Coronavirus

[julekstep]

tak jak gnom napisał

idź husarzu machać szablą i wychodzić spod buta w temacie politycznym

[Artlan]

10 minut temu, julekstep napisał:

tak jak gnom napisał

idź husarzu machać szablą i wychodzić spod buta w temacie politycznym

Na zdjęciu polskignom, julek, rappar i staryfan ścigający spacerowiczów łamiących zakazy.  

 

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez Artlan

[polskignom]

Tu chodzi o odpowiedzialność społeczna a nie ściganie tumanów bawiących się w prawników.

Tymczasem po protestach już przyrost w 12 stanach w us. biorąc pod uwagę, ze korona jest rasistką...

[polskignom]

"The Imperial study assessed the impact of restrictions in 11 European countries - Austria, Belgium, Denmark, France, Germany, Italy, Norway, Spain, Sweden, Switzerland and the UK - up to the beginning of May.

By that time, around 130,000 people had died from coronavirus in those countries.

The researchers used disease modelling to predict how many deaths there would have been if lockdown had not happened. And the work comes from the same group that guided the UK's decision to go into lockdown.

UK changes course amid death toll fears
They estimated 3.2 million people would have died by 4 May if not for measures such as closing businesses and telling people to stay at home.

That meant lockdown saved around 3.1 million lives, including 470,000 in the UK, 690,000 in France and 630,000 in Italy, the report in the journal Nature shows.

"Lockdown averted millions of deaths, those deaths would have been a tragedy," said Dr Seth Flaxman, from Imperial."

[TheMatrix(konto usunięte)]

Tak samo wiarygodne dane jak rzekoma ochrona maseczek na powietrzu. Szczególnie po tym jak to śmieszne WHO ostatnio stwierdziło, że jednak bezobjawowi nie zarażają, albo bardzo rzadko coś takiego ma miejsce, czyli wyszło już, że cała izolacja i społeczny dystans + kwarantanna od początku były niepotrzebne. Podobnie oczywiście jak maski i możemy do tego jeszcze dodać teraz zapewne te wszystkie dezynfekcje.

[Gość StaryFan]

Cytat

Koronawirus. USA. Amerykanin Michel Flor zachorował na  COVID-19. Był w bardzo ciężkim stanie, ledwo udało się go uratować W  szpitalu spędził 42 dni. Kiedy wyszedł dostał rachunek za swoje  leczenie. Każda pozycja, a było ich ok. 3 tys., została wyszczególniona,  co zajęło 181 stron - podaje seattletimes.com. Koszt leczenia mężczyzny  wyniósł ponad 1,1 mln dolarów. 70-latek jest ubezpieczony, więc nie  będzie musiał opłacać większości rachunku. 

 

[polskignom]

Godzinę temu, TheMatrix napisał:

Tak samo wiarygodne dane jak rzekoma ochrona maseczek na powietrzu. Szczególnie po tym jak to śmieszne WHO ostatnio stwierdziło, że jednak bezobjawowi nie zarażają, albo bardzo rzadko coś takiego ma miejsce, czyli wyszło już, że cała izolacja i społeczny dystans + kwarantanna od początku były niepotrzebne. Podobnie oczywiście jak maski i możemy do tego jeszcze dodać teraz zapewne te wszystkie dezynfekcje.

Wiadomka, kazde jakiekolwiek badanie, ktore jest niezgodne ze swiatopogladem powinno sie wyrzucic do kosza. Jakbys jednak postudiowal dane o smiertelnosci w tych krajach, to raczej moznaby wyciagnac inne wnioski, ale let's agree to disagree. Nie chce mi sie juz ciagnac tej dyskusji zbytnio  

Z reszta mozna Chinczykow nie lubic, ale chyba jednak wyciagneli wnioski z Wuhan...

Coronavirus: Fear of second wave in Beijing after market outbreak

i od razu lockdown w Pekinie.

