Polityka w Polsce

[jack]

Teraz, fluber napisał:

ja tez w 2015 nie mialem kwalifikacji do pracy na aktualnym stanowisku. 

prezesami spolek skarbu panstwa powinni byc politycy. najlepiej o odpowiednim wyksztalceniu. tak jak w tym przypadki

Czytaj proszę to na co odpowiadasz. On w 2015 nie zostałby zatrudniony jako młodszy specjalista bo nie miał na to kwalifikacji. Po 5 latach dalej nie ma za to wg ciebie i jego kolegów z PIS ma by zostać prezesem. Naprawdę sądzisz, że ktoś bez odpowiedniego doświadczenia  i wyksztalcenia posadzony na stołku dyrektora czy prezesa w ciagu 3 lata staje się top menagerem w skali kraju? 

 

 

[josephnba]

Nie on pierwszy i nie ostatni ma wmawiać ludziom że to ok i że jest dobrze albo raczej c***owo ale za rządów "ich" było c***owiej więc jednak jest dobrze 

No wypisz wymaluj mokry sen darknozy

[polskignom]

43 minuty temu, fluber napisał:

milo ze przestudiowales jego przeszlosc co nie zmienia faktu ze do objecia stanowiska w lotosie ma odpowiednie kwalifikacje a twierdziles cos innego.

na tym polega dobra zmiana ze pis najpierw przez kilka lat ksztalci swoich ludzi zeby nabyli kwalifikacje zanim zdobeda stanowisko.

Pls Fluber ten ziomek jest nie do obrony. 

25 minut temu, josephnba napisał:

Prezesami spółek skarbu państwa powinni być ludzie o odpowiednim udokumentowanym doświadczeniu, wybrani wg kryteriów takich jak w każdej innej firmie

Lol. Jesteś tak samo oderwany jak Fluber w ocenie nowego prezesa Lotosu. 

[josephnba]

@polskignom co dokładnie masz na myśli

Że wolę za prezesa banku centralnego morswieckiego niż np Sasina?

Nie twierdzę że PiS nie ma dobrych ludzi, twierdzę że pomimo tego że może ich mieć wielu w swoich szeregach, stawia na miernoty bądź co najwyżej średniaków 

[polskignom]

Chodzi o to, ze top menedżerów nie pojdzie do konkursu do lotosu/Orlenu whatever, bo dostaną na rynku więcej kasy i/lub niezależności. Dlatego tez nie ma szans na najlepszych menedżerów, zawsze będą mierni bierni, ale wierni, z których cześć się przypadkiem sprawdzi. Tu podział PiS/PO ma niewielkie znaczenie. 

[josephnba]

No i tu niestety masz zapewne rację 

Choć czy w Orlenie czy np pernie (przy którym zarobki w Orlenie to zasiłek) kasa raczej i tak się wybitnie zgadza

To nie jest mleczarnia 

[polskignom]

Dlatego tez wybor jest stosunkowo prosty, albo się bawimy w Twittery nt zarobków i jednocześnie nie wrzucamy potem na cv tych wszystkich misiewiczow. Albo nie bawimy się w twittery, bawimy się w profeske, co oznacza tez odcięcie polityków od tych firm. Czyli scenariusz drugi to sf. Bo te firmy jednak sluza każdej władzy do robienia polityki.

[josephnba]

Sorry ale misiewicze to nie są średniacy to kompromitacja 

Nie tylko tej władzy ale jednak 

[fluber]

Godzinę temu, polskignom napisał:

Pls Fluber ten ziomek jest nie do obrony. 

gosciu jest tylko od pilnowania interesu. przeciez tych podspolek lotosu jest ze 20 a tutaj dym jakby zostal prezesem calej firmy.

to i tak tylko figurant

47 minut temu, polskignom napisał:

Bo te firmy jednak sluza każdej władzy do robienia polityki.

dokladnie

[Krzemo]

Godzinę temu, josephnba napisał:

Prezesami spółek skarbu państwa powinni być ludzie o odpowiednim udokumentowanym doświadczeniu, wybrani wg kryteriów takich jak w każdej innej firmie

No tak, ale to jest myślenie życzeniowe, żadna władza tak nie robi i nie zrobi. Pcha się ludzi do różnych instytucji i spółek, by mieć na ich działalność realny wpływ no i oczywiście, by zapewnić kasę na różne partyjne cele. Nikt tego mechanizmu nie odpuści. 

