Skocz do zawartości

NBA FINALS 2008: Boston Celtics (1) - Los Angeles Lakers (1)


Jmy

Mistrzem NBA zostanie:  

47 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Mistrzem NBA zostanie:

    • Lakers w 6
    • Lakers w 5
    • Boston w 6
    • Boston w 7
    • Lakers w 4
      0
    • Boston w 4
      0
    • Boston w 5
    • Lakers w 7


Rekomendowane odpowiedzi

Na krótko. Dobry mecz. Były lepsze, ale jednak finały to finały. Mimo wszystko lepiej się ogląda w C+ niż przez neta, lepsza atmosfera, chociaż wkurza, że w tv połowę rzeczy nie pokazują, a druga połowę komentatorzy swoimi mądrościami zastępują.

 

Mądrościami jak mądrościami Monty, ale po raz 3 (a wiem, że to nie tylko u mnie bo inni co widać na forum C+ też tak mieli) w tych PO był obcięty obraz po bokach i przybliżenie jakby się oglądało 2x 4:3 (a przecież przynajmniej finały miały być w HD albo chociaż 16/9 co jeszcze było przez nich reklamowane na stronie z programem) :? Przy czym jeszcze z tego co wiem powiedzieli komentatorzy, że taki dostają obraz co jest kpiną w żywe oczy (niemieckie Premiere pokazuje te mecze normalnie i jeszcze można sobie wybrać komentarz oryginalny) że już o wprowadzeniu oryginalnego komentarza z ESPN/ABC przez który przebija się jakiś inny zagraniczny komentator nie wspomnę. Żenua.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie wiem na ile to poważne, ale faktem jest, że wiele kontuzji kostek, kolan się widziało oglądając mecze, ale żeby kogoś tak znosili z parkietu to sobie nie przypominam tym bardziej by zaraz o włąsnych siłach wracali. W sumie lata mi to czy Celtics i Pierce to wyolbrzymili czy nie, ich sprawa, wygrali mecz i to jest najważniejsze, mam nadzieję, że nic mu nie jest bo tak jak przegrają to będzie wymówka.

heh, facet ryzykuje własny zdrowiem i niby na pokaz??

 

zawsze jest tak że w momencie kiedy mięśnie są rozgrzane to nie czuć tak bólu i przy małym wspomaganiu prochów i lodu da się to wytrzymać, było widać wyraźnie że Pierce ma problemy z pełnym zginaniem kolan i nawet sobie rowerek przyprowadził żeby utrzymywać rozgrzane mięśnie i zapobiec bólowi, to że przez takie zachowanie może nabawić się bardzo poważnej kontuzji to inna sprawa, Jackson płacze bo przegrał z Riversem a to jest dla niego jak widać ciężkie do przełknięcia

nie zauważyłem żeby Phil płakał tylko robi sobie jaja

 

tu chodzi tylko o to, że wszystko wyglądało strasznie dramatycznie dwóch gości znosi go rozkraczonego do szatni, sadzają go na wózek, a za parę minut wraca o własnych siłach. Wiesz jak się kibicuje Lakers to człowiek się w ciągu ostatnich paru sezonów napatrzył na całą masę kontuzji nóg czy to kostek czy kolan nikogo jednak nie widziałem tak znoszonego do szatni, tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi to wyglądało na poważną kontuzję, widocznie pojechał na lekach i adrenalinie. Zobaczymy jak będzie się spisywał w następnych spotkaniach. Myślę, że to kolano może go mocno ograniczać ale od czego ma się dwóch superstarów do pomocy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi to wyglądało na poważną kontuzję, widocznie pojechał na lekach i adrenalinie. Zobaczymy jak będzie się spisywał w następnych spotkaniach. Myślę, że to kolano może go mocno ograniczać ale od czego ma się dwóch superstarów do pomocy :wink:

A i jeszcze przeciez jest Rondo który potrafi zachwycić no i nie zapominajmy o Perkinsie ;) Jeżeli Pierce nie zagra, to zobaczymy, czy naprawde w Bostonie Celtics nigdy nie przegrają :P i czy Boston może sobie radzić z Lakers bez jedej gwiazdki ;) Myślę, że nawet jeżeli Pierce zagra to i tak będzie grał mniej niż zwykle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanem Celtics, ale wiadomo, że Lakers mistrzostwa mieć nie mogą

Wiadoma sprawa :)

 

Przewaga psychiczna po stronie Bostonu, to mi sie podoba. Kobe niech cala serie ma skutecznosc 33% :) Oby tak dalej, jak bedzie 2:0 to bedzie juz bardzo ciekawie, d podejrzewam ze tak wlasnie bedzie. Rivers jest lepszym trenerem od Phila i zdobedzie mistrzostwo majac teoretycznie gorzej zgrana ekipe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fokcik bez urazy, ale twój post jest żenujący...

