Skocz do zawartości

Warriors 17/18 - będzie repeat?


microlab

Rekomendowane odpowiedzi

pięknego długiego posta tu wysmarowałem, ale potem przyadkowo kliknąłem przycisk 'back', wszystko poszlo fpizdu i tyle. Nie chce mi się ponownie pisać

Dziwny argument, od kiedy na forum jest opcja przywracania niewysłanego tekstu.

A często przywoływany właśnie w tej formie ("napisałem w c*** dużo, ale skasowało się więc na szybko teraz"). 

 

Oczywiście to żaden zarzut, zwracam tylko uwagę na tę opcję :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwny argument, od kiedy na forum jest opcja przywracania niewysłanego tekstu.

A często przywoływany właśnie w tej formie ("napisałem w c*** dużo, ale skasowało się więc na szybko teraz"). 

 

Oczywiście to żaden zarzut, zwracam tylko uwagę na tę opcję :smile:

 

która to opcja?

 

proste "cofnij"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, jak już się matku przylansowałeś że taki mądry jesteś :rugby: , to podzieliłbyś się z nami, prostym ludem, tą tajemną wiedzą  :playful:

 

 

btw czy ktoś wreszcie może kur*a dodać jakieś normalne emotki do tego forum?

poza emotkami jest spoko, ale te emotki troszkie żałosne, no nie @Krzemyk ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paul nie jest taki aby od razu biec do dziennikarzy i wylewać swoje żale . Jednak z jego miny w trakcie spotkania i po widać było ,że jest niezadowolony z tego faktu.  Gdyby nie ogranie GSW mogło by być różnie.

Ale w czym problem? Każdy wiedział jak grają Rockets, jak gra D'Antoni i jak gra Harden. Każdy. Chris Paul też to wiedział. 

A jednak to on poszedł do nich, do lepszej drużyny, która w RS była ostatnio wyżej, a w PO zachodziła dalej. To jemu powinno zależeć się dostosować do de facto lepszych, bo osiągnięcia to ma żadne, a i wiek już spory, aby oczekiwać, że wszystko będzie ułożone pod niego jak pod Lebrona.

 

Chciał mieć poukładaną grę i koszykówkę systemową? Trzeba było też iść do Teksasu, ale do SA (chociaż ja zawsze pisałem, że go tam nie chcę) albo zostać w LA i cierpliwie pracować nad dalszą budową zespołu. Wystarczyło nie być pazernym na kasę i trochę pomyśleć. Gloryfikujesz tego Paula ponad stan, ponadto, na co on tak naprawdę zasługuje, bo sam sobie wybrał taką drogę i jakiekolwiek dąsy po kilku miesiącach świadczą tylko o nim. Bardzo źle.

Edytowane przez Alternative
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RappaR też już nie raz o tym pisał. 

 

h3ZlwBY.png

 

hakerstwo Panie hakerstwo

 

 

 

Słuchaj, @LAF: 

strzelę, że masz te 15-16 lat, fajnie że udzielasz się na forum i w ogóle, myślę, ze za parę lat będą z Ciebie ludzie [jak chodzi o wiedzę o NBA], bo obracasz się w grupie sensownych ludzi znających się na NBA, ale póki co Chris Paul zaślepił Cię strasznie.

 

e tam , znam starych znawców ,którzy są też fanatykami i oddani jednej sprawie napisz coś o LeBronie Lorak się odezwie, coś złego na Lakers to pewnie Jedras , napisz obojętnie co to Rappar, tak to już jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors mogą grać beznadziejnie w tym sezonie, ale dla Clippers gotowi są zawsze zrobić wyjątek. I to wszystko przy całkiem niezłym meczu Clips.

tak sobie postanowili jakis mecz z tej jesiennej serii zagrac na serio, trafilo akurat na Clippersow i 140 peklo na wyjezdzie. Liga sprowadzona na ziemie, bo po tych porazkach z Tlokami czy Rakietami niektorzy juz ostry kryzys wiescili i koniec dynastii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors bez Duranta znów grają ultra zespołowo i niszczą przeciwnika, mecz zakończony w połowie 4 kwarty.

 

Ej, czy można powiedzieć, że na regular season,, czyli mniejszą intensywnosć, słabszych rywali, mniej zaciśnięte obrony, Warriors bez Duranta z zespołową koszykówką są lepszą drużyną niż z Durantem. 

W Playoffs oczywiście to wszystko się zmienia i bez KD raczej misia by nie było, ale RS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warriors bez Duranta znów grają ultra zespołowo i niszczą przeciwnika, mecz zakończony w połowie 4 kwarty.

