Polityka w Polsce

[Chytruz]

9 minut temu, fluber napisał:

Postaram się poprzez fantastyczna analogie która bardzo lubię:) 

Czyściec to pokój 2 na 2 metry w którym Pan Bóg zamyka Cię z Twoim największym wrogiem i wypuszcza gdy zostaniecie najlepszymi przyjaciółmi:) 

Tzn. nie masz już wolnej woli w nielubieniu kogo ci się podoba?

[fluber]

3 minuty temu, Chytruz napisał:

Tzn. nie masz już wolnej woli w nielubieniu kogo ci się podoba?

Bardzo upraszczając:

do nieba idą Ci co lubią wszystkich

do czyśćca Ci co nie lubią wszystkich, ale są zdolni ich polubić

do piekła idą Ci co nie lubią wszystkich i nie ma nadziei, że to się kiedykolwiek zmieni.

Powtarzam: bardzo duże uproszczenie, bo...

10 minut temu, starYfaN napisał:

A można zrezygnować z nieba, aby spędzić z tym wrogiem całą wieczność:) 

 

10 minut temu, darkonza napisał:

Hmmm, w tym momencie wróg jest niejako traktowany przedmiotowo i trafia do czyśca nawet jeśli nie powinien, ale pomijając to w takim wypadku modlitwy jakby nie mają wpływu na to co będzie w czyścu, bo wszystko zależy ode mnie i mojego wroga. Uznam że przybijam mu piątkę i koniec kary.

to jest tylko analogia, która ma pokazywać, że czyściec nie jest karą nadawaną na jakiś czas, a długość jej odbywania nie jest nadawana z góry. To od Ciebie zależy ile czasu zajmie przemiana i nie chodzi o przybijanie piątki po to, żeby skończyć karę i iść do nieba, tylko o realne nawrócenie. A wierzymy w obcowanie świętych, więc wierzymy też, że jesteśmy w komunii z duszami w czyśćcu cierpiącymi, przez co jesteśmy w stanie na nie wpływać i przyspieszać proces tego nawrócenia w nich, poprzez naszą modlitwę właśnie, jednocześnie nawracając się samodzielnie, właśnie poprzez modlitwę. Win-win case. I jeszcze wracając do argumentu z tym, że to niesprawiedliwe, że jedna osoba będzie miała osoby, które się za nią pomodlą , a druga nie, to przecież żyjemy w świecie z innymi ludźmi, cały czas podkreślana jest moc wspólnoty ludzi wierzących. Jeżeli żyjesz jak dobry katolik, pomagasz ludziom, to będą osoby, które się za Ciebie będą modlić, a im bliżej jesteś Nieba w punkcie, w którym umierasz, tym krócej zajmie Ci proces nawrócenia w Czyśćcu. Ale to nie Bóg nakłada CI karę z góry. To Twoja wolna wola musi w tym czasie przekonać Cię do nawrócenia

18 godzin temu, darkonza napisał:

Pierwze co powiem to ze to nie maja być kpiny ale ta intencja mnie rozwala trochę jakby:

" O uzdrowienie z ciężkiej choroby, za przyczyną św. Ojca Pio, dla Danuty,"

czyli prosimy Boga by uleczył Danutę, ale chcemy by prośbę przekazał do rak włąsnych ojciec Pio, czy moze ojciec Pio ma być obecny i razem z nami namawiac Pana Boga do uleczenia Danuty? Równocześnie Bóg juz wie uleczy Danutę zanim jeszcze ojciec Pio sie dowiedział ze ma pośredniczyć w prośbach. To wszystko jest pomieszanie z poplątaniem i dlatego mi w tym chaosie nie po drodze z KK

p.s. Duzo lepiej zamiast ojca Pio wstawiać jako porśedników Matkę Boską, Jezusa, Ducha świętego oraz wszystkich Aniołów i Świętych - w tym przypadku nasze plecy u Pana Bogą będa wiele mocniejsze, tylko nie wiem czy wymienieni musza się zgodzić na pośredniczenie i wspieranie.

Pozwolę sobie wrzucić filmik z wyjaśnieniem ojca Szustaka, bo chyba nie znajdę prostszego wytłumaczenia:

 

[josephnba]

2 godziny temu, starYfaN napisał:

 

Raczej nie macie świadomości reform w sądownictwie.

