Alltime fantasy last 30 - dyskusja

[Alonzo]

7 minut temu, january napisał:

@Alonzo przyzywam Cię.

Ogólnie to nie chcę Wam się wtrącać w grę i dyskusję, ale nie dostrzegam żadnych problemów z jego mobilnością. Zresztą w sezonie z którego Jasiek go wybrał bronił ( i to skutecznie) DPOTY. To był okres jego prime niestety brutalnie zatrzymany przez chorobę nerek. Zo wtedy wymiatał. Wg mnie z Dirkiem nieźle by się uzupełniali. 

[RappaR]

7 minut temu, Gregorius napisał:

wydaje mi się że mocno przeceniasz Paytona. Jesli napiszesz że jest  jednym z najlepiej broniących PG to oczywiście masz racje ale impakt wiekszości PG na obronę jest w okolicach zera. 

 

Nie jest, bez przesady, Payton wpływał więcej niż zero. 

[Gość eF.]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

Payton to przede wszystkim świetny defensor men to men. Coś co było szalenie ważne w latach 90. Natomiast w obecnych czasach traci na zanczeniu. Atakujący są za silni i atletyczni żeby dało się ich zatrzymać 1 na 1. Do tego potrzeba jest wysiłku całego zespołu. Zresztą wystarczy zobaczyć jakie defensywy prowadził Payton po odejściu z zespołu sami wiecie kogo.

Sami wiecie kogo miałem brać (serio, serio), ale nie chciałem spełniać mokrego snu Jerry Krause  

co do reszty - mogliśmy od razu ustalić zasady, że gramy tylko graczami z naszych czasów, bo Ci z 90's są meh... byłoby łatwiej, a tak muszę walczyć o szacunek do Paytona, kiedy ten gracz nie ma tu miłości, bo przeca teraz jest 2k20... a Payton to już prehistoria... ehh  

Sumując, bo już serio mam dość wałkowania tematu the glove....może i trochę przeceniam GP, a może Wy go nie doceniacie, ale że to zabawa to pozwólcie, że zapytam wprost - nie chcielibyście ich zobaczyć razem w teamie? To mogłaby być bomba na obwodzie, a tacy Bledsoe obecnych czasów rzucaliby po 7ppg na 20% z gry.

[RappaR]

Ja bym Dirkiem grał na C, ale to moja koncepcja. 

[Gregorius]

5 minut temu, RappaR napisał:

Nie jest, bez przesady, Payton wpływał więcej niż zero. 

gdzie w moim zdaniu jest że Payton wpływał na obronę zerowo? lol. Payton ja poprawiał co jest oczywiste skoro napisałem że jest jednym z najlepszych obrońców. Ale nie tak jak np Kidd. 

A co do Paytona to myślę ze jak najbardziej pasuje do naszych czasów. Tylko dla mnie niekoniecznie razem z MJ. Bo ich synergia w ataku jest słaba ,a w obronie z racji czasów taki duet ma mniejszy impact niż w swoich czasach. Mimo że dalej uważam że jest to pewnie najlepszy duet PG-SG w obronie w tej zabawie. 

[Gość eF.]

ja nadal nie rozumiem czemu się bawimy w porównania do tych czasów... nie lepiej skupić się na samych graczach i po prostu docenić ich skille? 

powiedzmy, że gramy w ATF all-time i jak ktoś weźmie Billa Russella to się przyjebiecie, że przecież w tych czasach...

[Gregorius]

10 minut temu, eF. napisał:

ja nadal nie rozumiem czemu się bawimy w porównania do tych czasów... nie lepiej skupić się na samych graczach i po prostu docenić ich skille? 

powiedzmy, że gramy w ATF all-time i jak ktoś weźmie Billa Russella to się przyjebiecie, że przecież w tych czasach...

Jak Ty to sobie wyobrażasz? Serio się pytam. Co znaczy docenić ich skille?  Największy skill Paytona. Obrona 1 na 1. czy ktoś się do tego przyczepił że teraz bronił by słabo 1 na 1? 

Edytowane 18 Maja 2020 przez Gregorius

[Gość eF.]