 

Ej, czy można powiedzieć, że na regular season,, czyli mniejszą intensywnosć, słabszych rywali, mniej zaciśnięte obrony, Warriors bez Duranta z zespołową koszykówką są lepszą drużyną niż z Durantem. 

W Playoffs oczywiście to wszystko się zmienia i bez KD raczej misia by nie było, ale RS?

 

Tzn. chcemy tu odkryć coś nowego?

 

Chyba jest aż nadto danych sprzed przyjścia Duranta, co nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna to wyglądać źle dla reszty ligi. Warriors wyglądają na mocno rozluźnionych, głupio tracą piłkę, przeciwnik wydaje się grać najlepszy mecz w sezonie i trzyma się w okolicach remisu, po czym ktoś rzuca hasło odjeżdżamy i w ciągu pięciu minut z wyrównanego meczu robi się blowout.

Mecz z 76ers był szóstym z rzędu wygranym różnicą przynajmniej 15 punków.  A to wszystko przy utrzymywaniu około 30 minut na mecz całej S5, odpuszczanych co jakiś czas B2B przez Igoudale, Livinstone'a i Westa.

W czwartek na rozkładzie najlepsi w lidze Celtics w Bostonie. Będzie się działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna to wyglądać źle dla reszty ligi. Warriors wyglądają na mocno rozluźnionych, głupio tracą piłkę, przeciwnik wydaje się grać najlepszy mecz w sezonie i trzyma się w okolicach remisu, po czym ktoś rzuca hasło odjeżdżamy i w ciągu pięciu minut z wyrównanego meczu robi się blowout.

Mecz z 76ers był szóstym z rzędu wygranym różnicą przynajmniej 15 punków. A to wszystko przy utrzymywaniu około 30 minut na mecz całej S5, odpuszczanych co jakiś czas B2B przez Igoudale, Livinstone'a i Westa.

W czwartek na rozkładzie najlepsi w lidze Celtics w Bostonie. Będzie się działo.

Ale czy kogoś to dziwi? Jasne jest, że bez urazów lub spektakularnego rozłamu w drużynie zwyczajnie nikt nie jest w stanie zagrozić Warriors. Boston miałby papiery na walkę w serii z Golden, ale za rok - dwa jak młodzi Brown - Tatum okrzepną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna to wyglądać źle dla reszty ligi. Warriors wyglądają na mocno rozluźnionych, głupio tracą piłkę, przeciwnik wydaje się grać najlepszy mecz w sezonie i trzyma się w okolicach remisu, po czym ktoś rzuca hasło odjeżdżamy i w ciągu pięciu minut z wyrównanego meczu robi się blowout.

Mecz z 76ers był szóstym z rzędu wygranym różnicą przynajmniej 15 punków.  A to wszystko przy utrzymywaniu około 30 minut na mecz całej S5, odpuszczanych co jakiś czas B2B przez Igoudale, Livinstone'a i Westa.

W czwartek na rozkładzie najlepsi w lidze Celtics w Bostonie. Będzie się działo.

Ale o czym my mówimy? Durant rok temu rozjebał całą frajdę z oglądania walki o mistrzostwo i nic się przez ten czas nie zmieniło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna to wyglądać źle dla reszty ligi. Warriors wyglądają na mocno rozluźnionych, głupio tracą piłkę, przeciwnik wydaje się grać najlepszy mecz w sezonie i trzyma się w okolicach remisu, po czym ktoś rzuca hasło odjeżdżamy i w ciągu pięciu minut z wyrównanego meczu robi się blowout.

Mecz z 76ers był szóstym z rzędu wygranym różnicą przynajmniej 15 punków.  A to wszystko przy utrzymywaniu około 30 minut na mecz całej S5, odpuszczanych co jakiś czas B2B przez Igoudale, Livinstone'a i Westa.

W czwartek na rozkładzie najlepsi w lidze Celtics w Bostonie. Będzie się działo.

Kim w tej lidze są Sixers obecnie? Co w tym dziwnego, że mistrz NBA odjeżdża border line PO teamowi z historycznie słabego wschodu? 

Jest mocny hype, bo Szóstki mają ogromny potencjał, ale nie dajmy się zwariować, zespół oparty na rookie, dwóch drugoroczniakach i dwóch sensownych graczach w postaci Reddicka i RoCo nie będzie w najbliższym czasie żadnym zagrożeniem dla jakiś poważniejszych teamów, zwłaszcza, gdy (być może na razie, być może nie na razie) można bronić Simmonsa jak Rondo kiedyś. 

 

Już tak nie przesadzaj, z Rox, Spurs, czy OKC lub Cavs jak się pookładają nie będzie tak leciutko.

Edytowane przez microlab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.