Loteria i draft 2008

[Kily]

Drugi Beasley ... Po tym jak z Miami odszedł Shaq, wypadł Alonzo, nie mają tak naprawdę nikogo pod koszem ... Marion, to nie to czego potrzebowali, choć kiedy pójdzie na SF, to z Beasley'em i Wade'm stworzą pewnie całkiem cieawe trio ... Gdyby Cook jeszcze sie rozwinął jakoś, to Miami w PO pewnie też bez problemów zagoszczą ... Mówi się, że biorą pod uwagę także OJ'a ale ja tego nie widzę kompletni e...

Ja z kolei nie widzę tej twojej wersji i jestem niemal pewny, że Beasley nie będzie grał w Miami w przyszłym sezonie. O ile z dwójką Beasley pójść powinien, to Heat pewnie w takim układzie uderzą po wymianę za Mayo/Bayless + coś. Zdecydowanie bardziej potrzeba im PG z rzutem niż Beasleya przy Marionie i ulubieńcu Rileya Haslemie. Owszem, im w Miami potrzebny jest podkoszowiec, ale nie drugi Marion tylko center.

 

Mayo zapewne pójdzie trzeci ... Wolves są młodzi, cudów więc nie ma co oczekiwać, pewnie będą wyglądali jak SSS w tamtym sezonie ... No i niech się ogrywają, zobaczymy co będzie dalej z nimi ...

IMO to byłoby dość dziwne z ich strony, żeby oddawać Roya (!) dla Foye'a i pod dwóch jakże pechowych dla niego latach (w pierwszym nie ogrywano za bardzo młodych, w drugim bardzo poważna kontuzja) uznać tę decyzję za błąd, tym bardziej, że chłopak miewał fajne mecze nawet mimo tych niedogodności. No chyba, żeby grać oboma obok siebie, ale to raczej zbyt podobni do siebie gracze.

[elwariato]

draft dzis o 1 naszego czasu na espn tak jak juz jeden kolega pytał ciekawe czy bedzie mozna przez neta luknac, coprawda Jazz nr 23 ale i tak ciekawy jestem kogo wezma, ten hibbert wyglada solidnie, troche mi r. sampsona przypomina z racji na warunki. ogolnie ciekawe i ten rose gadaja o gosciu rzeczy jak gdyby byl juz teraz niewiadomo jak dobry, pewnie pojdzie jako nr1, ale chicago miało farta z tym losowaniem po sezonie ktory nie byl tragiczny moga dostac takiego wymiatacza, oczywiscie zobaczymy czy faktycznie jest taki dobry jak sie nowy sezon zacznie.

ps. mam jedno pytanie skoro Oden niegral to jest teraz traktowany jako debiutant, moze wygrac ta nagrode dla najlepszego debiutanta czy nie.

[Kily]

Może.

[PSCH]

Nie mogę przeboleć tego picku Bobcats :? Był idealny Lopez (strasznie zmartwiony był przy każdym kolejnym picku) na C i ustawienie wreszcie Okafora na PF a tu dupa..znowu będzie rzucanie go po dwóch pozycjach, ehh..żeby się tylko nie zaczęło przesuwanie Feltona na SG, bo będzie się dublował z DJ Augustinem.

No nic, pożyjemy zobaczymy, ale jakoś nie moge się oprzeć wrażeniu, że trzeba było ten pick rozegrać inaczej.

 

No i Gallinari w Knicks, przyjęcie to miał świetne :wink: no, ale jak pokaże to co o nim mówią to tego "boooo" raczej nie będzie musiał słuchać.

 

..i już są plotki jakoby Lee miał iść do Bobcats, a Felton w drugą stronę.

[Kfadrat]

Wow Lopez w Nets naprawdę na ten moment można powiedzieć, że wybór idealny. Dobre chociaż i to po tej super wymianie z Bucks...

 

Trochę dziwnie Indiana szczególnie w perspektywie TJa, no ale Byless dobrze rzuca to może i na dwójce pobiegać. Chociaż wtedy w D na obwodzie leżymy. Nie wiem z tego co zostało można chyba było Rusha próbować, ale to już tylko gdybanie.