Po jednym zwycięstwie w PO Bostonu nad Lakersami skreślasz całą karierę Phila jako trenera i jego ... bądź co bądź oczywistą przewagę zarówno w doświadczeniu jak i warsztacie trenerskim.

Wiesz już nie wspomnę o twoim stwierdzeniu, że Rivers ma gorzej zgraną ekipę, bo jak na moje oko to Gasol przyszedł pod koniec sezonu ( a konkretnie rozegrał jedną trzecią sezonu w LAL) a TRIO Celtics rozegrało ze sobą cały sezon, więc kto jak kto powinien być lepiej dograny.

Już nie wspomnę o tym, że kontuzje w trakcie sezonu miał Bynum - druga opcja LAL) oraz Ariza ważny aspekt w defensywie Lakers i zawodnik z S5, tak więc jeśli idzie o zgranie drużyny i przygotowywanie taktyki to Phil miał o wiele trudniejsze zadanie.

Jedyne co mu ułatwiło zadanie to boiskowe IQ Gasola, który jak wiemy i widzimy w tym sezonie bardzo szybko załapał trójkąty.

 

Fokcik oraz jednostronnie myślący fani jestem ciekaw co powiecie jeśli Lakersi wyrwią ten G2 na wyjeździe i będzie 1:1...

Bo póki co widzicie przyszłość w bardzo różowych kolorach i lekceważycie przeciwnika... zobaczymy jak to się skończy.

Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących, tych nie trzeźwo też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż jeśli się wypisuje głupoty to potem się kryje za ironią ... ok tak też można. 8) :wink: :twisted:

Bakson ... Ci Lakersi nie mieli wjebać... zwłaszcza przy HCA Bostonu...

Z resztą szkoda tylko mojego cennego czasu, na takie popierdółki jak Wy.

Ps za takie posty powinny lecieć osty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowakacja(!):

 

 

 

"Gdzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee są Ci Lakersi cooooooooooo taaaaaaaaaaak mieeeeeeeeeeeeeli nam wjeeeeeeeebać" hahahahah :lol: :mrgreen:

 

Go Celtics Go ! Make proud Red

widac krotko jestes na takich forach. zycie jeszcze cie nie nauczylo, ze dopoki twoj zespol nie wygra calej serii to zeby pozniej sie nie zblaznic lepiej poczekac z takimi wpisami. chociaz dla pewnosci. ale pamietaj, ze co kuba bogu, tak bog kubanczykom. wczesniej czy pozniej zginiesz od wlasnego miecza:) pozdro. zobaczymy czy cie ujrzymy jak boston nie bedzie wygrywal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bastillon rozumiem, że kiepsko u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem, ale żeby aż tak ?

Moje zdanie oznaczało, że lepiej nie wypisywać bzdur by potem stwierdzać, że to była ironia.

A patrząc na post Fokcika ciężko u niego zauważyć jakąś ironię... nawet emotikony, a konkretnie to ich śladowa ilość nie mówią, że Fokcik nie pisze na poważnie, a skoro ma robić sobie "jaja" to niech po prostu zamilknie, bo

dyskusja powinna być poważna, a nie opierać się na kiepskich ironicznych/sarkastycznych docinkach.

 

Wracając do punktu w którym mnie zacytowałeś, widzisz tam były emotikonki i akurat Ty nie załapałeś ironii dotyczącej w sumie was obu.

Jeszcze jakieś wątpliwości, to chętnie wyjaśnię mimo, że nie mam kursu pedagogicznego.

Pozdrawiam Serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki wrzućcie na luz 8)

Przecież dziś w nocy (a właściwie już jutro rano) 2. etap wielkiego święta koszykówki. Znów będziemy świadkami zielono-złotej wojny o tytuł "Champions of the World". Wśród buchmacherów nieznacznym faworytem są Lakers (1.87 przy 1.90) moim zdaniem spotkanie będzie bardzo podobne do Game 1, z tym że oczekuje że Kobas wyjdzie i pokaże że jest już teraz zawodnikiem z półki z napisem Hall of Fame, do tego musimy zagrać dobrze na tablicach i myślę że jeżeli uda się to zrealizować to mamy szanse odwrócić HCA i wyjechać z Bostonu ze stanem 1:1 ale o to będzie bardzo ale to bardzo ciężko.

