dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 większość którzy coś argumentują popierają to jakimiś statami/faktami a Ty wrzucasz po raz n-ty inforację że Cavs przeszli Pacers dzięki pomocy sędziów a ani razu nie widziałem jeszcze abyś uzasadnił to w jakiś logiczny sposób, inny niż "bo tak było i trzeba wierzyć na słowo" Nie zauważyłem aby BMF pisząc o tym co Kobe/LJ by zrobili jakaś argumentację dał. Czemu jego się nie czepiacie? Bo pasuje Ci/Wam to co pisze? Obłuda do potęgi. Ps. Ile razy mam pisać - w temacie CLE-IND są analizy, filmiki, Itd. Doskonale i Ty i Lorak o tym wiecie, bo braliście udział w tych dyskusjach. Rozumiem amnezję/pomroczność macie teraz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Ja pamiętam tylko dwa filmiki - nieodgwizdany goaltend Oladipo i błędny turnover Lebrona - wszystko z ostatnich 30 sek game 6troszke mało. Nie zauważyłem aby BMF pisząc o tym co Kobe/LJ by zrobili jakaś argumentację dał. Czemu jego się nie czepiacie? Bo pasuje Ci/Wam to co pisze? Obłuda do potęgi. Tego że ktoś pisze LBJ>>>Kobe raczej nie trzeba za bardzo w roku 2018 argumentować więc trudno inaczej argumentować to, że Lakers z Lebronem byliby lepsi niż Cavs z Kobem niż tym że jeden jest po prostu zdecydowanie lepszym koszykarzem od drugiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 2. Cavs mają 2,5 solidnego obrońcy (Hill, Green i niekiedy Tristan), więc po prostu mają przejebane z Warriors. Sorry zią, ale o Greenie to można najwyżej powiedzieć, że nie jest totalna dziurą w obronie. Garbage player tbh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Sorry zią, ale o Greenie to można najwyżej powiedzieć, że nie jest totalna dziurą w obronie. Garbage player tbh. No Greeny to piekna metafora GSW i supportu LBJa. Po jednej stronie Draymond - po drugiej Jeff. I tyle w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 No Greeny to piekna metafora GSW i supportu LBJa. Po jednej stronie Draymond - po drugiej Jeff. I tyle w temacie. Podobnie z Thompsonami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Abstrahując jednak od tego który jest lepszy i przyjmując, że LJ, to w koszykówce nigdy nie jest tak że dodanie lepszego statystycznie zawodnika spowoduje że drużyna stanie się lepszą na boisku. Gdyby było tak jak mówisz to LJ miałby teraz min. 6-7 tytułów i grał o kolejne. Patrząc na to jakie wyniki miały drużyny przed przyjściem LBJ-a lub po jego odejściu to jest tak jak mówi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 (edytowane) Bo ja wiem? Niezły sezon grał Green, a podobno LeBron makes his teammates worse jak ostatnio tu czytałem. Ocw jak na 8-9 gracza rotacji, a nie stopera na Duranta i sidekicka w G7 ECF. :] @dannygd, jak mnie pytasz, czy wiem - no to nie wiem. Ale przypuszczam, że skoro LeBron robi z naprawdę świetnymi obronami ~34-9-9 na 60%TS w ostatnim czasie (Boston, Warriors rok temu) - to Suns mieliby autentycznie przejebane grając bez centra, rim protectora i dobrego team D. Więc skoro prawie nie ograł ich prime Elton Brand, to obecny LeBron by ich raczej zniszczył. Tak samo przypuszczam, że Bryant - jakkolwiek top15 alltime na luzie - nie był ani tak dobrym scorerem, ani tak dobrym kreatorem jak LeBron, to raczej gorzej szłoby mu prowadzenie w pojedynkę kupy g...a jak LeBron. A że w serii z Pacers, LeBron miał 3x 40pts games, buzzer beatera i 34-10-8 na 66% TS serię, a Cavs mogli to w sumie i tak swobodnie przegrać, to niewielu koszykarzy ever by tą serię wygrało. Ale to jest trzeciorzędne tbh, bo to w sumie nawet nie jest zarzut wobec Bryanta. Może mam dziwne poczucie humoru, ale jednak mnie bawi, że albo KB chciał jakiś implicite diss na LeBrona (hehe, ma dobry skład i dostanie sweepa), albo w sumie nie wiem co. Ale jak piszesz, że w sumie nie wiem i rzucam widzimisię-opinie, no to masz rację, bo nie wiem, ale tak wyglądają fora o NBA. Rzadko masz warunki, żeby