Polityka w Polsce

[Cardi]

40 minut temu, darkonza napisał:

Ja wogóle nie rozumiem jak inteligentni ludzie mogą negować tyle twardych danych które tu się pojawiły. To wręcz trudne do uwierzenia.

Jacek Kurski komponując paski w TVP ma dokładnie te same rozterki.

[jack]

1 minutę temu, darkonza napisał:

Czego nie ogarniam?

Jak to możliwe, że w pewnym okresie PRLu Polacy tak bardzo rozkochali się w solonym maśle. A co jeszcze ciekawsze wspominają je z obrzydzeniem. 

Dlaczego wyrób czekoladopodobny był sprzedawany w opakowaniu zastępczym.

Co było największym plusem bycia ministrantem.

Dlaczego nad ogródkami pracowniczymi nie rozpościerał się zapach grillowanej wieprzowiny. A każdy skrawek ogródka pracowniczego zajmowały najzwyklejsze warzywa z ziemniakami włącznie. 

 

[darkonza]

Teraz, jack napisał:

Jak to możliwe, że w pewnym okresie PRLu Polacy tak bardzo rozkochali się w solonym maśle. A co jeszcze ciekawsze wspominają je z obrzydzeniem.

Sam lubiłem solone masło, mi jako dziecku wydawało się ze to takie lepsze masło od normalnego.

Zdarza mi się dziś też kupować solone z czosnkiem. Jak ktoś posoli to będzie niedobre a jak ja posolę to bedzie super?

1 minutę temu, Cardi napisał:

Jacek Kurski komponując paski w TVP ma dokładnie te same rozterki.

Jacek Kurski jest po drugiej stronie barykady, on by tu nawijał o occie najbardziej

[Cardi]

Teraz, darkonza napisał:

Jacek Kurski jest po drugiej stronie barykady, on by tu nawijał o occie najbardziej

Wciąż on i jego obóz się dziwi jak to możliwe, że ludzie narzekają skoro excel pokazuje. Masz to samo. Ty lecisz w statsy, a cała reszta tutaj leci w eye-test.

[Koelner]

14 minut temu, julekstep napisał:

 Na tle bezpośredniej relacji 'świadków' dane GUSu to jedyna, legitna ostoja prawdy! (samemu mi się zdarzało przygotowywać dla nich 'dane wsadowe', więc teges )

Witaj! wsady dla KNFu też są niezłe

[julekstep]

10 minut temu, darkonza napisał:

Dlaczego GUS jest wiarygodny? bo od 30 lat tam mamy antykomunistów, oni jak beda ściemniac to tylko przeciwko PRL a nie ze na jego korzyść

Sugerujesz że ktoś tam przy tym majstrował 'po latach'?

Leszke Balcerowicz w każdej kopii roczników statystycznych ołówkiem pokreślił co trzeba? xD

 

Serio dużo łatwiej jest naściemniać przy 'tworzeniu' danych (w ramach potrzeb chwili) niż x lat po ich publikacji  

[darkonza]

Teraz, Cardi napisał:

Wciąż on i jego obóz się dziwi jak to możliwe, że ludzie narzekają skoro excel pokazuje. Masz to samo. Ty lecisz w statsy, a cała reszta tutaj leci w eye-test.

"eye-test" po 30 latach.

W koszu staty moga zmylić, ale nie w tej dyskusji, kg miesa to kilogramy i zadne nawijki o occie tych kilogramów nie wymażą.

Było szaro i ponuro, mieso w gazecie, kolejki.

Mogli komunisci zrobic maszyny do krojenia w plastry, mogli zamówić ładne opakowania, mogli obniżyć plany produkcyjne i zwiększyć ilośc handlowców 5-krotnie, ale podejmowali decyzje ze tego nie zrobia a w zamian wystawia kolejną dywizje pancerna co ma zwiększac naszą obronność. Dziś to dla wszystkich oczywista głupota, ale wtedy wydawało sie ze tak jest lepiej, zaspokoić podstawowe i realne potrzeby a nie ze jakieś opakowania łądne czy 5 rodzajó szyneczki w sklepach pokazac na wystawach.

