Skocz do zawartości

Rockets 17/18


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Silver się cieszy, ale mnie jako kibica NBA dominacja Warriors smuci..

No i słusznie, taka dominacja, w każdym sporcie, a już przede wszystkim w sportach zespołowych jest smutna. Nawet gdybym był fanem GSW, to nie widziałbym powodów do radości, bo nie mam 15 lat, i nie oglądam sportu żeby oglądać czy mój idol z plakatu nawrzucał 40 punktów byle frajerom. Zresztą, nawet jak miałem, to mecze takiego United z Wigan czy Aston Villą, średnio mnie interesowały, bo już wtedy wolałem obejrzeć np. Liverpool- Tottenham. 

 

 MLB, NFL

 

 Od tego to łyżwiarstwo figurowe wolałbym oglądać. Nie ogarniam fascynacji tymi sportami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rox to trochę obecnie twór jak Rox za czasów MJa. Nie pod wzgledem kto tam gra, a pod względem charakteru.

W każdych normalnych warunkach byliby drużyną typowaną do walki w Finałach jak równy z równym z każdym. Top-ileśtam alltime pG CP3, MVP-esque Harden, pasujacy do dzisiejszych czasów gracze na 3 i 5. Plus do tego Anderson who can shoot.

Ja tam się jaram, nie wiem jak wy, i gdyby nie Golden to dal mnie główny faworyt by był do miśka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rox to trochę obecnie twór jak Rox za czasów MJa. Nie pod wzgledem kto tam gra, a pod względem charakteru.

W każdych normalnych warunkach byliby drużyną typowaną do walki w Finałach jak równy z równym z każdym. Top-ileśtam alltime pG CP3, MVP-esque Harden, pasujacy do dzisiejszych czasów gracze na 3 i 5. Plus do tego Anderson who can shoot.

Ja tam się jaram, nie wiem jak wy, i gdyby nie Golden to dal mnie główny faworyt by był do miśka.

Ta drużyna jest już kompletna. Brakowało charakteru u lidera. Harden może sobie gadać co chce, ale na boisku, kiedy robi się naprawdę gorąco na brązowe majtasy. Z drugiej strony jaramy się takimi świetnymi obrońcami na nim jak Roberson, czy Simmons, ale tacy kolesie żyją tylko po to, żeby powstrzymywać takich Hardenów. Jak pitbulle szkolone od urodzenia :peaceful: . Teraz już będzie w zanadrzu Paul, żeby przejąć mecz. Ariza ostatni rok kontraktu, czyli nba 1st defensive team na koniec sezonu...Capela 99% skteczności, bo zostaną mu już tylko alley oopy. Nene przebuja się przez RS, żeby potem pozamiatać takim zajebiściorem Adamsem.  A specjalnie dla Andersona Silver ma wprowadzić rzut za 4 punkty z 9 tego metra. I jak taka zajebeesta układanka na nie zadziałać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta drużyna jest już kompletna. Brakowało charakteru u lidera. Harden może sobie gadać co chce, ale na boisku, kiedy robi się naprawdę gorąco na brązowe majtasy. Z drugiej strony jaramy się takimi świetnymi obrońcami na nim jak Roberson, czy Simmons, ale tacy kolesie żyją tylko po to, żeby powstrzymywać takich Hardenów. Jak pitbulle szkolone od urodzenia :peaceful: . Teraz już będzie w zanadrzu Paul, żeby przejąć mecz. Ariza ostatni rok kontraktu, czyli nba 1st defensive team na koniec sezonu...Capela 99% skteczności, bo zostaną mu już tylko alley oopy. Nene przebuja się przez RS, żeby potem pozamiatać takim zajebiściorem Adamsem.  A specjalnie dla Andersona Silver ma wprowadzić rzut za 4 punkty z 9 tego metra. I jak taka zajebeesta układanka na nie zadziałać?

 

Nie mają obrony, więc żeby pokonać takie GSW, musieliby lepiej od nich rzucać i wygrać mecz 130-120. Czy Golden State da sobie rzucić 130 pkt? No chyba raczej nie :tongue:

Edytowane przez jamalcegłacrawford
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CP3 , Ariza , LMAM i Nene pod koszem to nie są tyczki.

 

Nie wiem jak Gordon broni ale CP3-Harden-LMAM-Ariza-Nene to 4/5 gra w obronie i tyle samo udziela się w ataku co jest w miarę zbalansowane.

 

Nie wchodząc w szczegóły i dopasowując się do Ciebie.

 

Curry-Thompson-Iguodala-Durant-Green to 5/5 ciśnie w obronie, a jeszcze więcej napierdala w ataku, co jest praktycznie unstoppable.