Ja pracuje w SSP i u mnie obecna kandra zarządzająca to fachowcy w branży od wielu lat, często od najniższych stołków. Pewnie mają też jakieś polityczne plecy, ale lepiej to wygląda niż za poprzednich rządów.

Czego by nie powiedzieć o obecnej władzy, to zarządzanie Skarbem Państwa nie idzie im gorzej niż poprzednikom, choć są oczywiste wyjątki, o których wszyscy wiemy. 

Godzinę temu, polskignom napisał:

Chodzi o to, ze top menedżerów nie pojdzie do konkursu do lotosu/Orlenu whatever, bo dostaną na rynku więcej kasy i/lub niezależności. Dlatego tez nie ma szans na najlepszych menedżerów, zawsze będą mierni bierni, ale wierni, z których cześć się przypadkiem sprawdzi. Tu podział PiS/PO ma niewielkie znaczenie. 

W Orlenie biznes sam się robi, tam prezesem mógłby być kot Buś i nie byłoby różnicy. Interesów pilnują ludzie na niższych szczeblach. 

[jack]

53 minuty temu, Krzemo napisał:

Pcha się ludzi do różnych instytucji i spółek, by mieć na ich działalność realny wpływ no i oczywiście, by zapewnić kasę na różne partyjne cele.

Obawiam się, że przede wszystkim chodzi o budowanie zadowolenia w strukturach partyjnych oraz o pieniądze, które w ramach wdzięczności misiewiczów, w postaci darowizn na kampanie wyborcze, wędrują do partii.

Spółki mają rady nadzorcze, których rolą jest pilnowanie by zarząd działał w zgodzie z dobrem właściciela, w tym wypadku państwa. 

[josephnba]

W Orlenie kasa robi się sama ale jako rodowity płocczanin wiem co nieco o nastrojach ludzi w rafinerii

A te przy kolejnych zmianach nie są najlepsze

Związki niestety bardzo mocno liżą jajka rządowi co owocuje naprawdę kuriozalnym i decyzjami 

Powolutku zabiera im się kolejne przywileje, dodatki, nawet działające nieprzerwanie od lat radio zakładowe które było głosem petrochemii zlikwidowali, więc cały system nagłośnienia, pomieszczenia z dna na dzień przestały być użyteczne i niszczeją 

Przyzakładowa służba zdrowia została sprywatyzowana i zrobiły się kolejki jak w każdym innym miejscu 

Bilety miesięczne dla pracowników na cztery "paliwowe" linie przestały istnieć 

[Artlan]

Zawsze kisnę jak ktoś w 2020 roku używa terminu ,,dobra zmiana" nieironicznie.  

[jack]

13 godzin temu, kucio napisał:

Dobrze, że np. Olejnik dziennikarstwo skończyła.

 

Nie wiem co ma Olejnik do zatrudniania misiewiczów w spółkach skarbu państwa ale z tego co można wyczytać w internecie Olejnik jest mgr inż. zootechniki SGGH i skończyła na U. Wrocławskim studia podyplomowe z dziennikarstwa. 

[fluber]

3 minuty temu, jack napisał:

Nie wiem co ma Olejnik do zatrudniania misiewiczów w spółkach skarbu państwa ale z tego co można wyczytać w internecie Olejnik jest mgr inż. zootechniki SGGH i skończyła na U. Wrocławskim studia podyplomowe z dziennikarstwa. 

to ma tyle ze ludzie czesto mijaja sie z powolaniem wybierajac 1 kierunek studiow. 

[Artlan]

Nasz ulubieniec z ,,Krytyki Politycznej". Nie zwracam za onkologa i pozdrawiam @Chytruz

 

 

[josephnba]

Ej serio to chyba mu wyszło lepsze niż większości tych naszych ajtjunsowców

Jakoś niezdrowo chłopczyna wygląda 

[julekstep]

czasy się zmieniają a ludzie dalej wrzucają linki do płatnych artykułów

 

[josephnba]

A co nie stać cię?

Przecież teraz każdego na więcej stać

[julekstep]

19 minut temu, josephnba napisał:

A co nie stać cię?

Przecież teraz każdego na więcej stać

byłbym szejkiem to bym tego nie wykupił