[jack]

1 minutę temu, darkonza napisał:

Sam lubiłem solone masło, mi jako dziecku wydawało się ze to takie lepsze masło od normalnego.

Nooo i to pewnie tłumaczy dlaczego solone masło trafiało do Polski! Brawo! 

[julekstep]

8 minut temu, jack napisał:

Dlaczego nad ogródkami pracowniczymi nie rozpościerał się zapach grillowanej wieprzowiny. A każdy skrawek ogródka pracowniczego zajmowały najzwyklejsze warzywa z ziemniakami włącznie. 

BO BYŁ TAKI DOBROBYT ŻE POLACY BYLI EKO I JEDLI PRODUKTY BIO ZANIM ZROBIŁO SIĘ TO MODNE!

[Cardi]

Teraz, darkonza napisał:

"eye-test" po 30 latach.

W koszu staty moga zmylić, ale nie w tej dyskusji, kg miesa to kilogramy i zadne nawijki o occie tych kilogramów nie wymażą.

Było szaro i ponuro, mieso w gazecie, kolejki.

Mogli komunisci zrobic maszyny do krojenia w plastry, mogli zamówić ładne opakowania, mogli obniżyć plany produkcyjne i zwiększyć ilośc handlowców 5-krotnie, ale podejmowali decyzje ze tego nie zrobia a w zamian wystawia kolejną dywizje pancerna co ma zwiększac naszą obronność. Dziś to dla wszystkich oczywista głupota, ale wtedy wydawało sie ze tak jest lepiej, zaspokoić podstawowe i realne potrzeby a nie ze jakieś opakowania łądne czy 5 rodzajó szyneczki w sklepach pokazac na wystawach.

Kto zliczał w 1983 roku te dane?

[darkonza]

2 minuty temu, julekstep napisał:

Sugerujesz że ktoś tam przy tym majstrował 'po latach'?

Leszke Balcerowicz w każdej kopii roczników statystycznych ołówkiem pokreślił co trzeba? xD

Serio dużo łatwiej jest naściemniać przy 'tworzeniu' danych (w ramach potrzeb chwili) niż x lat po ich publikacji  

Widze w jakim kierunku to zmierza.... Na szczescie w odróznieniu do ilosci świń wtedy mieszkania w wielkiej płycie wciaz da się policzyć, tak ze nic z tego!

I nie odmówie sobie.... bach!

[starYfaN]

1 minutę temu, julekstep napisał:

Serio dużo łatwiej jest naściemniać przy 'tworzeniu' danych (w ramach potrzeb chwili) niż x lat po ich publikacji  

Dokładnie.

Pomijając, że osoba odpowiedzialna za tworzenie danych wsadowych (wszędzie gdzie pracowałem), często za punkt honoru stawia sobie tworzenie ich na max odp....l.

20 minut temu, darkonza napisał:

Przypomnę, w roku 1980 Polacy jedli 74kg miesa i strajkowali ze za mało i nie żadnego wyrobu miesopodobnego czyli drobiu, tylko prawdziwego miesa, wieprzowinki!

Ale rozumiesz, że te 74 kg, jadłeś z 2 Białorusinami i 5 Ukraińcami? Wiesz w 80 GUS to często propaganda.

[fluber]

Godzinę temu, darkonza napisał:

Kartki były dlatego że Polaków było stać na mięso i zamiast kupować po 5kg miesięcznie kupowali by po 10 albo 20kg na zapas. 

To czemu nie kupowali po cenach rynkowych/nieurzedowych? 

[Koelner]

4 minuty temu, darkonza napisał:

Widze w jakim kierunku to zmierza.... Na szczescie w odróznieniu do ilosci świń wtedy mieszkania w wielkiej płycie wciaz da się policzyć, tak ze nic z tego!

I nie odmówie sobie.... bach!

Tak z ciekawości , mieszkanie to mieszkanie czy jest jedno średnie ( metraż )mieszkanie dla tej statystyki? Ludzie pamiętają komunę gdzie w dwóch pokojach mieszkało 5 osób , obecnie standardem każdy mały gówniak musi mieć pokój ponieważ można oc***eć od muzyczki baby sharka . I obecnie standard i powierzchnia wspólna nieco inaczej wyglądają.