 

Przy kontuzji Duranta/Currego możemy otworzyć dyskusję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mają obrony, więc żeby pokonać takie GSW, musieliby lepiej od nich rzucać i wygrać mecz 130-120. Czy Golden State da sobie rzucić 130 pkt? No chyba raczej nie :tongue:

Już w zeszłym sezonie mieli tracić po 150 punktów pod wodzą Hardena i D'Antoniego, ale wcale tak nie było. Rox potrafią bronić. Ich problem jest taki, że siedzą na przeciwniku ok. 10 min. w meczu. GSW cisną w obronie przez cały czas. Może z Paulem bardziej zacisną poślady.

Nie wchodząc w szczegóły i dopasowując się do Ciebie.

 

Curry-Thompson-Iguodala-Durant-Green to 5/5 ciśnie w obronie, a jeszcze więcej napierdala w ataku, co jest praktycznie unstoppable.

 

Przy kontuzji Duranta/Currego możemy otworzyć dyskusję. 

I  bez kontuzji śmiało można już dyskutować o szansach Rakiet z GSW :rolleyes-new:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CP3 , Ariza , LMAM i Nene pod koszem to nie są tyczki.

 

Nie wiem jak Gordon broni ale CP3-Harden-LMAM-Ariza-Nene to 4/5 gra w obronie i tyle samo udziela się w ataku co jest w miarę zbalansowane.

Tak nieśmiało wspomnę , że Beverly to obecnie lepszy obrońca niż CP3

 

I  bez kontuzji śmiało można już dyskutować o szansach Rakiet z GSW :rolleyes-new:

GSW wygrało 16-1 w PO pocąc się może w kilu meczach a w tym roku są jeszcze mocniejsi na ławce a ich jedyna strata to Clark

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nieśmiało wspomnę , że Beverly to obecnie lepszy obrońca niż CP3

Beverley był duszą Rakiet, ale gasł razem z Hardenem tak  jak i pozostali zawodnicy. Jak Broda grał zajebiście to i wszyscy grali. Jak on przechodził obok meczu reszta nie potrafiła się odnaleźć... Wracam tu do nieszczęsnego 6 tego meczu z SAS. Paul na pewno się nie obsra, więc i reszta jakoś pociągnie. Nie wróżę Patowi kariery. Nie jest typowym rozgrywającym, więc nie dokarmi Jordana i Blejka. Szybko się z nim pożegnają. Dodam jeszcze, że liczę na te dodatkowe 10 punktów Paula...

Edytowane przez Wojt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuu. Odważna teza, czym ją chcesz podeprzeć?

Mógłbym powiedzieć ,że mówi mi to eye test

 

Mógłbym podać że G,Hill w serii z Clippers robił w sumie co chciał i nie zanotował żadnego regresu w stosunku do RS

 

A mógłbym podać że wg zaawansowanych statystyk

 

Bev miał D-PTPM na poziomie 1,11 a CP 0,48

 

CP w obronie jest już ciut przereklamowany. To dobry gracz ale w obronie już nie nadąża na zasłonach zwłaszcza za graczami typu Curry czy Westbrook. Beverly o wiele lepiej zamykał picki. Z Jordanem może stworzyć niesamowity duet.

 

Bev zasłużył na pierwszą piątkę obrońców .

@ Wojt

 

Proponuje obejrzeć mecz nr 7 serii z Jazz bo jednak Paul na tym forum urasta do Boga tylko jakimś cudem on nigdy jeszcze nie wszedł do finału konferencji..A i proponuje tez obejrzeć serię z Houston przegraną od stanu 3-1

 

Nie da się tego zwalić zawsze i wszędzie na pech i kolegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat jeśli o obsrywanie i obrażanie się chodzi to obaj Panowie (CP3 i Harden) dysponują dużym potencjałem na zrobienie wybuchowego duo. Harden się skompromitował wręcz w tym G6 ze Spurs, ale Paul wcale lepiej swojej drużyny nie wspomógł. Rzucił 13 pkt na +/- 30% i jeśli dobrze pamiętam to 8 z tych punktów rzucił w pierwszej kwarcie, czy tam do połowy drugiej G7 z Jazz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CP3 , Ariza , LMAM i Nene pod koszem to nie są tyczki.

 

Nie wiem jak Gordon broni ale CP3-Harden-LMAM-Ariza-Nene to 4/5 gra w obronie i tyle samo udziela się w ataku co jest w miarę zbalansowane.