 

Rzeczywiście Gallinari ładnie przyjęty, no ale wszystko przed nim. Chociaż ma naprawdę jedno z cięższych środowisk do rozwoju bo tak jak Jackson powiedział w NY zawsze oczekuje się dobrej gry "już teraz".

[VeGi]

Beasley w Miami. Pozyskaliśmy także Mario Chalmersa w zamian za kasę i 2 drugorundowe picki. Czas na ruch z Marionem, trójka forwardów aspirujących do gry w S5 to trochę za dużo.

 

Szok z Lopezem, NJN przyfarcili ostro :wink: Bayless też dosyć nisko.

[elwariato]

A ja totalnie zawiedziony, wszyscy przymierzani do Jazz poszli wczesniej, Hibbert w Toronto, jak sie nie polamie i dadza mu grac to Raptors beda mieli z niego wielki pozytek, na Robina Lopeza ciężko bylo liczyc ale szkoda ze go suns dostali przesiedzi na lawce, chociaz tam masa starych i oneal pewnie tez za duzo grac nie bedzie to moze zle nie trafil, najbardziej to mi szkoda, bo tylko trzy numery wczesniej, tego Hicksona prawdziwy walczak podkoszowy by sie przydał ciekawe czy mu w cleveland dadza grac jak dlamnie to na dzien dzisiejszy pewnie chłopak sie by lepiej prezentował od walleca i wieksze umiejetnosci ma.

NJN niesamowiety fart teraz maja naprawde solidny skład jesli Lopez nieokaze sie jakims mięczakiem albo lamliwym typem to naprawde typ moze walczyc o jakies nagrody w tym roku, myslalem ze Augustin pojdzie wyżej chyba bobcats wzieli go wyłącznie dlatego ze nikt inny tego nie zrobil bo wogóle im nie jest potrzebny, no chyba ze to lary brown ustalal kogo wybrac to mozna zrozumiec czemu go wzieli :) :), Indiana ładnie trafila i w Memphis mogą sie cieszyc to moze byc fajny duet gay i love, zabawnie brzmi to połączenie ich nazwisk ale koszykarsko fajnie to wyglada.

 

edit: czyli oj do memphis za lova, no i nic z duetu gay love , durny transfer love by sie przydal memphis a tak dostaja drugiego rudego, a minesota nie ma strzelca na obwodzie jak juz ktos to zauważyły, naprawde debilna wymiana czasami sie zastanawiam co ci ludzie sobie mysla, naprawde widac ze z powolaniem sie mineli ci GM.

[master]

Najwazniejsze, że w końcu Lakers mają po swojej stronie Joe Crawforda 8)

[Maxec]

Fakt elwariato, że nie byłem zbyt zadowolony, ale po chwili stwierdziłem, czytając zresztą komentarze na stronce, iż wybór amerykańskiego Greka czyli Koufousa nie był taki zły. Fakt, że koleś przypomina Okura, ale spokojnie zobaczymy. Inną sprawą jest to, że wymarzeni Hibbert i Lopez R. to byłoby naprawdę zapełnienie malowanego i masa nie do sforsowania :roll: Cóż szkoda, nie można mieć wszystkiego - jak się "przechwytuje" ostatnio z dalekimi numerami w ostatnich latach Millsapa, Brewera czy nie będących już z Jazz Mo Williamsa i Pavlovića, a przede wszystkim robi się megadeal i mając "szóstkę" bierze "trójkę" i D-Willa, to nie można mieć pretensji

 

A swoją drogą ta pogłoska o wytrejdowaniu do Nuggets Hinricha chyba znajduje potwierdzenie w wyborze Bulls - Rose może naprawdę dać im niezłego kopa, w przeciwieństwie do "kluchowatego" Kirka.

 

P.S. A to co zrobili Memphis to napełniło mnie pustym śmiechem...

 

P.S. 2 Frontcourt NJN z Lopezem, Yi, Williamsem, Stro i Nachbarem, hmm... :roll: Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać, a i tak Wojnarowski twierdzi, że Nets szykują miejsce dla LeBrona :roll: http://sports.yahoo.com/nba/news

[Kraso]

Nets mieli wielkie szczęście, że Lopez został tak długo. Parę tygodni temu był projektowany nawet do 3 picku(!), więc niezły steal. Przyda nam się porządny center, a mam nadzieję ze Lopez taki będzie. Pewnie gdyby nie obstawiona pozycja SG wzięlibyśmy Bayless'a, który był projektowany kilka wyborów wyżej.