2020 to covid i zarządzenia prezesów sądów (nie pis) o zamknięciu biur podawczych, kwarantannie dokumentów, reżimie w udostępnieniu akt, rozprawach bez udziału stron itd. itp.

Lata wcześniejsze to przystosowanie sądownictwa (ogromny opór materii) do standardów przyzwoitości, czy może raczej epoki cyfrowej.

-wdrożenie systemu elektronicznych biur podawczych:

- składanie wniosków, skarg, odwołań (itd) za pomocą platform elektronicznych;

- elektroniczny dostęp do akt sądowych ( jedna z moich spraw miała kilkanaście tyś stron do skanowania a następnie przetworzenia i umieszczenia na serwerach);

- legislacja i zmiany ppsa pod tym kątem

i sporo innych.

Tutaj warto dodać, że cyfryzacja sądownictwa była odwlekana przez po i jest przesunięta w czasie o ponad 5 lat względem administracji.

Powyższe odbywało się przy ogromnym oporze sądownictwa, konieczności "doszkalania personelu"  w ujęciu zorganizowanym jak i codziennym..

Artlan, od zawsze zarzucasz prymitywizm elektoratowi pis, problem polega na tym, że właśnie dla podobnego elektoratu po powstał Twój wpis.

Suche liczby w nadziei, że nie sprawdzą, nie mają świadomości, dadzą się nabrać. 

Człowiek ocenia Świat przez pryzmat własnej autopsji. 

Ta 

2020 i Covid 

I zgadzam się, Covid, szkoda, że poprzednie 3xlata Covida nie było, ale to że sędziów jest mniej, połączyli kilka wydziałów w jeden itp spowodowało iż właśnie między innymi sprawy budowlane teraz ciągną się latami.

Nie jest to moja wizja, a syndyka, który zajmuje się sprawą.

No ale zaraz zadzwonię i powiem, że gówno wie, bo jakiś random z forum mi powiedział że to wina Covida 

 

[fluber]

3 godziny temu, Deltuś napisał:

Ludzie boją się reakcji takich artlanow, vasquezow, kelnerów i jozkow. Antypis jest ruchem  fanatycznym 

100% racji. Wpis o nienormalnych kobietach chcących mieć dzieci z podludźmi z PIS-u to jedno, ale lajki od @Koelner czy @josephnba to dowód na to, że to nie jest zjawisko indywidualne, a pewien stan umysłu:)

[josephnba]

4 minuty temu, fluber napisał:

100% racji. Wpis o nienormalnych kobietach chcących mieć dzieci z podludźmi z PIS-u to jedno, ale lajki od @Koelner czy @josephnba to dowód na to, że to nie jest zjawisko indywidualne, a pewien stan umysłu:)

Napisał swietoszkowaty katolik dążący do bycia lepszym człowiekiem.

Piekło jest pełne takich ludzi.

 

 

Piszecie wulgarnie o lewakach, oceniacie kobiety. Które nie chcą rodzić dzieci z wrodzonymi wadami, obrażacie każdego, kto nie jest za pisem, ale to oczywiście tylko antypis to banda ścierwa. 

 

Ot chrześcijańskie podejście w stylu wyborców PiSu 

Edytowane 10 Kwietnia 2021 przez josephnba

[darkonza]

9 minut temu, fluber napisał:

 jeszcze wracając do argumentu z tym, że to niesprawiedliwe, że jedna osoba będzie miała osoby, które się za nią pomodlą , a druga nie, to przecież żyjemy w świecie z innymi ludźmi, cały czas podkreślana jest moc wspólnoty ludzi wierzących. Jeżeli żyjesz jak dobry katolik, pomagasz ludziom, to będą osoby, które się za Ciebie będą modli

Za Maradone który był gnojkiem modliła się cała Argentyna, za Ciebie całą Polska modlić się nie bedzie choć pewnie jesteś lepszym od Maradony człowiekiem. Tak oto ta równosc co ma po śmierci nastąpić nie jest równa. Maradona był równiejszy i za życia i równiejszy od Ciebie będzie równiez po śmierci. Wniosek jest taki ze ten brak równości po śmierci jest możliwy tylko dlatego że kościół uznaje coś takiego jak wstawiennictwo za zmarłymi. Gdyby nie kościół ta równośc by istniała.

