własną drogą rozwoju, inną niż kraje komunistyczne i kapitalistyczne. Nie chciano pogodzić się z dominującą rolą proletariatu i partii robotniczej."

https://www.polska1918-89.pl/pdf/walka-o-demokracje.-polskie-stronnictwo-ludowe-w-latach-1945-1947,4261.pdf

Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL),
partia polit., utworzona 22 VIII 1945,
ideowa i organizacyjna kontynuacja przedwojennego Stronnictwa Ludowego i konspiracyjnego Stronnictwa Ludowego „Roch”; w programie opartym na zasadach agraryzmu
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, darkonza napisał:

No to wszystko jest w tym cytacie, podkreślam przemysł bo pierwsza połowa XX wieku to górą byli Ci co rozwijali przemysł, my dołączyliśmy do tych co go rozwijali w 1945. Gdyby tego nie było to nawet jeśli PKB jakoś by ruszyło w 1945 za pomoca rolnictwa i nie wiem czego tam jeszcze to i tak szybko byśmy zaczęli tracić dystans bo wiek XX był wiekiem przemysłu, kto go nie rozbudował został trzecim światem

W 1939 IIRP miała 7 PKB w Europie (Niemcy,ZSRR,WB,Francja,Niemcy,Włochy)a które w 1960?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Deltuś napisał:

Wow, drugą stronkę dla gimnazjalistów znalazłeś. I znowu jedno zdańko.

To już Encyklopedia PWN się nie podoba?

12 godzin temu, Deltuś napisał:

Moja córka w wieku 14 lat potrafiła lepiej szukać źródeł w necie.

Ty nie umiesz wcale, sam muszę to robic

4 godziny temu, Koelner napisał:

W 1939 IIRP miała 7 PKB w Europie (Niemcy,ZSRR,WB,Francja,Niemcy,Włochy)a które w 1960?

Nie wiem, ale czego bym nie znalazł (gdybym poszukał) weźmy pod uwagę ze takie kraje jak hiszpania, portugalia, szwecja norwegia, czy nawet holandia belgia, austria i wiele innych nie były niszczone i okupowane tak jak Polska, a takze nie straciły tylu obywateli co Polska. Mieliśmy najbiedniejszy kraj i ten najbiedniejszy został najmocniej zniszczony i tą spaloną ziemię zamieniono na kraj przemsłowy w drugiej dziesiatce świata pod koniec lat 70-tych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, darkonza napisał:

Nie wiem, ale czego bym nie znalazł (gdybym poszukał) weźmy pod uwagę ze takie kraje jak hiszpania, portugalia, szwecja norwegia, czy nawet holandia belgia, austria i wiele innych nie były niszczone i okupowane tak jak Polska, a takze nie straciły tylu obywateli co Polska. Mieliśmy najbiedniejszy kraj i ten najbiedniejszy został najmocniej zniszczony i tą spaloną ziemię zamieniono na kraj przemsłowy w drugiej dziesiatce świata pod koniec lat 70-tych. 

kraje jak Hiszpania, Portugalia, Szwecja, Norwegia a nawet Holandia nie brały udziału w I wojnie światowej.

PRL dostał ziemie zachodnie, które do dzisiaj przedstawiają mapkę z siecią kolejową ,kanalizacyjną i do dzisiaj odzwierciedlają Polskę A i B.

po prostu nie zgadzam się z tezą , że elity II RP  "nie nadawały się" - nie będę się bawił w historię alternatywną ale Hilary Minc nie był geniuszem ekonomii a sytuację Polski w samym 1970 ( a nie 1960 ) roku podkreślił Gierek w 71 w Stoczni Gdańskiej gdzie w rozmowie z stoczniowcami prosił o pomoc ponieważ wiedział ,że jest dramat w Polsce bo smalec musimy sprowadzać z Czechosłowacji a margarynę z ZSRR

a podałem do porównania 1938 oraz 1960 ponieważ taki mieli równy odstęp czasowy oba kraje , II RP ukształtowała się w 1923 a PRL w 1945 jeśli uważasz, że PRL w tym okresie miał lepszy start albo same decyzje niż II RP to nie jestem w stanie się zgodzić a problemy po wojnach mieli podobne i 15 lat to jest wystarczający czas aby zapomnieć już o przeszłości.

czasy Bieruta oraz Gomułki < II RP

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.