Skocz do zawartości

Coronavirus


RonnieArtestics

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 3.11.2020 o 13:09, ely3 napisał:

W większości przypadków żródłem zakażeń są.......spotkania rodzinne 

Bingo-Memes-You-Nailed-it.jpg

 

 

właśnie w bliskiej rodzinie, siostra mojego ojca.... zjazd rodzinny w niedzielę, dzisiaj już większość (z 7 dorosłych, do tego  4 dzieci ale bardzo małe, więc u nich luz) z objawami. Mieszka też z nimi (moja) babcia ,87 lat, także tego, zobaczymy. Zwłaszcza że z powodu jej stanu zdrowia nie za bardzo jest szansa ją wywieźć z tego domu (bo jest tam sporo niezbędnego dla niej wyposażenia, którego nie można ot tak zabrać, niektóre rzeczy na stałe zamontowane).

Mój ojciec (65) widział się z częścią z nich w piątek, nie wiem dokładnie z jaką częścią i jak długo.

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rw30 napisał:

właśnie w bliskiej rodzinie, siostra mojego ojca.... zjazd rodzinny w niedzielę, dzisiaj już większość (z 7 dorosłych, do tego  4 dzieci ale bardzo małe, więc u nich luz) z objawami. Mieszka też z nimi (moja) babcia ,87 lat, także tego, zobaczymy. Zwłaszcza że z powodu jej stanu zdrowia nie za bardzo jest szansa ją wywieźć z tego domu (bo jest tam sporo niezbędnego dla niej wyposażenia, którego nie można ot tak zabrać, niektóre rzeczy na stałe zamontowane).

Mój ojciec (65) widział się z częścią z nich w piątek, nie wiem dokładnie z jaką częścią i jak długo, także tego, będę raportował

Powiem ci szczerze trzymam kciuki za zdrowie Twojej rodziny choć na pocieszenie dodam ,że u mnie najstarsi pracownicy jak na razie najlżej to przechodzą

 

A z ciekawostek. Mam pracownika bez węchu i smaku z kaszlem i dwukrotnym negatywnym testem na Covid/ Mam pracownika który ma gorączkę a test mu dał niejednoznaczny wynik .Covid jest ale w tak małej ilości ,że wg lekarzy nie jest chory.

I tu się robi zonk bo Sanepid nie wysyła takich na kwarantanne a zakład nie zawsze może wskazać im pracę zdalną. Czasem sami izolujemy takich podejrzanych pracowników ale ogólnie to jest trudny temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Taka Szwecja na która się powołuje wielu konserwatystów ma dwa razy częstszą śmiertelność covid niż w naszym system służby zdrowia. 

image.png.16fd531f2e9965f57aeaa561ecffe65c.png

Nie wiem co miałeś na myśli i jak to przeliczysz, żeby wyszło dwukrotnie więcej niż u nas.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał:

Miałem na myśli większy zakres czasu niż ostatni tydzień. 

Jeszcze masz rację, ale tendencja mówi, że niestety już niezbyt długo. 

image.png.dbbfcd25345116a4e5d4651084534a0b.png

No i jeżeli na podstawie tego wykresu twierdzisz, że radzimy sobie lepiej niż Szwecja, to w sumie nie mamy o czym rozmawiać.

Edytowane przez Cardi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, lorak napisał:

skoro chcesz ryzykować zdrowie swoje i bliskich, to droga wolna, ale nie zmuszaj innych do takiej lekkomyślności

Ale wiesz, że decyzja czy szczepienie będzie obowiązkowe czy nie nie zależy ode mnie? JA tylko wyrażam swoją opinię na ten temat. 

A jeśli chodzi o ryzykowanie zdrowiem swoim i bliskich, to jak nazwiesz odmowę szczepienia przez kogoś, kto nie ma żadnych kompetencji by oceniać proces tworzenia i dopuszczenia szczepionki do stosowania a swoją opinię "wypracował" na podstawie clickbaitowych newsów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, jack napisał:

Ale wiesz, że decyzja czy szczepienie będzie obowiązkowe czy nie nie zależy ode mnie? JA tylko wyrażam swoją opinię na ten temat. 