Z reszta te badania nie uwzgledniaja tylko COVID-u, a wszystkich innych przypadkow, ktore nie bylyby wyleczone, gdyby szpitale byly "zacovidowane".

 

[TheMatrix(konto usunięte)]

Postudiowałem, choćby w Szwecji gdzie tej kwarantanny nie było ludzi umarła garstka, a zdrowych to tyle co nic. Ale we Włoszech i Francji oczywiście by jakoś grubo ponad pół miliona umarło, wzięli sobie numery z dupy jakieś i propaganda daje efekty widać. A teraz dolicz te dziesiątki tysięcy samobójców, i wiele następnych tysięcy zawałów, chorób serca, raków, udarów, nieudzielonych pomocy itd. którzy polecieli, bo służba zdrowia zamknęła biznes, a propaganda strachu zamknęła wszystkich w domu. Te badania też ich nie uwzględniają niestety.

[julekstep]

8 minut temu, TheMatrix napisał:

Postudiowałem, choćby w Szwecji gdzie tej kwarantanny nie było 

a jakimś cudem ulice były puste -> do tego stopnia że znajomi Szwedzi tego typu obrazki wrzucali na fejsa:

 

hmm 

[Artlan]

16 minut temu, TheMatrix napisał:

Postudiowałem, choćby w Szwecji gdzie tej kwarantanny nie było ludzi umarła garstka, a zdrowych to tyle co nic. Ale we Włoszech i Francji oczywiście by jakoś grubo ponad pół miliona umarło, wzięli sobie numery z dupy jakieś i propaganda daje efekty widać. A teraz dolicz te dziesiątki tysięcy samobójców, i wiele następnych tysięcy zawałów, chorób serca, raków, udarów, nieudzielonych pomocy itd. którzy polecieli, bo służba zdrowia zamknęła biznes, a propaganda strachu zamknęła wszystkich w domu. Te badania też ich nie uwzględniają niestety.

Przecież SORy działały normalnie, oddziałów onkologicznych też nikt nie zamykał. 

A te samobójstwa to niby z jakiego powodu? Obniżka pensji czy nawet brak dochodów przez 2 miesiące to nie są powody żeby się zabijać. 

[TheMatrix(konto usunięte)]

50 minut temu, julekstep napisał:

a jakimś cudem ulice były puste -> do tego stopnia że znajomi Szwedzi tego typu obrazki wrzucali na fejsa:

 

hmm 

Przecież w Szwecji zamknięć nie było większych, temat ich otwarcia jest wałkowany od Marca.  Może były puściejsze ze względu na rekomendacje i to co Szwedzi widzieli i wiedzieli o sytuacji na świecie? A zatem mniej osób się szlajało bez celu po miastach, i stąd też takie rysunki, ale porównania z innymi krajami i zastopowaniem wszystkiego zupełnie nietrafione.

 

28 minut temu, Artlan napisał:

Przecież SORy działały normalnie, oddziałów onkologicznych też nikt nie zamykał. 

A te samobójstwa to niby z jakiego powodu? Obniżka pensji czy nawet brak dochodów przez 2 miesiące to nie są powody żeby się zabijać. 

Co z tego, że działały jak większość ludzi bała się tam jechać? Były newsy o tym jak drastycznie "spadła" liczba zawałów, udarów i jaka nuda się zrobiła w służbach zdrowia na świecie, i na SOR. A z samobójstwami chyba nie ogarnąłeś tematu zbytnio. Dla wielu ludzi to utrata dorobku życia, a zatem wystarczający powód, sporo ludzi już się zabiła tylko z tego jak zastraszeni byli przez media siejące terror wirusa, lub bo myśleli, że mają koronawirusa albo kogoś nim zarazili. A co dopiero mówić o wszystkich poważniejszych powodach histerią wywołanych, grubo ponad 20 milionów operacji na świecie odwołanych, mnóstwo poważnych. Nikt się nie doliczy ilości ludzi, którzy zapłacą za to najwyższą cenę, a w najlepszym razie podupadnięciem zdrowia. No ale w telewizji o tym nie mówią i na worldmeters nie ma w tabelkach, więc się nie liczy.