Nene pod koszem jest wolniejszty od Capeli i był wolniejszy od Hazrella (whateva). Generalnie na brazylijczyku można było grać najlepsze picki przy switchach 

Z drugiej strony wskazana piątka "ofensywna" w stylu 4/5 to CP3-Harden-corner-drugi corner-pick wolniejszy również po atakowanej stronie od Clinta. Masz fajną piątkę ale na Warriors to za mało

co innnego jak wąs szatańskim planem wrzuci gordona do tej piątki kosztem któregoś narożnika i wtedy i łuk ma większe pole do popisu i można iść p4p

bo pieprzony durant jest niepokrywalny o ile nie jesteś bux i nie masz kondorów w składzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym powiedzieć ,że mówi mi to eye test

 

Mógłbym podać że G,Hill w serii z Clippers robił w sumie co chciał i nie zanotował żadnego regresu w stosunku do RS

 

A mógłbym podać że wg zaawansowanych statystyk

 

Bev miał D-PTPM na poziomie 1,11 a CP 0,48

 

CP w obronie jest już ciut przereklamowany. To dobry gracz ale w obronie już nie nadąża na zasłonach zwłaszcza za graczami typu Curry czy Westbrook. Beverly o wiele lepiej zamykał picki. Z Jordanem może stworzyć niesamowity duet.

 

Bev zasłużył na pierwszą piątkę obrońców .

@ Wojt

 

Proponuje obejrzeć mecz nr 7 serii z Jazz bo jednak Paul na tym forum urasta do Boga tylko jakimś cudem on nigdy jeszcze nie wszedł do finału konferencji..A i proponuje tez obejrzeć serię z Houston przegraną od stanu 3-1

 

Nie da się tego zwalić zawsze i wszędzie na pech i kolegów

Z całym szacunkiem nie pierdziel  mi o serii z Houston, bo oglądałem ją na żywo, jak i 90% meczy RS z ostatnich trzech lat i wydaje mi się, że to Blejk bardziej dał dupy w ostatnich trzech meczach. Nie lubię za bardzo Paula, nie śledzę też jego kariery, ale przynajmniej mam taką nadzieję, że pociągnie drużynę jak Harden będzie miał okres. W końcu allstar pełną gębą.

Akurat jeśli o obsrywanie i obrażanie się chodzi to obaj Panowie (CP3 i Harden) dysponują dużym potencjałem na zrobienie wybuchowego duo. Harden się skompromitował wręcz w tym G6 ze Spurs, ale Paul wcale lepiej swojej drużyny nie wspomógł. Rzucił 13 pkt na +/- 30% i jeśli dobrze pamiętam to 8 z tych punktów rzucił w pierwszej kwarcie, czy tam do połowy drugiej G7 z Jazz.

Ale zawsze jest nadzieja, że nie zdarzy im się to równocześnie? :rolleyes-new:

Nene pod koszem jest wolniejszty od Capeli i był wolniejszy od Hazrella (whateva). Generalnie na brazylijczyku można było grać najlepsze picki przy switchach 

Z drugiej strony wskazana piątka "ofensywna" w stylu 4/5 to CP3-Harden-corner-drugi corner-pick wolniejszy również po atakowanej stronie od Clinta. Masz fajną piątkę ale na Warriors to za mało

co innnego jak wąs szatańskim planem wrzuci gordona do tej piątki kosztem któregoś narożnika i wtedy i łuk ma większe pole do popisu i można iść p4p

bo pieprzony durant jest niepokrywalny o ile nie jesteś bux i nie masz kondorów w składzie

Jest wolniejszy to oczywiste, ale ma duuuużo większe IQ i grozi też rzutem z półdychy co jest wręcz ewenementem w tej drużynie.

Tak nieśmiało wspomnę , że Beverly to obecnie lepszy obrońca niż CP3

GSW wygrało 16-1 w PO pocąc się może w kilu meczach a w tym roku są jeszcze mocniejsi na ławce a ich jedyna strata to Clark

W takim razie w następnym sezonie będą 11-4, jeśli wiesz co chcę powiedzieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wolniejszy to oczywiste, ale ma duuuużo większe IQ i grozi też rzutem z półdychy co jest wręcz ewenementem w tej drużynie.