A jeśli chodzi o ryzykowanie zdrowiem swoim i bliskich, to jak nazwiesz odmowę szczepienia przez kogoś, kto nie ma żadnych kompetencji by oceniać proces tworzenia i dopuszczenia szczepionki do stosowania a swoją opinię "wypracował" na podstawie clickbaitowych newsów?

Przeciez tu nie chodzi o kompetencje tylko o zwykly 'instynkt samozachowawczy' - to normalnie ze ludzie sceptycznie patrza na perspektywe bycia krolikami doswiadczalnymi napredce przygotowanej szczepionki o ktorej wiadomo tylko tyle ze jakis markietingowiec firmy (ktora ma swoja historie grzeszkow) wyszedl i powiedzial ze jest spoko i ma 90% skutecznosci. 

Panoczny strach przed byciem skojarzonym z 'obciachowym' towarzystwem w stylu plaskoziemcow czy antyszczepionkowcow sam w sobie jest mocno obciachowy tbh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, julekstep napisał:

tylko o zwykly 'instynkt samozachowawczy'

I właśnie o to mi chodzi. Jednemu instynkt podpowiada jedno a innemu drugie, bez oceniania czy dobrze czy źle. W wypadku szczepienia, którego skuteczność zależy od stopnia zaszczepienia społeczeństwa, pozostawienie decyzji pod widzimisię ludzi niekompetentnych jest błędem. Decyzja ludzi w tym wypadku nie opiera się w najmniejszym stopniu na wiedzy czy wyczuciu tematu ale jest jakąś wypadkową  poziomu zaufania do władz i wpływu działania machiny propagandowej każdej ze stron (w tym płaskoziemców i różnych świrów ale też sprzedajnych polityków). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jack napisał:

W wypadku szczepienia, którego skuteczność zależy od stopnia zaszczepienia społeczeństwa, pozostawienie decyzji pod widzimisię ludzi niekompetentnych jest błędem.

Wg deklaracji moc produkcyjna obu firm łącznie pozwoli na zaszczepienie jakiegoś miliarda osób w 2021. Gadanie w tym przypadku o szczepieniu wszystkich jest irracjonalne, nie wiemy kiedy i ile szczepionek dostaniemy.

Poza tym problem w tym, że póki co dwie firmy ogłosiły news do mediów z 3 fazy i... koniec. Żadnego raportu, tekstu naukowego. Niektórym nawet tutaj już pręt stanął i chcieliby się trzepać widząc mieszkańców kolejnych ulic szczepionych pod groźbą rozstrzelania. Tymczasem nie wiemy póki co:

  • na jak długo szczepienie daje odporność?
  • czy w każdej grupie wiekowej efekty są takie same?
  • czy skuteczność jest taka sama wśród chorych i zdrowych? (pamiętajmy, że to jest szczepionka nowej generacji, to zupełnie co innego niż dotychczasowe szczepienia, więc z natury rzeczy mechanizm nie jest dobrze znany)
  • czy szczepienie będzie skuteczne w kolejnych latach, skoro dostrzegamy podobne zachowanie się sars-cov-2 do grypy?
  • jakie są czynniki ryzyka dla przyjęcia szczepionki?
  • jakie konkretnie wystąpiły efekty niepożądane, o jakim nasileniu?

