Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2019/20


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Dla Mnie Sixers skończyli się w momencie pozbycia się Covingtona, i Saricia. Nie wiem jaki plan przyświecał tamtej wymianie bo Butlera już nie ma ( na pewno nie przemyslany, a jeszcze bardziej na pewno nie długoplanowy), Harrisa nie skomentuje bo to jest też śmiech ten pieniądz na gościa który rozegrał jeden dobry (a wlasciwie pół) sezonu w Clippersach. Taka wlasnie krótkowzroczność, i decyzje na "tu i teraz" prowadzą do nikąd.

Zostawić tamten core, dać jeszcze Fultzowi rok,  druzynie spokojnie 2-3 na pogranie, dostanie troche w pape, nabranie doświadczenia, i potem walki o najwyzsze cele.

Sixers weszli all in, i się przeliczyli.  

Jedyna nadzieja, ze Simmons zamiast ladnych fotek na instagramie, jakimś cudem wyhoduje do nowego sezonu jakikolwiek rzut, i te Horfordy, Joshe Richardsonie jakoś się w komponują w zespół, i Brown coś wymysli. 

a na ten moment to zakladam grzecznie, ze bedzie 2 runda play offs a po niej ten obrazek "and shit, here we go again" i tak do usranej...

Edytowane przez Vice-kontorezerwowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja  liczę jedynie, że Big Al pójdzie trochę w kierunku Brooka Lopeza - tj będzie mimo dość zaawansowanego wieku nadal poprawiał trójkę, co zwiększy jego przydatność w ataku  philly i mimo wszystko powinno wydłuzyc longevity. Pare kg mniej pewnie też nie zaszkodzi. 

BTW: tutaj Woj trochę o decyzji ws Butlera i nie tylko

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mayor napisał:

Bez 2 najlepszych graczy z PO Butlera i Redicka The Process is Done 

Redick jednym z 2 najlepszych graczy w PO ? Ty chyba tylko highlighty z ataku oglądałes... 🤨

anyway, tak sobie czytami słucham i wychodzi na to, że Jimmy 1) chciał hajs 2) zespół dla siebie, 3) mentalnie tam pewne kwestie nie grały.


Jak nienawidzę tych kontraktów, bo sądzę, że Sixers mogli zamknąć w ten sposob drogę do misia, tak myśle, że będzie się ich dużo lepiej oglądało i jak zdrowie dopisze to powinni się zameldować w finałach.

TO co pisałem wielokrotnie wcześniej- wzmocnienia typu Butler w tym wieku było przedwczesne, chociaż przydatne.


Dla mnie Biid i Simmons powinni dopiero w tym roku wchodzić w prime, bo zostali ochrzczeni w PO 2x  dlatego, ze były ewidentne braki expa i braki w rosterze - od 2lat nie było kim bronic atletycznych guardów. Sixers nie przegrywali przez brak trójek, czy spacingu, przegrali bo nie potrafili powstrzymac najpierw Wadea, potem Roziera, Tatuma, Browna, a w tym roku Kwahia. W PO Redick, Bellinelli, Ilyasova pomagali niewiele w ataku, a w obronie oddawali 2x tyle co udało im się zrobić z przodu (no, poza Ilyą, co bronił jako tako)


Biid rok temu zrobił duży progres, powinien być tylko lepszy, dodaj spasowanie zespołu + support  allllstara z tylnego siedzenia powinno im bardzo dobrze posłużyć - lepiej niż one man army Butler, gdzie nie do konca wiadomo, czy gramy jeszcze na Biida, czy juz na Butlera, a Simmons z Ballhandlerem Jimmym został sprowadzony do roli Kidda Gilchrista. Nie kleiła się gra Philly rok temu i to ewidentnie. Talentu było dużo, ale to po prostu ze sobą nie grało.

Sixers 2020 powinni mieć dosłownie ścianę pod koszem, a to w PO jest piekielnie ważne. Richardson na PG to turbo upgrade nad JJ. Do tego mamy Zhaire, który juz sie nieźle pokazał i bonus w postaci Thybulla. Dobra obrona to więcej punktów z transition, łatwych punktów, to lepsze morale zespołu i to przecież ta dobra obrona była powodem takiego skoku jakosciowego 2 lata temu, przecież Sixers nieopierzeni dotarli dokładnie tu gdzie z Butlerem i Harrisem, grając o wiele sensowniej i płynniej mimo duzo mniejszego potencjału. 

