Skocz do zawartości

West Semifinals [2] Golden State Warriors vs [6] New Orleans Pelicans


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

Jaram się.

Jaram się tym, co zrobili Pelicans z Blazers.Jak ktoś wrzucał na forum, 22 ekspertów z USA stawiało na Blazers, a ci ich zesweepowali.
Jaram się tym, co zrobił Jrue Holiday z Lillardem.
Jaram się playoff Rondo.
Jaram się, że Davis(pomimo tego, że wydawało mi się że to Jrue miał większy impact w 1 serii, just eye test) pokazuje środkowy palec reszcie młodych, lub pół młodych, którzy teraz powinni mieć swój czas(Giannis), lub tym co wydaje im się że są lepsi niż w rzeczywistości(Lillard) i tym co się co roku ośmieszają(Derozan, Lowry).
Jaram się, że Gentry nic nie zjebał w tej serii.

Ważna informacja, która może zmienić całą serie:
 

 

Steve Kerr said that Stephen Curry (knee) won't be coming back "anytime soon."
Kerr did say that Curry has been coming along well, and that he looked good at Saturday's practice, but he still has "a few limitations" that he's trying to work through. The good news is that he hasn't been experiencing any pain in his left knee, and while Kerr did say he's "on track," he wouldn't commit to an official timetable. He's scheduled to be re-evaluated on April 27, but it doesn't sound like he'll be ready for Game 1 of Round 2

 

Pojawiają się pogłoski, że wróci może dopiero na G3.A pamiętacie co oznacza Curry nie w pełni zdrowia i formy, prawda?Będzie się to za nim ciągnęło nie tylko w tej serii, ale i do końca sezonu.Do tego, jak już wróci na parkiet w tej serii, to czeka na niego bulterier Jrue Holiday wraz z Rondo.

Dlatego to jest czas Duranta.Musi udowodnić, że drużyna może na nim polegać w takim momencie, że nie przyszedł w zupełności na gotowe(chociaż to zrobił), że lajkowanie wszelkiej krytyki Westbrooka w internecie nie jest spowodowane kompleksami i usprawiedliwianiem samego siebie.

Zadanie ma ułatwione, bo Pelicans mają straszną dziurę na SF i nie mam pojęcia co mają zamiar z tym zrobić i kto ma go kryć.W poprzedniej rundzie może to tak nie bolało, bo na przeciwko był Aminu.Zastanawiam się, czy nie rzucą na niego AD w którymś momencie serii.No bo umówmy się, Draymond nie jest takim kozakiem w tym sezonie(zaznaczam ,że nie widziałem serii ze Spurs poza dwoma meczami, ale nawet jeśli nagle gra jak DPOY to nie przekona mnie do tego seria ze Spurs), żeby krycie go przez Miroticia miało zepsuć im serie, a matchupowo jakoś to wygląda.

Tak samo jak Pelicans nie mają odpowiedzi na Duranta, tak Golden nie ma na Davisa.

Jeżeli postanowią rzucić na niego McGee i ten będzie nabierał się na wszystkie pompki AD, to szykuje nam się seria 40-15-6-4 :].Pozostaje Draymond, który też nie wiem czy jest w stanie łatać wszystkie dziury w obronie GSW i kryć Davisa jednocześnie.Czyżby jakiś pojedynek head to head Durant vs Davis?Boje się też trochę, że Mirotić w tej serii nie podoła.

Nie mam pojęcia kompletnie co może się tu wydarzyć do G3, jeżeli Curry nie zagra w dwóch pierwszych meczach.Ogólnie typuje GSW w 6, ale jezeli Curry wróci zblazowany, to liczę na jakiś mały upset, bo Durant to faja.

Staty z 1 rundy:

Anthony Davis 33-12-3  65 TS (i wiele osób uważa, ze Holiday w 1 rundzie był wazniejszy, co pokazuje jaką serie zagrał Jrue)
Jrue Holiday 28-4-6 62 TS
Rajon Rondo 11-13-7.5 54 TS

Kevin Durant 28-8.6-5 60 TS
Klay Thompson 22-3-3 63 TS i 51% za trzy przy 6 próbach :]
Draymond Green 11-11-8



 

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelicans nie mają obrońcy na Duranta, więc bardzo ciężko nawet bez Curry'ego będzie im się załapać na grę, ale Davis może zagrać znakomitą serię, Warriors to dla niego bardzo dobry matchup co widzieliśmy w playoffach '15 czy nawet w tym sezonie i osobiście spodziewam się kolejnej >30ppg serii w jego wykonaniu na chorej efektywności.

