Skocz do zawartości

STYCZEŃ w Lakers, czyli otwieramy NASZ rok!


Setup

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.nba.com/lakers/news/midseaso ... 90127.html

 

Całkiem fajny wywiad z człowiekiem, który prawie równy rok temu przeszedł krótką drogę "od zera do bohatera" - Mitchem Kupchakiem.

 

Gasol absolutnie zasługiwał na ASG, nie ma wątpliwości. Gdyby Andrew grał na takim poziomie jak w ostatnim tygodniu od początku tego sezonu, to na pewno też by się tam znalazł. No cóż, może za rok doczekamy się 3 Lakerów w ASG? Tak apropo, ktoś wie kiedy ostatnio była taka sytuacja?

 

Ciekawe czy ktoś z naszych pojawi się na parkiecie w Phoenix w sobotę. Być może wezmą kogoś do Skills Challenge albo do 3-point shootout. W tym pierwszym Kobe występował chyba dwa lata temu, a w tym drugim miał wystąpić w ubiegłym roku, ale zrezygnował bo chciał oszczędzać palec. A może ktoś inny, np. Fisher w SC, a Sasha w 3pt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, może za rok doczekamy się 3 Lakerów w ASG? Tak apropo, ktoś wie kiedy ostatnio była taka sytuacja?

W 1998 roku w ASG wystąpiło czterech graczy Lakers: O'Neal, Bryant, Van Exel i Jones. A trzech było ostatnio w roku 1989: Abdul-Jabbar, Johnson, Worthy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bynum został ukarany, ale zagra z Minnesotą. Faul został potraktowany jako flagrant 2, więc zawieszenie nadejdzie dopiero wtedy kiedy Drew będzie miał 5 punktów w klasyfikacji fauli. Póki co ma 3.

 

Ariza poleci z drużyną do Minnesoty, ale nie wiadomo czy zagra. Będzie miał jeszcze wykonane badania, a więc na pewno wróci niedługo. Czy dziś? Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten sezon jest ciekawy z wielu powodow. tych indywidualnych. ostatnio tak to szlo w 2004, wczesniej w 2000 a wczesniej w 1998.

o mi chodzi?

a no o to, ze w tym sezonie mamy do czynienia z tym, ze ktos inny oprocz kb rzuca 40, 30. generalnie z reguly nie mamy problemow z atakiem. wciaz oczywiscie za malo poswiecamy uwagi atakoi ale jestem pod wrazeniem tej gry w ofensywie.

 

4 gosci srednio zdobywa +10. cyferki bynuma wzrosna do konca sezonu znaczaco. 20-10 nie dociagnie na koniec sezonu ale ejezeli bedzie gral tak jak w styczniu to nasze szanse na misia wzrosna. bez takiej jego gry bedzie ciezko. i o ile na zachodzie nie bedzie mial problemow o tyle w starciu z kimkolwiek ze wschodniej big3 widze problem. i wiele bedzie zalezalo od jego postawy.tymbardziej waro mu kibicowac i bacznie obserowac jego gre.

 

bledem jest tez nie wprowadzanie do gry powella, ktory pokazal w meczu ze spurs, ze moze byc ciekawa opcja w walce pod koszami.

 

jedziemy dalej.

fisher. zastanawia mnie ile pociagnie, ale gra prawie to samo co rok temu. najlepszy procent trojek w karierze. poczatek sezonu mial do dupy ale chlop jest cholernie cenny. nie jest to nasza wymarzona jedynka ale poki co wystarcza. co nie zmienia faktu, ze trzeba myslec solidnie o 3 pg....

 

generalnie chcialem napisac, ze po polmetku ta ekipa spelnia 95% moich oczekiwan. jestesmy w czubie, wciaz mamy duze szanse na hca. wlasciwie po 15 meczach sezonu wypracowalismy sobie taka przewage nad reszta zachodu, ze gramy bez bata psychicznego.