[julekstep]

2 minuty temu, starYfaN napisał:

Pomijając, że osoba odpowiedzialna za tworzenie danych wsadowych (wszędzie gdzie pracowałem), często za punkt honoru stawia sobie tworzenie ich na max odp....l.

DAJ MI PRZECIWNIKA.

W tej konkurencji jestem gotów zmierzyć się z każdym!

7 minut temu, darkonza napisał:

Widze w jakim kierunku to zmierza.... Na szczescie w odróznieniu do ilosci świń wtedy mieszkania w wielkiej płycie wciaz da się policzyć, tak ze nic z tego!

no spoko - ale na forum chyba nikt nie narzekał że 'za komuny była masa homelessów' i nie od tego wyszła dyskusja nt. rzekomego dobrobytu Polaków  

[fluber]

Godzinę temu, darkonza napisał:

 "Solidarność" w swoich postulatach:

"11. Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku)."

https://pl.wikipedia.org/wiki/21_postulatów_MKS  - więc do kogo pretensje skoro kartek chcieli wszyscy

W wyniku tego mieso w PRL jadł kazdy, jak się PRL skończył to jakies 10 czy 20% ludzi już mieso jadło od świeta przez dłuższy czas. W końcu nastał czas którego potomkowie chłopów sie tak obawiali.

 

 

Problem był taki że gospodarka była centralnie sterowana i tam gdzie było potężne rolnictwo na prowincji to mięsa było po pachy. Tam gdzie był przemysł ciężki, mięsa nie było. Nawet kojarzę jakiś artykuł który cytował tekst z dziennika Bałtyckiego z 1981 roku gdzie autor pisał że był na wschodzie i mięso tam zalegalo na polkach a w Gdańsku w żadnym sklepie nic. 

To trochę tak jak z węglem i butami. Kazdy miał więcej węgla niż potrzebował a dzieciaki nie miały w czym chodzić do szkoły bo przemysł obuwniczy zaplanowano w innym baraku. 

[julekstep]

7 minut temu, Koelner napisał:

Ludzie pamiętają komunę gdzie w dwóch pokojach mieszkało 5 osób , 

w sumie true - ja 'wchodziłem' w 3cią RP w zestawie 7os/3 pokoje  

ale zaraz darkie napisze że tak było fajniej i ludzie byli szczęśliwsi bo w kupie raźniej!

Edytowane 12 Września 2021 przez julekstep

[Sebastian]

11 minut temu, Cardi napisał:

Wciąż on i jego obóz się dziwi jak to możliwe, że ludzie narzekają skoro excel pokazuje. Masz to samo. Ty lecisz w statsy, a cała reszta tutaj leci w eye-test.

Raczej w przeżycia. Ja się zwalniałem z lekcji w podstawówce żeby drałować przez wiadukt by odstać swoje w kolejce po mięso. A i tak byliśmy uprzywilejowani bo mama była diabetykiem i miała specjalne kartki. I żeby nie było, po drodze mijałem dwa inne sklepy spożywcze. 

A jak telewizor kolorowy mieliśmy załatwiany. Helios. 

Bieda była wszędzie. Brakowało wszystkiego a to co dało się załatwić było załatwiane w sposób nienormalny - kombinowaniem na każdym kroku. 

A dziś jakieś konsomolskie dzieci opowiadają, że było super tylko wszyscy mają zbiorowe zaćmienie umysłu. 

[jack]

2 minuty temu, julekstep napisał:

DAJ MI PRZECIWNIKA.

W tej konkurencji jestem gotów zmierzyć się z każdym!

Przecież to jest banalnie proste. Ważne tylko by nie było anomalii w stosunku do poprzedniego roku i zgadzały się sumowania w sprawozdaniu

[julekstep]

1 minutę temu, jack napisał:

Przecież to jest banalnie proste. Ważne tylko by nie było anomalii w stosunku do poprzedniego roku i zgadzały się sumowania w sprawozdaniu

uuuu, porównuje z poprzednim rokiem i sumuje czy wszystko ma sens

ambitny