13 minut temu, fluber napisał:

 To Twoja wolna wola musi w tym czasie przekonać Cię do nawrócenia

Z tego jednego zdania byłbym w stanie rozkręcić sporą zawieruchę ale jakoś się powstrzymam....

[fluber]

2 minuty temu, josephnba napisał:

Napisał swietoszkowaty katolik dążący do bycia lepszym człowiekiem.

Piekło jest pełne takich ludzi.

To, że jestem grzesznikiem nie wpływa przecież na to, że żyjecie w ogromnej nienawiści:)

[josephnba]

Teraz, fluber napisał:

To, że jestem grzesznikiem nie wpływa przecież na to, że żyjecie w ogromnej nienawiści:)

I vice versa

[starYfaN]

4 minuty temu, josephnba napisał:

Ta 

2020 i Covid 

I zgadzam się, Covid, szkoda, że poprzednie 3xlata Covida nie było, ale to że sędziów jest mniej, połączyli kilka wydziałów w jeden itp spowodowało iż właśnie między innymi sprawy budowlane teraz ciągną się latami.

Nie jest to moja wizja, a syndyka, który zajmuje się sprawą.

No ale zaraz zadzwonię i powiem, że gówno wie, bo jakiś random z forum mi powiedział że to wina Covida 

 

Przeczytaj to jeszcze raz i napisz o co Ci chodzi  

 

Ps. Rozumiesz, że sądownictwo to nie tylko Twoja sprawa i Twojego syndyka?  

Pomijając powyższe, syndyk jako autorytet jest słabo sprawdzalny  

[fluber]

1 minutę temu, darkonza napisał:

Za Maradone który był gnojkiem modliła się cała Argentyna, za Ciebie całą Polska modlić się nie bedzie choć pewnie jesteś lepszym od Maradony człowiekiem. Tak oto ta równosc co ma po śmierci nastąpić nie jest równa. Maradona był równiejszy i za życia i równiejszy od Ciebie będzie równiez po śmierci. Wniosek jest taki ze ten brak równości po śmierci jest możliwy tylko dlatego że kościół uznaje coś takiego jak wstawiennictwo za zmarłymi. Gdyby nie kościół ta równośc by istniała.

Dlatego cudowne jest to, że jeden odpust zupełny za zmarłego ma taką samą moc jak tysiąc:)

Plus trzeba załapać się na minimum czyściec. Jeżeli Maradona zasłużył sobie na piekło, to dupa.

2 minuty temu, darkonza napisał:

 

Z tego jednego zdania byłbym w stanie rozkręcić sporą zawieruchę ale jakoś się powstrzymam....

Bo prawdopodobnie znowu nie zrozumiałeś tego co piszę:/

[josephnba]

Teraz, Deltuś napisał:

Podczas mszy przekazujesz takim znak pokoju?

 nie patrzę na metryczkę czy poglądy osób stojących obok mnie w kościele 

Teraz, starYfaN napisał:

Przeczytaj to jeszcze raz i napisz o co Ci chodzi  

 

Ps. Rozumiesz, że sądownictwo to nie tylko Twoja sprawa i Twojego syndyka?  

Pomijając powyższe, syndyk jako autorytet jest słabo sprawdzalny  

Sądownictwo po reformie to ogromne wydłużenie czasu na rozpatrzenie spraw i to jest zwykły fakt.

A pomijając powyższe to wgniexsyndyk to trochę lepsze źródło wiarygodnych informacji niż jakieś forum o NBA.

[fluber]

2 minuty temu, josephnba napisał:

I vice versa

Dlaczego uważasz, że żyję w ogromnej nienawiści?:)

[josephnba]

1 minutę temu, Deltuś napisał:

Zestaw cytatów z ostatnich kilku dni mocno cię zdziwi. Nikt tu na forum z tych "fanatycznych pisowców" nie wspomniał nawet o takim Tusku przez ostatni tydzień. 