 

Wydaje mi się, że jeżeli ktoś na koniec sezonu będzie największym zwycięzcą w indywidualnych rankingach, to właśnie AD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pelicans nie mają obrońcy na Duranta, ale kto ją ma? Kto jest tak naprawdę w stanie efektywnie bronić Duranta? Lebron, Giannis, zdrowy Kawhi, Covington może, Butler? Kto jeszcze? Niech sobie rzuci te 30, Davis rzuci 40, a Pelicans skupią się na neutralizowaniu Klaya. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję na ciekawą serię!  :panda:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Spurs też w sumie nie mieli na niego obrońcy, a jakiś wybitnych eksplozji nie było, rzucał swoje 28 ppg. Inna sprawa, że to też kwestia systemu. W OKC bez Westbrooka, dostawałby mnóstwo rzutów, w GSW z Kurą czy bez jest ball movement i każdy dostaje touches. 

Davis w tej serii będzie siał spustoszenie, to pewne. McGee jest za głupi koszykarsko na bronienie go, Dray jest zaś za krótki.

 

Ciekaw jestem jak będzie wyglądał Holliday i Rondo przeciwko inteligentnej defensywie GSW. Kerr z pewnością sprawdzi postępy rzutowe Rajona, każdą słabość i zawahanie wykorzysta, Holliday zaś, zamiast Lil' larda będzie miał przed soba Klaya/Iggiego, albo Draymonda/Duranta na switchu i jego dotychczasowa eksplozja ofensywna również zostanie wystawiona na próbę.

 

Seria ze Spurs pokazała dwie rzeczy. Warriors nadal mają 'switch' i potrafią grać elitarną defensywę. Druga sprawa, Warriors bez Kury mają jednak lekko upośledzony atak (oczywiście upośledzony na miarę superteamu). Upatruję zatem wielu zaciętych spotkań, bo AD będzie ciągle kąsał, GSW zaś bez Kury nie będzie miało na tyle firepowera, aby odjechać Pelikanom. Clutch-gene Duranta zostanie wystawiony na próbę i zgadzam się z przedmówcami, że to będzie ważna dla niego seria. Być może Klay znów będzie musiał ratować tyłek Goldenom. 

 

Dużo zależy od tego, kiedy i w jakiej formie wróci Curry, ale mój typ Warriors w siedmiu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria ze Spurs pokazała dwie rzeczy. Warriors nadal mają 'switch' i potrafią grać elitarną defensywę. Druga sprawa, Warriors bez Kury mają jednak lekko upośledzony atak (oczywiście upośledzony na miarę superteamu). Upatruję zatem wielu zaciętych spotkań, bo AD będzie ciągle kąsał, GSW zaś bez Kury nie będzie miało na tyle firepowera, aby odjechać Pelikanom. Clutch-gene Duranta zostanie wystawiony na próbę i zgadzam się z przedmówcami, że to będzie ważna dla niego seria. Być może Klay znów będzie musiał ratować tyłek Goldenom. 

 

Dużo zależy od tego, kiedy i w jakiej formie wróci Curry, ale mój typ Warriors w siedmiu. 

Zatrzymali na 104,2 drtg drużynę, gdzie drugą opcją jest Patty Mills. GSW byli lepsi, szybsi i kontrolowali tą serię, ale na pewno żadnej wybitnej(dobrej) defensywy to tam nie grali. Do tego mieli spore problemy z LMA, więc Davis będzie dla nich jeszcze gorszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bronić Duranta to może spokojnie Solomon Hill, ale problem jest, że nie czuję piłki, więc w ofensywie wygląda koszmarnie, a na to niestety nie można sobie pozwolić, by grać w czwórkę w ataku. Co nie zmienia faktu, że pewnie koło 18-20 minut będzie go bronił, a potem głównie Mirotic z Jrue.

 

Pels przeciwko Warriors grali w RS dobre, równe spotkania, a Durantula nie był jakimś koszmarem robiącym wielką różnicę. Jasne, że ciężko go zatrzymać, ale ostatni mecz pokazał, że ciężko mu się grało z piłką, jeśli Warriors nie włączą jakiejś kosmicznej ofensywy, a tu bez Curry'ego jest z tym duży kłopot, to myślę że dwa spotkania są do urwania.

 

No i ciekawe czy McGee nie będzie karcił zbiórkami. Tu Pels mają największy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymali na 104,2 drtg drużynę, gdzie drugą opcją jest Patty Mills. GSW byli lepsi, szybsi i kontrolowali tą serię, ale na pewno żadnej wybitnej(dobrej) defensywy to tam nie grali. Do tego mieli spore problemy z LMA, więc Davis będzie dla nich jeszcze gorszy. 

Z Lamarcusem to zawsze tam był problem, to jest zaś gracz o bardzo podobnej charakterystyce do Davisa, tylko już starszy i mniej atletyczny, zatem zgadzam się, Davis będzie szalał, ale o tym napisałem, tam 35 ppg będzie spokojnie. Z tym switchem to chodziło mi o to, że potrafili się zmobilizować i zamknąć Spurs np. w trzeciej kwarcie tak, aby odjechać i kontrolować spotkanie. Inna sprawa, że też, tak jak mówisz, zbyt dużo talentu ofensywnego do powstrzymywania nie było. Ogólnie te wszystkie "za" i "przeciw" mi się sumują, stąd obstawiam wyrównaną serię ze wskazaniem na GSW, bo jednak sprawny Curry zmienia mocno rozkład sił, a liczę na jego powrót gdzieś od połowy serii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba większość ludzi na tym forum źle życzy Warriors, bo to po prostu Warriors..

