Polityka w Polsce

[fluber]

5 minut temu, Kily napisał:

 

Co do wyjaśnienia czegokolwiek to ja tam się na tym nie znam, ale daleko idące rozbieżności w podstawowych danych typu wysokość, na której miało dojść do uderzenia w brzozę czy grubość samego drzewa, z jakimi mieliśmy do czynienia pomiędzy ustaleniami komisji Millera czy MAK a ustaleniami NPW, nie buduje zaufania do tego, że cokolwiek zostało wyjaśnione.

Jakie znaczenie ma ta wysokość?

[Pablo81]

11 minut temu, fluber napisał:

Na jakiej podstawie twierdzisz, że w pół roku po zdarzeniu nie ma na wraku śladów, które były po zdarzeniu?

Na takiej, na której Ty twierdzisz, że dalej są

A serio, to jest to najlogiczniejsze dla mnie wytłumaczenie działań rosjan.

[Kily]

Teraz, fluber napisał:

Jakie znaczenie ma ta wysokość?

Nie wiem. Po prostu jest tak, że jeśli podając raport nie jesteś w stanie nawet w przybliżeniu zmierzyć podstawowych parametrów to mam dość ograniczone zaufanie do tego, że jesteś w stanie rzetelnie wyjaśnić przyczyny rozbicia się samolotu w oparciu o ograniczony materiał dowodowy.

[fluber]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

Na takiej, na której Ty twierdzisz, że dalej są

No ja tak twierdzę, bo wielokrotnie wykonywano badania dalej niż pół roku od katastrofy, które pozwalały na potwierdzanie hipotez badawczych. Pierwsze słyszę, żeby pół roku po katastrofie samolotu, wrak nie przedstawiał wartości dowodowej.

5 minut temu, Kily napisał:

Nie wiem. Po prostu jest tak, że jeśli podając raport nie jesteś w stanie nawet w przybliżeniu zmierzyć podstawowych parametrów to mam dość ograniczone zaufanie do tego, że jesteś w stanie rzetelnie wyjaśnić przyczyny rozbicia się samolotu w oparciu o ograniczony materiał dowodowy.

W przybliżeniu to akurat obie Komisję podały mniej więcej to samo ( 666 vs 770).

[P_M]

5 minut temu, fluber napisał:

Pierwsze słyszę, żeby pół roku po katastrofie samolotu, wrak nie przedstawiał wartości dowodowej.

A to nie chodzi o to, że jesteś w stanie przez ten czas usunąć ślady, które na materiale dowodowym się znajdowały, ergo tracisz przez to dowody? To trochę tak jakbyś na nożu użytym do morderstwa starł wszelkie odciski palców. 

[Kily]

9 minut temu, fluber napisał:

W przybliżeniu to akurat obie Komisję podały mniej więcej to samo ( 666 vs 770).

Nie mam za bardzo czasu na szukanie, ale pierwsza z brzegu pozycja w google pokazuje różnice 5 m vs 7,7 m i 0,3-0,4 m vs 0,52 m: https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/679413,bledy-komisji-millera-czyli-gdzie-tak-naprawde-tu-154m-uderzyl-w-smolenska-brzoze.html

Edytowane 11 Kwietnia 2022 przez Kily

[BMF]

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

W przypadku prezydenta obcnego państwa Nowiczok to jednak za grubo już.

Spoko, ale odnosiłem się do tezy, że Kaczyński był super niewygodny dla Putina.

To nieprawda, Lech Kaczyński miał status prezydenta-mema i niewielkie społeczne poparcie pod koniec swojej kadencji. Lech Kaczyński - mąż stanu to w sporej mierze skutek katastrofy w Smoleńsku, nie przyczyna, bo w IV 2010 miał mniejsze poparcie nawet od samego PiS.  

[fluber]

Teraz, P_M napisał:

A to nie chodzi o to, że jesteś w stanie przez ten czas usunąć ślady, które na materiale dowodowym się znajdowały, ergo tracisz przez to dowody? To trochę tak jakbyś na nożu użytym do morderstwa starł wszelkie odciski palców. 

Samolot to nie nóź. 

Już nie wspominając o tym, że raczej trudno usunąć ślady wybuchu bomby.

[Pablo81]

3 minuty temu, fluber napisał:

No ja tak twierdzę, bo wielokrotnie wykonywano badania dalej niż pół roku od katastrofy, które pozwalały na potwierdzanie hipotez badawczych. Pierwsze słyszę, żeby pół roku po katastrofie samolotu, wrak nie przedstawiał wartości dowodowej.

No ja tam się nie znam, ale np na broni szukają śladów prochu, co pozwoli zdobyć informacje nt. jej użycia. Bardzo możliwe, że przy wybuchu coś się osadza. 

Ogólnie to przecież Jarosław ma pretensje o to, że komisja Millera była c***owa, mało asertywna w swoich działaniach i nie za dużo wyjaśniła.

Ale skoro Ciebie przekonuje... Ja tam nie jestem ekspertem. Po prostu 0.3/mln i okoliczności dają mi osobiście do myślenia.

2 minuty temu, BMF napisał:

Spoko, ale odnosiłem się do tezy, że Kaczyński był super niewygodny dla Putina.

To nieprawda, Lech Kaczyński miał status prezydenta-mema i niewielkie społeczne poparcie pod koniec swojej kadencji. Lech Kaczyński - mąż stanu to w sporej mierze skutek katastrofy w Smoleńsku, nie przyczyna, bo w IV 2010 miał mniejsze poparcie nawet od samego PiS.  