Cóż, jesteś trochę mądrzejsi niż TVP 

To w sumie komplement z moich ust, spijajcie go

[fluber]

7 minut temu, josephnba napisał:

 

Piszecie wulgarnie o lewakach, oceniacie kobiety. Które nie chcą rodzić dzieci z wrodzonymi wadami, obrażacie każdego, kto nie jest za pisem, ale to oczywiście tylko antypis to banda ścierwa. 

 

Ot chrześcijańskie podejście w stylu wyborców PiSu 

Nie twierdzę, że antypis to banda ścierwa:) 

[josephnba]

1 minutę temu, fluber napisał:

Dlaczego uważasz, że żyję w ogromnej nienawiści?:)

Czytam twoje posty 

[fluber]

9 minut temu, Deltuś napisał:

Ooo, ojciec Szustak. Trzyma się jeszcze czy poszedł już drogą byłego ojca, Fabiana? Póki co, złe listy otwarte podpisuje

On się chyba wycofał z tego apelu zwykłych księży z tego co pamiętam:) Ciągle daje radę:)

[josephnba]

Teraz, fluber napisał:

Nie twierdzę, że antypis to banda ścierwa:) 

Nazwanie gówna obornikiem to wciąż kupa

[blackmagic]

43 minuty temu, starYfaN napisał:

 

Panie inżynierze, czytaj Pan posty i szanuj czas użytkowników.

 

ps. brakuje jeszcze linka który przeczy postawionym tezom  

Czytam, ale gdyby chodziło tylko o reformę to chyba kiedyś jej wprowadzanie się kończy i zaczynają się efekty. Na co dzień współpracuje z działem prawnym i wiem co się dzieje w sądach i jest co raz gorzej zamiast co raz lepiej pod względem zarówno czasu jak i ogólnego burdelu jaki tam panuje

[fluber]

Teraz, josephnba napisał:

Nazwanie gówna obornikiem to wciąż kupa

Ale nie dowód na życie w nienawiści:)

[Sebastian]

52 minuty temu, blackmagic napisał:

Oprócz faktu cyfryzacji cała reszta to bzdura. Oczywiście łatwo będzie to sprawdzić, wystarczy że w kolejnych latach spadnie poniżej 4.2

To nie są bzdury. Osobiście znam 

 

22 minuty temu, fluber napisał:

Bardzo upraszczając:

do nieba idą Ci co lubią wszystkich

do czyśćca Ci co nie lubią wszystkich, ale są zdolni ich polubić

do piekła idą Ci co nie lubią wszystkich i nie ma nadziei, że to się kiedykolwiek zmieni.

Powtarzam: bardzo duże uproszczenie, bo...

 

to jest tylko analogia, która ma pokazywać, że czyściec nie jest karą nadawaną na jakiś czas, a długość jej odbywania nie jest nadawana z góry. To od Ciebie zależy ile czasu zajmie przemiana i nie chodzi o przybijanie piątki po to, żeby skończyć karę i iść do nieba, tylko o realne nawrócenie. A wierzymy w obcowanie świętych, więc wierzymy też, że jesteśmy w komunii z duszami w czyśćcu cierpiącymi, przez co jesteśmy w stanie na nie wpływać i przyspieszać proces tego nawrócenia w nich, poprzez naszą modlitwę właśnie, jednocześnie nawracając się samodzielnie, właśnie poprzez modlitwę. Win-win case. I jeszcze wracając do argumentu z tym, że to niesprawiedliwe, że jedna osoba będzie miała osoby, które się za nią pomodlą , a druga nie, to przecież żyjemy w świecie z innymi ludźmi, cały czas podkreślana jest moc wspólnoty ludzi wierzących. Jeżeli żyjesz jak dobry katolik, pomagasz ludziom, to będą osoby, które się za Ciebie będą modlić, a im bliżej jesteś Nieba w punkcie, w którym umierasz, tym krócej zajmie Ci proces nawrócenia w Czyśćcu. Ale to nie Bóg nakłada CI karę z góry. To Twoja wolna wola musi w tym czasie przekonać Cię do nawrócenia

Pozwolę sobie wrzucić filmik z wyjaśnieniem ojca Szustaka, bo chyba nie znajdę prostszego wytłumaczenia:

 

Heretyków to Ty nie wrzucaj stary..