Polityka w Polsce

[ignazz]

Dwa razy tak 

[lorak]

7 godzin temu, Koelner napisał(a):

z Pisu ale miałaby mój głos, jak u Was dupeczki z plakatów?

narobiłeś smaka, a tymczasem  nie jest tak pięknie:

https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=384520360706191

[josephnba]

6 godzin temu, Koelner napisał(a):

w huj 

Widać od razu jakie Gdańsk ma preferencje 

[Koelner]

57 minut temu, agresywnychomik napisał(a):

 

 

@Koelner

Niestety AI

[matek]

1 godzinę temu, mayor napisał(a):

Jak ktoś nie potrafi takiego tępaka jak Jarek

I kto to pisze

[agresywnychomik]

3 godziny temu, Koelner napisał(a):

Niestety AI

Jak ta jest AI to ta Szymborska to chyba Avatar xD

[NieMy]

W dniu 15.03.2024 o 08:00, Koelner napisał(a):

jak u Was

 

[memento1984]

21 godzin temu, lorak napisał(a):

narobiłeś smaka, a tymczasem  nie jest tak pięknie:

https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=384520360706191

Moze to dolne “z TV” to tez wygenerowane przez AI?

[P_M]

#narracji potrzebujemy:) 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/prof-kolodko-podniesmy-wiek-emerytalny-wejdzmy-do-euro-dajmy-spokoj-z-cpk/nzvgf6w

[josephnba]

Godzinę temu, P_M napisał(a):

#narracji potrzebujemy:) 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/prof-kolodko-podniesmy-wiek-emerytalny-wejdzmy-do-euro-dajmy-spokoj-z-cpk/nzvgf6w

Może jeszcze frytki do tego? 

Typowy odklejony dziadzio, któremu się wydaje że świat od 20 lat się nie zmienił, ludzie nie latają częściej samolotami, autostrady mogą mieć max 3 pasy bo po co więcej a euro z automatu zrobi z Polski lidera światowej gospodarki  

 

[dannygd]

14 godzin temu, josephnba napisał(a):

Może jeszcze frytki do tego? 

Typowy odklejony dziadzio, któremu się wydaje że świat od 20 lat się nie zmienił, ludzie nie latają częściej samolotami, autostrady mogą mieć max 3 pasy bo po co więcej a euro z automatu zrobi z Polski lidera światowej gospodarki  

 

On nie jest odklejony, to po prostu jeden z najgorszych min fin w historii.

[Koelner]

Feministki robią dla konserwatystów lepszą robotę dla nich niż  one same dla siebie. 

 

Edytowane 19 Marca przez Koelner

[jack]

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

Feministki robią dla konserwatystów lepszą robotę dla nich niż oni sami dla siebie. 

Czat w czasie debaty też dobry ściek umysłowy

 

[Pablo81]

1 godzinę temu, Koelner napisał(a):

Feministki robią dla konserwatystów lepszą robotę dla nich niż  one same dla siebie. 

 

Ciekawe, co musiało się wydarzyć w życiu takiej osoby, że nastąpił aż taki poziom odczłowieczenia.

[DRK]

Tylko czekać aż progresywne progresywistki nieco strawestują znane powiedzenie Jana Marii z Krakowa i wyjdą na ulice z transparentami w rodzaju ,,Aborcja albo śmierć".

[jack]

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

Ciekawe, co musiało się wydarzyć w życiu takiej osoby, że nastąpił aż taki poziom odczłowieczenia.

Może to jest cecha lekarzy...

[Kily]

31 minut temu, jack napisał(a):

Może to jest cecha lekarzy...

Już znalazłem na Twitterze jakieś inne „lekarki” chwalące Orawiec jak super wypadła i aż się zacząłem zastanawiać czy to przypadek i po prostu najbardziej spierdolone jednostki są najgłośniejsze czy to jakaś bardziej reprezentatywna część środowiska zawodowego. 

[Koelner]

@RappaR zaczynamy Cię rozumieć 

[RappaR]

 

 

Nic nowego nie powiedziała, już dawno mówiono o tym w TV

[ignazz]

Ogólnie kwestie lekarzy w Polsce i na świecie a raczej ich brak będzie niedługo bardzo bolesny w niektórych sektorach. Mając sporo znajomych ze studiów medycznych, okolomedycznych, absolwentów lub jeszcze studentów o tyle o ile mogłem poznać to zagadnienie to nie napawa optymizmem postawa nowego narybku. 
 