 

Ludzie chcą nowości a nie tylko wygrywania ekipy z Oakland. Wiadomo WCF z udziałem kogoś innego byłby bardziej emocjonujący ale nie dajmy się ponieść aż tak wyobraźni Panowie.. Bez Kury, ale to wciąż Warriors! Ja wiem, że Pelicans pokazali się w tych PO z naprawdę dobrej strony i to trudny do przejścia przeciwnik, ale nie z takimi już sobie Wojownicy dawali radę.

 

Tak jak pisał @Dnc urwanie więcej niż 1 gierki to będzie naprawdę sukces i będzie można mówić o tym, że Pelicans byli jedną z największych/największą niespodzianką tych PO.

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaram się.

 

Jaram się tym, co zrobili Pelicans z Blazers.Jak ktoś wrzucał na forum, 22 ekspertów z USA stawiało na Blazers, a ci ich zesweepowali.

Jaram się tym, co zrobił Jrue Holiday z Lillardem.

Jaram się playoff Rondo.

Jaram się, że Davis(pomimo tego, że wydawało mi się że to Jrue miał większy impact w 1 serii, just eye test) pokazuje środkowy palec reszcie młodych, lub pół młodych, którzy teraz powinni mieć swój czas(Giannis), lub tym co wydaje im się że są lepsi niż w rzeczywistości(Lillard) i tym co się co roku ośmieszają(Derozan, Lowry).

Jaram się, że Gentry nic nie zjebał w tej serii.

 

Ważna informacja, która może zmienić całą serie:

 

 

Pojawiają się pogłoski, że wróci może dopiero na G3.A pamiętacie co oznacza Curry nie w pełni zdrowia i formy, prawda?Będzie się to za nim ciągnęło nie tylko w tej serii, ale i do końca sezonu.Do tego, jak już wróci na parkiet w tej serii, to czeka na niego bulterier Jrue Holiday wraz z Rondo.

 

Dlatego to jest czas Duranta.Musi udowodnić, że drużyna może na nim polegać w takim momencie, że nie przyszedł w zupełności na gotowe(chociaż to zrobił), że lajkowanie wszelkiej krytyki Westbrooka w internecie nie jest spowodowane kompleksami i usprawiedliwianiem samego siebie.

 

Zadanie ma ułatwione, bo Pelicans mają straszną dziurę na SF i nie mam pojęcia co mają zamiar z tym zrobić i kto ma go kryć.W poprzedniej rundzie może to tak nie bolało, bo na przeciwko był Aminu.Zastanawiam się, czy nie rzucą na niego AD w którymś momencie serii.No bo umówmy się, Draymond nie jest takim kozakiem w tym sezonie(zaznaczam ,że nie widziałem serii ze Spurs poza dwoma meczami, ale nawet jeśli nagle gra jak DPOY to nie przekona mnie do tego seria ze Spurs), żeby krycie go przez Miroticia miało zepsuć im serie, a matchupowo jakoś to wygląda.

 

Tak samo jak Pelicans nie mają odpowiedzi na Duranta, tak Golden nie ma na Davisa.

 

Jeżeli postanowią rzucić na niego McGee i ten będzie nabierał się na wszystkie pompki AD, to szykuje nam się seria 40-15-6-4 :].Pozostaje Draymond, który też nie wiem czy jest w stanie łatać wszystkie dziury w obronie GSW i kryć Davisa jednocześnie.Czyżby jakiś pojedynek head to head Durant vs Davis?Boje się też trochę, że Mirotić w tej serii nie podoła.

 

Nie mam pojęcia kompletnie co może się tu wydarzyć do G3, jeżeli Curry nie zagra w dwóch pierwszych meczach.Ogólnie typuje GSW w 6, ale jezeli Curry wróci zblazowany, to liczę na jakiś mały upset, bo Durant to faja.

 

Staty z 1 rundy:

 

Anthony Davis 33-12-3  65 TS (i wiele osób uważa, ze Holiday w 1 rundzie był wazniejszy, co pokazuje jaką serie zagrał Jrue)

Jrue Holiday 28-4-6 62 TS

Rajon Rondo 11-13-7.5 54 TS

 

Kevin Durant 28-8.6-5 60 TS

Klay Thompson 22-3-3 63 TS i 51% za trzy przy 6 próbach :]

Draymond Green 11-11-8

 

 

 

 

Majster, dlaczego głosowania nie ma?  :nonchalance:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak 

 

To musi być trudne, gdy ze wschodu na białym koniu nadjeżdża Król w lśniącej zbroi, by bronić swoich poddanych przed oślizłym wężopodobnym stworem z zachodnich bagien, a Ty (lub ktoś kogo miałeś na myśli) kibicuje temu paskudztwu  :panda:

Edytowane przez jamalcegłacrawford
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.