Nie ważne jaki miał status w Polsce. Chodzi o to co głosił nt. Gruzji na arenie międzynarodowej.

[fluber]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

No ja tam się nie znam, ale np na broni szukają śladów prochu, co pozwoli zdobyć informacje nt. jej użycia. Bardzo możliwe, że przy wybuchu coś się osadza. 

Osadza się. Wszędzie. Na ciałach samolocie, miejscu wybuchu. 

2 minuty temu, Pablo81 napisał:

 

Ale skoro Ciebie przekonuje... Ja tam nie jestem ekspertem. Po prostu 0.3/mln i okoliczności dają mi osobiście do myślenia.

Dowody są jednoznaczne. A skoro 0,3/mln Cię przekonuje, to sprawdź, jakie jest prawdopodobieństwo, ze samolot zostanie zniszczony w zamachu,

[Pablo81]

5 minut temu, fluber napisał:

 

Dowody są jednoznaczne. A skoro 0,3/mln Cię przekonuje, to sprawdź, jakie jest prawdopodobieństwo, ze samolot zostanie zniszczony w zamachu,

Jak się nie dostarcza materiału do badań to oficjalnie zerowe.

[fluber]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

Jak się nie dostarcza materiału do badań to oficjalnie zerowe.

Próki do badań ze szczątków znalezionych na miejscu katastrofy na obecność materiałów wybuchowych zostały wykonane jeszcze w 2010 tuż po stworzeniu zespołu śledczego przez stronę polską.

[P_M]

2 minuty temu, fluber napisał:

Samolot to nie nóź. 

Już nie wspominając o tym, że raczej trudno usunąć ślady wybuchu bomby.

Nie wiem, ale czy te pół roku nie pozwala myśleć, że jeżeli coś było to mogło zostać usunięte. Ot trochę jak w 12 gniewnych ludzi "uzasadniona wątpliwość"

[fluber]

Teraz, P_M napisał:

Nie wiem, ale czy te pół roku nie pozwala myśleć, że jeżeli coś było to mogło zostać usunięte. Ot trochę jak w 12 gniewnych ludzi "uzasadniona wątpliwość"

Zamiast pół roku możesz wstawić dowolną wartość czasową. A próbki z samego miejsca katastrofy zostały pobrane najszybciej jak się dało.

Fakty są takie, że do momentu uderzenia w drzewa, żadna z czarnych skrzynek nie odnotowała żadnej usterki w samolocie. 

[Pablo81]

6 minut temu, fluber napisał:

Próki do badań ze szczątków znalezionych na miejscu katastrofy na obecność materiałów wybuchowych zostały wykonane jeszcze w 2010 tuż po stworzeniu zespołu śledczego przez stronę polską.

Kto wykonał próbki?

Świadek we własnej sprawie?

[fluber]

Teraz, Pablo81 napisał:

Kto wykonał próbki?

Świadek we własnej sprawie?

Próbki zostały pobrane przez stronę polską. W 2010 dostęp do samego miejsca katastrofy był akurat dosyć swobodny.

[Reikai]

Jeżeli maszyna mowi pull up, a ktoś (sam Kaczyński?General na jego/Jarka polecenie?) krzyczy dawaj, zmieścisz się, a sam pilot był słabo doświadczony i zaszczuty , bo poprzedni został zwolniony za postawienie się Kaczyńskiemu, to chyba wyczerpuje to teorie Macierewicza o bombach i sztucznym Helu. 

 

Chociaz dzis ma być nowy raport Antka, może być ciekawie znowu.

 

Edytowane 11 Kwietnia 2022 przez Reikai

[fluber]

1 minutę temu, Reikai napisał:

Jeżeli maszyna mowi pull up

 

Lotniska w Smoleńsku nie było w systemie TAWS. Maszyna mówiłaby pull up nawet przy poprawnym lądowaniu. 

[Koelner]

3 minuty temu, Reikai napisał:

Chociaz dzis ma być nowy raport Antka, może być ciekawie znowu.

 

Putin będzie znowu dzwonił?

[Reikai]

27 minut temu, Koelner napisał:

 

Putin będzie znowu dzwonił?

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-04-11/konferencja-podkomisji-smolenskiej-raport-dot-katastrofy-tupolewa/?utm_source=wykop.pl&utm_medium=link-6610557&utm_campaign=wykop-poleca

 

Zaczęło się. Polecam obejrzeć tą jego prezentacje w powerpointcie.

 

k****, to jest takie podsumowanie pisu. Byle na odpierdol, byle jak, byle drożej. Od pisania ustaw w nocy na kolanie, przez Polski ład, po te wszystkie komisję.

 

Rozumiem, że jeszcze dziś zostaną wysłane odpowiednie dowody które potwierdza tą wersję i NATO oraz UE na podstawie dowodów podejmą kroki, które pociągną Rosję do odpowiedzialności? Co innego teorie jakiegoś wariata, a co innego oficjalne stanowisko państwa polskiego o zamachu.

Bo przecież nie chodzi o robienie polityki na grobie brata od 12 lat, co nie? Chyba nie można być az tak złym człowiekiem...

Ostra jazda bez trzymanki ta jego konferencja.

Edytowane 11 Kwietnia 2022 przez Reikai