Młodzi ludzie zwiększają sobie strefę komfortu i wielu studentów wybierających specjalizacje unika jak może pewnych wyborów które łącza się z trudami znojami zawodowymi lub wyższym prawdopodobieństwem spraw w sądzie o błąd w sztuce. Ludzie po prostu w większości wypadków kasują takie pomysły jak chirurgia ginekologia czy nawet pediatria gdzie występuje większa roszczeniowość pacjentów a wchodzą w plany bliżej nieokreślonej psychiatrii czy psychologicznych pobocznych aktywności lub co gorsza dla pacjentów z dyplomem idą do firm farmaceutycznych aby wesprzeć sektor sprzedażowy lekarstw. Napływ świeżej krwi nawet w tak kiedyś szanowanym zawodzie jak pielęgniarka o salowej nie wspominając jest dosyć skutecznie tamowany. Dziś alternatyw jest tyle ze młodzi nie chcą iść na pierwsza linie frontu po prostu.  
 

pomoc dentystyczna w cieplarnianych warunkach i nowym gabinecie dentystyki estetycznej w systemie prowizyjnym od zabiegu zarobi więcej niż 12 godzinny dyżur pielęgniarki. Stawki lekarzy owszem są grube i tu młodzi tez wyłapują te specjalizacje które pomogą kosić kasę ale drugim kryterium jest niestety komfort. 
 

Co do kwestii empatii to akurat już na studiach i praktykach studenci zderzają się ze ściana szoku bólu cierpienia i śmierci na tak masowym poziomie ze jedynym wyjściem z tej pułapki jest wysłuchanie rad starszyzny i mocna znieczulica na te zjawiska aby wytrzymać to psychicznie. Często wtedy idzie za tym czarny humor i alkohol bo tam uwierzcie nie jest łatwo miło i przyjemnie a patrząc od środka na narządy jako części zamienne wiele osób szybko się uodparnia bo nie ma innego wyjścia. I to się tyczy całego personelu od ratownika medycznego przewożącego zmasakrowane jeszcze żywe ciało po pielęgniarkę która im starsza tym bardziej nieczuła nawet na szklankę wody dla osoby potrzebującej. Znieczulica środowiska jest pewna wypadkowa radzenia sobie z przeciążeniami / brakiem szkoleń / coraz niższym poziomem studiów/ zmianami społeczeństwa nastawionego na łatwy zysk / niedofinansowania absurdalnego niektórych grup bo salowa robiąca wszystko z pacjentem co najtrudniejsze angażuje więcej sił niż lekarz zarabiający wielokrotnie więcej którego często nawet fizycznie nie ma w szpitalu/  faktem ze każdy jest inny i trudno oceniać z innego miejsca. 
 

jeżeli myślicie ze jest złe to poczekajcie dwie dekady kiery odejdzie ostatnie pokolenie społeczników 

@RappaR dotykam tu kwestii ogólnych i złożonych z informacji osób trzecich nawet bliskich jak wyglada kwestia funkcjonowania szpitali państwowych gdzie na serio lekarz jest mocno nieobecny w pracy z pacjentem i legendarne są te obchody lekarskie z rękami w kieszeni kitla i jak się czujemy dzisiaj gdzie pacjent starszej daty wpatrzony jest jak w Boga w lekarza a gdzie cała biezaczke odpala personel niższego szczebla. 
Lekarzowi natomiast cześć etatu jest mocno na rękę bo w szpitalu  może przekierunkować swoich pacjentów prywatnych na specjalistyczne badania gdzie potrzeba drogiego sprzętu którego prywatnie nie posiada ale na to zadłużony szpital. Taka sztuczka. Niech pan przyjdzie do mnie na dyżur.  500 złotych się należy. 
 

w przychodniach tez zauważam pewna prawidłowość zapisywania tych samych leków często niezależnie moim zdaniem od faktycznych powodów zdrowotnych znaczy się przedstawiciel medyczny robi robotę. A lekarz wiecznie spóźniony bo to 1/6 etatu tylko …. 
 

problemow jest cała masa a będzie więcej i nie zmienia to faktu ze prawnicy to złodzieje i darmozjady tez. Aby nie było ze to jakaś moja krucjata przeciw komuś konkretnemu. Chory jest system a będzie gorzej. 

A realne stawki za dyżur np anestezjologa to by tu najwięksi optymiści nie uwierzyli. Morze pieniędzy w tym zadłużonym systemie który podobno na nic nie ma. Sam pusty etat zdobycia lekarza dla placówki bezcenny. 

Nieważne od kosztów.