móc przekładać coś jeden do jednego, ale ludzie piszą jakoś miliony postów o tym, że ktoś tam jest lepszy etc :] No jak Ci się to nie podoba, to spoko, co ja mogę zrobić, ale chyba jednak te fora czytasz, to szło się przyzwyczaić, c'nie? Edytowane 8 Czerwca 2018 przez BMF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sratek Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Niczym się nie różnicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obywatelPP Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Jaki sweep. LeBron to jeszcze wyciągnie. Cavs w 7. O ile ? Cavs w 7 dla Ciebie 5000, GSW miszcz - Ty dla mnie 100.Jestes taki kozak?? Jestes taki kozak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Patrząc na to jakie wyniki miały drużyny przed przyjściem LBJ-a lub po jego odejściu to jest tak jak mówi Pudło. Nigdy nie było tak, żeby LJ przyszedł do jakiejś drużyny w miejsce innej gwiazdy, bez innych zmian żebyś mógł sobie porównanie zrobić (abstrahując od innych czynników). Zwiększenie zwycięstw MIA czy CLE dodając 2 All-star (z czego jeden to "GOAT" wg Was) jest śmiesznym wyznacznikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Ale przypuszczam, że skoro LeBron robi z naprawdę świetnymi obronami ~34-9-9 na 60%TS w ostatnim czasie (Boston, Warriors rok temu) - to Suns mieliby autentycznie przejebane grając bez centra, rim protectora i dobrego team D. Więc skoro prawie nie ograł ich prime Elton Brand, to obecny LeBron by ich raczej zniszczył. Tam nawet TT i Love by ich zniszczyli, bo nie było w ogóle zbiórki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 No tak, bo GS a HOU grają strasznie podobnie Suns w 2006 mieli 54W, 5.82 net rtg porównania z tegorocznymi Rockets/Warriors dosyć słabe Od kiedy net rtg/liczba W oznacza podobieństwo granej koszykówki? Cała reszta dyskusji z Tobą na argumenty nie ma sensu, kiedy jedynym jaki masz jest tekst: bo LJ jest lepszy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 (edytowane) Pudło. Nigdy nie było tak, żeby LJ przyszedł do jakiejś drużyny w miejsce innej gwiazdy Ale po co gwiazdy? Były drużyny bez Lebrona a później drużyny z Lebronem, a później znów bez Lebrona. Wystarczy to porównać z innymi 'wielkimi" jak ich dojście/odejście zmieniało wyniki i nie potrzeba do tych analiz żadnych gwiazd a jedynie tego by skład pozostawał w miarę stabilny. Edytowane 8 Czerwca 2018 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 O ile ? Cavs w 7 dla Ciebie 5000, GSW miszcz - Ty dla mnie 100.Jestes taki kozak?? Jestes taki kozak?wez jeszcze glosniej, dorzuc ze dwa wykrzykniki i jeden znak zapytania - a moze sie skusze!!!!! Ffs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 BMF - dzięki za szczera odpowiedź. Ja nie mam nic przeciwko temu że dla kogoś jeden zawodnik jest lepszy od drugiego. Obaj wiemy, że wstawianie gdzieś lepszego (jakkolwiek gracza) nie jest jednoznaczne z efektami. Weź np. Duranta i GSW - czemu nie wygrają 82 spotkań, albo przynajmniej więcej niż bez niego? Bo oni brali go na PO i jako gwaranta miska. Czemu OKC nie zawojowało nic w tym roku (choć to pisałem jeszcze przed trejdami), czemu NOP grali lepiej bez DMC, czemu LAL z DH czy CLE z Wadem, IT i Crowderem grali gorzej itd. Nie ma recepty prostej na sukces, gracze muszą pasowac, trener musi wiedzieć co zrobić, w zespole musi być chemia, brak kontuzji, dobry układ gier, forma dnia czy brak problemów w życiu osobistym. Co do Bryanta to oczywiste że sobie kpił, ale wbrew pozorom ma trochę racji. LJ w tym roku za bardzo dominuje team, który uważam, że przy większym zgraniu i większych rolach niektórych graczy (które poukladalby trener typu Pop, Snyder czy Stevens) to Cavs byli by bardziej efektywni, James grałby średnio kilka minut mniej z niższym USG, miałby więcej siły na końcówki i obronę , a jako całość grali by lepiej. Oczywiście z GSW i tak by nie wygrali