Dodajmy do tego fakt, że jeżeli nie wystarczy jedno szczepienie żeby wygonić z kraju wirusa jak młodych lekarzy, to sensowne będzie szczepienie ludzi w miarę stałe, ale nie wszystkich na raz. Mówił o tym taki koleś z UW w weekend na Polsacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zwolennikiem szczepień ale póki co bym się nie śpieszył. W zamian zainwestowałbym w osocze ozdrowieńców. To jedyny pewny lek które realnie pomaga, żadne tam remdeseviry, czy respiratory. Ozdrowieńcy niechętnie oddaja krew, ale jakbyśmy im zapłacili tą kasę którą wydajemy na te nieskuteczne maszyny i drogie amerykańskie leki to by sie chetni znaleźli.

https://www.termedia.pl/koronawirus/Polscy-lekarze-nie-przestana-stosowac-remdesiviru,39974.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, darkonza napisał:

remdeseviry, czy respiratory.

I tu się mylisz bo z tego co czytałem ( niestety nie odszukam tego artykułu) to chorzy na AIDS pomimo ogólnie słabej odporności akurat na Covid nie chorują albo przechodzą go łagodnie . Więc chyba ten Remdesiver daje im odporność

A jeśli WHO naprawdę publikuje wnioski na podstawie niezweryfikowanych badań to już naprawdę lepiej jakby milczeli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech będzie ze co do remdeseviru zdania są podzielone, ale co do osocza ozdrowieńców świat jest jednomyślny, to jest najlepsze lekarstwo bo nasz organizm tym właśnie lekarstwem (przeciwciała) obezwładnia wirusa. Można powiedzieć ze taki lek najlepszy i do tego naturalny. Problem w tym ze ludziom za krew nie chcemy płacić za to amerykanom z ich kosmicznymi marżami juz tak

"Na rynku pojawiła się alternatywa. Lek z tą samą substancją czynną jest dopuszczony do obrotu w Indiach i można go stamtąd ściągnąć w kilka dni. W dodatku jest znacznie tańszy. Dlaczego więc tego nie robimy? Bo sytuacja nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Firma Gilead, która produkuje remdesivir i ma patent na ten środek, na mocy specjalnego porozumienia pozwoliła produkować ten sam lek, pod inną nazwą w Indiach i sprzedawać go do krajów rozwijających się. Ta sama firma podpisała z Komisją Europejską umowę na dostarczanie remdesiviru na rynek unijny.

Nikt nie zna szczegółów tej umowy, ale można zakładać, że ściągniecie zamiennika na teren Unii, byłoby złamaniem prawa do patentu i oznaczałoby prawną wojnę z koncernem. - W takich sytuacjach może dojść do arbitrażu międzynarodowego i ogromnych kar za złamanie patentu danego producenta - mówi nam prawnik działający na rynku farmaceutycznym. "

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,26529648,lek-dla-chorych-na-covid-19-jest-ale-dostaja-go-tylko-niektore.html#s=BoxOpImg9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, darkonza napisał:

Nikt nie zna szczegółów tej umowy, ale można zakładać, że ściągniecie zamiennika na teren Unii, byłoby złamaniem prawa do patentu i oznaczałoby prawną wojnę z koncernem. - W takich sytuacjach może dojść do arbitrażu międzynarodowego i ogromnych kar za złamanie patentu danego producenta - mówi nam prawnik działający na rynku farmaceutycznym

Ale to żadne novum . Pollena Poznań za komuny miała licencje na produkcje kremu Nivea ale tylko do demoludów . Wiec Beiersdorf jak tylko skończyła komuna to zapłacił słono za ten zakład. SPoro więcej niż był wart bo bał się ,że ktoś wykorzysta licencje i zaleje Europę Środkową. 

Na 100% ten indyjski koncern ma zakaz sprzedaży poza wybrane rynki pod ryzykiem utraty licencji 

A co do osocza ozdrowieńców to pewnie racja ale nie wiem jak chcesz tym masowo leczyć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, andy13 napisał:

Wg deklaracji moc produkcyjna obu firm łącznie pozwoli na zaszczepienie jakiegoś miliarda osób w 2021. Gadanie w tym przypadku o szczepieniu wszystkich jest irracjonalne, nie wiemy kiedy i ile szczepionek dostaniemy.