 

Zobaczymy co zrobią Byki, bo coś muszą zrobić ze swoimi obrońcami. Zawsze darzyłem sympatią Bulls i mam nadzieję, ze uda im się coś wytransferować ciekawego. Potrzebują w końcu miejsca dla Rose'a :wink:

 

Ogólnie liczyłem na jakiś wielki trade w czasie draftu, ale mimo to nie jestem zawiedziony. NJN wybierali dobrze a i pojawiła się jedna spóźniona wymiana.

[Julius]

P.S. A to co zrobili Memphis to napełniło mnie pustym śmiechem... :lol:

chyba to co zrobili Wolves ? :roll:

 

P.S. 2 Frontcourt NJN z Lopezem, Yi, Williamsem, Stro i Nachbarem, hmm... :roll: Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać

ta... ale dopiero w loterii :mrgreen:

Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać, a i tak Wojnarowski twierdzi, że Nets szykują miejsce dla LeBrona

szykowac to oni sobie mogą, ale Bron i tak wyladuje gdzies gdzies w okolicach NY, a nets beda na szarym koncu ile by nie proponowali.

[Kraso]

Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać, a i tak Wojnarowski twierdzi, że Nets szykują miejsce dla LeBrona

 

szykowac to oni sobie mogą, ale Bron i tak wyladuje gdzies gdzies w okolicach NY, a nets beda na szarym koncu ile by nie proponowali.[/quote:1y5iv46g]

 

New Jersey jest najbliżej NY ze wszystkich miast NBA, więc jak ma wylądować w okolicach NY to pewnie w Nets Poza tym do 2010 to już będą prawdopodobnie Brooklyn Nets :wink:

A tak na poważnie to uważam to za nierealną opcję.

[Lucc]

Ja za to uważam to niestety za bardzo prawdopodobne, bo w Cavaliers nie bardzo mają już jak robić jakiekolwiek zmiany - chyba że trafi się ktoś bardzo zdesperowany, gotowy oddać swoją gwiazdę za jakiś schodzący kontrakt ...

 

I jeszcze apropo Mayo/Love'a - tak przeglądam sobie zagraniczne fora Wilków ... Reakcja oczywiście wiadomo ... Ale ciekawy jestem jaką frekwencję będą mieli w przyszłym sezonie na trybunach Mam wrażenie, że pare milionów będą właściciele Wolves w plecy :twisted:

[elwariato]

A ja powiem tak wilki zchrzaniły ten wybór bo mogli naprawde wziązc kogos innego, jesli oj im sie niepodobal, a bardziej pasujacego do ich stylu gry, bo Love to nie jest rozwiązanie ich problemów, chociaż z Jeffem beda sie uzupełniac bo gosciu ma niezly rzut z półdystansu widzialem w tym sezonie dwa spotkania ucla i wygladalo to naprawde dobrze, co do naszego wyboru Max to faktycznie trafilo nam sie niezle jesli chodzi o potencjał, ale gosciu nam jest totalnie niepotrzebny on by zrobil kariere w druzynie co ma problemy ze zdobywaniem ptk. to byl swietny dzien dla bucks RJ i Alexander widzialem chlopaka w jednym spotkaniu i zrobil na mnie bardzo dobre wrazenie jedyny problem to to ze to sf czyli na lawce wyladuje. a na na nba o lovie

Uncle Mike is the lead singer of the Beach Boys.