 

a teraz najwiekszy sprawdzian czyli wypad na wschod. juz nie licze meczu z grizzlies. 4 mecze. ny,toronto i boston i cleveland. szkoda, ze gramy b2b w bostonie po toronto. a pozniej po bostonie od razu cavaliers ale te 2 mecze moga miec bardzo duzy wplyw na psychike graczy wszystkich tych 3 zespolow. wygrac bedzie bardzo ciezko. ale kto ma to zrobic jak nie my? no to tyle w sumie. a do przerwnia beda 2 niezle streaki. CAVS BEDA MIELI JAKIES 24-0 u siebie a c's jakie13W pod rzad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czekałem tylko na powrót tego Bynuma ze stycznia zeszłego roku i wrócił, tu nie chodzi nawet o cyferki, które w ostatnim czasie wykręca, ale to co jest ich przyczyną czyli zdecydowany wzrost pewności siebie, agresywna gra jak dostanie piłkę zaraz szuka okazji do gry 1na1, to jego szybkie przechodzenie z obrony do ataku i zajmowanie pozycji wczoraj nawet za szybko chciał jak Love'a zablokował zaraz rzucił się do przodu :) podobnie gdy grał przeciwko Duncanowi, dobrze i nisko się ustawia i wtedy trudno obrońcy coś przeciwko temu poradzić.

 

Nie ma zespołu, który może coś zrobić przeciwko drużynie, która do świetnie i skutecznie grających Bryanta i Gasola dokłada teraz tak grającego Bynuma. Zobaczymy czy lutowy trade deadline coś zmieni w tej kwestii bo jak by to arogancko nie brzmiało to jak Lakers będą zdrowi to nie ma ani na zachodzie ani na wschodzie obecnie drużyny, która byłaby ich w stanie w serii pokonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może sprawdzał ile jeszcze czeka nas spotkań do końca RS z Bostonem, Cleveland i Orlando i jak często one będą walczyć między sobą.

Jak wiadomo z ekipami z EC gramy w sezonie dwa razy (u siebie i na wyjeździe). Z Orlando graliśmy już oba mecze (2xL), a z BOS i CLE graliśmy u siebie (2xW), a wyjazdowe rewanże już za chwilkę. Będzie ciężko, ale trzeba się wziąć do roboty i przerwać im te serie, o których pisał BB2.

Co do spotkań między trzema najlepszymi ekipami z EC, to każdy z każdym gra jeszcze po dwa mecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok ostatnie 5 spotkan bynuma:

22ppg 13,8 rpg 3,2 bpg 65% z gry 82,5 %ft

w tym momencie jest nasza 2 opcja. przy czym faktycznie rywali mial slabych ale w meczu ze spurs poazal, ze to nie przypadek.

 

a co do meczu z twolves to naz season high jesli chodzi o punkty. 132. wczesnie warriors rzucilismy 130.

w sezonie tyl;ko 6 razy nie rzucilismy 100 punktow. i w tych meczach mamy bilans 4-2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

japi****le

i caly misterny plan poszedl w pizdu.

powtorka z rozrywki. wtedy tesh kolano wyjebal w memphis. prawie w rocznice.

nawet nie wiem ktore to bylo wtedy kolano. ciezko to widze...

i to w momencie gdy zaczal grac najlepszy basket w karierze. a nas czekaja 2 najwazniejsze mecze sezonu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholernie szkoda Drew ...ale takie użalanie nic nie da ,więc liczmy tylko na szybki powrót.

Odnośnie meczu. Był przeciętny. Dawaliśmy sobie nawrzucać , Kobe nie przykładał się do obrony na Mayo i w ataku również na początku nie szło ,ale to chyba przez niefortunny upadek na Drew.Później jednak się "obudził" i wszystko było "po staremu" :)

Gasol bardzo dobry występ , co tu dużo pisać. Lamar po prostu dobrze. Te podanie za plecami , miodzio :)

Fisher stale utrzymuje przyzwoity poziom i jak narazie nie odstąpi miejsca w S5 Farmarowi.

Ariza jak zawsze świetne wsparcie z ławy. Mihm wszedł , zagrał tragicznie , nie wiem co mu jest.

Dalej nie widzę popraw w D . Lakersi bronią tylko ,gdy muszą... dopiero jak odstają ponad 10 pkt to coś w tej obronie widać.

Nie może tak być , ale najwidoczniej Lakers się późno obudzą ,że bez D to sobie mogą pomarzyć o większych sukcesach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.