Poza tym problem w tym, że póki co dwie firmy ogłosiły news do mediów z 3 fazy i... koniec. Żadnego raportu, tekstu naukowego. Niektórym nawet tutaj już pręt stanął i chcieliby się trzepać widząc mieszkańców kolejnych ulic szczepionych pod groźbą rozstrzelania. Tymczasem nie wiemy póki co:

  • na jak długo szczepienie daje odporność?
  • czy w każdej grupie wiekowej efekty są takie same?
  • czy skuteczność jest taka sama wśród chorych i zdrowych? (pamiętajmy, że to jest szczepionka nowej generacji, to zupełnie co innego niż dotychczasowe szczepienia, więc z natury rzeczy mechanizm nie jest dobrze znany)
  • czy szczepienie będzie skuteczne w kolejnych latach, skoro dostrzegamy podobne zachowanie się sars-cov-2 do grypy?
  • jakie są czynniki ryzyka dla przyjęcia szczepionki?
  • jakie konkretnie wystąpiły efekty niepożądane, o jakim nasileniu?

Dodajmy do tego fakt, że jeżeli nie wystarczy jedno szczepienie żeby wygonić z kraju wirusa jak młodych lekarzy, to sensowne będzie szczepienie ludzi w miarę stałe, ale nie wszystkich na raz. Mówił o tym taki koleś z UW w weekend na Polsacie.

Nie rozumiemy się. Ja się zgadzam ze wszystkim co piszesz powyżej. Ale nikt nas jeszcze w tej chwili nie chce tymi szczepionkami raczyć a nie wiemy o nich wszystkiego i pewnie się nie dowiemy. Bo dlaczego akurat w tym wypadku mielibyśmy się wszystkiego dowiedzieć skoro w innych dziedzinach życia również wszystkiego nie wiemy. Nie sądzę by ktoś z nas interesował się historią badań klinicznych leków, które przyjmujemy na co dzień.

Mnie jako prostego obywatela nie powinny w ogóle takie rzeczy interesować bo ja ich nie znam, nie rozumiem i nie chce poznać bo mi szkoda na to czasu. A nawet gdybym dał z siebie wszystko to mój osąd jest obarczony błędem na tyle dużym, że może być całkowicie błędny. I ja sobie wydumam jedno a Rappar napisze, że to idiotyzm. 

Dlatego uważam, że rolą państwa jest narzucenie obowiązku szczepienia ale wtedy, gdy szczepionka będzie faktycznie gotowa. Wyjdzie na mównicę Duda i powie, że bierze na siebie odpowiedzialność za przyszłość narodu itd. 

Na tej samej zasadzie uważam, że rolą państwa jest niedopuszczenie do funkcjonowania parabanków. Ja nie chcę być bankowcem tak samo jak nie chce być farmaceutą. Starczy mi kłopotu jak musze dobrać nowy telewizor by pasował do PS5. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... Czyli da się, ale się nie da, bo ktoś musi zarobić 🙃

 

Kto by się spodziewał.

5 minut temu, jack napisał:

Dlatego uważam, że rolą państwa jest narzucenie obowiązku szczepienia ale wtedy, gdy szczepionka będzie faktycznie gotowa. Wyjdzie na mównicę Duda i powie, że bierze na siebie odpowiedzialność za przyszłość narodu itd. 

Odpowiedzialność jaką?

Polityczną? Przecież on za 4 lata wycofuje się z polityki na zawsze.

Majątkową? XD

Karną? Zetniemy Dudexa jak tak powie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cardi napisał:

Odpowiedzialność jaką?

Polityczną? Przecież on za 4 lata wycofuje się z polityki na zawsze.

Majątkową? XD

Karną? Zetniemy Dudexa jak tak powie?

Strzelam z tym Dudą. Mógłby z Morawieckim pod rękę. Polityczną to na pewno. A jeśli będzie łgał to i prawną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.