Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie bledow zrobilismy wiecej (17 TO w tym - na oko - z 10 totalnie niewymuszonych...). Na szczescie my mamy top-5 gracza a Boston top-5 most overrated gracza + rzutowo Celtics wygladali fatalnie (obrona dobra fakt, ale przestrzelili tez sporo open lookow).

 

W cieszy, ale gra troche mniej :smile:

 

ja tam jestem bardzo zodowolony, po tych chorych closerach u siebie możnaby domniemywać, że nie damy rady z takim rywalem, a od początku zagraliśmy bez strachu, a już druga połowa to było coś pięknego jeśli chodzi o tą obronę, wolę takie zwycięstwa niż jakieś chore 140:130 jak rok temu ;]

Co do filmiki to nie pierwszy taki z Malonem (choćby ten, gdy wybrali go na trenera ASG) i to częściowo chyba tez zasługa tych wyników w tym sezonie. Tym graczom chce się grać dla MM. Biorąc pod uwagę, ze w dwóch poprzednich sezonach brakowało po jednym meczu to niesamowite jak utrzymał szatnie.

 

czy to niesamowite? szatnia zawsze była po jego stronie i to było widoczne od początku praktycznie, teraz dodał do tego niemały warsztat, bo zrobić z drużyny, która była znana z przegrywania wygranych spotkań ekipę, która jest bodaj 14-3 w meczach zakończonych max 4pkt różnicą, to jest niebywały wręcz progres

 

ps. sprawdziłem sobie z ciekawości i Harrisek od powrotu gra na 55.5TS w tym 43% za 3, widać, że forma rośnie z każdym meczem

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brawo Miśki!

 

może się okazać, że to Grizz pozbawią Rox 2 seedu, tak samo jak pozbawili nas PO rok temu

 

dziś kolejny mecz z kategorii "trzeba", Wizz w b2b, ale nie można ich lekceważyć, tak samo jak jutro Knicksów

 

jeśli zrobimy z tego 2-0 to nawet porażka z Rox nie będzie aż takim problemem, dalej wszystko będzie zależeć tylko od nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

może się okazać, że to Grizz pozbawią Rox 2 seedu, tak samo jak pozbawili nas PO rok temu

 

 

 

raczej RAkietom nie zrobi to większej różnicy czy będą na 2 seedzie czy 3. 

Ale już w razie spadku na 4. bądź jakiegokolwiek innego które da granie z Okla w 1 rundzie i/ lub z GSW w drugiej, można się będzie wkurwić..... ale chyba tylko na samych Rockets, bo jak się popatrzy z kim wygrywajo a z kim przegrywajo po all-star break to naprawdę srogi facepalm (wstaw swój ulubiony mem z kotem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej RAkietom nie zrobi to większej różnicy czy będą na 2 seedzie czy 3.

 

bo Broda puchnie maksymalnie w drugiej rundzie

 

He he żarcik

 

[wcale nie]

 

Barton zagrał dwa najgorsze mecze b2b jakie widziałem

 

a widziałem JJ Hicksonów, Randy Foyów i innych Thomasów

 

Lyndona to nawet nie widziałem

 

a Craig kończy mecz dwoma tröjami + jedną ofdedrible, wmieniłbym ich, Barton jako ballhandler to jest na teraz gangrena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks sa tak żałosnym zespolem, ze nie chcialo mi sie nawet od drugiej połowy oglądać :P 

 

Slabo dzis ze skutecznoscią, ale mialem wrażenie, że to kwestia fatalnego zastawiania tablicy przez Knicks i świadomosci, że jak nie trafią to i tak zbiorą. Niedawno było o kryzysie, a teraz 6W i mecz z mającą ostatnio problemy Indianą, którą w Denver udało się ograc. Obok Philly najbardziej hot seria w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale smutny meczyk dziś

 

poza Jokiem, który (+/-) gra swoje, nie stawił się nikt (ok Harris jeszcze znośnie, ale on po tej kontuzji gra trochę na alibi jak dla mnie)

Z drugiej strony Bogdanovic z życiówką i mamy blowout :(

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze to dzień BB było widac, gdy w jednym z pierwszych posiadan trafił trójkę pull up mając przy sobie dwóch rywali.

 

Ot porażka ze świetna u siebie Indiana. Jak pisałem w temacie od oglądania live, nie ma co specjalnie przezywać, bo to można było wpisać w kalendarz. Ostatnio kilka W wpadło, w tym także na wyjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze to dzień BB było widac, gdy w jednym z pierwszych posiadan trafił trójkę pull up mając przy sobie dwóch rywali.

 

Ot porażka ze świetna u siebie Indiana. Jak pisałem w temacie od oglądania live, nie ma co specjalnie przezywać, bo to można było wpisać w kalendarz. Ostatnio kilka W wpadło, w tym także na wyjazdach.

 

Ja tam nie przeżywam, może być L - tylko fajnie byłoby przy niedzieli o normalnej porze mieć jakiś mecz z emocjami chociaż :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kalendarz kalendarzem ale nas czeka wielką batalia o niespotykanej intensywności jak gameplay ma wyglądać cały czas tak samo to nie ma co liczyć na to, że będziemy w stanie kogoś w PO zaskoczyć

 

Indiana gra bez lidera, nie przesadzajmy z tą niesamowitą trudnością rywala

 

liczyłem po cichu na coś więcej a oni znowu się osrali gdy tylko weszli na 1 seed

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indiana ma 28-9 u siebie po tym meczu. Mają u siebie najlepszą obronę w lidze i 3 NET (po Bucks i Denver). To nie są leszcze. 

 

Ja może mam aż za niskie oczekiwania, ale na #1 nie liczą. Biorąc pod uwagę terminarz na ostatnie mecze to 0.500 nie będzie najgorsze, ot wygrać co jest u siebie i jeśli z wyjazdów coś wpadnie to spoko, jeśli nie to nie ma co panikować. Prawdopodobny #2 seed, HCA i to mimo tylu kontuzji w 1 części sezonu. Trzeba się cieszyć czym jest zamiast marudzić.

Edytowane przez Lucas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indiana ma 28-9 u siebie po tym meczu. Mają u siebie najlepszą obronę w lidze i 3 NET (po Bucks i Denver). To nie są leszcze.

a kto mówi, że to są leszcze?

 

my tam wpadamy jako lider zachodu i dostajemy -pierdyliard bez jednego wystrzału

 

to mnie trochę uwiera, bo końcówka rs to będzie dopiero test a nie takie pitu-pitu

 

dość powiedzieć, że buki widziały nas jako lekkiego faworyta, spece

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Indiana gra bez lidera, nie przesadzajmy z tą niesamowitą trudnością rywala„

 

Trochę tak to można odebrać. To tylko jeden z wielu meczów RS, nie ma co tego specjalnie przezywać po prostu.

 

Ważne, żeby wygrali z Pistons przed wyjazdowym b2b z Rockets i Thunder.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak napisałem, bo to prawda, można przegrać, ale po jakiejś walce z drużyną, która nie ma totalnie żadnej gwiazdy i do tego ma nóż na gardle, ale nie w ten sposób, zawód i tyle

 

tego meczu z Pistons się właśnie obawiam, zobaczymy czy się mylę

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.