serii, ale nawet w seriach z IND czy BOS nie meczyliby się tak, więc może mielibyśmy więcej atrakcji w finale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 LJ w tym roku za bardzo dominuje team Czyli oddanie piłki w ręce Clarksona byłoby lepsze i bardziej korzystne dla zepsołu? OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Ale po co gwiazdy? Były drużyny bez Lebrona a później drużyny z Lebronem, a później znów bez Lebrona. Wystarczy to porównać z innymi 'wielkimi" jak ich dojście/odejście zmieniało wyniki i nie potrzeba do tych analiz żadnych gwiazd a jedynie tego by skład pozostawał w miarę stabilny. A gdzie niby skład przed LJ i po LJ był "stabilny"? Jałowa dyskusja której widzę nie rozumiesz. Dlatego nie widzę sensu jej kontynuować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkonza Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 (edytowane) Jest szansa że teraz znów będzie okazja do porównań, że LBJ odejdzie z Cavs a ich skłąd pozostanie w miarę podobny, no i cóz, jesli Cavsi znów awansują do finału to będzie wspaniały argument dla hejterów Brona, spokojnie bedzie mozna powiedzieć ze jest nonfactor, no chyba zeby nie awansowali. Jakby nie weszli nawet do PO to wtedy dla hejterów będzie cios, bo raczej sie wcześniej nie zdarzało by odejście jednego zawodnika zupełnie lamało drużynę która regularnie grała finał Edytowane 8 Czerwca 2018 przez darkonza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dannygd Opublikowano 8 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2018 Darkonza miałem już nie pisać ale... no sorry nie mogę Twojej ślepej ignorancji znieść. Dyskusja była nie czy ekipa z/bez LJ będzie lepsza/gorsza ale że ekipa w której grał Bryant po zmianie na LJ wygrałaby z PHO vel Bryant w obecnych Cavs przgralby. Więc dyskusja dotyczyła "wyjmij Bryanta" i "wstaw LBJ" lub na odwrót. Stąd w moim poście było że LJ NIGDY nie zastępował takiego kalibru All-Stara żeby móc porównać do hipotetycznej sytuacji. Jednak Kobe w przeciwieństwie do LJ wchodzil do ekipy gwiazd i mając 20 lat zastępował All-Stara typu Rice pokazując lepsza gre. LJ nigdy takiej sytuacji nie miał. Chętnie bym zobaczył ile więcej w takich SAS zwojowalby LBJ gdyby zastąpił LMA i nie grałby Kawhi? Wygrałby choć 1 mecz wiecej z GSW? Wstawienie/usunięcie z jakiejkolwiek ekipy LBJ/Bryanta za paździeż da podobny efekt - więc nie wiem po co o tym piszesz. IQ 50 masz? Czyli oddanie piłki w ręce Clarksona byłoby lepsze i bardziej korzystne dla zepsołu? OK Bo jak piszesz coś takiego to tylko to potwierdzasz i idei gry zespołowej nigdy nie zrozumiesz, więc nie trać czasu na próby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 9 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2018 Co do Bryanta to oczywiste że sobie kpił, ale wbrew pozorom ma trochę racji. LJ w tym roku za bardzo dominuje team, który uważam, że przy większym zgraniu i większych rolach niektórych graczy (które poukladalby trener typu Pop, Snyder czy Stevens) to Cavs byli by bardziej efektywni, James grałby średnio kilka minut mniej z niższym USG, miałby więcej siły na końcówki i obronę , a jako całość grali by lepiej. Oczywiście z GSW i tak by nie wygrali serii, ale nawet w seriach z IND czy BOS nie meczyliby się tak, więc może mielibyśmy więcej atrakcji w finale. A jak mieli wygenerować to większe zgranie jeśli zespół w trakcie sezonu miał "kilka" sezonów? 1 - czekanie na powrót IT i 2 miesięczna przerwa Rose, który zastanawiał się czy chce grać w kosza? 2 - powrót IT 3 - Trade deadline i zmiana składu I to w dużym skrócie. Love to 2 opcja, ale jest chimeryczny, 3 opcja w Cavs to zależy od dnia. Korver został zmarginalizowany przez Warriors. Jeff Green to Jeff Green. Hill gra poniżej oczekiwać. A nie zapominajmy z kim się mierzą Cavs. Z zespołem, który jest najlepszy w 4 ostatnich latach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się