 

Edytowane 13 Czerwca 2020 przez TheMatrix

[julekstep]

4 minuty temu, TheMatrix napisał:

Przecież w Szwecji zamknięć nie było większych, temat ich otwarcia jest wałkowany od Marca.  Może były puściejsze ze względu na rekomendacje i to co Szwedzi widzieli i wiedzieli o sytuacji na świecie? A zatem mniej osób się szlajało bez celu po miastach, i stąd też takie rysunki, ale porównania z innymi krajami i zastopowaniem wszystkiego zupełnie nietrafione.

myślę że z perspektywy wirusa nie ma znaczenia czy ludki się nie szlajają bo

a) dostały rekomendacje 

b) dostały zakaz

[rw30]

5 godzin temu, polskignom napisał:

"The Imperial study assessed the impact of restrictions in 11 European countries - Austria, Belgium, Denmark, France, Germany, Italy, Norway, Spain, Sweden, Switzerland and the UK - up to the beginning of May.

By that time, around 130,000 people had died from coronavirus in those countries.

The researchers used disease modelling to predict how many deaths there would have been if lockdown had not happened. And the work comes from the same group that guided the UK's decision to go into lockdown.

UK changes course amid death toll fears
They estimated 3.2 million people would have died by 4 May if not for measures such as closing businesses and telling people to stay at home.

That meant lockdown saved around 3.1 million lives, including 470,000 in the UK, 690,000 in France and 630,000 in Italy, the report in the journal Nature shows.

"Lockdown averted millions of deaths, those deaths would have been a tragedy," said Dr Seth Flaxman, from Imperial."

te dane pochodzo z tego artykułu:

https://www.nature.com/articles/s41586-020-2405-7  (https://www.nature.com/articles/s41586-020-2405-7_reference.pdf ) 

 

nie żeby nie dało się znaleźć modelu który nie zwróci takich czy innych danych, wg. życzenia, i wiadomo, że jak to w modelowaniu, wszystko się opiera na założeniach, i też mi się te dane zdają przesadzone tak na chłopski rozum, no ale może coś te naukowce wiedzo, nie wiem 

 

 

Edytowane 13 Czerwca 2020 przez rw30

[polskignom]

Wiadomo, ze mogą być trochę przesadzone. Niemniej jednak maja wieksza wartość niż opinia, ze maski to do śmieci, a tysiące ludzi rzuci się pod pociąg przez medialna panikę. Bo tak.

[TheMatrix(konto usunięte)]

13 minut temu, polskignom napisał:

Wiadomo, ze mogą być trochę przesadzone. Niemniej jednak maja wieksza wartość niż opinia, ze maski to do śmieci, a tysiące ludzi rzuci się pod pociąg przez medialna panikę. Bo tak.

Nie rzuci bo już się pełno rzuciło, i nt. masek to od marca było sto newsów i wypowiedzi na ten temat. Proponuje zacząć wreszcie coś czytać poza wybranymi panikarskimi portalami.

[polskignom]

Nie mam czasu czytać niepanikarskich portali, wole cytaty z nature. Z reszta opracowań o lockdownie i jego pozytywnych wpływach na death rate było sporo. I to nie tylko tych 80+.

[rw30]

no akurat w Europie sytuacji typu samobójstwa czy tego typu drastyczne sprawy to raczej zbyt wiele nie było. Zwłaszcza w krajach wymienionych w tym artykule gdzie socjal jest raczej dobry.

Choć oczywiście nie zazdroszczę jak ktoś miał jakaś firmę eventową czy mały hotelik i jechał na kredytach. Ch** wie co robić, zwłaszcza że może się okazać że za miesiąc znowu nakażą zamykać (oby nie), więc nie wiadomo czy otwieranie teraz i ściąganie ludzi ma sens.