 

 

no czyli 100% californian boy wylądował tam gdzie korzenie kalifornijskiej koszykowki

[Maxec]

P.S. A to co zrobili Memphis to napełniło mnie pustym śmiechem... :lol:

chyba to co zrobili Wolves ? :roll:

Fora forami, kibice kibicami - pożywiom uwidim jak mawiają Rosjanie (vide casus Durant vs Oden)

 

P.S. 2 Frontcourt NJN z Lopezem, Yi, Williamsem, Stro i Nachbarem, hmm... :roll: Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać

ta... ale dopiero w loterii :mrgreen:

Takiś pewien :?: Kuknij sobie na jakiekolwiek forum NETS. Nie ma aż tak czarnowidzkich scenariuszy jakie Ty kreślisz. Więc pozwól, że będę uważał jak uważam... :roll:

 

]Na Wschodzie mogą naprawdę namieszać, a i tak Wojnarowski twierdzi, że Nets szykują miejsce dla LeBrona

szykowac to oni sobie mogą, ale Bron i tak wyladuje gdzies gdzies w okolicach NY, a nets beda na szarym koncu ile by nie proponowali.

I tu rację ma Kraso: czy NJN czy NYK jeden pies - byle kasa się Misiu zgadzała i tyle :twisted:

[Bastillon]

to kabe ma racje

 

:arrow: mayo ma zadatki na GTG z prawdziwego zdarzenia i superstara/allstara, a love moze byc najwyzej troche powyzej solidnosci

 

:arrow: to ze na forum nets pisza takie rzeczy ma male znaczenie. totalnie niezmotywowany, sfrustrowany i wkurwiony carter ma tam byc liderem? za duzo projectow w tym skladzie, a za malo NBA ready(+ten carter, ktory sie obrazi pewnie)

 

:arrow: a z lebronem to tez mysle, ze sa szanse na to, zeby wyladowal w nets, ale zobaczymy...

[Kraso]

:arrow: to ze na forum nets pisza takie rzeczy ma male znaczenie. totalnie niezmotywowany, sfrustrowany i wkurwiony carter ma tam byc liderem? za duzo projectow w tym skladzie, a za malo NBA ready(+ten carter, ktory sie obrazi pewnie)

Uważam, że jeśli nie masz podstawowej wiedzy na temat drużyny to nie powinieneś się wypowiadać. Najlepiej sprawdź na początek jak wyglądała gra VC od czasu odejścia Kidd'a i wtedy wypowiadaj się na temat tego jakim może być/będzie liderem.

[Bastillon]

napisze jeszcze raz

 

:arrow: to ze na forum nets pisza takie rzeczy ma male znaczenie. totalnie niezmotywowany, sfrustrowany i wkurwiony carter ma tam byc liderem? za duzo projectow w tym skladzie, a za malo NBA ready(+ten carter, ktory sie obrazi pewnie)

troche inaczej lideruje sie jak twoja druga opcja jest Jefferson, a co innego kiedy wytransferujesz gracza jego kalibru za Yi i Simmonsa. swoja droga i tak watpliwe czy carter z jeffersonem wprowadziliby nets do PO. thorn najwyrazniej uwaza tak samo, bo inaczej zostawilby chyba ten duet razem :wink:

[Kraso]

napisze jeszcze raz

 

:arrow: to ze na forum nets pisza takie rzeczy ma male znaczenie. totalnie niezmotywowany, sfrustrowany i wkurwiony carter ma tam byc liderem? za duzo projectow w tym skladzie, a za malo NBA ready(+ten carter, ktory sie obrazi pewnie)

troche inaczej lideruje sie jak twoja druga opcja jest Jefferson, a co innego kiedy wytransferujesz gracza jego kalibru za Yi i Simmonsa. swoja droga i tak watpliwe czy carter z jeffersonem wprowadziliby nets do PO. thorn najwyrazniej uwaza tak samo, bo inaczej zostawilby chyba ten duet razem :wink:

Carter z Jeffersonem nigdy nie tworzyli dobrego duetu i dlatego już nie będą grali razem.

Powiedz mi dlaczego w takim razie właśnie Vince a nie ten drugi stał się liderem? Jeśli potrafił wziąć na siebie ciężar prowadzenia drużyny w tamtym sezonie to czemu miałbym w następnym tego nie zrobić? Nie odpuścił gdy stracił Kidd'a i myślę, że tym razem też nie odpuści. Tu chodzi o samo podejście do liderowania. Wziął się w garść po odejściu JK i grał naprawdę lepiej niż na początku sezonu. Vince potrzebuje motywacji i wtedy gra o niebo lepiej.

[Bastillon]

a jaka tu ma motywacje? :roll:

 

pamietasz jakie carter mial podejscie do liderowania w raps?