Przeżyjmy to w mistrzowskiej atmosferze godnej fanów szlachetnego sportu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze Bast... najpierw mówisz, że ja nie załapałem ironii Fokcika, wmawiasz mi, że to jednak był żart, a nie ironia... i na dodatek stwierdzasz, że to ja oskarżam o tłumaczenie się ironią ...

 

Po pierwsze ja nikogo nie oskarżyłem

Po drugie ja tylko podchwyciłem to twoje stwierdzenie ironii, której jak dla mnie nie było, a jeśli była to była kiepska i po prostu napisałem co myślę o tego typu "mądrościach"

Po trzecie jego tłumaczenia nie było, ale Ty napisałeś o jego ironii, tak więc starałem Ci się to wyperswadować w poście niżej...

 

Coś jeszcze?

 

Żeby nie robić takiego offtopicu, to mam nadzieję, że Walton nie będzie tyle grał ile minut dostaje, a Jax przygotuje coś ciekawego co pomoże zawodnikom z L.A wyrwać ten mecz na wyjeździe co przy HCA Bostonu ma b. duże znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałem sobie na forum, żeby poczytać trochę komentarzy, poznać opinie innych fanów... no i na tym miało się skończyć, ale..

 

1.Kibicuję Lakersom, ale trafia mnie jak niektórzy fani prawie o każdą porażkę zaraz obwiniają sędziów. Zjebali ten mecz zawodnicy, a to że jakiś gwizdek był

może błędny, po co o tym pisać ? jakby się dało wymienić z 10 takich sytuacji to przy 50 % skuteczności drużyn możnaby napisać parę słów o sędziowaniu.

 

2.P_M napisał

"oraz Ariza ważny aspekt w defensywie Lakers i zawodnik z S5, tak więc jeśli idzie o zgranie drużyny i przygotowywanie taktyki to Phil miał o wiele trudniejsze

zadanie."

Ariza na 24 mecze w LAL tylko 3 razy wyszedł w S5, więc nie był on do tej pory aż takim kluczowym graczem, Gasol - owszem, zawodnik kluczowy, miał mniej

czasu na zgranie się z drużyną, ale nie ma co się licytować kto miał mniej zgraną drużynę, bo przecież wymiany w trakcie sezonu nie są przymusowe ?

 

Odnośnie G2 - tutaj się w całości zgadzam z P_M - Walton won na trybuny , musimy być lepsi na deskach, no i KB musi pokazać, że jest MVP. Pomysł grania wyższym składem Turiaf-Gasol-Odom też mi przyszedł do głowy zaraz po G1, bo coś do cholery należy zmienić, czymś przeciwnika zaskoczyć...

GOOO LAL !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety chociaz ciągle wierze źle to wygląda.... sedziowie troche przesadzają nawet Van Gundy o tym mówi - faule Kobe.... Phil przesadza z trzymaniem Odoma i Kobe i Gasola na ławce i Boston trafia gorzej na razie być nie może.....

zdecydowanie masakra jak gra federer Nadal...... można chyba gratulować mistrzowsta celtics i jeszcze trafia wszystko Pierce

edit... wszyscy sie podniecali finałami ale tu to zanosi sie na sweep.... Ludzie Lakers przestali grać.... Zieloni trafiają.....jak tak ich ogflądam jak Oni przegrali tyle meczy w tych PO?? i jak im rzucił tyle PTS James>> chyba miał wiekszy star bonu sniż MVP i rzucał wolne... KB musiał dostać technika żeby mu dali na odwal sie jakieś wolne........ ....................... Obawiam sie ze niedługo sie sezon skończy i tam trzeba na Zachodzie bedzie gratulować mistrzostwa Zielonym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow świetny mecz! Bardzo mi się podoba gra Celtics, zaangażowanie, determinacja i zwłaszcza dzielenie sie piłką. Atak perfekcyjny, a obrona nie gorsza co widać po grze Lakers, którzy chyba ten mecz najchętniej by już skończyli. No i publiczność, teraz czuje w stu procentach, że to finały. Cieszę się, bo tak grającym Celtics chętnie kibicuje nie dlatego, by nie wygrali rywale, tylko dlatego, że się im należy.

 

No nic... czekam na drugą połowę i 2-0 i jak napisał mój przedmówca, już po części będzie można gratulować Celtics, chyba ze znowu zapomną jak się na wyjazdach wygrywa.

 

Co do faulów Bryanta to jak dla mnie drugi faul wzięty z kosmosu (aczkolwiek się nie zmartwiłem :twisted:) ale dwa pozostałe jak najbardziej zasłużone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.