[polskignom]

No samobójstw w UE w 2018 było ~56k, łatwo będzie sprawdzić za kilka miechow te rewelacje Matrixa .
Samej korony przez 2 miechy jest 130k i właśnie na południu się znowu budzi, za chwile we Fr i UK będzie tez efekt BLM widoczny powoli w stanach. Trzeba jeszcze chwile poczekać, żeby zobaczyć jakie wirus spustoszenie sieje w long term, bo się może okazać, ze tez wpływ lockdownu na zdrowie będzie mniej szkodliwy niż złapanie wirusa.

niestety tez prawda nie jest, ze umierają ci co i tak by umarli (chyba, ze to ukejowe badanie, które wrzucałem tez nie jest godne zaufania).

a swoją droga ciekawe info z uk (mnie mega zdziwiło), ale w związku z szybkim dopasowywaniem szpitali do covida w dużej czesci ICU były miejsca i dzięki temu pare osób zostało uratowanych, bo szybko można było im zapewnić konieczna opiekę. 

U nas tez takie coś możliwe Rappar? Czy niezbyt? 
Polska btw niezłe oszukała przeznaczenie w tym covidzie -> Liczba zgonów niższa  niż prognozowana o 7k dotychczasowo. mniej ofiar wypadków, mniej zgonów w szpitalach i stosunkowo mało ofiar covidu.  samobójstwa i potajemne zawaly nie nadrobily...

[lorak]

nieciekawie, to w sumie gorsze od śmierci: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-06-13/powazne-uszkodzenia-mozgu-u-chorych-na-covid-19-naukowcy-opisali-trzy-stadia/

[Artlan]

18 godzin temu, TheMatrix napisał:

Co z tego, że działały jak większość ludzi bała się tam jechać? Były newsy o tym jak drastycznie "spadła" liczba zawałów, udarów i jaka nuda się zrobiła w służbach zdrowia na świecie, i na SOR. A z samobójstwami chyba nie ogarnąłeś tematu zbytnio. Dla wielu ludzi to utrata dorobku życia, a zatem wystarczający powód, sporo ludzi już się zabiła tylko z tego jak zastraszeni byli przez media siejące terror wirusa, lub bo myśleli, że mają koronawirusa albo kogoś nim zarazili. A co dopiero mówić o wszystkich poważniejszych powodach histerią wywołanych, grubo ponad 20 milionów operacji na świecie odwołanych, mnóstwo poważnych. Nikt się nie doliczy ilości ludzi, którzy zapłacą za to najwyższą cenę, a w najlepszym razie podupadnięciem zdrowia. No ale w telewizji o tym nie mówią i na worldmeters nie ma w tabelkach, więc się nie liczy.

Wątpię żeby ludzie z zawałami czy udarami (oraz ich rodziny) rezygnowali z pomocy medycznej. 

Zmniejszyła się po prostu liczba hipochondryków, nudzących się staruchów oraz ludzi chodzących do lekarzy z byle pierdołą. 

Kto niby utracił ,,dorobek życia" na skutek lockdownu? 

I czy ty sugerujesz, że ktoś popełnił samobójstwo, bo bał się śmierci z powodu coronavirusa? xD   

Zresztą nawet jeżeli byś znalazł przypadek jakiegoś typa, który się zabił, bo mu budę z kebabem zamknęli na 2 miesiące (a on nie miał tych 4-5K odłożonych na przeżycie tego okresu) to jednocześnie musisz odjąć te wszystkie śmierci, których uniknęliśmy dzięki lockdownowi  (bo z pewnością było mniej wypadków, utonięć, pobić, błędów medycznych itp.). 

Już nie wspominając o tym, że przecież w niemal każdym kraju taki koleś od budy z kebabem jakąś tam pomoc od państwa dostał. 

Edytowane 14 Czerwca 2020 przez Artlan