W ostatnim roku nene średnio na mecz oddawał prawie 6 rzutów na mecz

z tego ok 30% było na półdystansie, co daje nam 2 próby na mecz

robił to na ok 43% skuteczności, co daje nam celny rzut z półdystansu na mniej, niż 2 spotkania

dobrze kombinujesz z iq, bo nene to cwana gapa - umiejętnie korzysta z alley upów nagrywanych przez hardena/beva, ale to półka, z której nie bierze si,ę bestsellerów

raczej książki za 5 pln na 2 godzinną podróż pociągiem, by je później wrzucić do koszalina

 

półdycha w rox nie powinna istnieć za sprawą mooreya bodaj, który uznał rzut z półdystansu kosztem próby za 3 słabym rozwiązaniem

jak nie jesteś nene/clint/hazrrel to za 3 rzucasz średnio w ponad 40% wszystkich prób, ok 35% to dystans 0-3, a reszta to wypadki przy pracy

i to mi się akurat w rox podoba, że się nie pierdolą, tylko albo trójka albo wjazd pod kosz i anal intruder z koła

a nie, ok 50% z półdychy na 45% skuteczności i nawet właśni kibice się wkurwiają (vide bulls 06-07)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale nie wzięliście pod uwagę ,że mając w jednym zespole CP3 i Hardena taki Nene będzie bardziej efektywny w ataku czy skoczek , którym jest Capela.

 

Houston brakuje tylko wymiany Andersona za paczkę rollsów (czyli kogoś na PF i PG) i mają kompletny skład.

gdyż? spejsing w zeszlym sezonie dawała paczka nowych clippsów w całkiem niezłym stylu. lou, sam i pat co noc próbowali za 3 średni ponad 12 razy - czyli tyle samo razy nene/hazz/clint mieli luźniej w pomalowanym i mogli być efektywni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim roku nene średnio na mecz oddawał prawie 6 rzutów na mecz

z tego ok 30% było na półdystansie, co daje nam 2 próby na mecz

robił to na ok 43% skuteczności, co daje nam celny rzut z półdystansu na mniej, niż 2 spotkania

dobrze kombinujesz z iq, bo nene to cwana gapa - umiejętnie korzysta z alley upów nagrywanych przez hardena/beva, ale to półka, z której nie bierze si,ę bestsellerów

raczej książki za 5 pln na 2 godzinną podróż pociągiem, by je później wrzucić do koszalina

 

półdycha w rox nie powinna istnieć za sprawą mooreya bodaj, który uznał rzut z półdystansu kosztem próby za 3 słabym rozwiązaniem

jak nie jesteś nene/clint/hazrrel to za 3 rzucasz średnio w ponad 40% wszystkich prób, ok 35% to dystans 0-3, a reszta to wypadki przy pracy

i to mi się akurat w rox podoba, że się nie pierdolą, tylko albo trójka albo wjazd pod kosz i anal intruder z koła

a nie, ok 50% z półdychy na 45% skuteczności i nawet właśni kibice się wkurwiają (vide bull

Jasne cyfry są zajebiste... per 36 rzuca 18,3 pkt. tylko czemu nikt, do k**** nędzy, nie daje mu tyle minut??? Ja patrzę okiem kibica i te różne dziwne statystyki dawno sobie w dupę wsadziłem.  Ma c***owe mecze szczególnie w RS, ale w PO robi szmatę z takiego super centra Adamsa i za to go cenię. Z alley upów to chyba bardziej korzysta Capela. Nene coś tam jeszcze próbuje zagrać dalej niż dwa metry od kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że ja nie wrzuciłem ani jednej statystyki per36. A jedynie to, co faktycznie miało miejsce w ubiegłym sezonie bez żadnych minutowych nagięć. Na ewentualne ironiczne pytanie "czemu nie gra 36 minut" odpowiadam - gdyż w swej karierze średnio rozgrywa w sezonie poniżej 60 spotkań, ma historię kontuzji i jest mniej wydajny od capelli. 

 

Adams nigdy nie był super centrem. Nene jest przydatny i to jest fakt. Ale gramy pełny sezon + PO, mówimy o 35 letnim zawodniku z historią urazów. Nie róbmy z gówna czekolady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że ja nie wrzuciłem ani jednej statystyki per36. A jedynie to, co faktycznie miało miejsce w ubiegłym sezonie bez żadnych minutowych nagięć. Na ewentualne ironiczne pytanie "czemu nie gra 36 minut" odpowiadam - gdyż w swej karierze średnio rozgrywa w sezonie poniżej 60 spotkań, ma historię kontuzji i jest mniej wydajny od capelli. 

 

Adams nigdy nie był super centrem. Nene jest przydatny i to jest fakt. Ale gramy pełny sezon + PO, mówimy o 35 letnim zawodniku z historią urazów. Nie róbmy z gówna czekolady

Owszem, nie napisałeś. Te per36 to tylko taki przykład.  Z resztą Twojego postu zgadzam się w 100% i wydaje mi się, że tak gdzieś napisałem, że jest dobrym uzupełnieniem i nic poza tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.