Pisałem też nie raz, że dla mnie w S5 mogl na SG grac i TLC nawet, bo Sixers z Biidem i Simmonsem zapewnią sporo open lookow i dobry spot up shooter z obroną spokojnie wystarczy.

Embiid musi być poważną, a wręcz elitarną pierwszą opcją. To jest top5 najbardziej unstopable graczy w lidze, na wschodzie został tylko Gasol do bronienia go. Jeśli nie będzie zajechany tak jak w ubiegłym roku to cała gra powinna kręcić się wokół niego i profity będzie czerpał i Harris i Richardson i każdy inny niski w zespole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna wizja tylko trochę za późno (kilka dekad), koszykówka się zmieniła dzisiaj postawienie muru pod koszem niewiele pomoże.A Embiid z roku na rok coraz zdrowszy też nie będzie, przeciwnie widać jak coraz bardziej się poci i poruszanie się bo parkiecie sprawia mu z każdym sezonem większe cierpienie  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Julius napisał:

W PO Redick, Bellinelli, Ilyasova pomagali niewiele w ataku, a w obronie oddawali 2x tyle co udało im się zrobić z przodu (no, poza Ilyą, co bronił jako tako)

Jako tako? Ersan rok temu to obok Embiida i TJ jedyny dobry obrońca był, a  z Bello i JJR świetny w ataku (Embiid bez szału grał, RoCo, Saric w garbage i Ben to padaka wręcz była). Już widzę rok minął i ten blamaż liderów w zapomnienie poszedł...  proponuje może przypomnieć sobie jakieś ich statystyki, szczególnie adv stats :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mayor napisał:

Piękna wizja tylko trochę za późno (kilka dekad), koszykówka się zmieniła dzisiaj postawienie muru pod koszem niewiele pomoże.A Embiid z roku na rok coraz zdrowszy też nie będzie, przeciwnie widać jak coraz bardziej się poci i poruszanie się bo parkiecie sprawia mu z każdym sezonem większe cierpienie  

Jesli  Embiid się połamie to żadne inne ruchy by nas nie uratowały. A Horford to chyba najlepsze zabezpieznie, jakie można sobie wyobrazić dla niego.

Czym Raptors wygrali jak nie fenomenalną obroną + Kwahi. Przecież mur który  postawili zatrzymał kolejno Embiida, Giannisa potem Warriors
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Julius napisał:

Jesli  Embiid się połamie to żadne inne ruchy by nas nie uratowały. A Horford to chyba najlepsze zabezpieznie, jakie można sobie wyobrazić dla niego.

Czym Raptors wygrali jak nie fenomenalną obroną + Kwahi. Przecież mur który  postawili zatrzymał kolejno Embiida, Giannisa potem Warriors
 

Raptors wygrali przez lepszy Load Management, Brown zajeździł Embiida wystawiając go niepotrzebnie przy kontuzji na zbyt długie minuty. Brettowi się wydawało ,że walczy o swoją posadę dlatego bezmyślnie ryzykował, albo jest zwyczajnie kiepskim trenerem i nie przewidział skutków takiego działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dapunk20 napisał:

Embiida to oni akurat nie zatrzymali, biorąc pod uwagę że ten miał z nimi w serii jakieś +100 (?) a Giannis ze Stephem nawet do plusika się nie zbliżyli w tej kwestii

 

Nie wiem, czy Biida zatrzymała sraczka, czy grypa, ale umówmy sie, że jego performance w ataku nie był taki jak powinien poza jednym meczem... Gasol, help D zrobiło dobrą robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dapunk20 napisał:

a ja już pisałem wiele razy ze brak zapelniania boxscora nie wplywal w zadnym stopniu na ofensywe 76ers z embiidem na boisku

problemem byly minuty bez niego a nie z nim. 

 

Gdyby Embiid zagrał w ataku na miarę swoich możliwości Sixers wyszliby z tej serii 4-1, MOZE 4-2 bez stresu i backupu. Ale faktem jest, że mimo wszystko był zdecydowanie najmocniejszym graczem Sixers.  i nie @mayor, nie był to JJ Redick 

15 minut temu, mayor napisał:

Raptors wygrali przez lepszy Load Management, Brown zajeździł Embiida wystawiając go niepotrzebnie przy kontuzji na zbyt długie minuty. Brettowi się wydawało ,że walczy o swoją posadę dlatego bezmyślnie ryzykował, albo jest zwyczajnie kiepskim trenerem i nie przewidział skutków takiego działania.