1 minutę temu, Gregorius napisał:

Jak Ty to sobie wyobrażasz? Serio się pytam. Co znaczy docenić ich skille?  Największy skill Paytona. Obrona 1 na 1. czy ktoś się do tego przyczepił że teraz bronił by słabo 1 na 1? 

Chodzi mi to, że każdego gracza ze starszych czasów porównujecie do obecnych, a równie dobrze moglibyśmy to odwrócić. O Paytonie już nie chce nic pisać, bo mnie wymęczyliście, ale takie porównania mijają się z celem, bo właściwie to mogę założyć, że Jordan, który w 91 był potworem, w obecnych czasach dołożyłby do arsenału w ofensywie więcej jak solidną trójkę i tyle by było z waszych przecenianych Hardenów. No proszę mi powiedzieć - jak mam wrzucić Paytona 96' do 2K20, skoro grał w trochę innych czasach? To nie ma sensu.

[Gość]

ja wiem jakby wyglądali, ale Paytona już yjaśniliśmy to teraz czas na Jordana

coś pomiedzy tymi dwoma

[julekstep]

bylem ciekaw kiedy Clyde pojdzie

talent-wise to to luzniutko jest 2nd round pick - ale wiadomo, ze enbiejowe millenialsy bedo marudzic

Edytowane 18 Maja 2020 przez julekstep

[Gość eF.]

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

ja wiem jakby wyglądali, ale Paytona już yjaśniliśmy to teraz czas na Jordana

coś pomiedzy tymi dwoma

czyli jaki to ja mam core teraz? Bledsoe/Wiggins?  

pozabijam was cegłami, szykujcie się! 

[Koelner]

1 minutę temu, julekstep napisał:

bylem ciekaw kiedy Clyde pojdzie

talent-wise to to luzniutko jest 2nd round pick - ale wiadomo, ze enbiejowe millenialsy bedo marudzic

k****a myślałem że jakiś cudem mi się ostanie wtedy grałbym 

 

[julekstep]

6 minut temu, polishllama69 napisał:

ja wiem jakby wyglądali, ale Paytona już yjaśniliśmy to teraz czas na Jordana

coś pomiedzy tymi dwoma

masz na mysli tego bialego co tam siedzi?

serio taki nakurwiacz? nie znam typa

[Gregorius]

Clyde The Glide Drexler. One men fast break. Atletyczny freak.  Aczkolwiek...sparowanie z shaqiem dziwne

@polishllama69

Świetny pick. Dziwie się że poszedł tak późno. Idealny np do teamu z Shaq'em.

Edytowane 18 Maja 2020 przez Gregorius

[Qcin_69]

Pierce, Drexler, Butler, Allen- no idealnie poszliście po mojej shortliscie

[RappaR]

2 minuty temu, Qcin_69 napisał:

Pierce, Drexler, Butler, Allen- no idealnie poszliście po mojej shortliscie

Zgadnij po czyjej jeszcze 

[Gość]

9 minut temu, Gregorius napisał:

@polishllama69

Świetny pick. Dziwie się że poszedł tak późno. Idealny np do teamu z Shaq'em.

dzięki, chociaż chyba wolałem Clyde'a a najbardziej Butlera XD

nie mniej efekt maksymalizacji 3 pierwszych graczy w ofensywie już osiągniety i to cieszy

[Gregorius]

1 minutę temu, polishllama69 napisał:

dzięki, chociaż chyba wolałem Clyde'a a najbardziej Butlera XD

nie mniej efekt maksymalizacji 3 pierwszych graczy w ofensywie już osiągniety i to cieszy

No własnie gdyby dwa ostatnie picki były odwrotne było by to z korzyścią dla obu zespołów moim zdaniem.

[BMF]

Curry-Green-Allen to jest bardzo dobry fit, ale robienie big 3 na podobnej zasadzie jak w realu (i na podobnym poziomie) odbiera efekt wow, to główne ryzyko.

[lorak]

36 minut temu, eF. napisał:

To nie ma sensu.

taki urok tych zabaw. trzeba się nagimnastykować i porozciągać wyobraźnię.