Sam mam i miałem wiele uwag do Browna, ale gośc musiał przerobić w ciągu jednego sezonu praktycznie 3 różne rostery. W serii z Raps radził sobie spoko. Dużo lepiej niż rok temu. Embiid zajechał się w RS - troche na własne życzenie, bo chciał grać wszystko, trochę przez perturbacje w zespole - Sixers bez niego nie byli po prostu tak dobrzy, żeby pozwolić sobie na granie bez niego. Przed Brownem final test - w tym roku uważam ma kapitalne klocki + papiery na dużo lepszą chemię - zobaczymy co z tym zrobi.

 

Sixers pitbulls. Oby ten corner 3 im siedziałw tym rokku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze embiid zagral w ataku dobra serie

przecietny boxscore ktory nie wplywa negatywnie  na bdb ofensywe zespolu > dobry box ktory nie wplywa na ofensywe zespolu

 

nie wiem skad przekonanie ze jakby zamiast jakiegos scotta te kilka pkt dorzucil joel to cos by to zmienilo podczas gdy 76ers chyba pobili jakis rekord w byciu outscored poczas minut odpoczynku swojej glownej opcji

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Julius napisał:

Gdyby Embiid zagrał w ataku na miarę swoich możliwości Sixers wyszliby z tej serii 4-1, MOZE 4-2 bez stresu i backupu. Ale faktem jest, że mimo wszystko był zdecydowanie najmocniejszym graczem Sixers.  i nie @mayor, nie był to JJ Redick 

Sam mam i miałem wiele uwag do Browna, ale gośc musiał przerobić w ciągu jednego sezonu praktycznie 3 różne rostery. W serii z Raps radził sobie spoko. Dużo lepiej niż rok temu. Embiid zajechał się w RS - troche na własne życzenie, bo chciał grać wszystko, trochę przez perturbacje w zespole - Sixers bez niego nie byli po prostu tak dobrzy, żeby pozwolić sobie na granie bez niego. Przed Brownem final test - w tym roku uważam ma kapitalne klocki + papiery na dużo lepszą chemię - zobaczymy co z tym zrobi.

 

 

Embiid ma klauzule w kontrakcie z minimalnymi minutami,Jeżeli zajechał się na własne życzenie to przez pazerność na kasę,ale i tak to coach powinien decydować o tym kto gra i przez ile minut a nie zawodnik-pies powinien machać ogonem, a nie ogon psem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remaining Free Agents:

Danny Green
Wes Matthews
Dudley
JaMychal Green
Boogie
Morris Twins
Oubre Jr.
Cauley-Stein
Delon Wright
KCP
James Ennis
Rondo
Vonleh
Kanter
McGee
Elf Payton
W.Chandler
Jabari Parker
Rivers
Looney
Hollis-Jefferson
Quinn Cook
TJ McConnell
Faried
Jeff Green

Saga z Fultzem trwa, w skrócie: nie wiadomo kiedy stanie na parkien - na pewno nie w Summer League.
Jest w dobrej formie, nie spasł się, czekamy cierpliwie.

https://nba.nbcsports.com/2019/06/25/magic-gm-john-hammond-we-have-no-idea-when-markelle-fultz-will-play/

WTF is wrong with that dude?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers ponoć mocno liczą na Dannego Greena. Ciekawe, czy gość jest po jakims słowie z Brettem, z którym się zna?
Czy jest  celem #1 i dlatego nie uzywalismy cap spaceu na innych FA?

Co do TJ/Milton - as long as TJ podpisuje za minimum i gra jakies tam małe minuty to wszystko OK, gosć jest żywym symbolem Sixers. 
Tylko ja cholernie liczyłem na PG, z którym Simmons moglby grać bliżej kosza, więc albo Shake, albo liczą, że Josh Richardson będzie ich ballhandlerem.

Gdzieś mi się obiło, że w grę wchodzi Extension dla Ennisa (good move)

W obiliczu tego jakie kontrakty dostali rolesi od Knicks i Kings to 5mln/rok dla Scotta to w sumie spory steal Eltona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zmienił(a) tytuł na Philadelphia 76ers 2019/20
  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.